Autor
Wiadomość
   Pogoń Szczecin -> Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... << początek   < poprzednia   l   następna >   ostatnia >>     idź na dół   
kęsik
*uciszony
IP: zapisany
Na forum od 5389 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 28/06/2012 15:56

  londoner napisał:  
Czyżby wg. Ekstraklasa SA Piast był atrakcyjniejszym klubem do oglądania w TV?



No raczej to właśnie nasz chyba jest atrakcyjniejszy, inauguracja sezony + transmisja w Polsacie.


kiko
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6363 dni

*




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 28/06/2012 16:00

  londoner napisał:  

Czyżby wg. Ekstraklasa SA Piast był atrakcyjniejszym klubem do oglądania w TV?



Lepszy stadion + derby :]


londoner
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 4983 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 28/06/2012 16:02

  kęsik napisał:  

  londoner napisał:  
Czyżby wg. Ekstraklasa SA Piast był atrakcyjniejszym klubem do oglądania w TV?



No raczej to właśnie nasz chyba jest atrakcyjniejszy, inauguracja sezony + transmisja w Polsacie.



Prime time w TV zaczyna się po 20.00...
Z drugiej strony to będzie taki długi weekend (środa 15.08 jest wolna)...


M.K 74
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 4828 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 01/07/2012 04:31

  Cytat:  


Ryszard Tarasiewicz dla 2x45.com.pl: Milik to najbardziej utalentowany młody piłkarz Ekstraklasy

2012-07-01 04:07:37
Trener Ryszard Tarasiewicz o rozstaniach z Pogonią i ŁKS, swojej ofensywnej filozofii piłki, polskich talentach i Euro 2012. - Nie interesuje mnie kopanie do przodu i liczenie jedynie na błąd rywala. Wszystkie zespoły, którymi dowodziłem, zawsze starały się prowadzić grę i w większości meczów dominowały, nawet przeciwko tym najsilniejszym - mówi Tarasiewicz w wywiadzie dla 2x45.com.pl.


2x45.com.pl: - Dlaczego odszedł pan z Pogoni Szczecin? Kilka dni przed rozstaniem oficjalna strona klubu informowała, że porozumienie jest niemal przesądzone. Co się zmieniło?
Ryszard Tarasiewicz: - Zmienia się wiele rzeczy. Są dyskusje, zainteresowanie z obu stron i nieraz detale decydują o tym, czy ktoś podpisze kontrakt. Tylko tyle mogę w tym temacie powiedzieć.

- Rozstanie nastąpiło w zgodzie?
- Absolutnie! Pożegnaliśmy się bardzo sympatycznie, w pełnym porozumieniu. Przyszedłem wprowadzić Pogoń do Ekstraklasy. Taki był cel i udało się go zrealizować. To najważniejsze. O przyszłości nigdy myślałem.

- Zastąpił pana Artur Skowronek, czyli nowa postać w Ekstraklasie. Zna go pan?
- Nie. Nie znam większości trenerów. Oczywiście wiedziałem, kim jest Artur Skowronek i gdzie pracuje, ale osobiście się nie znamy.

- Kadra Pogoni po pana odejściu jak dotąd bez zmian, nie licząc zastąpienia Sotirovicia przez Traore. Jak pan ocenia potencjał tego zespołu? Będzie jedynie walka o utrzymanie, czy może coś więcej?
- Po sezonie mówiłem, że potrzebne są trzy, góra cztery wzmocnienia - wzmocnienia, a nie uzupełnienia. Po jednym piłkarzu na każdej pozycji. Na razie jest jeden nowy piłkarz... Nie wiem, jaki jest pomysł trenera Skowronka i jakiej filozofii hołduje. Ten skład wywalczył awans, ale nie ma co robić sekretu: jeśli chce się mierzyć wyżej, trzeba sprowadzić ze trzech konkretnych zawodników. Nie chodzi mi jednak o rewolucję, bo ona nigdy nie jest dobra.

- Co pan teraz porabia?
- Oglądam każdy mecz na Euro 2012. Posady na siłę nie szukam, zresztą nie mógłbym teraz tego robić, bo wszystkie kluby mają swoich trenerów i zaczynają się przygotowania do sezonu. Przez ponad rok nie mogłem podjąć pracy ze względów administracyjnych - dopiero w czerwcu 2011 rozwiązałem kontrakt ze Śląskiem i znów byłem do wzięcia - ale jakoś to zniosłem. Nigdzie się nie wpraszałem i nie będę wpraszał. Jeśli ktoś jest zainteresowany usługami Tarasiewicza, kontakt do mnie na pewno znajdzie. Wydzwaniać do klubów nie zamierzam, gdyż szanuję pracę innych trenerów.

