Autor |
Wiadomość |  |
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 12/03/2004 20:31
W Gelsekirchen na Arena auf Schalke.
Ps. Liczysz na to, że
> Deportivo przejdzie Milan?? Udało się im z Juventusem, który jest teraz w słabej
> formie, ale z Milanem nie mają szans...
Licze na Deportivo bo za Milanem nie przepadam A tak na poważnie to Milan jest personalnie bardzo silny w porównaniu do Deportivo (i nie tylko) i ma większe szanse na awans, ale za to Deportivo gra bardzo dobrze w Lidze Mistrzów (szczególnie u siebie) a właśnie rewanż gra na własnym boisku więc licze na niespodzianke Jakbym stawiał kase u bukmachera postawiłbym na Deportivo
|
"...satysfakcja jest chwilowa - trwa moment, bo za chwilę będziesz chciał to zrobić jeszcze lepiej ziomek. Jeśli nie, to nie rozwiniesz się...'
|
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 13/03/2004 14:44
Deportivo jest drużyną ze ścisłej europejskiej czołówki. Ich atutem jest granie od kilku lat w niemal niezmienionym składzie, co powoduje, że są perfekcyjnie zgrani. Kto widział mecze Depor, ten może potwierdzić. W tej drużynie nie ma wielkich nazwisk, tam nie zarabia się tyle ile w innych czołowych klubach Primera Division. Tam każdy szanuje swoją pracę i kibiców. Natomiast w Milanie są sami wielcy piłkarze, którzy zarabiają mnóstwo pieniędzy i przede wszystkim nie są tak przywiązani do swoich barw klubowych jak zawodnicy z La Coruny. Myślę, że to jedenastka Javiera Irurety jest faworytem tego meczu, tym bardziej, że rewanż na El Riazor.
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 23/03/2004 23:16
no to Deportivo nie bedzie w finale. Niestety, ale nie wierze by ograli u siebie Milan 3:0. W pierwszym meczu nie zachwycili. Owszem, mieli momenty ladnej gry, przedostawali sie pod pole karne Milanu, ale jednak brakuje Depo "prawdziwego" Tristana (<<< ten aktualny to jakas podroba, dupa a nie napastnik ) - lowcy goli, i jakiegos porzadnego ofensywnego pomocnika. Valeron swietnie drybluje, podaje, dosrodkowuje ale boi sie ( ) strzelac na bramke rywala. Deportivo moglo przegrac wiecej, gdyby nie "swietny" sedzia boczny ze wschodu. No coz, jestem na dobrej drodze do wytypowania finalu LM.
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 23/03/2004 23:28
Ach, gdyby nie te 8 minut... Cóż, trzeba uczciwie przyznać, że Milan był tego wieczoru lepszy. Milan jest u szczytu formy, a w Depor nie wszystko funkcjonuje jak należy. Stracona bramka w 30 sekundzie po rozpoczęciu chyba zadecydowała, bo do 44 minuty gracze Depor grali swoje, tylko wydaje mi się, że zbyt bojaźliwie. W rewanżu daje 5 % szans Depor.
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 15:36
No cóż, trzeba przyznać, że Milan perfekcyjnie wykorzystał błędy w obronie Deportivo. Jeszcze w pierwszej połowie jako tako dawali radę, postrzeleniu tej pierwszej brami myślałem, że mają jakieś szanse na wywiezienie z San Siro choćby remixu...Jednak Rossoneri pokazali wielką klasę i ducha walki za co należą im się brawa! Oby więcej takich meczów, zobaczymy co tam dzisiaj Londyńczycy nam pokażą
|
Llibertat per a Catalunya!
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 16:21
półfinały (pierwsze mecze 20-21 kwietnia, rewanże 4-5 maja):
Real Madryt lub AS Monaco - Chelsea lub Arsenal
FC Porto lub Olympique Lyon - AC Milan lub Deportivo La Coruna
final Real-Chelsea jest wiec niemozliwy. Ja stawiam na Arsenal-FC Porto
|
|
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 18:21
No dzisiaj zapowiada sie bardzo ciekawy meczyk Ale dla mnie nie bedą to derby Londynu tylko mecz Realu z Monaco. Chociaż bardzo lubie królewskich, chciałbym oglądać ich w finale i życze im jak najlepszych wyników w lidze to z drugiej strony chciałbym żeby przegrali konfrontacje z Monaco i żeby nie zagralo w tej edycji finału. Po pierwsze dlatego że po tej porażce królewscy wreszcie zrozumieli by że nie są najlepszą drużyną w Europie (i nie tylko) i może szanowne "gwiazdeczki" królewskich wreszcie zaczęły by przykładać sie do gry i treningów (nie podważam oczywiście że tego nie robią ).A po drugie, może ta porażka wreszcie zmieniła by "polityke transferową" prezesa Realu, który - jak napewno wszyscy wiecie - co roku obiecał zakup nowej gwiazdy. Na początku było wszystko fajnie: przyszedł Figo, po roku Zidane - ale po jakiego grzyba było odrazu sprzedawać Makelele i Flavio!! Przecież bez tych graczy defensywa Realu praktycznie nie istnieje!! I potem jeszcze przyjście Ronaldo i Beckhama. Od tego momentu Real zyskał rzesze wielbicieli, ale stracił ich moim zdaniem tyle samo.
