"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 24/04/2010 22:59
Bardzo ważne 3 punkty, gdyby ich nie było to śmiało mógłbym powiedzieć, że już po frytkach, a tak to wszystko możliwe, piłkarze przez te 2 tygodnie zapewne się trochę wyciszyli, mogli zapomnieć o tym jak fatalnie się spisywali i te zwycięstwo może im dodać wiary w to, że awansować można. Swoją drogą nie będę miał do nich pretensji jak nie awansują w dwóch przypadkach:
1) awansują i wygrają PP
2) w każdym meczu będę widział, że gryzą trawę i zapierdzielają.
Tabela ligowa wygląda wręcz niesamowicie, pierwszy Widzew, później długo długo nic i
2. Sandecja 44
3. ŁKS 43
4. Górnik 42 5. Pogoń 40
6. GKS Katowice 39
7. Warta 38
Przed nami stosunkowo dwa łatwe mecze, jeden w Pruszkowie ze Zniczem oraz w Szczecinie ze Stalą i jeśli ugralibyśmy w nich 6 punktów to byłoby super. Pozostało 9 kolejek, tak więc każdy scenariusz jest prawdopodobny. Lekko zaniepokojony jestem Sandecją, bo bardzo dobrze operują piłką, chodzi ona jak po sznurku i są strasznie ruchliwi ci gracze, w sumie praktycznie każdego z czołówki pojechali... no ale dopóki piłka w grze, to jest nadzieja
Ps. Ale to byłby psikus, gdyby Sandecja awansowała... cały czas spekulowano, kto z "wielkiej" trójki awansuje, czy to będzie ŁKS, Górnik czy Pogoń a tutaj tak po cichaczu wkradła się Sandecja...
Ostatnio edytowany przez: Ambasador, 24 kwietnia 2010, 23:04 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 25/04/2010 00:26
Piotr Mandrysz (trener Pogoni): Przyjechaliśmy do dobrego zespołu, który gra bezkompromisowo. Bardzo pragnęliśmy tego pierwszego zwycięstwa na wiosnę. Szybko strzelona bramka utwierdziła w chłopcach wiarę w to, co robią. To zwycięstwo podniosło morale zespołu. Przerwa pomogła chłopcom się wyciszyć pomyśleć o tym co było źle. Szkoda, że zwycięstwo okupiliśmy stratami w zespole. Olgierd Moskalewicz ma prawdopodobnie złamany nos a także nie wiadomo co z Marcinem Woźniakiem.
Tadeusz Łapa (trener Górnika): Straty kadrowe, które ponieśliśmy w poprzednich meczach, a również w tej przerwie, kiedy zespół dosyć mocno trenował, wykazały to, że nie byliśmy w stanie przeciwstawić się bardzo dobrze grającej Pogoni. Zwłaszcza nasza linia defensywna, słabo dysponowani obaj stoperzy. Doprowadziliśmy do szybko straconej bramki. Później, gdy drużyna jeszcze próbuje coś zrobić pada druga bramka po kontrze, gdzie był kolejny błąd stoperów i ciężko już było się podnieść. Po przerwie postawiłem wszystko na jedną kartę i graliśmy na trzech obrońców. W pewnym momencie to przyniosło skutek, bo drużyna rozpoczęła z dużą determinacją. Niewykorzystane sytuacje spowodowały, że zaczął wkradać się chaos i trzecia bramka dopełniła czary goryczy.
W 14 minucie sobotniego spotkania Wallece Benevente bezpardonowo zaatakował Olgierda Moskalewicza. Z trybun zauważyć można było, że twarz zawodnika praktycznie w kilka sekund zalała się krwią.
Popularny "Olo" w asyście maserów został zniesiony na noszach do szatni. W drugiej połowie ubrany w klubowy dres pojawił się jednak na ławce rezerwowych i przyglądał się poczynaniom swoich kolegów.
- U "Ola" jest podejrzenie złamania nosa - mówi trener Portowców Piotr Mandrysz. - Został kopnięty w twarz i tak na prawdę dopiero po zrobieniu USG będziemy mieli 100% pewności.
Z takim urazem grać można, jest to jednak bardzo duży dyskomfort dla zawodnika.
- Teraz gdy gramy mecze co 3 dni, obawiam się, że możemy stracić "Olka" na 2-3 spotkania. Zależne jest to od tego jak długo zmagać się będzie z krwiakiem, który powstanie. Każdy chyba wie ile ten zawodnik wnosi do naszej drużyny - dodaje na zakończenie szkoleniowiec Portowców.
Ostatnio edytowany przez: ManeS, 25 kwietnia 2010, 14:01 [1 raz(y)]
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: Występy Pogoni w I lidze. - 25/04/2010 14:07
Olo jest takim pilkarzem ze przydalby sie w kazdym nastepnym meczu, w Pruszkowie chlopaki powinni sobie dac rade, gorzej bedzie w meczu z Ruchem tu Olo by sie przydal o wiele bardziej...
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
Kazdy sobie zdaje sprawe z wartosci Olka wiec mysle ze sie postaraja zeby mogl zagrac z Ruchem.
Ja jestem ciekaw czy teraz Mandrysz bedzie czesciej probowal grac 4 5 1
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Bardzo ważne 3 punkty, gdyby ich nie było to śmiało mógłbym powiedzieć, że już po frytkach, a tak to wszystko możliwe, piłkarze przez te 2 tygodnie zapewne się trochę wyciszyli, mogli zapomnieć o tym jak fatalnie się spisywali i te zwycięstwo może im dodać wiary w to, że awansować można. Swoją drogą nie będę miał do nich pretensji jak nie awansują w dwóch przypadkach:
1) awansują i wygrają PP
2) w każdym meczu będę widział, że gryzą trawę i zapierdzielają.
Tabela ligowa wygląda wręcz niesamowicie, pierwszy Widzew, później długo długo nic i
2. Sandecja 44
3. ŁKS 43
4. Górnik 42 5. Pogoń 40
6. GKS Katowice 39
7. Warta 38
Przed nami stosunkowo dwa łatwe mecze, jeden w Pruszkowie ze Zniczem oraz w Szczecinie ze Stalą i jeśli ugralibyśmy w nich 6 punktów to byłoby super. Pozostało 9 kolejek, tak więc każdy scenariusz jest prawdopodobny. Lekko zaniepokojony jestem Sandecją, bo bardzo dobrze operują piłką, chodzi ona jak po sznurku i są strasznie ruchliwi ci gracze, w sumie praktycznie każdego z czołówki pojechali... no ale dopóki piłka w grze, to jest nadzieja
Ps. Ale to byłby psikus, gdyby Sandecja awansowała... cały czas spekulowano, kto z "wielkiej" trójki awansuje, czy to będzie ŁKS, Górnik czy Pogoń a tutaj tak po cichaczu wkradła się Sandecja...
Tak jak piszesz wszystko jest jeszcze możliwe, 9 kolejek to przecież 27 punktów do zdobycia, a do nadrobienia są 4. Dobrze, że ŁKS przegrał i zmalała jego przewaga. Oby ten mecz w Łęcznej nie był jednorazowym skokiem tylko początkiem dobrej passy. Całe szczęście, że Pogoń nie rezygnuje z walki o awans mimo wcześniejszych niepowodzeń dalej walczy, oby do końca i skutecznie
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.