Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 30/05/2010 23:33
tak się zastanawiam ... przed rundą wiosenną mówiono i pisano że Pogoń ma szeroki i wyrównany skład że na (prawie) każdą pozycje klub posiada solidnego zmiennika, fakt faktem rozegramy najwięcej spotkań o stawkę ze wszystkich drużyn w Polsce, w dodatku mecz średnio co 3-4 dni to ja się właśnie zastanawiam skąd te pretensje o słabe wyniki pod koniec sezonu
ja i tak jestem pełen podziwu dla chłopaków ze dają "jako tako" rade ale dają
Jakie koniec sezonu ? Cała rundę chuja grają i taka jest prawda,trzeba powiedziec sobie wprost chwała im za finał PP ale ten finał to było wiecęj szczescia niż rozumu + Radek Janukiewicz.Gdybyśmy nie mieli tego finału PP,to by była jedna wielka afera zwalnianie Mandrysza i ciupanie wszystkich naszych grajków.Granie w Pogoni zobowiązuje do czegoś więcej niż tylko wejście na boisko żeby odbębnic mecz bo tylko mi za to płacą, nie ważne czy jesteśmy beniaminkiem czy nie,nie możemy się ośmieszac z drużynami typu Motor,Flota,Warta itd,taka wpadka może zdarzyc się raz a nie co drugą kolejke. WALCZYC TRENOWAC BO POGOŃ MUSI PANOWAC !!
Tak naprawdę ten finał Pucharu Polski przysłania trochę katastrofalną rundę Pogoni - nie ma co się oszukiwać, w tej rundzie Pogoń gra grubo poniżej oczekiwań, są przebłyski vide pierwsza połowa meczu z ŁKS w Łodzi, ale strata punktów z takimi drużynami jak Dolcan, Motor na wyjeździe czy Kluczbork i Warta u siebie wygląda nieciekawie - nic nie ujmując tym drużynom, ale my jesteśmy Pogoń, o której otwarcie mówi, że jej miejsce jest w Ekstraklasie i nam z takimi drużynami po prostu nie wypada tracić jakichkolwiek punktów.
Pytanie co tu teraz zrobić. Co by nie było skład mamy na papierze całkiem niezły - moim zdaniem trzeba
- pożegnać takich się z Parzym - z całym szacunkiem za to, że jest z nami od początku, ale tej drużynie już zbyt dużo dać nie może, nie pamiętam kiedy zagrał jakiś przyzwoity mecz; Dziubą, Prędotą - napastnicy z potencjałem, którzy w Szczecinie tego potencjału nie pokazali od przyjścia do drużyny, ten drugi po kontuzji może by się przełamał, ale ile można czekać?
- poszukać jakiegoś defensywnego środkowego pomocnika z prawdziwego zdarzenia, bo Mandrysz jest perspektywiczny, ale w meczach z lepszym rywalem ma nogi z waty,
- dać szansę Zawadzkiemu - według mnie ma on na tyle umiejętności, że w środku pola może być wartościowym zawodnikiem pierwszego składu,
- przesunąć Rydzaka, Ropiejke do rezerw - niech się tam ogrywają, po co mają siedzieć w nieskończoność na ławce, tym bardziej, że ich wejścia na boisko można policzyć na palcach jednej ręki, a z tych wejść zazwyczaj nie wynikało absolutnie nic.
Jako tako rade dają? Odsyłam do tabeli rundy wiosennej (razem z meczami ze Stilonem u siebie i GKSem na wyjeździe granymi awansem - +4pkt). Gdyby ich nie liczyć to wiosnę mieliśmy lepszą tylko od Dolcanu, a gorszą od takich potęg piłkarskich jak Motor czy Stalówka, które lecą z hukiem z ligi...
Piotr Mandrysz będzie w przyszłym sezonie nadal trenerem portowców. Czy to dobre rozwiązanie?
