Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 26/04/2010 23:04
Nawiązując do meczów z Astrą oraz innych IV Ligowych. W IV Lidze w Ustroniu w przerwie meczu połowa z nas wyszła na wieś w poszukiwaniu "promołszyn" . A w Szczecinku nie zapomne do tej pory po meczu z Darzborem jak wbijaliśmy się na wesele niedaleko stadionu niestety weselnicy nie chcieli naszej obecności
Ostatnio edytowany przez: Rch., 26 kwietnia 2010, 23:16 [2 raz(y)]
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 27/04/2010 06:53
dobra juz pamietam..nie wiem z kim byl mecz ale ochroniarze z vipow spierdalali po schodach obok sektora gosci...nie wszyscy nadazali za grupa wiec czesc ochroniar starala sie pokazac co nauczyli sie na kursie samoobrony- zreszta ku ucisze polujacych....zostali zlapani na schodach i z tych schodow juz zjezdzali na mordach..heheh a Astra u Nas to smutna historia....pare minut za dlugo,zbyt pusty stadion i niestety widac bylo akcje psow zmierzajace ku przygotowaniom do euro, ladne zachowanie wtedy piknioli ktorzy stawali w obronie wyciaganych z tlumu-choc na niewiele sie to zdalo...
Wasza nienawiść daje mi siłę, żebym stał się mocniejszy!Na zawsze w moim sercu tylko MKS Pogoń Szczecin!
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 27/04/2010 20:34
W sumie nie wiedziałem gdzie wrzucić: 3:33 http://www.youtube.com/watch?v=lqKeMM_lxY4 Czy wtedy była już zgoda z Legią? Bo przy wymienianiu Pogoni gwizdów jakoś nie było w odróżnieniu do innych klubów Ps. przydałby się dział wątek z historią, nie tylko kibicowską
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 28/04/2010 00:05
Wydaje mi się, że to był mecz po którym nie było powrotnego pociągu pośpiesznego o normalnej porze , a jedynie InterCity do którego nas wepchnęła psiarnia mimo naszych oporów. Mieliśmy wracać „Terespolem” po północy czy nawet jeszcze później, ale nie chcieli nas tak długo "gościć" w Poznaniu dlatego podróżowaliśmy w 1 klasie . Kanar nie chciał się dogadać ani z nami ani z psami i duża większość nas bez biletów musiała wyjść w Krzyżu, gdzie chyba część dalej jechała transportem drogowym, a część chyba została na dworcu w Krzyżu i czekała na Terespol ale tego już dokładnie nie wiem... Tak mniej wiecej chyba to wyglądało.A mecz bez historii. 0:3 ( ówczesna OE) w plecy.
Ostatnio edytowany przez: Rch., 28 kwietnia 2010, 00:14 [1 raz(y)]
dokładnie powrót z Poznania był ok 2.30 lub 3.00 a My na dworcu byliśmy gdzieś 20-21...jak łatwo da sie policzyć do domu blisko a jednocześnie bardzo daleko, wbijamy sie do IC z obietnicą kupna biletów...jednak jak to bywa płacić tak grube siano za taki kawałek nikomu nie było na rekę, wkońcu kanar sie wkurwił i psy wysadziły wiekszość w Krzyżu, niektórzy kupili bilet i pojechali dalej, niektórym udało sie minąć kanara i pojechali za free; pozostala czesc wycvieczki podzielila sie na tych co wrocili z Krzyza taxami,inni pojechali do Gorzowa i stamtąd furami ktore po nich przyjechaly,a pozostali czekali na ,,przemytnik" ladnych pare godzin...warto nadmienic ze jedno z aut jadacych z gorzowa zrobilo sobie taki melanz w aucie ze wrocilo jakos 2 h po terespolu...hehe
Wasza nienawiść daje mi siłę, żebym stał się mocniejszy!Na zawsze w moim sercu tylko MKS Pogoń Szczecin!
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 28/04/2010 10:20
Jebany krzyż nigdy tego nie zapomnę tak jak tego typa co błąkał się po stacji z browarem , okazało się ze to typek co psychotropów nie wziął i psy oprócz nas pilnowali psychola który min. kazał im tańczyć do kawałka Relax . W krzyżu miałem okazje zobaczyć z kilkoma kolesiami Misia na lapku jakiegoś turysty przynajmiej nie bylo tak nudno...
Mógłby ktoś powiedzieć, który to rok oraz czym spowodowana była tak wysoka aktywność (flagi na płot i na kij) kibicowska sektorów 16,17 (czyt. czy w tym czasie znajdował się tam młyn)?
Odp: Troszke historii - Pogoń Szczecin kibicowsko - 01/05/2010 12:02
Tak jak pisał Sampaio jesien 93 roku, repertuar młyna dość ciekawy m.in. na Legię, cracovie itp oraz te nie zapomniane metalowe trąbki kolejowe Do znawców tematu od 9:10 sek w 1 części leci dzisiejsza wersja Ole Ole i tylko Pogoń szczecińska ? czy to całkiem inny rytm ?
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
. A w Szczecinku nie zapomne do tej pory po meczu z Darzborem jak wbijaliśmy się na wesele niedaleko stadionu 
niestety weselnicy nie chcieli naszej obecności 
