Odp: Nasi w kadrze - 19/11/2013 23:52
Gra nie polepszyła się po zejściu Lewego tylko polepszyła po wejściu Teo. Tylko i wyłącznie dlatego, że to Dwa różne typy napastników. Na dzień dzisiejszy jeśli w pierwszym składzie miałoby wystąpić dwóch napastników to pierwszym jest Teodorczyk a drugi Lewandowski lub Robak. Mimo tego, że widać progres to ja nadal uważam, że błędem jest granie cofającym się napastnikiem. To powinien być ktoś, kto dostawi nogę, kto z zimną krwią wykorzysta babola. Szkoda mi sytuacji Jodłowca, który mając taka patelnię podszedł do strzału jakby piłkę chciał z obrony wybić. Ja nie wiem gdzie uczą strzelać z pozycji z głową odchyloną do tyłu. Bartek Ława by to strzelił Niestety tej reprezentacji już nikt nie odmieni. Trzeba czekać aż dorosną Golle, Kamińskie, Miliki i cała reszta, którym chce się grać i którzy jeszcze się wiele mogą nauczyć...
Odp: Nasi w kadrze - 20/11/2013 00:04
Jako drugiego napastnika w kadrze poki co widzialbym Brozka. Jesli mielibysmy grac 2 z przodu. W dalszej kolejnosci Milik. Lewy jest nie do ruszenia. Nie wiem czy slusznie czy nie, niby ma te swoje sytuacje, ale wydaje mi sie, ze taktycznie ta druzyna powinna lepiej byc ustawiona. Daleka droga przed Nawalka, bo ostatnie lata to zupelnie zmarnowany czas przez jego poprzednikow.
Po co i po co? Po jajco. Od tego jest Nawałka, aby ich odpowiednio ustawić. Czy wy nie widzicie naprawdę, że wałkowanie 4-5-1(obecnie 4-2-3-1) bądź każda inna taktyka na 1 napastnika (bo tak gra cała Europa) u nas nie ma racji bytu ? Chociażby dlatego, że u nas nie ma wykonawców, z przodu gramy totalny piach, nie mówiąc już nic o grze obronnej. Nasza gra tylko przez pierwsze 10 minut przy taktyce z 1 Lewandowskim z przodu wygląda nieźle, tylko na papierze, bo po 10 minutach zaczynają się lagi, od bramkarzy, od obrońców i ogólnie od każdego, nawet z autu lagi jak najdalej do przodu. Dlaczego? Ano dlatego, że u nas nikt się nie pokazuje do gry, dodatkowo Robercik schodzi na 50 m po piłke i sam próbuje rozgrywać. Ja mu się nie dziwie, bo nikt nie chce dostawać tak w pizdę od stoperów jak on skoro kryje go dwóch typów co praktycznie zawsze ma te 185cm wzrostu. Więc ja się pytam, po chuj oni próbują męczyć 4-2-3-1 z 10, skoro i tak wiadomo jak to się kończy. 10tka nic nie rozgrywa, bo rozgrywać nie umie vide Mierzejewski w meczu ze Słowacją, a na miejsce 10tki wchodzi Lewandowski i takim oto sposobem zostajemy bez napastnika. Nasza kadra musi zacząć w końcu grać 2 napastnikami, nie ma wyjścia. Lewandowski musi mieć pomocnika w ataku. Wtedy będziemy mieli napastnik - obrońca, napastnik - obrońca, a nie tak jak teraz obrońca - napastnik - obrońca. I nawet niech ten jeden się troche cofa po piłkę to i tak wcześniej czy później zrobi się dziura (bo drugi napastnik będzie absorbował uwagę obrońcy) na prostopadłe podanie dla Lewego właśnie albo odwrotnie, bo on też umie podać. Ja nie wiem, czy nasi pseudo selekcjonerzy są tak ślepi, że tego nie widzą. Poza tym uważam, że Milik powinien być drugim napastnikiem, a nie jakieś drewniaki pokroju Brożka czy Teodorczyka, a z tym Robakiem (fajnie, że z Pogoni gracze są powoływani do kadry, czy grają w u21) to już w ogóle kogoś fantazja poniosła.