Prezesi Pogoni Szczecin chcą uchodzić za ludzi rozsądnych. A ludzie rozsądni są opanowani i nie podejmują decyzji pod wpływem emocji. Uważają, że dobry szef klubu powinien dać popracować szkoleniowcowi. Nawet, gdy ten coś przegra. Tak jak Mandrysz w tym sezonie przegrał awans do ekstraklasy i finał Pucharu Polski. Prezesi chcą też być konsekwentni. Przychodzi im to tym łatwiej, że zmiana decyzji i zwolnienie Mandrysza byłoby jakby przyznaniem się do błędu.
Nie dostosowuje się do piłkarzy
Czy Mandrysz jako szkoleniowiec Pogoni to błąd? Jednoznacznej odpowiedzi nie będzie. Jednak dziś skupimy się na błędach, które powstały. Jako piłkarz Mandrysz był nie tylko pomocnikiem. Był rozgrywającym, kreował grę. Teraz chce to samo robić jako trener. Pojawiły się jednak pewne problemy. Mandrysz ma w głowie obraz gry i chyba za mało próbuje wykorzystywać
naturalne możliwości poszczególnych piłkarzy. Tylko oni mają się dostosować do jego wizji, być klockami w układance - a nie on ze swoją taktyką do ich umiejętności. Oczekuje zobaczyć na boisku to, co z góry założył.
Moim zdaniem nie ma na co czekać bo jak Mandrysz zawali jesień to kolejny sezon pójdzie w czape..Ja się martwie że jak zmieni się władza w mieście do nam tak upier.... szmalu że aż nie chcem sobie wyobrażać tego co może być..Z resztą tak jak napisałeś czasu w lato nie ma więc trzeba działać po ostatnim meczu. Dodam jeszcze, że nawet po udanej jesieni styl drużyny i gra mi sie nie podobały,więc zmiana na pozycji szkoleniowca jest w moim przekonaniu jak najbardziej zasadna.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 31/05/2010 14:30
dokładnie, do tego pismak ma troche racji z tym ze Mandrysz waluje swoj obraz gry ktory efektow nie przynosi a pilkarze dostosowujac sie do niego obnizaja loty
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Już go zostaw ... wystarczy, że już pociski w Galaxy wycelowałeś...mało Ci terroru ... ty bardziej taki gość jak Ty który nie ma gwiazdek na forum..bez gwiazdek się nie liczysz .... pozdrawiam
Nie jestem zwolennikiem Mandrysza ale w jeden sezon (rundę) nie można oczekiwać za wiele... dajmy 2 szanse bo im dłużej trener pracuje tym efekty są bardziej wymierne oczywiście jeśli niema zatarć
Dzis kluby Ekstraklasy maja debatowac nad jej powiekszeniem o kolejne dwa zespoly.
Po co to komu? Przecież nasze rodzime grajki już teraz nie mają siły zagrać 30 ligowych meczów na równym poziomie. Do tego dochodzą spotkania pucharowe oraz wyczerpujące zgrupowania reprezentacji. Co sezon piłkarze przechodzą przez istne piekło. A co to dopiero będzie kiedy zdarzy się nieszczęście i któraś polska ekipa awansuje do kolejnej rundy europejskich pucharów i trzeba będzie zagrać kolejne mecze o stawkę? Od 10 lat tzw. "władze" bezskutecznie reformują tą nieszczęsną polską ligę... Daliby sobie już spokój z tym wymuszonym poprawianiem naszego grajdołka, a wolny czas mogliby poświęcić na znalezienie sponsora tytularnego dla całej ligi.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Dzis kluby Ekstraklasy maja debatowac nad jej powiekszeniem o kolejne dwa zespoly.
Wyraziłem swoj pogląd w innym miejscu. My nawet sie nie łudźmy, bo rozumiem że takie jest przesłanie i szukanie szansy że może jeszcze uda sie w tym roku. Ja jestem na "nie".
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 01/06/2010 12:54
Też myśle że to głupota wchodzić do Ekstraklasy tylnimi drzwiami. Po co to komu? później będzie lament straszny jak chłopaki będą sobie tam nie radzić. Już lepiej budujmy spokojnie skład w 1 lidze i z hukiem tam wjedziemy
Sex alkohol mordobicie POGOŃ SZCZECIN ponad życie!!!
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.