- Jeszcze przed pana odejściem z Pogoni pisano o zainteresowaniu Lechii Gdańsk. Był temat?
- Nie był to "fakt medialny". Pojawiało się sporo zapytań, nie tylko z Lechii, ale nigdy nie dochodziło do konkretów. Od zapytań do finalizacji sprawy daleka droga.

- Zimą pożegnał się pan z ŁKS w dość napiętej atmosferze. Wielu piłkarzy narzekało, że rozwalił pan zespół, po czym odszedł. Nie można było określić się wcześniej?
- Ale w jaki sposób rozwaliłem zespół? Proszę dać argumenty - od siebie, a nie od sfrustrowanych ludzi, którzy w żaden sposób temu klubowi nie pomogli. I to oni mówią coś o rozwaleniu... Chciałem zostać w ŁKS, robiłem wszystko w tym celu. Czekałem do ostatniej chwili. Do 2 lutego ośmiu zawodników z pierwszego składu odeszło. Nie mogłem pozwolić sobie, żeby na niecałe dwa tygodnie przed rozpoczęciem rundy budować drużynę mając trzech piłkarzy z podstawowej jedenastki i posiłkować się graczami z SMS-u lub takimi, którzy w żaden sposób nie gwarantowali utrzymania. Sytuacja diametralnie zmieniła się dwa dni po moim odejściu. Sprowadzono kilku zawodników prezentujących niezłą jakość, dających nadzieję na powalczenie o ligowy byt. Nie mogłem rozpieprzyć zespołu, którego nie było. To jakieś bzdury. Nie zamierzam zresztą polemizować z osobami, które nie są żadnymi autorytetami i nie zasługują, żeby wchodzić z nimi w dyskusję.

- Ale zanim pan odszedł, przesunął pan do Młodej Ekstraklasy dziesięciu piłkarzy i wielu z nich zdążyło opuścić ŁKS przed pana odejściem. Nowy sztab mógł mieć inne zdanie odnośnie ich przydatności.
- Odsunąłem tych, co do których miałem pewność, że nie będą umierali za ŁKS. A ci chcący "umierać", nie prezentowali odpowiedniego poziomu. Wiem, co mówię. Dodam, że ci, którzy zostali przeze mnie odsunięci, a później przywróceni lub zatrudnieni w innych klubach, nic na wiosnę nie pokazali. To tylko dobitnie pokazuje, że nie pomyliłem się w ich ocenie.

- Jesienią zarzucano panu z kolei, że ustawia pan ŁKS zbyt ofensywnie jak na możliwości tej drużyny.
- Graliśmy tak jak moim zdaniem powinniśmy grać. Na mój gust granie typowo defensywnej piłki oznaczałoby jedynie próbę odroczenia egzekucji. Przypomnę tylko, że potrafiliśmy zremisować z Jagiellonią, stwarzaliśmy sobie dużo sytuacji. Dużo okazji było też z Lechem, byliśmy równorzędnym rywalem, ale "Kolejorz" miał niemal stuprocentową skuteczność. To samo dotyczyło meczu w Bełchatowie. Wyniki nie odzwierciedlały przebiegu spotkań. Ze Śląskiem, liderem Ekstraklasy, do 78. minuty prowadziliśmy, ale dwa razy daliśmy się zaskoczyć strzałami głową po stałych fragmentach. Mimo to i tak mieliśmy jeszcze sytuacje na wyrównanie. Przez większość czasu dominowaliśmy. Nie szukajmy dziury w całym. Gdybyśmy przegrali po asekuracyjnej grze, byłyby pretensje, że za dużo defensywy i tak dalej. Powinniśmy mieć z tych czterech spotkań kilka punktów więcej, co w ostatecznym rozrachunku mogłoby dać utrzymanie. W takich sprawach zawsze będą dywagacje.

- Pytam, bo należy pan do nielicznego grona polskich szkoleniowców, którzy zawsze starają się, żeby ich zespoły po prostu grały w piłkę. Mało kto robi to na dłuższą metę. Większość gra od przypadku do przypadku. Kto akurat ma szczęście w danym dniu, ten wygrywa.
- To prawda, mam taką filozofię prowadzenia zespołu, ale nie jest to partyzantka. Moje drużyny zawsze są bardzo dobrze przygotowane motorycznie, są wybiegane. To pozwala atakować i bronić. Ale to nie tak, że idziemy atakować na wariackich papierach. Nie interesuje mnie kopanie do przodu i liczenie jedynie na błąd rywala. Wszystkie zespoły, którymi dowodziłem po powrocie z Francji do Polski, zawsze starały się prowadzić grę i w większości meczów dominowały - nawet przeciwko tym najsilniejszym. O wyniku często decydował łut szczęścia lub jednostki, które robiły różnicę swoimi umiejętnościami. Jako zespół zawsze można być jednak dobrze zorganizowanym i składnie atakować. Oczywiście łatwiej jest się bronić i czekać na kontrataki, bo tracisz mniej sił. Do prowadzenia gry trzeba mieć wiele zdrowia. Jeśli piłkarze są źle przygotowani, można tylko pomarzyć o takim stylu.