Ostatnio edytowany przez: nara, 20 listopada 2013, 01:32 [1 raz(y)]
Odp: Nasi w kadrze - 20/11/2013 02:40
Ok, mozna grac dwoma napastnikami, ale jedyny, ktory sie w tym wariancie sprawdzil podczas tych prob byl wlasnie Brozek. Jakos to w miare sensownie wygladalo.
Uwazam, ze przy grze 442 wygladalibysmy jeszcze marniej. Co z tego, ze byloby 2 napastnikow jezeli nie beda dostawali odpowiednich podan? Fornalik ogarnal w miare fajne ustawienie pod koniec kadencji. Zielinski i Klich to przyszlosc, tylko potrzebny jest jeszcze defensywny pomocnik, ktory nie bedzie tylko zwyklym przecinakiem, ale bedzie potrafil zagrac cos sensownego do przodu. Poki co nie mamy takiego czlowieka. Krychowiak nigdy takim zawodnikiem nie bedzie i w najblizszej przyszlosci bedzie gral pewnie na stoperze, Polanski tak samo, reszty nawet nie ma co komentowac. Reasumujac, jak juz ktos sie podejmie takiej taktyki to niech graja napastnicy, ktorzy beda potrafili sie uzupelniac, a z racji tego, ze wiekszosc klubow gra jednym wysunietym napastnikiem ciezko bedzie nam cos takiego wprowadzic w zycie. Zgrupowania kadry sa za krotkie zeby nauczyc ich takiego zgrania i odpowiedniego ustawiania sie na boisku, chyba ze nam sie trafi perelka w postaci naprawde klasowego rozgrywajacego. Takim materialem jest Zielinski, ale przed nim jeszcze daleka droga wiec trzeba wykorzystac najlepiej to co mamy, czyli Lewandowskiego, ktory w Dortmundzie swietnie sobie radzi. Skutecznosc ma duzo lepsza, ale tez ma duzo wiecej okazji do strzelenia bramek dzieki odpowiedniemu wsparciu drugiej linii, ktora swietnie wspolpracuje z nim jak i z obrona, ktora jest dobrze asekurowana i taki Piszczek moze sobie pozwolic na gre ofensywna, a u nas jest przyklejony do pola karnego i pozytek z niego jest mniejszy, bo on zadnym orlem w defensywie tez nie jest.
Nawalka musi sobie zbudowac szkielet druzyny, zdecydowac jak maja grac i tego sie trzymac. Nie tak jak Smuda,ktory caly czas rzezbil jedno ustawienie, a na euro w kluczowych meczach na poczatku zmienil na takie, ktorym nigdy nie grali.
Odp: Nasi w kadrze - 20/11/2013 05:42
Brozek to jest dobry w naszeej kupoklasie a nie na poziomie reprezentacyjnym.. zreszta jego zagraniczne wojaze tylko udowodnily moja teze jego beztalencia...jak ktos nie ma charakteru do pilki to na takim poziomie nigdy sobie nie poradzi. A taki Robak gdyby dostal szannse chociaz 45 min to jestem pewien ze bramke by strzelil dlaczego? bo to taki typ ktory ma swoj styl i w dupie ma czy gra przeciwko piastowi czy irlandii. Pogon ma najlepszego napastnika w tej lidze tylko jeszcze do konca nie potrafi go wykorzystac,mam nadzeje ze to sie w niedlugim czasie zmieni..jak Marcin pokazal wystarczy dograc mu dobra pilke w 16 tke i masz 80% ze strzeli nie wazne lewa czy prawa noga..strzeli.
Troche obiektywizmu kolego. Robak i jego europejskie wojaze wygladaly niewiele lepiej od tych Brozkowych, a majac porownanie na ligowym podworku jasno trzeba przyznac, ze Brozek jest po prostu lepszy, w kadrze tez gral lepiej i jego specyfika gry takze bardziej predysponuje go do gry u boku Lewandowskiego. Nie ma co na sile go promowac.
