Odp: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (22.07.16, godz. 18.00) - 22/07/2016 20:02
To był dramat, a druga połowa to już nawet nie wiem jak to nazwać. Słowik to takie nieporozumienie, że szok. Rudol kilkanaście sekund po wejściu miał taki sprint, że mój czterolatek byłby lepszy i zamiast mieć spokojnie piłkę wywala w aut, bo dogania go przeciwnik, który startował chyba z km dalej Żadnego pomysłu na grę, wiadomo, że jak przeciwnik się broni to trzeba grać szybko, a my graliśmy w tempie drużyny oldbojów po imprezie w remizie... Nie było sytuacji żebyśmy wymienili 5 podań bez straty. W drugiej połowie słownie ZERO sytuacji do zdobycia bramki... Ogólnie to jesteśmy w czarnej dupie jeśli chodzi o jakość gry.
Dramat jakiś. Dno dno i jeszcze raz dno. Pierwszy strzał celny w drugiej to kiks Murasia w 92 minucie
Zarząd powinien im jasno cel postawić, bo ja nie widzę chęci do zapierdalania tych piłkarzyków.
Czy tylko ja odnosze wrazenie, ze oni jakos nie maja siły normalnie z dobra sila podac Kazde podania zastanawiałem sie czy doleci do adresata... chuj z tymi statystykami podań -84% skutecznych.
Oceny zawodnikow Nie chce mi sie pisac jak im zapierdalać.
Odp: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (22.07.16, godz. 18.00) - 22/07/2016 20:46
Mowiłam,że każdy inny wynik,niż nasza wygrana będzie dla mnie olbrzymim rozczarowaniem.W Krakowie przegraliśmy ale tam była jakaś gra z naszej strony a tu słabizna poprostu...przy odrobinie szczęścia Korona mogła wsadzić nam ze 3 gole w 1 połowie...ten mecz do zapomnienia.....
Tylko Pogoń, Ukochana Pogoń! Cały Szczecin czeka na zwycięstwo Twe! 💙❤️
Odp: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (22.07.16, godz. 18.00) - 22/07/2016 20:50
Jak już napisane, kiepsko to wygląda. Miejmy nadzieję, że z czasem będzie lepiej. Brak pomysłu na ofensywę, niepewnie w tyłach. Wydarzeniem gol Korta i to, że w 2 połowie Słowik niczego nie spierdolił po tym co pokazał w pierwszej części.
Ściągnąć jakiś anonimów z Hiszpanii i bambusa z Senegalu jak Korona i efekt będzie lepszy niż te wszystkie Delevy i Zwolińskie
Odp: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (22.07.16, godz. 18.00) - 22/07/2016 21:03
To nie kwestia trenera tylko potencjału.My mamy przeciętnych piłkarzy i miejsce wyżej niż 6-7 możemy zdobyć tylko taktyką Cześka .
Już nie raz pisałem że do puki Frączczak będzie piłkarzem podstawowym i do tego wcale nie najgorszym na placu to będzie sygnał że drużyna jest przeciętnym ligowcem.Tak zresztą nas w Polsce traktują i ja się z tym zgadzam.
Właśnie beniaminek z Gdyni pokazuje z jaką silną Wisłą przegraliśmy a Zagłebie pokazało z jaką mocną Korona dzisiaj ugraliśmy punkt.
Osobny temat dla mnie to jest Aka i Zwoliński.Pierwszy w formie był kilka lat temu a teraz gra jakby wczoraj przyjechał z trzeciej ligi Tajwanu i nie może się na boisku odnaleźć.Drugi zaś jest wychowankiem ...i to na tyle pozytywów.
Niestety jeśli Azoty chcą ten zespół w Pucharach (MP to raczej żart) to niestety trzeba zainwestować w piłkarzy bo oczekiwania od tej grupy ludzi są stanowczo niedorzeczne.
OCENY:
+Kort
=Fojut,Czerwiński,Murawski
-Frączczak,Drygas,Zwoliński,Delev,Goursco,Nunes,Rudol,Matras
- - Słowik,Aka
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 22 lipca 2016, 21:09 [1 raz(y)]
Druga połowa to była tragedia. Nie wiem, czy to był poziom 2 ligi. Korona dno, Pogoń też tragedia. Nawet Muraś bardzo słabo dziś, spóźniony, wolny, kilka strat. Druga połowa bez pomysłu, bez jakiejkolwiek koncepcji co zrobić żeby strzelić bramkę. Zwoliński...szkoda go, coś się zepsuło...Po części w głowie, po części fizycznie. Nie wiem, może jakaś zsyłka do rezerw na 2-3 mecze, żeby na spokojnie, bez presji się odbudował i strzelił kilka bramek ?
