Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 25/08/2016 23:00
Niech ten ci inteligenci z klubu, których promocja ogranicza się do postów na facebooku, zaapelują, żeby kupować bilety wcześniej, bo ci kumaci kibice sami na to nie wpadną i później będą narzekać.
Kontakt: [email protected] lub
https://www.facebook.com/granatowobordowi/
https://www.youtube.com/channel/UCxZxAvGhuKMBhf8d8HfCJ8w
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 17:34
Dobrze, że nie przegraliśmy, ale gra dziś cieniutka.
Moim zdaniem Moskal "zesrał się" po straceniu gola i straceniu Drygasa.
Wiadomo trudna sytuacja ale wystarczyło zmienić za Drygasa Korta i pewnie dalej machina by funkcjonowała dobrze.
A co zobaczyliśmy? Kombinacje z wpuszczaniem Frączczaka i Zwolińskiego. Na siłę zmiana kompletnie ustawienia, wzmacnianie ofensywy.
To musiało skończyć się chaosem i padliną jeżeli chodzi o grę. Wzmocniony atak, ale nic z tego nie wynikało bo nie mogło! My nie mamy graczy do takiego grania. Oni tam z przodu biegali jak dzieci we mgle.
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 17:41
Los oddał to co zabrał w Lubinie, ale graliśmy dzisiaj jak za najgorszych spotkań pod wodzą poprzedniego trenera. Do momentu zejścia Drygasa pomimo straconej bramki gra nie wyglądała źle. Po jego zejściu można było zobaczyć jaka ta kołdra jest krótka. Wyciągnięcie jednego elementu sprawia, że drużyna przestaje funkcjonować na boisku. Ławki nie mamy niemal wcale. jak jeszcze odejdzie Czerwiński to już w ogóle będzie dramat. Kudła sprawia wrażenie sympatycznego chłopaka, robi atmosferę w zespole, ale dobrym bramkarzem nie będzie nigdy. Mecz do zapomnienia.
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 17:54
Nie narzekajmy Takie mecze - po 2 efektownych zwycięstwach - też się trafiają i jeśli miałbym być szczery to przez pierwsze 20 minut widziałem na murawie jakieś 90% tego co pokazaliśmy w Gliwicach. Bramka stracona a na megafrajerstwie (asysta obrońców), ale nie podłamaliśmy się tylko poszliśmy do przodu. Kontuzja Drygasa jest przykra, bo po niej nasza gra przestała być płynna, znowu były jakieś głupie lagi do przodu. Gyurcso starał się szarpać i w sumie był najlepszym zawodnikiem Pogoni w tym okresie. To na nim Cracovia złapała 3 żółte kartki. W drugiej połowie mieliśmy furę szczęścia po obu stronach - najpierw Kudła prawie sam sobie wrzucił piłkę do bramki, a potem hokejowym przysiadem wybił dobitkę na róg. Aż w końcówce Korcik pokazał, że nogę ułożoną ma świetnie. Gol zajebisty i podnoszący na duchu.
Oby jutro/pojutrze trafił do nas jakiś nowy napastnik bo z całym szacunkiem dla wychowanków, ale Zwoliński jest po prostu człapiącą górą mięśni.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 18:04
Jeśli ten słaby mecz miałby przesądzić , że Czerwiński zostaje w Pogoni Szczecin to jestem w stanie zaakceptować ten wynik. Bez nowego napastnika ani rusz, Zwoliński kompletnie nieprzydatny aż się przykro robi co się z tym chłopakiem stało - jeszcze niedawno jakieś "mądre głowy" widziały Łukasza w reprezentacji w niedługim czasie.
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 18:07
Fajnie, że udało się wyrównać w końcówce tym bardziej, że wcześniej 2 słupki gości, po stracie Frączczaka i błędzie Nunesa. Gorzej, że jeden tylko celny strzał na mecz. No i że musiał kontuzjowany ściągający maskę Frączczak wejść (brawo za poświęcenie), chociaż wiadomo, że jest słabym punktem drużyny.
