Odp: Gdzie na urlop ??? - 30/07/2010 12:56
Szukam jakiegoś fajnego noclegu na zachodnim wybrzeżu (Świnoujście, Między, Pobierowo, Rewal) na okolice września, polecacie coś?
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
Jeśli chodzi o Międzyki http://www.wolin-travel.com/ tutaj mają fajne apartamenty z widokiem nad morze W Rewalu polecam pensjonat Marcela, namiary znajdziesz na necie
Odp: Gdzie na urlop ??? - 30/07/2010 14:30
TO ja z innej beczki. W poniedziałek 9 sierpnia jade w kierunku Władysławowa i mam dwa wolne miejsca (cała tylna kanapa) w aucie (na bagaże też miejsce się spokojnie znajdzie). Szukam oszczędności w transporcie więc jak ktoś potrzebuję transportu w tamtym kierunku to zapraszam. Szczegóły do ustalenia dla zainteresowanych. kontakt na mail: [email protected] , gdzie podać numer koma to zadzwonie. (gg odpada bo używam sporadycznie)
Nie myślę "jak to będzie wyglądać", ale myślę "jak to zrobić"!
Odp: Gdzie na urlop ??? - 31/08/2010 12:42
Panowie..i Panie Tym razem potrzebowałbym jakiegoś namiaru na ośrodek zimowy w Polsce - dobre stoki, dobra cena czyli to co zwykle najważniejsze. I jak wygląda sprawa wykupienia nauk, sprzętu, czy karnetu na stoki? Są miejsca gdzie od ręki można to załatwić? Z góry dzieki
Ostatnio edytowany przez: Castaway, 31 sierpnia 2010, 12:56 [2 raz(y)]
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
Odp: Gdzie na urlop ??? - 31/08/2010 21:28
W takim wypadku warto rozważyć wycieczki autokarowe. W Polsce jest drogo, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę stosunek cena/jakość.
Odp: Gdzie na urlop ??? - 01/09/2010 16:53
Tez bym ci polecił pojechac za granice. Osobiscie bardzo lubie Włochy. Duzo tańsze od Austrii czy Francji. Paganella jest rewelacyjna. Autokarem sobie mozecie smignac.
Odp: Gdzie na urlop ??? - 15/12/2010 12:13
sezon zimowy jak najbardziej otwarty, nawet u nas! i gdyby ktos mial zamiar sie wybierac ekipa do austrii to moge polecic sprawdzony dom wczasowy dom w Zillertal w miejscowosci Hippach / Mayrhofen co prawda wjazd mozliwy pod dom tylko na lancuchach, poniewaz dom jest na wysokosci ok. 1600m, dom podzielony jest na parter (maks 10 osób) i pietro, w marcu 2009 bylismy tam w ponad 10 osób + dzieciaki, za dzieciaki nie kasowali austryjacy dodatkowo koszt na tydzien za 10 osób wyniósl 800 euro (rezerwowalismy przez biuro turystyczne, moze bezposrednio troche taniej), czyli 80 euro na osobe, + tam jeszcze dochodzi jakas kwota za posprzatanie i klimatyczne chyba, prawie kazdy pokój ma swoja lazienke (wc + przysznic), sa zdjecia, jezeli sie zaopatrzy w dobry prowiant (mielone, bigos itd) to wychodzi tani wypad do austrii na narty na tydzien
Odp: Gdzie na urlop ??? - 06/07/2011 19:20
takie pytanie do osób siedzących w Anglii. Wybieram się tam niedługo w takich celach bardziej rekreacyjnych i chciałbym spytać o ceny takich podstawowych produktów zywnościowych. Wiadomo że jak juz jechac to raczej nie tak żeby skąpić na wszystko bo sie okaze ze za malo pieniedzy w kieszeni, dlatego chce sie wczesniej zorientować na ile sie przygotować
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
Odp: Gdzie na urlop ??? - 06/07/2011 19:32
Temat odkopany to i ja się zapytam. Jak wygląda sprawa płatności w Szwajcarii? Samo euro wystarczy czy lepiej mieć w zapasie kilka franków ?
