sluchaj, nie powiesz m,i ze zawsze tak mozna, siedzac w otoczeniu miliona niepsiewajacych ludzi! konformizm jest strasznym zjawiskiem, a ja jako panna do mlyna nie bede sie pchac (bo "Mlyn jest nie dla panien", prawda?) Skazana jestem przez to na sektory "satelickie" (gdzie- jak tylko sie dre i wstaje- jakis koles ze slonecznikiem kaze siadac, bo mu mecz zaslaniam) . Druga rzecz- nie kazdy doping potrafi ogarnac i nie kazdy ten doping chce tylko i wylacznie prowadzic dla Pogoni ...

Kolezanko Shee nikt oficjalnie nie mowi ze mlyn nie jest dla pań co wiecej co mecz widze kilka bardzo mocno zaangazowanych w doping co cieszy- nie jestes wcale skazana na szydercze spojrzenia na innych sektorach, jesli naprawde chcesz dopingowac i bedziesz to robic caly mecz wkladajac w to cale sily to przyjdz na piekielko bo tacy ludzie sa potrzebni. Druga rzecz ;] - Pan ktory obecnie ogarnia doping jest na wlasciwym miejscu i wszyscy dobrze wiedza ze robi to z sercem dla Naszego klubu...pozdrawiam

Ja też ogarniałem lewą strone naszego sektora jakbyście chcieli wiedziec ( Na płocie z białą opaską na kiblu ) Jak jechalismy " do boju MKS... " to zachowywałem razem z moimi ludźmi rytm dzieki czemu spiew był o wiele głosniejszy Dzis mowić nie mogę bo takim ostrym ogarniaczem byłem ale nikt mi za to nei podziekuje Pozdrawiam

chwalisz sie czy zalisz?

WITAM JESZCZE RAZ WSZYSTKICH,myślę:-),że po dobrym wyjezdzie.Kiedyś{nie pamiętam,gdzie)ktoś napsał,że Sandał chuj kładzie na mecz.Jego nie interesuje go gra,tylko doping.Nie jest to do końca prawda,choć w większości.Kocham piłkę,to moje życie,ale zakochałem sie w ludziach,którzy potrafią oddać serce swojej drużynie bez końca.Było dobrze,ale tak jak piszecie może być jeszcze lepiej,o wiele,wiele lepiej.I tak jak napisał ktoś,nie to,że ja Was proszę,ja Was prowadzę,a Wy oddajecie serca i gardła Pogoni:-). To co? Kolejny rozdział kórnik zawsze:-).Jeszcze raz,bez próśb i błagań.Po prostu tylko Pogoń.Zawsze i do końca.Sandał.