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 18:39
ZEjscie na ziemie dość bolesne.Mogło a nawet powinno zaboleć bardziej..ale tym razem szczęście było z nami i był Kort który jest tym kim jest Aka w meczach z Ruchem.Mecz od początku nam się nie kleił a kontuzja Drygasa juz kompletnie nas rozmontowała.Przegraliśmy z kretesem środek pola i tu lezy klucz.Bardzo słabe zawody zarówno Murasia jak i Matrasa.Bramka raczej na konto Nunesa a nie Czerwo bo to Ricardo uciekł Szczepaniak.
Duże brawa dla Wegra.Do puki w tym upale miał siłę to był jedynym zagrożeniem dla Cracovii.
Pełna zgoda że kołdrę mamy na styk i jeśli odejdzie Czerwo,Drygas odpadnie przez kontuzje i zaczną sie kartki to o optymizm bardzo trudno.
+Goursco
=Fojut,Czerwiński,Kort
-Kudła,Murawski,Matras,Delev,Kitano,Rudol,Fraczczak,Zwoliński
Mimo wszystko bramkarza tez potrzebujemy.Kurcze a w Lechu taki Buric siedzi na ławce.
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 19:20
Kudła wyrasta niestety na czołowego parodystę tej ligi. Wypadnie Drygas, odejdzie (odpukać) Czerwiński i nas nie ma a wzmocnień ma już nie być.Wiadomo, czas na Rudola ale nie zapełni on i prawwj obrony i stopera i środka pomocy.Zakładam, że Niepsuj to będzie gotowy na marzec 2017 w takim tempie, ściągnięto tu jakiś szrot w stylu Tadrowskiego.
Trzeba nam stopera jak odejdzie Czerwiński i napadziora bo sam Kitano nie da rady, a Zwoliński już nawet na rezerwy za słaby. Po dzisiejszej grze -cenny 1 pkt i jedziemy dalej.Oby Kazik wyciągnął szybkie wnioski po swoich dzisiejszych mało logicznych roszadach.
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 19:52
Moim zdaniem wynik wypaczył sędzia. pozwolił cracovi przerywać wszystko faulami mniej lub bardziej chamskimi, to i u nas "puściły nerwy". Wtedy zamiast grania wyszła kopanina z elementami piłki, w czym lepiej czuli się piłkarze gości.
Też myślę, że to by była dużo lepsza zmiana. Może zdążył by Kort oddać dwa strzały celne nie jeden i byśmy wygrali Niestety siła zmienników naszej drużyny mówiąc delikatnie nie powala, a wiadomo że w trakcie sezonu to wyjdzie, nawet już wychodzi. Czemu Adam był pierwszym zmiennikiem to chyba tylko trener wie
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 27/08/2016 22:03
Jakby grali o 20.30 wynik byłby dla nas. Nam z reguły to weekendowe 15.30 nie leży.
Najsłabszy dziś na boisku sędzia, co ten gość odwalał, zero kontroli wydarzeń na placu. AF9 faulowany, boczny podnosi chorągiewkę a ten nic i idzie kontra po której mogło być 0-2 i po meczu. Albo zagranie ręką przez jednego z nożowników w polu karnym przy starciu z Kitano.
Ostatnio edytowany przez: Zygmunt Wasilewski, 27 sierpnia 2016, 22:16 [1 raz(y)]
Odp: POGOŃ - Cracovia 27/08/2016 - godz. 15:30 - 28/08/2016 07:47
Słabo to wyglądało ,wypadł Drygas i domek z kart runął .Nie mamy bramkarza (komiczne interwencje) o napastniku nie wspomnę .Ławki nie mamy żadnej ,bo to co pokazali zmiennicy to kryminał ,oczywiście nie mówię tu o Korciku .Cudem uratowany 1 pkt no i honor ,bo takich meczów nie należy przegrywać ,szczególnie u siebie.Oby Drygas się wyleczył i niech grają swoje ,bo roszady i zmiana ustawienia nie jest mocną stroną Kazika i naszej ławki ...
Z tym, że Kort oprócz bramki to wczoraj nie zagrał absolutnie nic specjalnego. Masa podań do tyłu, zero pomysłu na rozegranie, zagubiony. Gdyby nie bramka to zmianę potraktowałbym również w kategorii rozczarowań.
