Pomijając fakt że srodowiska MW i LPR-u nie są mi bliskie , to naprawde nieporozumieniem jest porównywanie ich "protestu" do tego co dzieje się obecnie. Jeżeli już zdecydowali się okazać swój sprzeciw to mimo wszystko zrobili to z klasą i mieli ku temu powody ( Jeran zawarł je w swoim poście).

Koncząc już ten temat , dodam jako ciekawostke , że gdy zmarł miłosz , wielki reżyser pan wajda , stwierdził iż ludzie ktorzy w momencie żalu i smutku protestują zamiast milczeć , są bezwartosciowi

Jak to się ma do jego apelu z przed kilku dni który sam napisał?

i po co wklejasz mi fragmenty rzeczpospolitej klamcow? jak bede chciał znowu poczytac to sobie po prostu wezme ksiazke z polki. Nie wiem czy zauwazyles, ale nie rozmawiamy tu o plusach i minusach L. Kaczynskiego, ani Cz.Miłosza. Przez takie zachowanie implikujesz jakobym był jakimś fanem milosza. Nie wiem, chciałeś się przed kolegami pochwalić, ze znasz łysiaka (przeczytales cos czy tylko wklejasz linki)?

Bo przyrównywanie obu sytuacji - mocno kontrowersyjnych do siebie, jest moim zdaniem nie na miejscu. Miłosz, człowiek, który na Polakach, Polsce i Polskości nie pozostawił suchej nitki, został pochowany na Skałce , miejscu w którym spoczywają wybitni, a nie sztuczni patrioci (Wyspiański, Pol, Kraszewski, Asnyk, Długosz itd.). Protest miał więc wówczas swoją wymowę, bo trup Miłosza swoją obecnością tamto miejsce splugawił.

Dziś z kolei inna, zupełnie inna moim zdaniem sytuacja. Ginie aktualny prezydent, działacz Solidarnościowy, mąż stanu, a łącznie z nim 96 osób znajdujących się na pokładzie samolotu udającego się do Katynia na obchody upamiętniające zbrodnię sowiecką na Polskich oficerach. Jego pochówek na Wawelu będzie nie tylko hołdem dla niego, ale i dla wszystkich ofiar tej tragedii.

Ty zaczełeś porównywać , ty podałeś przykład wałęsy i "przypuszczalne" zachowanie srodowisk pisowskich, rm , mw itd...

z tego co słyszałem jeden z oficerów BOR-u ciężko ranny płonąc strzelil popełniajac samobójstwo. To sie gdzies przewineło w komentarzach