Ja daje w tym momencie wielki MINUS panu Valdano i innym twórcą tej "polityki". Bo czy nie lepszym rozwiązaniem było by w miejsce przereklamowanego moim zdaniem Beckhama stawiać na młodych zawodników?? Czy nie lepiej byłoby zamiast Ronaldo kupic np. Fernando Torresa o którego teraz biją się Chealsa, Barcelona czy MU??!! A może było by lepiej odrazu stawiać na Portillo czy Tavesa, którzy teraz "błąkają" sie po rezerwach Realu, lub całe mecze przesiadują na ławce??
O obronie za dużo by się tu rozpisywać...a może za mało, bo poprostu jej nie ma...
Jedyną nadzieją na "lepsze jutro" jest dla mnie kapitalny Casillas na którym na szczęście poznali się w końcu trenerzy i działacze i oczywiście Raul bez którego Real nie istnieje.
Jednym zdaniem - czekam na porażke Realu, bo może ona coś zmieni... Pozdro
|
"...satysfakcja jest chwilowa - trwa moment, bo za chwilę będziesz chciał to zrobić jeszcze lepiej ziomek. Jeśli nie, to nie rozwiniesz się...'
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 18:24
mam nadzieje, ze dzisiejszy mecz chelsea-arsenal bedzie obfitowal w gole... postawilem, ze wpadnie powyzej 2,5 gola... nie obchodzi mnie kto wygra, i tak nie lubie zadnej z tych dwoch druzyn...
|
|
|
|
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 22:08
Cieawy mecz !!! Chelsea zdobyła bramke po prezencie od Lehmana !!!! Arsenal szybko wyrównał i myśle że dzięki tej bramce jest juz w półfinale !!!!! z kolei na Santiago Bernabeu Real remisuje 1:1 z Monaco !!! mam nadziejeże zdołaj.ą strzelić jeszcze 1-2 gole bo może byc niespodzianka w przeciwnym razie !!!!!
|
PS
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 22:11
ja tu sie o gola modle w londynie. jeszcze tylko jeden... normalnie klecze przed telewizorem i sie modle (na wschod oczywiscie ).
ps. no i taki chuj. ach kurwa, mam za slabe nerwy na to gowno... [Ostatnio edytowane przez .mike.: 2004-03-24 22:41]
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 24/03/2004 22:50
No ale Real po słabym początku potrafił wydobyć z siebie to co najlepsze i rozprawił się z AS Monaco 4:2! Jednak te dwie bramki strzelone na stadionie w Madrycie dają pewne szanse Monaco, aczkolwiek myslę, że Real nie odpuści takiej szansy...
Co do meczu w Londynie to był świetny! Walka praktycznie od pierwszej do ostatniej minuty, co prawda sytuacji podbramkowych mogłoby być więcej, ale i tak było bardzo emocjonująco! Skoro już w ćwierćfinałach takie pojedynki są, to co dopiero będzie w finale (mam nadzieję)...
|
Llibertat per a Catalunya!
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 25/03/2004 00:02
Co do meczu w Londynie to był świetny! Walka praktycznie od pierwszej
> do ostatniej minuty...
to ja chyba po czerwonej dla Marcela inny mecz ogadalem... Rzadko sie widuje by zespol z przewaga gracza olewal atakowanie, ale coz, Arsenal to zespol "niezwykly". i ch.. im w d... za to.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Odp: Finał Ligi Mistrzów - 25/03/2004 15:29
>to ja chyba po czerwonej dla Marcela inny mecz
> ogadalem... Rzadko sie widuje by zespol z przewaga gracza olewal atakowanie, ale
> coz, Arsenal to zespol "niezwykly". i ch.. im w d... za to.
Tyle tylko, że walka wcale nie musi oznaczać atakowania bramki przeciwnika...
|
Llibertat per a Catalunya!
|
|
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
-
|