Sprawa jest banalnie prosta, dzielnica z najlepszym wynikiem na 30 kolejkę(w zasadzie to 29, bo 30 wypada w Warszawie) wygrywa ranking, a w dogrywce do końca sezonu MW robi oprawę z tematyką, hasłem, grafiką dotyczącą Waszej dzielnicy.
Wszyscy do Piekła !!
Wszystkie informację dotyczące akcji będą umieszczane w tym temacie, podobnie jak liczby dzielnic.
Ty i tylko Ty,
Jesteś mi przeznaczona,
Ty i tylko Ty,
Do końca moich dni!!!
I tak mi mówi moje serce, tak mi mówią sny,
Szczecińska Pogoń tak to właśnie my,
I tak mi mówi moje serce, tak mi mówią sny,
Dla Ciebie jestem ja, dla mnie Tyyyy
A tutaj nasze wykonanie z zeszłego sezonu, śpiewaliśmy to już, więc to nie jest nowość, ale jutro ma być z pierdolnięciem!!! Bez takiego wycia, ładnie, równo i melodyjnie WBIJAJCIE SOBIE DO BANI
Odp: Liczby dzielnic na Młynie - Nagroda oprawa od MW - 23/10/2014 19:33
W ramach rywalizacji dzielnic, najbliższy mecz kibice z dzielnic Zachodniej Brygady mobilizują się szczególnie. Mieszkasz na naszych rewirach, Twoje miejsce jest w młynie !
wiecej szczegółów :
1 .Na młynie spotykamy się pół godziny wcześniej w połowie sektora nr 12 !!
2. NAKRĘCAMY WSZYSTKICH Z OSIEDLA, SZKOLNEJ ŁAWKI CZY RODZINY !
3. Wszyscy obowiązkowo bierzemy ze sobą barwy !
4. DOPINGUJEMY NA 1948% !
TO MA BYĆ PIEKŁO!!! TEN MECZ JEST NASZ !
Chłopaku nie siej fermentu. Police, Chojana czy Debno to są NASZE miasta FAN CLUBOWE.
Nie zakładaliśmy tak niskich liczb na dzielnicach, człowiek uczy się na błędach.
O FC pamiętamy i doceniamy to że potrafią się zebrać, przejechać więcej km i być w większej liczbie niz nie jedna dzielnica.
Odp: Liczby dzielnic na Młynie - Nagroda oprawa od MW - 11/11/2014 20:09
Potencjał ludzki na niektórych terenach jest tak ogromny, że aż się nie chce wierzyć w takie małe liczby. A widzę, że niektórzy nawet nie podają liczb, szkoda, bo konkurs fajny, ale pokazuje, że zorganizowane grupy na dzielnicach są niestety słabe.
Potencjał jest, praca u podstaw się kłania w pas. Było pare miesiecy temu dobrze z dzielnicami, lecz coś podupadło stąd program naprawczy od MW.
Trzeba też pamietac ze sa tez podwórka z jednej dzielnicy, które od zawsze ze soba wojowaly i nie beda latały nawet razem na Pogoń.
Czas to zmienić, czas zarażać młodzież fanatyzmem. Czas budowac silne podstawy by wszystko trwalo na lata.
Dlatego też tyle prosb o stanie w jednej rodzinie na mlynie, pilnowanie sie nawzajem. Mecz z Legią pokazał ze mozna, ze nawet gniazdowego czasami zweryfikuje inna czesc stadionu i to co w nich az kipi.
Pora mowic jednym glosem, dlatego wspomagajmy wszystkie akcje czy SKPS czy MW czy dzielnic czy FC.
Czekajcie tez na wszystkie informacje w ktorych to kazdy z nas bedzie mogl pomoc czy sie wykazac !
Co do dzielnic. Odnoszę wrażenie, że jest problem przywództwa. Szczególnie to widać po Niebuszewie, gdzie potencjał ludzki jest ogromny, a liczby żadne. Ludzie albo w ogóle się nie znają, albo osoby ogarniające są dla nich anonimowe, bądź kontrowersyjne (nie wiem). Nie wiem jak jest np. w UNS czy PSM, ale w paru dzielnicach na zachodnim brzegu przepływ informacji z nazwijmy to decyzyjnych do tych małych, którzy mogliby tworzyć frekwencje jest znikomy albo żaden. Wiadomo, że lepiej jest mieć grupę 20 pewnych ludzi, aniżeli 100 rozkapryszonych, ale chyba celem tworzenia dzielnic była swoista masówka i zarażanie kolejnych fanatyków niezależnie od wieku, liczby wyjazdów, cm w łapie itd. itp.
Widać dzielnice gdzie jest/są przywódcy, ludzie ogarniający i jakoś to idzie. Są też niestety takie, gdzie próby utworzenie czegoś kończą albo na starcie albo bardzo szybko, bo osoba wychodząca przed szereg uznawana jest za niegodną.
Kiedy tworzono dzielnice sądziłem, że prowadzić będą to osoby znane i szanowane na Pogoni. Osoby, które wiedzą o co w tej zabawie chodzi, rozumieją że nie każdy musi być fighterem z pierwszego rzędu, że znajdą się na dzielnicy tacy, którzy nie będą jeździć na każdy, albo wręcz na żaden wyjazd i, że takie osoby będą też akceptowane, dzięki czemu złapią bakcyla i może zechcą "wejść na wyższy poziom". Niestety życie pokazało, iż stworzono coś trochę na wzór kół wzajemnych adoracji, gdzie dla "gorszych" czuć pogardę. Z jednej strony jest to zrozumiałe, w końcu w kibicowskiej braci od zawsze była hierarchia. Z drugiej jednak takie działanie powoduje odpychanie od dzielnicy i wybieranie się na stadion w grupie kolesi, gdzie nikt nie zajmuje sobie głowy doliczaniem do dzielnicy.
Żeby nie było, że tylko gadam tylko jak jest źle to może parę propozycji.
1. Ważne jest aby na dzielnicach byli świadomi liderzy, którzy wiedzą o co chodzi i będą potrafili dotrzeć do tych początkujących (inaczej niż słowami kur*a, kur*a, kur*a wszyscy na mecz/wyjazd jak nie to wypad z dzielni".
2. Można by zorganizować zapisy na wyjazdy na dzielnicach, dzięki czemu przy specjalach byłoby wiadome ile miejsc potrzebują dzielnice.
3. Nie można się zamykać w wąskim gronie i odtrącać tych, którzy nie są na każdym meczu/wyjeździe.
4. Trzeba takim pokazywać plusy większego zaangażowania, dzięki czemu może złapią bakcyla.
5. Lepszy przepływ informacji od decyzyjnych do tych na samym dole.
6. Stały "monitoring" ze strony SKPS i "interwencje" w przypadku kryzysów.
Dzięki temu może się coś zmieni, szczególnie na tych dzielnicach, które teraz nie działają tak jak byśmy sobie tego życzyli.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.