Pytanie chyba padło o białko nie o masę http://www.sfd.pl/sklep/Optimum_Whey_Gold_Standard_100-opis2268.html jedno z lepszych białek na rynku , cena wysoka ale płacisz za jakość
Nic nie robić, nie mieć zmartwień. Chłodne piwko w cieniu pić i na Pogoń zawsze chodzic..
Odp: sPORTOWCY - pytania i odpowiedzi (silownia, sztuki walki) - 08/05/2013 23:13
Dokładnie, gainery nie wchodzą w grę. Dzięki Szr, a jeszcze mam takie pytanie w takim razie - mam jeszcze większą część puchy BCAA, które wchodzą w skład tego białka, BCAA brałem przed i po treningowo, czy w takim wypadku odpuścić tylko dawkę potreningową na korzyść szejka?
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: sPORTOWCY - pytania i odpowiedzi (silownia, sztuki walki) - 04/06/2013 22:57
pytanie do biegających:
sezon biegowy zacząłem na początku kwietnia. pierwszych kilka razy wszystko było ok, żadnych problemów itp. po jakichś 2 tygodniach biegów tak co 2 dzień pojawił mi się ból w prawej nodze po wewnętrznej stronie tuż za zakończeniem kości piszczelowej tak na wysokości 15-20cm nad kostką. kiedy chodzę i ćwiczę inne rzeczy jest ok - boli przy dotknięciu. gorzej przy bieganiu. wtedy bol jest ciagly, najgorzej jak sie czlowiek "zastoi" to wtedy przy powrocie do biegu jest dramat zanim sie to rozejdzie. zrobilem sobie 3 tygodnie przerwy, wczoraj zrobilem przebiezke i dalej jest to samo... co ciekawe - boli mnie tylko przy biegach lekkich, jak robilem interwaly spring-szybki chod to nie mialem w ogole problemu. poczytalem na necie i wyszlo mi ze mam przeciazane miesnie piszczelowe przednie ale tak jak popatrzylem w atlasie anatomicznym to ni chuja mi sie miesnie nie zgadzaja
moze ktos mial podobny problem i pomoze zebym nie musial uderzyc do ortopedy?
Odp: sPORTOWCY - pytania i odpowiedzi (silownia, sztuki walki) - 04/06/2013 23:40
od zeszlego sezonu mam buty do biegania z lidla. Wczesniej mialem adidasy sportowe takie uniwersalne.w obu przypadkach nie bylo problemow na roznych terenach.teraz biegam po ubitym piachu(jeziorko sloneczne).waga od kilku lat raczej bez zmian +/- 2kg takze skoku masy zadnego nie bylo
Bieganie po twardej nawierzchni/przeciążenia mogą prowadzić do zapalenia okostnej. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale przejawia się dyskomfortem. Ciężko zmienić nawierzchnię, więc buty z dobrą amortyzacją powinny być podstawą. Rób okłady z lodu na te miejsca, zmniejsz intensywność biegania, ale nie przerywaj. Powinno się 'rozejść po kościach'. Jeżeli to nie pomoże to wizyta u lekarza
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
Ja miałem/mam dokładnie ten sam problem. Czasami miałem nawet problemy z piszczelami podczas grania w piłkę, o bieganiu nie wspominając. Po zakupie butów do biegania pomogło, ale... tylko na bieżni. W terenie dalej nie biegam, bo po 10-15 minut biegu nie ważne czy po betonie czy w parku nogi mi odpadają, na bieżni bez większych problemów biegam po 60 minut niemal dzień w dzień i jest ok.
Leczyłem to tabletkami i maściami ze 2-3 tygodnie, aktualnie jest już ok - normalnie chodzę (szybkim truchtem również), niemniej przy większym wysiłku (np. 30-40 minut na rowerze stacjonarnym, albo częstym zginaniu kolana przy ćwiczeniu brzucha) czuje, że coś tam zaczyna pobolewać.
Próbować biegać, wolnym tempem? Czy lepiej udać się jeszcze do ortopedy (znacie jakiegoś dobrego? Chciałbym uniknąć Medicusa, gdzie byłem z tym wcześniej. Podana tam porada lekarska była bardzo kiepska.) czy może kupić stabilizator i próbować (jeśli tak to w jakim przedziale cenowym i w którym sklepie, ktoś polecał mi Spondylusa, ale tam ceny są z kosmosu).
Dzięki z góry za pomoc.
(można na gg, podane w profilu)
...
I jeszcze z innej beczki. Biorę od 2-3 tygodni BCAA (w dni treningowe 30 minut przed treningiem oraz bezpośrednio zaraz po nim). W dni nietreningowe jeśli chciałbym biegać, jeździć na rowerze opłaca się branie dodatkowo? Jeśli tak to w jakich dawkach i kiedy, również przed i po?
