... lecz nie patrze na przeszkody i fałszywość gnoji, przeciwność losu boli - my idziemy ku swej woli ...
tatatadam! || głos pokolenia - cios ogłupienia, hołd potępienia, mord zrozumienia ||
Odp: temat ogórkowy - 28/11/2004 15:33
ma ktos możę bramkę Mendiety( nie pamietam gdzie wtedy grał )...piłka wybita z rzutu rożnego trafia do mendiety który z 18 metrów lutuje w samo okno...
Parkingowy, który miał na swoim koncie bankowym niewiele ponad 1 dolara, w dniu kiedy ogłoszono go bankrutem kupił los na loterię i wygrał 80 milionów dolarów.
49-letni Juan Rodriguez miał 43 tysiące długów, kiedy trafił główną wygraną na nowojorskiej loterii.
"W jednej chwili byłem bankrutem bez grosza przy duszy, a teraz mam tyle pieniędzy, że nie wiem, co z nimi zrobić" - mówi oszołomiony kolumbijski imigrant.
Małżonka szczęściarza kilka dni wcześniej wyrzuciła go z domu, ponieważ nie potrafił oszczędnie gospodarować pieniędzmi, jednak na wieść o wygranej natychmiast zgodziła się na jego powrót.
od razu przypomina mi sie ten kawal co facet wygrywa wlasnie duzo kasy, biegnie do domu i mowi zonie:
- Pakuj sie
- A gdzie jedziemy? Powiedz.. powiedz...
- Nigdzie. Wypierdalaj.
---
wiem ze jest temat Dowcipy ale to sie odnosilo do innego postu ;]
... lecz nie patrze na przeszkody i fałszywość gnoji, przeciwność losu boli - my idziemy ku swej woli ...
tatatadam! || głos pokolenia - cios ogłupienia, hołd potępienia, mord zrozumienia ||
Staram sie trzymac cieplo a bynajmniej cieplo ubierac bo jak juz pisalem wczesniej tu zawsze pada i jest zimno a do tego "cieplutki" wiaterek znad oceanu, ktory mam nadzieje dzisiaj w koncu zobaczyc bo mam dzien wolny. A co do irlandzkiego piwka to tutaj 99% ludzi pije Guinessa ktory wyglada i smakuje jak coca-cola i wogole wszystkie browary tutaj tak jak w czechach same slabiutkie pilsy po 3-4 % a my pijemy tylko Carlsberga albo Hainekena, pare dni temu dojechalo do nas jeszcze 4 polakow i jest tu juz nas 12 i oczywiscie trzeba bylo opic ich przyjazd i poszlismy w piatek na miejscowe balety, wszyscy oczywiscie musieli sie schlac na maxa 2 godzinki snu i zjebani do roboty oj bylo wesolo nawet udalo mi sie poderwac jakas irlandke ale bylem juz zbyt pijany zeby sie z nia dogadac po polsku a co dopiero po angielsku. Tyle na dzisiaj lece wykapac sie w oceanie
P.S.
Fajnie ze Pogon awansowala do dalszej rundy pucharu Polski i fajnie ze Matlak strzelil bramke.
P.S.2
Jak ktos moze to niech napisze jaka pogoda w Szczecinie bo slyszalem ze ponoc snieg juz spadl i co wogole ciekawego sie dzieje w miescie, z gory dzieki za informacje.
Ostatnio edytowany przez: Scarface, 29 listopada 2004, 16:12 [1 raz(y)]
Niech cię nie niepokoją
Cierpienia twe i błędy
Wszędy są drogi proste
Lecz i manowce są wszędy
O to chodzi jedynie
By naprzód wciąż iść śmiało
Staram sie trzymac cieplo a bynajmniej cieplo ubierac bo jak juz pisalem wczesniej tu zawsze pada i jest zimno a do tego "cieplutki" wiaterek znad oceanu, ktory mam nadzieje dzisiaj w koncu zobaczyc bo mam dzien wolny. A co do irlandzkiego piwka to tutaj 99% ludzi pije Guinessa ktory wyglada i smakuje jak coca-cola i wogole wszystkie browary tutaj tak jak w czechach same slabiutkie pilsy po 3-4 % a my pijemy tylko Carlsberga albo Hainekena, pare dni temu dojechalo do nas jeszcze 4 polakow i jest tu juz nas 12 i oczywiscie trzeba bylo opic ich przyjazd i poszlismy w piatek na miejscowe balety, wszyscy oczywiscie musieli sie schlac na maxa 2 godzinki snu i zjebani do roboty oj bylo wesolo nawet udalo mi sie poderwac jakas irlandke ale bylem juz zbyt pijany zeby sie z nia dogadac po polsku a co dopiero po angielsku. Tyle na dzisiaj lece wykapac sie w oceanie
P.S.
Fajnie ze Pogon awansowala do dalszej rundy pucharu Polski i fajnie ze Matlak strzelil bramke.
P.S.2
Jak ktos moze to niech napisze jaka pogoda w Szczecinie bo slyszalem ze ponoc snieg juz spadl i co wogole ciekawego sie dzieje w miescie, z gory dzieki za informacje.
No więc w Szczecinie pogoda do d... Spadł śnieg, ale szybko znikł hehe do tego jeszcze popada czasem deszczyk i aż się nie chce z domu wychodzić. Jak dla mnie w mieście się nic ciekawego nie dzieje.
P.S. Nie ma to jak Bosman
"Zdziwiłbym się gdybym tylko potrafił się jeszcze zdziwić..."
"Jakie blaski, jakie cienie, o czym jest ta mowa? - CHCWD za nieprzemyślane słowa..."
Jacek Kosmalski, największe obok Konrada Gołosia objawienie Polonii w rundzie jesiennej, dostał propozycję ze słynnego CSKA Moskwa – czytamy w Życiu Warszawy.
28-letni piłkarz, którego przejście z ŁKS załatwiono w ostatnim dniu letniego okresu transferowego, robi w Polonii furorę. Szybki, przebojowy. W dziesięciu meczach rundy zdobył oficjalnie trzy gole, choć tak naprawdę... pięć.
(...) Świetna gra zainteresowała menedżerów. - Dzwonią codziennie, ale nie odbieram. Związałem swoje losy z Polonią i dyrektorem Jerzym Engelem - mówi. Sprowadzeniem Kosmalskiego jest zainteresowany m.in. uczestnik Ligi Mistrzów CSKA Moskwa. - Nie sprzedamy Jacka - deklaruje Jerzy Engel.
... lecz nie patrze na przeszkody i fałszywość gnoji, przeciwność losu boli - my idziemy ku swej woli ...
tatatadam! || głos pokolenia - cios ogłupienia, hołd potępienia, mord zrozumienia ||
Odp: temat ogórkowy - 30/11/2004 15:34
Zarząd Telewizji Polskiej S.A. wystąpił w roli świętego Mikołaja. Uchwalił tzw. świadczenie świąteczne. W mikołajki pracownicy TVP, bez względu na staż, stanowisko i osiągane wyniki (!) otrzymają 1000 zł brutto. Razem będzie to ponad 5 mln zł.
TVP od każdego 1000 zł zapłaci podatek i ZUS.
- Te tysiąc złotych to nie nagroda, to bonus - wyjaśnia Jarosław Szczepański, rzecznik prasowy TVP S.A. - Dlatego otrzymują go wszyscy pracownicy.
ciekawe czy sprzataczce tez a niedlugo pewnie abonament znow wzrosnie zlodzieje
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.