Odp: Nasi w kadrze - 20/11/2013 10:00
Glupoty wygadujesz z tym, ze jak zagramy 2 napastnikami, ktorzy lubia schodzic glebiej po pilke to sobie nie poradza. Od tego jest trener, ktory ma ich odpowiednio ustawic i jak jeden sie cofa po pilke to drugi zostaje z przodu i vice versa. Mowisz, ze nie bedzie mial kto grac pilek, a teraz ma? Bo ja widze tylko granie lagi na Lewandowskiego i jazda bez glowy podczas dryblingu no i sa dosrodkowania ale wtedy nie ma napastnika w polu karnym. A przy grze na 2 z przodu gramy 2 skrzydlowymi i 1 srodkowym, ktory umie rozegrac i potrafi do przodu podejsc. Przeciez my do takiej gry mamy odpowiednich wykonawcow. Czemu nie sprobujemy zagrac Mierzejewski(Sobota) - Klich - Krychowiak - Blaszczykowski - Lewandowski - Milik z przodu ? Rozgrywajacym bylby Klich, ktory w Zwolle potrafi. Zielinski owszem material na przyszlosc ale jeszcze nie teraz. A co do Brozka to mial tyle sytuacji z kelnerami z San Marino i nie wykorzystal zadnej. Troche z tematu zjechalismy.
Odp: Nasi w kadrze - 20/11/2013 10:19
Robak nie dostał prawdziwej szansy na pokazanie się - bo co to za czas 10-15 minut w meczu ze Słowacją w momencie kiedy w kadrze Lewandowski nawet w ciągu 90 minut dostaje niewiele piłek (celnych, z których może coś zrobić) to ile w takim wypadku mógł zrobić Robak podczas łącznie tych 20-stu paru.
Nawałka postawił sobie za cel sprawdzenie paru piłkarzy ligowych (Pazdan, zawodnicy Górnika) i dostali oni dużo więcej czasu od Robaka. Takie wystawianie zawodnika na parenaście minut mija się według mnie absolutnie z celem.
Odp: Nasi w kadrze - 17/12/2013 15:06
Ja wiem, że to tylko powołanie, że nie musi grać, ale jeszcze kilka dobrych spotkań i Golla może być stoperem na poziom reprezentacyjny. Swoją drogą Wdowczyk miał nosa przesuwając go z defensywnego pomocnika na środek obrony.
Odp: Nasi w kadrze - 20/01/2014 20:01
Mecz Wojtka przyzwoity, zwłaszcza rzucało się w oczy to że każda piłka w defensywie kierowana była do rozegrania pod jego nogi. Parę bardzo dobrych długich podań, w zasadzie tylko raz się przeliczył przy akcji rywala. Jak na młodego debiutanta, który spotkań w Ekstraklasie nie na jeszcze wielu, to możemy być zadowoleni z poziomu jaki zaprezentował.
Odp: Nasi w kadrze - 23/02/2014 05:35
No to Robak po wyczynie z Lechem pewnie znajdzie się wśród powołanych na mecz ze Szkocją. Fajnie by było jakby dostał szanse gry dłużej niż dotychczas. Na przykład kosztem Lewandowskiego, który wiadomo, że w kadrze nie spełnia pokładanych w nim nadziei
Odp: Nasi w kadrze - 25/02/2014 14:34
Byleby znów nie dostał z kilkanaście minut .... przynajmniej cała jedna połowa musi być. Żeby się nie skończyło jak ostatnio, że go partnerzy z drużyny będą go ignorować jeśli chodzi o podawanie piłek. I w sumie skończy się, że kilka razy dotknie piłkę tylko dlatego, że sam wywalczył.
Na razie wszystko układa się po naszej myśli. Słaby w kadrze Lewy dziś nie będzie grał, oficjalnie z powodu kontuzji. Szanse Robaka na grę przynajmniej połowy meczu rosną
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Niestety tej reprezentacji już nikt nie odmieni. Trzeba czekać aż dorosną Golle, Kamińskie, Miliki i cała reszta, którym chce się grać i którzy jeszcze się wiele mogą nauczyć...
dlaczego? bo to taki typ ktory ma swoj styl i w dupie ma czy gra przeciwko piastowi czy irlandii. Pogon ma najlepszego napastnika w tej lidze tylko jeszcze do konca nie potrafi go wykorzystac,mam nadzeje ze to sie w niedlugim czasie zmieni..jak Marcin pokazal wystarczy dograc mu dobra pilke w 16 tke i masz 80% ze strzeli nie wazne lewa czy prawa noga..strzeli.