Prawda jest taka, że Cracovia z drużyn, z którymi graliśmy w tym sezonie ma najlepszy skład na papierze i gra całkiem niezłą piłkę, a na pewno lepszą od Piasta Gliwice i Termalici. Wczoraj zemścił się na nich minimalizm i bronienie wyniku przez praktycznie całą drugą połowę (komiczne holowanie piłki do rogu w okolicach 90 minuty).
Fajnie, że graliśmy ambitnie do końca.
Niefajnie, że przez większość meczu biegaliśmy jak dzieci we mgle. Do tego masa niedokładności (wyprowadzenie piłki z obrony to był wczoraj jakiś kryminał) i chaosu.
Słabszy mecz m.in. Matrasa, Deleva. Absolutnie niewidoczny Kitano.
Kudła - niestety stawiając na niego mamy 50/50 szans, że stracimy jakiegoś farfocla z jego winy. Wczoraj akurat się nie udało bo miał kupę szczęścia (przy akcji ze słupkiem i drugiej, gdzie kładł się jak paralityk zanim jeszcze ktoś uderzył piłkę). Przy stałych fragmentach gry jest beznadziejny (lotnik, słabe piąstkowanie), katastrofalnie rozpoczyna grę - wszystko niecelnie, wszystko balony takie, że większość drużyny przeciwnika zdąży się ustawić.
Nunes - tragedia. Nie wiem jak można notować tak różne mecze. Czasem zadziwia podłączeniem do akcji ofensywnych i dość pewnymi zagraniami z tyłu. Wczoraj katastrofalnie w jednym i drugim, gdyby nie Rudol to według mnie Nunes powinien dostać wędkę w połowie.
Fojut, Czerwiński - poprawnie, chociaż ten drugi wczoraj jedyne podania celne jakie notował to w bok i do tyłu, rozpoczęcie akcji tragiczne. W pierwszej połowie chyba trema w związku z oglądaniem przez kluby z Bundesligi bo popełniał błędy, których dawno u niego nie widzieliśmy.
Rudol - poprawnie, chociaż jego podania do tyłu są irytujące. Z przodu bezproduktywny do granic możliwości. Głupia kartka plus pajacowanie Cracovii pod koniec 1 połowy i trzeba było go ściągać bo sędziemu już czerwona świergotała w kieszeni.
Drygas - do momentu zmiany (bardzo) dobrze, niestety kontuzja, zejście i posypała się nam cała gra. Widać ile znaczy dla zespołu.
Gyurcso - dobrze, tym niemniej czasem irytuje jego brak powrotów do defensywy albo człapanie w środku pola, kiedy przeciwnik napiera na bramkę. Czasem mógłby też zagrać bardziej po koleżeńsku i co najważniejsze szybciej (z podaniem).
Delev - w pierwszej połowie parę akcji (szczególnie na początku) im dalej w las tym gasł mocniej. Druga połowa do zapomnienia, dobra zmiana.
Matras, Murawski - słabiej niż przyzwyczaili, sporo niecelnych podań, miejscami brak pomysłu na konkretniejsze rozegranie.
Kitano - absolutnie niewidoczny, mecz do zapomnienia. Odbijał się od stoperów Cracovii jak od skał.
Zmiany: KATASTROFA - Zwoliński, beznadzieja. Frączczak - snuł się po boisku jak zjawa (szczególnie w pierwszych momentach po wejściu). Kort - poza bramką dno.
Nie mamy wartościowych zmienników i trzeba to otwarcie przyznać.
Niestety, kiedy przyjeżdża do nas drużyna, która mocniej przyciśnie pressingiem to się niesamowicie gubimy i wszystkie założenia przedmeczowe biorą w łeb. Wczoraj tak było i po raz kolejny. Do tego wypadnięcie ze składu kluczowego ogniwa (Drygas) i przy beznadziejnej ławce niestety jesteśmy w dupie.
Mieliśmy wczoraj kupę szczęścia przy tym remisie, między Bogiem a prawdą to nie zasłużyliśmy według mnie nawet na punkt z taką grą, a gdyby Cracovia miała więcej szczęścia to mogła spokojnie wygrać 2,3:0.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.