Nie zastanawiaj się, idź do dobrego ortopedy. Ja mogę polecić Marcina Ferenca z Domu Lekarskiego Boh. Warszawy 42 (nad Carrefurem) http://www.domlekarski.pl/
W okolicach początku maja złapałem kontuzję na piłce - mocno nadwyrężone wiązadła w kolanie, skręcenie plus wysięk.
Leczyłem to tabletkami i maściami ze 2-3 tygodnie, aktualnie jest już ok - normalnie chodzę (szybkim truchtem również), niemniej przy większym wysiłku (np. 30-40 minut na rowerze stacjonarnym, albo częstym zginaniu kolana przy ćwiczeniu brzucha) czuje, że coś tam zaczyna pobolewać.
Próbować biegać, wolnym tempem? Czy lepiej udać się jeszcze do ortopedy (znacie jakiegoś dobrego? Chciałbym uniknąć Medicusa, gdzie byłem z tym wcześniej. Podana tam porada lekarska była bardzo kiepska.) czy może kupić stabilizator i próbować (jeśli tak to w jakim przedziale cenowym i w którym sklepie, ktoś polecał mi Spondylusa, ale tam ceny są z kosmosu).
Dzięki z góry za pomoc.
(można na gg, podane w profilu)
...
I jeszcze z innej beczki. Biorę od 2-3 tygodni BCAA (w dni treningowe 30 minut przed treningiem oraz bezpośrednio zaraz po nim). W dni nietreningowe jeśli chciałbym biegać, jeździć na rowerze opłaca się branie dodatkowo? Jeśli tak to w jakich dawkach i kiedy, również przed i po?
BCAA normalnie wrzucasz przed każdym większym wysiłkiem fizycznym i bezpośrednio po nim ,dawki identyczne jak bierzesz przed i po treningu
Nic nie robić, nie mieć zmartwień. Chłodne piwko w cieniu pić i na Pogoń zawsze chodzic..
W okolicach początku maja złapałem kontuzję na piłce - mocno nadwyrężone wiązadła w kolanie, skręcenie plus wysięk.
Leczyłem to tabletkami i maściami ze 2-3 tygodnie, aktualnie jest już ok - normalnie chodzę (szybkim truchtem również), niemniej przy większym wysiłku (np. 30-40 minut na rowerze stacjonarnym, albo częstym zginaniu kolana przy ćwiczeniu brzucha) czuje, że coś tam zaczyna pobolewać.
Próbować biegać, wolnym tempem? Czy lepiej udać się jeszcze do ortopedy (znacie jakiegoś dobrego? Chciałbym uniknąć Medicusa, gdzie byłem z tym wcześniej. Podana tam porada lekarska była bardzo kiepska.) czy może kupić stabilizator i próbować (jeśli tak to w jakim przedziale cenowym i w którym sklepie, ktoś polecał mi Spondylusa, ale tam ceny są z kosmosu).
Dzięki z góry za pomoc.
(można na gg, podane w profilu)
...
I jeszcze z innej beczki. Biorę od 2-3 tygodni BCAA (w dni treningowe 30 minut przed treningiem oraz bezpośrednio zaraz po nim). W dni nietreningowe jeśli chciałbym biegać, jeździć na rowerze opłaca się branie dodatkowo? Jeśli tak to w jakich dawkach i kiedy, również przed i po?
BCAA normalnie wrzucasz przed każdym większym wysiłkiem fizycznym i bezpośrednio po nim ,dawki identyczne jak bierzesz przed i po treningu
a w dni nietreningowe można pierdolnąć sobie z rana
Może nie do końca ten temat ale...
Są jakieś izotoniki do rozrabiania? Coś o działaniu powerade czy o'shea, ale aby bylo w proszku do rozrobienia z wodą.
Kiedyś było coś takiego jak Izostar- nie wiem do końca czy miało takie samo działanie czy inne, ale szukam czegoś w ten deseń.
W Decathlon masz spory wybór, m.in. Isostar w proszku i tabletkach.
Ja polecam markę Decatholonu (?) Aptonia, trochę tańsza od Isostaru, ale mi bardzo podchodzi. Trochę potestowałem i najlepiej podchodzi mi Aptonia ISO Limonka w syropie (poniżej link). Isostar w tabletkach i Aptonia w proszku wydaje mi się mnie wydajna niż syrop.
Tutaj link do e-sklepu decatholnu, cena w sklepie stacjonarnym taka sama. Takie opakowanie wystarcza na 18 bidonów 0,5 l. http://www.decathlon.pl/iso-limonka-750ml-a-id_8273068.html
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.