Proponuje Ci skończyć rozmowę,bo to jest jeden z bardzo wielu internetowych pokemów,którzy będę usilnie wykrzykiwać "Gdzie są oprawy za nasze pieniądze?" itp. Dlaczego tak gadają? Bo po prostu wiedzą lepiej i nie znają dzisiejszych realiów.Jak dobrze pamiętam to już na forum była podobna dyskusja.Zaczął ją chyba nie jaki mlynek12.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/05/2010 00:33
Kurwa ja nie wiem. Ludziom to sie w glowach poprzewracalo. Wszedlem sobie na ligowc bo szukalem zdjec...a co zastalem ? Otoz komentarz podczas meczu : "Szczecinianin 82
Serio tylko 3 tyś. ? tekst dodany: 2010-05-01 20:27:28 A więc widać jakich mamy kibiców słaba drużyna więc i mała ilość kibiców... ciekawe ile przyjdzie na Ruch Chorzów i Górnika Zabrze ... " ---> I jak tu wytrzymac nerwowo. Oczywiscie wina za mala frekwencje jest wszystkich tylko nie tego, ktory pisal ten post. Jesli juz siedzi na dupsku zamiast byc na meczu to powinien stulic twarz i siedziec cicho. Masakra.
Co do meczu - dobra gra Pogoni.Duzo kombinacyjnej pilki i to mi sie podobalo. Pietruszka zawodnik meczu. Szkoda, ze nie utrzymuje takiej formy przez caly sezon, ale mysle ze z czasem bedzie gral coraz lepiej.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/05/2010 04:15
Bojarski mecz życia. Jeśli by się postarali byłoby po 17 minutach 3:0 a ogólnie obiektywnie patrząc 7:0. Widać progres. Fatalna gra Stalówki. Ogólnie średnie wrażenia z postawy Portowców.
2003/2004- Mistrzostwo Klasy B juniorów z Chrobrym Lisie Pole
Za dużo prostych strat i ostatnie podanie do wychodzących na czyste pozycje masakra.Stalówka też mogła nam strzelić i tak obiektywnie z 7:2 powinno być.Nam będzie ciężko awansować , a Stal raczej nie da rady się utrzymać z taką grą
Podkarpacka Ośmiornica zaliczyła 0 , to dziwi, może mieli przygody...
Ciekawe że pierszy raz piszesz o dobrej grze Bojarskiego. Troche mało, z racji że kilka meczów za nami. Rozróżniam krytyce od niekonstruktywnego krytykanctwa. Nie będę stosował koniobijki nad kolesiem który mniemam dostaje jedną z wyższych pensji w zespole i zazwyczaj kopie sie w czoło. Zobaczymy kiedy znów sie napisze o dobrze grającym Bojarskim. Tyle z mojej strony
Oczywiscie dla dobra druzyny chciałbym sie mylic i niech Bojar co mecz "wali hat tricki"
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/05/2010 11:20
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Ja wczoraj widzialem, ze zalezalo. Nie wiem skad u Ciebie taka ocena, akurat po meczu w ktorym zagrali dosc dobrze. Klatt zapierdalal ile mogl, reszta tez walczyla, a tej walki brakowalo np. w meczu z Kluczborkiem czy Flota. Pietruszka staral sie odbierac,rozgrywac,strzelac. Wolkiewicz ladnie posuwal na skrzydle. Bojar tez dosc dobrze tylko czasami wydawalo sie, ze powinien strzelac wczesniej. Cala obrona dosc poprawnie - 0 bledow. Byc moze Stal jakos nie zagrozila, ale sami sobie nie sprokurowalismy zadnej sytuacji.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/05/2010 12:06
Jeśli wczoraj ktoś nie dostrzegł zaangażowania to powinien się wybrać do lekarza, tego od oczu. Inna sprawa, że nie wszystko naszym piłkarzom wychodziło, ale niektórymi akcjami fajnie ogrywali obronę Stalówki, zupełnie jakby spotkanie rozgrywane było na hali. Ogólnie mecz na plus i po ostatnich wiosennych "przebojach" mógł się kibicom podobać (choć rewelacji oczywiście nie było).
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Kurwa ja nie wiem. Ludziom to sie w glowach poprzewracalo. Wszedlem sobie na ligowc bo szukalem zdjec...a co zastalem ? Otoz komentarz podczas meczu : "Szczecinianin 82
Serio tylko 3 tyś. ? tekst dodany: 2010-05-01 20:27:28 A więc widać jakich mamy kibiców słaba drużyna więc i mała ilość kibiców... ciekawe ile przyjdzie na Ruch Chorzów i Górnika Zabrze ... " ---> I jak tu wytrzymac nerwowo. Oczywiscie wina za mala frekwencje jest wszystkich tylko nie tego, ktory pisal ten post. Jesli juz siedzi na dupsku zamiast byc na meczu to powinien stulic twarz i siedziec cicho. Masakra.