takie pytanie do osób siedzących w Anglii. Wybieram się tam niedługo w takich celach bardziej rekreacyjnych i chciałbym spytać o ceny takich podstawowych produktów zywnościowych. Wiadomo że jak juz jechac to raczej nie tak żeby skąpić na wszystko bo sie okaze ze za malo pieniedzy w kieszeni, dlatego chce sie wczesniej zorientować na ile sie przygotować
Zalezy ile i jak jesz. Jezeli chcesz zaoszczedzic to kupuj w sklepach typu Asda czy Morison - w zaleznosci czy bedzie w miejscu/miescie gdzie jedziesz. Fajki od razu kupuj w Polsce, chyba ze bedziesz sobie sam krecil tyton
Odp: Gdzie na urlop ??? - 15/07/2011 19:41
kolejna rozkmina.. jak to jest ze składaniem zniosku o EKUZ (Europejską Karte Ubezpieczenia Zdrowotnego) ? Nie mam ubezpieczenia na uczelni, jestem ubezpieczony tylko z zakladu pracy ojca, jednak teraz sie dowiedziałem że mimo wszystko wg NFZ nie jestem ubezpieczony, poniewaz po zakończeniu LO i rozpoczęciu studiow powinienem sie wyrejestrować i zarejestrowac ponownie. To jakas sciema czy naprawde tak jest?
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
kolejna rozkmina.. jak to jest ze składaniem zniosku o EKUZ (Europejską Karte Ubezpieczenia Zdrowotnego) ? Nie mam ubezpieczenia na uczelni, jestem ubezpieczony tylko z zakladu pracy ojca, jednak teraz sie dowiedziałem że mimo wszystko wg NFZ nie jestem ubezpieczony, poniewaz po zakończeniu LO i rozpoczęciu studiow powinienem sie wyrejestrować i zarejestrowac ponownie. To jakas sciema czy naprawde tak jest?
jeżeli studiujesz na studiach dziennych to ubezpieczenie taty z zakładu pracy jest pełnoprawne aż do 26 roku życia, potem teoretycznie kończysz studia i wtedy albo do pośredniaka i tam się ubezpieczasz albo zaklad pracy i wtedy wyrabiasz swoją książeczkę ubezpieczeniową , a tam raz na miesiąc zbierasz pieczątki jak śmigasz do lekarza...
kolejna rozkmina.. jak to jest ze składaniem zniosku o EKUZ (Europejską Karte Ubezpieczenia Zdrowotnego) ? Nie mam ubezpieczenia na uczelni, jestem ubezpieczony tylko z zakladu pracy ojca, jednak teraz sie dowiedziałem że mimo wszystko wg NFZ nie jestem ubezpieczony, poniewaz po zakończeniu LO i rozpoczęciu studiow powinienem sie wyrejestrować i zarejestrowac ponownie. To jakas sciema czy naprawde tak jest?
Naprawde tak jest, ale.... Idziesz na pale z legitymacją i zaswiadczeniem ubezpieczenia. idzie zalatwic. Jak nie chce urzednik wydac, to sie klocisz do skutku a potem i tak masz karte, która psu na bude sie przyda. Wydaj te 30-50 zł na najtansze ubezpieczenie na wyjazd (kosztów leczenia). Byle tylko nie w niektórych tanich firmach ubezpieczeniowych
kolejna rozkmina.. jak to jest ze składaniem zniosku o EKUZ (Europejską Karte Ubezpieczenia Zdrowotnego) ? Nie mam ubezpieczenia na uczelni, jestem ubezpieczony tylko z zakladu pracy ojca, jednak teraz sie dowiedziałem że mimo wszystko wg NFZ nie jestem ubezpieczony, poniewaz po zakończeniu LO i rozpoczęciu studiow powinienem sie wyrejestrować i zarejestrowac ponownie. To jakas sciema czy naprawde tak jest?
Naprawde tak jest, ale.... Idziesz na pale z legitymacją i zaswiadczeniem ubezpieczenia. idzie zalatwic. Jak nie chce urzednik wydac, to sie klocisz do skutku a potem i tak masz karte, która psu na bude sie przyda. Wydaj te 30-50 zł na najtansze ubezpieczenie na wyjazd (kosztów leczenia). Byle tylko nie w niektórych tanich firmach ubezpieczeniowych
ja też wykupuję ubezpieczenie na całą rodzinkę w prywatnej firmie, koszty na wszystkich jakieś 100 zł na tydzień pobytu np do Włoch i w tym 100 % leczenie jak coś na kwotę wystarczającą żeby być spokojnym...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.