Odp: Andrzej Gołota - 23/08/2007 22:05
Sam Colona będzie trenował Gołotę. Tyle, że nie będzie podczas walki z McBridem (z powodu, o ktrym wspomina "Dziennik"). W narożniku Gołoty będzie asystent Colony niejaki Jim Strickland.
Natomiast Kevin McBride będzie trenował pod okiem Buddy'ego McGirta, byłego trenera Gołoty. Czyli już na starcie Andrzej ma przewagę, bo McGirt w ostatnich latach słynie z tego, że potrafi źle przygotować nawet najlepszy talent, a jego bokserzy nie odnoszą sukcesów.
Odp: Andrzej Gołota - 23/08/2007 22:10
tak sie zastanawiam po co jeszcze podniecac sie tym panem-są inni choćby Małysz,Kubica,siatkarze siatkarki piłkarze ręczni... a Gołota? no cóż jak ktos lubi cyrk
no miejmy nadzieje. Wierze w Andrzeja. I myśe że pokona McBride tak jak Beats'a
Jaki cyrk. Andrzej,to "ostatnia nadzieja białych". To,że przegrywał w decydujących walkach nie znaczy,że nie ma kibiców. Ba nadal jest uważany za dobrego pięsciarza i napewno ma jescze liczną rzesze kibiców. Jak Cię boks nie interesuje to się nie wypowiadaj! bez odbioru
Odp: Andrzej Gołota - 23/08/2007 23:35
Teraz te słowa o "ostatniej nadziei białych" są mocno zdezaktualizowane, bo biali ruscy zagarnęli wszystkie najważniejsze pasy ;]
Teraz Gołota jest (jedną z ostatnich) nadziei... firm organizujących gale bokserskie. Bo Gołota przyciąga kibiców, a co za tym idzie przyciąga też kasę.
Gołota i Holyfield są dla kondycji finansowej organizatorów gal więcej warci niż wszyscy czterej ruscy mistrzowie razem wzięci. Bo kogo tam interesuje oglądanie walk Chagaeva, Ibragimova czy Maskaeva. Tylko Kliczko jeszcze jest atrakcyjny dla widzów.
Gołota będzie miał teraz dużo czasu na przygotowania, i mam nadzieję przygotuje się solidnie (a nie tak, jak do walki z Batesem). A jeśli tak będzie, to nie będzie miał żadnych problemów z pokonaniem - bądź co bądź - kelnera (choć z tych "lepszych kelnerów") McBride.
I niech nikogo nie zmyli jego zwycięstwo w walce z Tysonem. Tyson wtedy przegrał sam za sobą (po 7 rundach spuszczania łomotu McBride'owi nie wytrzymał kondycyjnie i się poddał).
Wiele razy bywało, że Endrju był dużo lepiej przygotowany od swoich przeciwników, a przegrywał. Dlaczego? Od kiedy go pamiętam miał problemy z psychiką.
Ale jestem dobrej myśli.
Odp: Andrzej Gołota - 24/08/2007 21:52
Przez psychikę to przegrywał z silnymi rywalami - bo tacy zawodnicy jak Riddick Bowe, Michel Grant to o wiele wyższa półka niż Kevin McBride.
Ze średniakami i słabeuszami Gołota nigdy nie miał problemów i rozprawiał się z nimi jak trzeba.
Odp: Andrzej Gołota - 24/09/2007 09:27
Andrzej Golota - Samuel Peter walka o tymczasowe mistrzostwo swiata WBC ! ! ! 6 pazdziernika ! McBride to juz przeszlosc teraz Andrew szykuje sie na "Nigeryjski koszmar" ! Zero szans ! chyba bedzie nowy rekord...
Odp: Andrzej Gołota - 24/09/2007 11:54
Niestety Gołota nie ma szans. Tak mi się przynajmniej wydaje.Samuel Peter jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem. Szkoda, że właśnie tak to będzie wyglądało...Gdyby pyknął McBride'a to potem w walce o tyuł dostałby pewnie jakiegoś łatwiejszego rywala. A szkoda, bo moim zdaniem, komu jak komu ale Andrzejowi tytuł się należy, choćby miał go mieć tylko do następnej walki.
Mam tylko nadzieję, że Andrzej nie spali się psychicznie przed walką z "koszmarem". Wtedy, przy odrobinie szczęścia i dobrej taktyce ma szansę sprawić niespodziankę i wygrać.
p.s. Peter w przeciągu półtora roku dwa razy pierdolnął Jamesa Toney'a, a to o czymś już świadczy...