Co do meczu - dobra gra Pogoni.Duzo kombinacyjnej pilki i to mi sie podobalo. Pietruszka zawodnik meczu. Szkoda, ze nie utrzymuje takiej formy przez caly sezon, ale mysle ze z czasem bedzie gral coraz lepiej.
Ostatnio pokazał się komunikat ,że ceny biletow na mecz z Ruchem nie beda podwyższone... Tez mi wielka łacha. Idąc tym tokiem myślenia bilety na takie szlagiery jak Stalowka , Kluczbork powinny byc obniżone o co najmniej 50%. Szczerze to i tak jestem zdziwiony ,ze bylo az 3 tys ludzi. Ostatnio słabe mecze w wykonaniu Pogoni, majówka, mecz z najslabsza druzyna w tabeli. Szkoda ,ze w zarzadzie brak jest jakiegos kreatywnego myslenia. Wiadomo ,ze stałej obsady na meczach Pogoni jest 3-5tys kibicow o reszte ludzi czy piknikow trezba po prostu zawalczyc. Niestety lepiej chyba jest grac przy pustych trybunach niz wlaczyc marketing i pomyslec o obniżce cen biletów.
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 02/05/2010 12:35
Panowie.. Trzeba zdać sobie sprawe z tego, ze ten mecz mogł być wygrany duzo wyzej bo Stal byla żałosna. Ale jakim kosztem? Kosztem tego, ze we wtorek nasi by dostali baty od Ruchu. Mecz bardzo dobrze zagrany. Wbite bramki, zero z tyłu i przede wszystkim małym nakladem sił. Widac było, ze chlopaki oszczedzali sie i bardzo dobrze bo power bedzie potrzebyn na wtorek. Wiec nie narzekajcie, ze brakowalo zaangazowania. Takie mecze wygrywa sie z automatu i tak wlasnie było.
Bojarski mecz życia. Jeśli by się postarali byłoby po 17 minutach 3:0 a ogólnie obiektywnie patrząc 7:0. Widać progres. Fatalna gra Stalówki. Ogólnie średnie wrażenia z postawy Portowców.
Podkarpacka Ośmiornica zaliczyła 0 , to dziwi, może mieli przygody...
W pewnym sensie mieli.Szkoda , że jak nie psy, ochrona , to jeszcze w zarządzie są tacy "milusińscy"dla kibiców przyjezdnych
01.05.2010r. Pogoń Szczecin - STAL STALOWA WOLA
Wyjazd na Pogoń został odwołany. Powodem jest pismo, które otrzymaliśmy w środę ze Szczecina. Stwierdzono w nim, że nie zostaniemy wpuszczeni na sektor ponieważ nie zamówiliśmy odpowiednio wcześniej biletów w klubie Pogoni. Bilety dla Nas były zamawiane na długo przed wyjazdem lecz telefonicznie. Jeszcze w poniedziałek było dzwonione do klubu Pogoń w celu uzgodnienia ostatecznej ich ceny. Następnie wysłany został faks/mejl z prośbą o 150 wejściówek. Wszystko było ok do środy kiedy to ze Szczecina nadeszła odpowiedź w postaci odmowy wpuszczenia Nas na sektor gości z powodu braku wysłanego oficjalnego zapotrzebowania na bilety w odpowiednim terminie. Tamtejszy Pan dyrektor o rozmowach i zapewnieniach telefonicznych "zapomniał" i zrobił Nas w .... Ostatecznie stwierdzając, że po prostu chciał mieć Nas "z głowy" i celowo wykorzystał przepisy by uniemożliwić Nam wejście na stadion. W ten sposób unika wielu problemów organizacyjnych i kosztów ochrony. Bezowocne okazały się starania o zmianie tej decyzji. Mniej więcej w tym problem. Sytuacja podobna do pamiętnego Widzewa, gdzie zapewniano Nas, że wejdą WSZYSCY a jak się skończyło każdy wie. Szkoda. Wyjazd sezonu okazał się niewypałem dzięki nieprzychylności Pana dyrektora ze Szczecina.
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Ja wczoraj widzialem, ze zalezalo. Nie wiem skad u Ciebie taka ocena, akurat po meczu w ktorym zagrali dosc dobrze. Klatt zapierdalal ile mogl, reszta tez walczyla, a tej walki brakowalo np. w meczu z Kluczborkiem czy Flota. Pietruszka staral sie odbierac,rozgrywac,strzelac. Wolkiewicz ladnie posuwal na skrzydle. Bojar tez dosc dobrze tylko czasami wydawalo sie, ze powinien strzelac wczesniej. Cala obrona dosc poprawnie - 0 bledow. Byc moze Stal jakos nie zagrozila, ale sami sobie nie sprokurowalismy zadnej sytuacji.
