Mamo, zamknij drzwi, kreślę krzyż to długa droga,
biorę kilku kumpli, dobre buty, suchy prowiant.
To nasza wojna brat więc kiedy odniosę ranę,
podnieś mnie, otrzep mundur i weź pod ramię,
w spieczone usta kropla wody, pójdźmy tam razem,
pola bitew są brunatne bo wsiąka w nie krew przegranych.
Strażacy walczą z "nową świecką tradycją"
Trzysta trzydzieści trzy samochody spłonęły w sylwestrową noc w całej Francji - podało dziś Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. To nieco więcej niż w zeszłym roku, co oznacza, że ten typowo francuski "obyczaj" świętowania Nowego Roku przez podpalanie samochodów nie traci zwolenników.
Poza samochodami grupy młodych ludzi z ubogich przedmieść Paryża i innych wielkich francuskich miast podpalały stojące na ulicach kosze i kontenery na śmieci. Pod Paryżem podpalono także nieużywany budynek dawnego liceum.
Najwięcej tego rodzaju incydentów wydarzyło się pod Paryżem i w Alzacji na wschodzie Francji. Zatrzymano w sumie ponad 270 osób, a kilkunastu policjantów zostało niegroźnie rannych, ale do poważnych starć policji z podpalaczami nie doszło.
W zeszłym roku w sylwestra spłonęły 324 samochody; w poprzednich latach było takich przypadków o kilkadziesiąt więcej. Zjawisko to, z którym policja stara się walczyć, jest od paru lat charakterystyczne dla obchodów nadejścia Nowego Roku we Francji; w innych krajach nie jest na taką skalę znane.
Mamo, zamknij drzwi, kreślę krzyż to długa droga,
biorę kilku kumpli, dobre buty, suchy prowiant.
To nasza wojna brat więc kiedy odniosę ranę,
podnieś mnie, otrzep mundur i weź pod ramię,
w spieczone usta kropla wody, pójdźmy tam razem,
pola bitew są brunatne bo wsiąka w nie krew przegranych.
Odp: temat ogórkowy - 01/01/2005 20:50
no najlepszego panowie i panie, ale sylwester to jednak zajebista impreza, jej urok tkwi w tym ze jest tak rzadko ale to dobrze;]
Hmm...wydaje mi sie jednak ze ta rozmowa brzmiala troche inaczej , ale mniejsza o to Nie ma co, pozdro dla organizatora, i jeszcze pozdro dla jekiegos zioma co spal w wannie.
Oj Arek, Arek...a kto "publicznie" popisywał sie znajomoscią włoskiego... LazioAle,LazioAle,LazioAle...!
Mamo, zamknij drzwi, kreślę krzyż to długa droga,
biorę kilku kumpli, dobre buty, suchy prowiant.
To nasza wojna brat więc kiedy odniosę ranę,
podnieś mnie, otrzep mundur i weź pod ramię,
w spieczone usta kropla wody, pójdźmy tam razem,
pola bitew są brunatne bo wsiąka w nie krew przegranych.
Odp: temat ogórkowy - 02/01/2005 18:26
Troche zmieńmy temat =) ja mam pytanie co teraz......... przez nasz list poparcia pod ktorym sie podpisalem (nie tylko ja) zaszkodzilem Olowi ............................................. Wiele rzeczy absurdalnych słyszałem ale to co teraz powidział Pan Antoni to juz nie lekka a ostra przesada ! Pan Ptak duzo mowil ze liczy sie ze zdaniem kibicow a tu co ?><?!?!><!>!?>!>< Bardzo to jest Śmieszne pozdro
Odp: temat ogórkowy - 02/01/2005 20:36
oj narzekacie na wanne wanna calkiem wygodna podloga w kuchni tez niczego sobie a najlepsze to sa takie bujane kanapy na tarasach jak sie jest na 18tce kolesia a na dworze pizgawa kolo -10 ale to sie mozna kurtka przykryc i dobrze jest
Odp: temat ogórkowy - 02/01/2005 21:23
heeh to już słysze o 3 imprezie na którejś ktos spał w wannie, widocznie wygodna miejscówka, ale na podłodze w kuchni to jeszcze nie spałem Pozdro
U mnie kolesiowi raczej nie było wygodnie bo leżał cały nagi w tej wannie i co jakiś czas ktoś go wodą polewał <-- to mu niby miało pomóc wytrzeźwieć, a raczej ożyć Chociarz... mogło mu być wygodnie bo i tak nic nie czuł..
"Zdziwiłbym się gdybym tylko potrafił się jeszcze zdziwić..."
"Jakie blaski, jakie cienie, o czym jest ta mowa? - CHCWD za nieprzemyślane słowa..."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
Gdzie policja nie ma nie ma jej nie ma nie ma jej 