Odp: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (22.07.16, godz. 18.00) - 22/07/2016 21:26
Fajnie, że było oświadczenie od SKPS, że na dole starszyzna i ultrasi, bo ja dziś z wysokości 4 sektora widziałem na dolnych rzędach, bodajże 3 od dołu 2 nastolatki z oczoje*nymi różowymi butami i małolatów, ale nie było źle więc szacunek, fajnie, że gniazdowy chce ciągnąć przyśpiewki a nie śpiewać je szybko. Natomiast na innych sektorach gniazdowy nie jest za bardzo szanowany, niestety słyszałem od kilku kibiców przedrzeźnianie S. ponieważ seplenił i ciężko było go zrozumieć z wysokości krytej, moim zdaniem mimo wszystko powinniśmy zapiedzielać niezależnie od gniazdowego, a dla S. szacunek za to jak mocno wkłada w to wszystko serducho
Odp: Pogoń Szczecin - Korona Kielce (22.07.16, godz. 18.00) - 22/07/2016 21:29
To jest kwestia trenera, to co mamy teraz to jest Sasal lub Kocian - brak koncepcji. Trzeba mieć talent, żeby nawet Murawskiego tak ustawić, że najlepszego pomocnika ligi nie widać na boisku już drugi mecz. Drygas w podstawowym to jakieś nieporozumienie - najsłabszy w Krakowie ma plac kosztem solidnego Matrasa, itd. itp.
Prezesi popełnili dwa błędy: najpierw z Płatkiem, potem z Wdowczykiem - mieliśmy trenerów z prawdziwego zdarzenia, ale zabrakło cierpliwości. Dobry trener w tej lidze, to 50% wartości drużyny - w tej lidze nie ma Messich, Ronaldów i innych gwiazd - tu trzeba taktyki i zapierdalania na maksa. Zamiast wydawać kasę na Węgra czy Bułgara wystarczyłoby zaoszczędzić i zatrudnić takiego Petrescu.
Dalej będzie tak - ze Śląskiem w dziób, w Lubinie wiadomo, no a potem Czesio przyjedzie i pozamiatane. Niestety jeszcze tej jesieni będzie zatrudniony trener strażak.
Ale po co trener strażak? Przecież mamy Stolarczyka, cały czas się wykazuje to mu pewnie drużynę też dadzą... niestety ale ja widzę tutaj inny problem- piłkarze są "zajechani". Widać to było jak wszedł Rudol, który biegał jakby miał obciążniki 5kg na nogach. 0 świeżości a pomijam już resztę drużyny, która w 60 minucie oddychała rękawami. Z takim przygotowaniem to daleko nie zajedziemy i żaden trener tutaj nic nie wskóra.
Twoje chorobliwe uprzedzenie do Frączczaka chyba już całkiem cię zaślepiło. Najpierw piszesz, że to nie kwestia trenera, potem, że z takimi piłkarzami to można tylko grać taktyką Cześka. Sam sobie zaprzeczasz. Zdecyduj się chłopie.
Kaziu to takie trochę ciepłe kluchy. Tam trzeba kogoś z charyzmą, kto ich wezmie za gębę, bo inaczej dalej będą grali padakę bez zaangażowania.
Jakby dobry trener był tyle warty to pewnie juz Płatek czy Wdowczyk prowadzili by Real i Barcelone.Michniewicz dopasowal taktyke do celu bo wiedział ze w otwartej grze "ósemki" nie damy rady osiągnąć.Moskal próbuje grać piłka i dominować...tylko kim taka grę ma wykonać skoro my nie jesteśmy w stanie zdominować Korony? O tym jakich super graczy tu mamy świadczy okienko transferowe i zainteresowanie nimi.
Gdzie widzisz zaprzeczenie? Czesiek dopasował taktyke do graczy jakich miał by osiągnac cel jaki mu postawiono przez władze klubu.
Fraczczak jest tu najdłużej i dla mnie jest symbolem tylko tego że skoro bez problemu łapie się do skladu i jeszcze ma liczby to oznacza że lepszych tu nie ma.Chyba że uważasz że miałby pierwszy skład w Legii czy Lechu albo Lechii.Tylko z tego co wiem żaden z tych klubów nie ma go na celowniku.
To był mecz gdzie Moskal chciałbyc przy piłce na połowie Korony i szybka grą kombinacyjna rozerwać ich obronę.Mamy takich ludzi u nas co są w stanie taką klepe na szybkości pograć?
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Żadnego pomysłu na grę, wiadomo, że jak przeciwnik się broni to trzeba grać szybko, a my graliśmy w tempie drużyny oldbojów po imprezie w remizie... Nie było sytuacji żebyśmy wymienili 5 podań bez straty. W drugiej połowie słownie ZERO sytuacji do zdobycia bramki... Ogólnie to jesteśmy w czarnej dupie jeśli chodzi o jakość gry.