Taaa, komu niby zależało ? To co wyprawiają ci piłkarze to porażka, ale cóż w dupach się poprzewracało i tyle, może za dużo hamburgerów jedli w USA.
I jak obrona poprawnie ?! Widziałeś co Petrik wyczyniał ? całe szczęście że nie potykał się o trawe. Klatt ?! Wielkie nieporozumienie, co on wyprawia, co to za napastink ?! Poprawnie piłki nie potrafi przyjąć, w kluczowych momentach meczu zawodzi, tożto kopacz nie pilkarz.
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Ja wczoraj widzialem, ze zalezalo. Nie wiem skad u Ciebie taka ocena, akurat po meczu w ktorym zagrali dosc dobrze. Klatt zapierdalal ile mogl, reszta tez walczyla, a tej walki brakowalo np. w meczu z Kluczborkiem czy Flota. Pietruszka staral sie odbierac,rozgrywac,strzelac. Wolkiewicz ladnie posuwal na skrzydle. Bojar tez dosc dobrze tylko czasami wydawalo sie, ze powinien strzelac wczesniej. Cala obrona dosc poprawnie - 0 bledow. Byc moze Stal jakos nie zagrozila, ale sami sobie nie sprokurowalismy zadnej sytuacji.
Pamiętaj, że Stalówka to outisder 1 ligi, drużyna zdecydowanie najsłabsza w tych rozgrywkach. Po meczu z ruchem wkraczamy w najważniejszą część sezonu - ŁKS, Górnik, Widzew, Warta - te mecze zadecydują.
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Ja wczoraj widzialem, ze zalezalo. Nie wiem skad u Ciebie taka ocena, akurat po meczu w ktorym zagrali dosc dobrze. Klatt zapierdalal ile mogl, reszta tez walczyla, a tej walki brakowalo np. w meczu z Kluczborkiem czy Flota. Pietruszka staral sie odbierac,rozgrywac,strzelac. Wolkiewicz ladnie posuwal na skrzydle. Bojar tez dosc dobrze tylko czasami wydawalo sie, ze powinien strzelac wczesniej. Cala obrona dosc poprawnie - 0 bledow. Byc moze Stal jakos nie zagrozila, ale sami sobie nie sprokurowalismy zadnej sytuacji.
Taaa, komu niby zależało ? To co wyprawiają ci piłkarze to porażka, ale cóż w dupach się poprzewracało i tyle, może za dużo hamburgerów jedli w USA.
I jak obrona poprawnie ?! Widziałeś co Petrik wyczyniał ? całe szczęście że nie potykał się o trawe. Klatt ?! Wielkie nieporozumienie, co on wyprawia, co to za napastink ?! Poprawnie piłki nie potrafi przyjąć, w kluczowych momentach meczu zawodzi, tożto kopacz nie pilkarz.
Zauważ, że tylko Ty zarzucasz im brak zaangażowania. Reszta była na innym meczu? nie zna się na piłce?
W pierwszej połowie przy wyniku na styku, grali bardzo ambitnie i ciągle dążyli do objęcia prowadzenia - co się udało. Po bramce widząc bezradności Stalówki po prostu grali na tyle ile wymagał tego przeciwnik, często klepiąc piłką - tracąc przy tym mało siły. Pamiętać trzeba, że byli po dwóch ciężkich wyjazdach do tego perspektywa meczu z Ruchem. W piłkę gra się nie tylko biegając ale też myśląc.
Jedynie odstawał wczoraj Petrik, jemu ten mecz wybitnie nie wyszedł. Choć dalej jestem zdania, że częsta wymienność Petrika z Woźniakiem spowodowana jest....grą Petasza. W grze obronnej udział bierze sporadycznie, najczęściej statystując - oczywiście jeśli będzie raczył wrócić.
Trzeba też odróżnić brak umiejętności od braku zaangażowania. Brak walki i determinacji można im zarzucić we wcześniejszych meczach, ale na pewno nie wczoraj.
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Ja wczoraj widzialem, ze zalezalo. Nie wiem skad u Ciebie taka ocena, akurat po meczu w ktorym zagrali dosc dobrze. Klatt zapierdalal ile mogl, reszta tez walczyla, a tej walki brakowalo np. w meczu z Kluczborkiem czy Flota. Pietruszka staral sie odbierac,rozgrywac,strzelac. Wolkiewicz ladnie posuwal na skrzydle. Bojar tez dosc dobrze tylko czasami wydawalo sie, ze powinien strzelac wczesniej. Cala obrona dosc poprawnie - 0 bledow. Byc moze Stal jakos nie zagrozila, ale sami sobie nie sprokurowalismy zadnej sytuacji.