Andrzej Golota - Samuel Peter walka o tymczasowe mistrzostwo swiata WBC ! ! ! 6 pazdziernika ! McBride to juz przeszlosc teraz Andrew szykuje sie na "Nigeryjski koszmar" ! Zero szans ! chyba bedzie nowy rekord...
Byku. Jescze nic pewnego. Narazie to wszystko są spekulacje. świadczyć może o tym np ten cytat:
Według amerykańskich mediów, najpoważniejszym kandydatem jest Gołota, choć nie jest klasyfikowany w rankingu World Boxing Council.
Zdaniem dziennikarzy ESPN, to może być główny powód, dla którego prezydent WBC Jose Sulaiman nie zgodzi się na kandydaturę Polaka. "W kolejce przed Gołotą są pięściarze z rankingu, jak np. sklasyfikowany na trzecim miejscu Oliver McCall oraz John Ruiz, który trzy lata temu pokonał Gołotę" - pisze ESPN.
chociaż na oficjalnej stronie Andrzeja piszą o tym... KLIK
zobaczymy. Penwie wszystko okaże się lada dzień. Niemniej jednak to będzie ciężki pojedynek, który może zakończyć się niepomyśli Andrzeja. Ale trzeba być dobrej myśli.
Odp: Andrzej Gołota - 24/09/2007 14:11
Jeżeli dojdzie do tej walki i rzeczywiście przeciwnikiem Gołoty będzie Samuel Peter, to raczej mizernie widzę szansę Andrew na sukces. Ogladałem walki Petera z Toneyem i Kliczką więc "jakieś tam" rozeznanie na jego temat mam. Moim zdaniem Gołota gdyby miał charakter "fightera" byłby wstanie wygrać... No właśnie byłby.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Byku. Jescze nic pewnego. Narazie to wszystko są spekulacje.
Czlowiek z obozu Andrzeja stwierdzil ,ze kontrakt zostal podpisany.Niby WBC moze sie nie zgodzic ze wzgledu na to ,ze Goly nie jest notowany w 15-tce rankingu ale Don King to wszystko zalatwi.
Pytanie, czy w ogóle jakaś będzie - bo jeśli Peterowi nie znajdą szybko rywala to mogą odwołać galę i pojedynek Gołoty z McBridem szlag trafi.
Pojedynek z McBridem juz jutro 6 pazdziernika w nowojorskiej Madison Square Garden. Transmisja na antenie POLSATU od godziny 2:00. Trzymajmy kciuki za Andrju
pzdr.
Pytanie, czy w ogóle jakaś będzie - bo jeśli Peterowi nie znajdą szybko rywala to mogą odwołać galę i pojedynek Gołoty z McBridem szlag trafi.
Pojedynek z McBridem juz jutro 6 pazdziernika w nowojorskiej Madison Square Garden. Transmisja na antenie POLSATU od godziny 2:00. Trzymajmy kciuki za Andrju
pzdr.
Nie warto...
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Pytanie, czy w ogóle jakaś będzie - bo jeśli Peterowi nie znajdą szybko rywala to mogą odwołać galę i pojedynek Gołoty z McBridem szlag trafi.
Pojedynek z McBridem juz jutro 6 pazdziernika w nowojorskiej Madison Square Garden. Transmisja na antenie POLSATU od godziny 2:00. Trzymajmy kciuki za Andrju
pzdr.
Nie warto...
Gratuluje podejścia. Najlepiej jescze może kibicować rywalowi Andrzeja. Jak Andrzej wygra to co?Napewno bedziesz się cieszył i bedziesz z niego dumny, ale że w niego nie wierzyłeś to nie wspomnisz. ŻENADA. bez odbioru.
Odp: Andrzej Gołota - 06/10/2007 22:29
Pogratulować to możesz sobie braku ogłady... Głębsza polemika wydaję się bezsensowna więc powiem jedynie, iż wynik walki mnie nie interesuje. Aczkolwiek życzę zwycięstwa Gołocie co nie znaczy, że muszę w niego wierzyć czy też kibicować jego osobie tyle.
Wszyscy co nam źle życzyli, mówili byśmy skończyli
to w tej chwili zobaczyli jak bardzo się pomylili
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1763374530 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.