Taaa, komu niby zależało ? To co wyprawiają ci piłkarze to porażka, ale cóż w dupach się poprzewracało i tyle, może za dużo hamburgerów jedli w USA.
I jak obrona poprawnie ?! Widziałeś co Petrik wyczyniał ? całe szczęście że nie potykał się o trawe. Klatt ?! Wielkie nieporozumienie, co on wyprawia, co to za napastink ?! Poprawnie piłki nie potrafi przyjąć, w kluczowych momentach meczu zawodzi, tożto kopacz nie pilkarz.
Wszystkim. Petrik zagral slabo to prawda. Tylko zauwaz jak chodzil lewa strona i ile bylo jego wrzutek. Co prawda nieudanych, ale tez chcial grac. Co ty czlowieku masz do Klatta ? Byc moze nie zawsze mu wychodzi, ale chyba nie odmowisz mu ze wczoraj zapierdalal za dwoch. Biegal,walczyl,odgrywal.
FCWK zaprasza na wspólną przejażdżkę pociążkiem który zaczyna swój bieg w Świnoujściu o godzinie 14:23 , następnie jedzie przez takie miejscowości jak: Międzyzdroje 14:39 ... Wolin Pomorski 14:56 ... Wysoka Kamieńska 15:13 ... Goleniów 15:39 ... Kliniska 15:50... Szczecin Główny 16:17 ...
Powrót: na necie jest napisane że niby 19:50 ale ostatnio jadąc był o 20:00 tak więc podam do jutra wieczora o której dokładnie. Ludzie z Klinisk i Goleniowa mają powrót jeszcze o 20:50.
trzeba będzie pociskać taxóweczkami ze stadionu na PKP, ale co zrobić
JAZDAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
https://www.facebook.com/ekipakryzys/ Grupa turystyczna mocno powiązana z FCWK - POGOŃ SZCZECIN
Czasami mam wrażenie, że kupuje bilet na jakiś kabaret a nie na mecz. Co to ma być ?! To nie jest warte 5 zł, ta cała śmieszna prowokacja ze strony piłkarzy. Przecież w tej drużynie NIKOMU KURWA na niczym nie zależy, prócz Janukiewicza.
Dopisuje żeby nie było, że na Pogoni jestem zawsze, nieważne która liga!
Ja wczoraj widzialem, ze zalezalo. Nie wiem skad u Ciebie taka ocena, akurat po meczu w ktorym zagrali dosc dobrze. Klatt zapierdalal ile mogl, reszta tez walczyla, a tej walki brakowalo np. w meczu z Kluczborkiem czy Flota. Pietruszka staral sie odbierac,rozgrywac,strzelac. Wolkiewicz ladnie posuwal na skrzydle. Bojar tez dosc dobrze tylko czasami wydawalo sie, ze powinien strzelac wczesniej. Cala obrona dosc poprawnie - 0 bledow. Byc moze Stal jakos nie zagrozila, ale sami sobie nie sprokurowalismy zadnej sytuacji.
Taaa, komu niby zależało ? To co wyprawiają ci piłkarze to porażka, ale cóż w dupach się poprzewracało i tyle, może za dużo hamburgerów jedli w USA.
I jak obrona poprawnie ?! Widziałeś co Petrik wyczyniał ? całe szczęście że nie potykał się o trawe. Klatt ?! Wielkie nieporozumienie, co on wyprawia, co to za napastink ?! Poprawnie piłki nie potrafi przyjąć, w kluczowych momentach meczu zawodzi, tożto kopacz nie pilkarz.
Wszystkim. Petrik zagral slabo to prawda. Tylko zauwaz jak chodzil lewa strona i ile bylo jego wrzutek. Co prawda nieudanych, ale tez chcial grac. Co ty czlowieku masz do Klatta ? Byc moze nie zawsze mu wychodzi, ale chyba nie odmowisz mu ze wczoraj zapierdalal za dwoch. Biegal,walczyl,odgrywal.
No ale co z tego że Petrik próbuje ? Równie dobrze ja bym mógł za taką kase pójść, pobiegać troche, i wrzucić chuj wie gdzie piłke. Klatt ? Dla mnie ten gościu gra piach, strzelił dwie bramki w Łęcznej i to wszystko, wczoraj mógł strzelić 4, strzelił jedną z karnego. On naprawdę gra bardzo słabo. Wczoraj nie widziałem żeby dobrze przyjął piłkę, za to widziałem jak oddawał strzały prosto w bramkarza i mijał się z pilką. Bieganie i staranie się to nie wszystko, bo starać to ja sie moge jak i Ty możesz wyjść na boisko i dać z siebie wszystko, a i tak efekt będzie raczej mierny.
Zresztą cieszmy się ! Hurrra wygraliśmy z outsiderem ligi ! Zajebiście, tak trzymać chłopacy a jakbyście przegrali to i tak nic się nie stało...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.