- Jak widać, wiele się panu zarzuca, ale nikt nie odmówi panu nosa do piłkarzy. Praktycznie cała kadra mistrzowskiego Śląska Wrocław to zawodnicy ściągnięci przez pana. Jak pan więc patrzy na nowe perełki w polskiej lidze pokroju Żyro czy Wolskiego? Jest wokół nich za dużo szumu, czy może zasługują na tak ogromne zainteresowanie?
- Trzeba im poświęcać wiele uwagi, dawać coraz więcej szans. Uważam jednak, że za szybko kreujemy gwiazdy. Na takie wyróżnienie trzeba zasłużyć. O tym, czy piłkarz jest dobry, nie przekonamy się po dwóch meczach z przeciętnym przeciwnikiem. Weryfikacja powinna odbywać się na dłuższą metę. Musi być regularność i to z rywalami na możliwie najwyższym poziomie. Pamiętajmy też, że łatwiej gra się w Legii niż na przykład w Bełchatowie czy Górniku, bo zespół częściej jest przy piłce i odpowiedzialność za wynik w mniejszym stopniu zależy od młodego Wolskiego czy Żyro. Szybkie wychwalanie takich piłkarzy bardziej im szkodzi niż pomaga.

- Czyli dla takiego Wolskiego jeszcze za wcześnie na Borussię Dortmund?
- On musi na 30 kolejek zagrać co najmniej 20 razy, minimum po 45 minut na mecz i potwierdzić klasę. Dopiero przy takiej dawce zobaczymy, ile jeden czy drugi jest wart. Przy Janku Urbanie młodzi piłkarze mogą podnieść swoje umiejętności i nabrać doświadczenia. Nie od razu dużego, ale odpowiedniego jak na swój wiek.

- Poza Wolskim i Żyro widzi pan inne wielkie talenty w polskiej lidze?
- Zależy, o piłkarzach w jakim wieku myślimy. Jeśli mówimy "talent", "zawodnik rozwojowy" o kimś, kto ma 22 lub 23 lata, a w pierwszym składzie gra od czasu do czasu, jest to nieporozumienie. A wciąż często coś takiego słyszę. Młody, utalentowany, rozwojowy piłkarz to 17- czy 18-latek. W takim wieku w Ekstraklasie zaczynał choćby Ariel Borysiuk i wtedy można mówić o jakiejś perełce. Nie zawsze od chłopaka musi się zaczynać ustalanie wyjściowej jedenastki, ale powinien on już być mocnym punktem drużyny. Wśród zawodników w takim przedziale wiekowym, za bardzo wielkich talentów nie widzę, może poza Arkadiuszem Milikiem z Górnika Zabrze. On faktycznie jest jeszcze młody, a do tego już dobrze rozwinięty fizycznie. O Miliku, chyba jako jedynym z grona jego rówieśników w Ekstraklasie, można już teraz powiedzieć, że jest niezły. On i Żyro mają predyspozycje fizyczne do wielkiej piłki. Wolskiemu brakuje jeszcze mocy, ale na pewno ma dobrą wizję gry i boiskową inteligencję.

- Euro 2012 to triumf ofensywnego stylu gry, co pana cieszy chyba szczególnie? To duża odmiana w porównaniu choćby do Euro 2004 i MŚ 2006.
- Zgadza się. Myślę, że z imprezy na imprezę piłka będzie zmierzała coraz bardziej ku graniu ofensywnemu. Mocno mnie to cieszy, ale na pewno nie tylko mnie. Ludzie oczywiście chcą widzieć zwycięstwa swojej drużyny, jednak oczekują również widowiska. Połączenie wyników ze stylem to najtrudniejsze zadanie dla trenera, ale do tego trzeba dążyć. Większość reprezentacji na naszym EURO właśnie tak stara się grać. Nikt nie miał do Ukraińców większych pretensji za odpadnięcie w grupie, w przeciwieństwie do polskiej kadry. Ukraińcy grali do przodu, odważnie, z polotem i cały czas starali się w miarę możliwości dyktować warunki. Musiało się to podobać, bo nie chodziło też o sztukę dla sztuki i przegrywanie na koniec po 0:5. Od tego jest trener, żeby wykrzesał maksimum potencjału z każdego piłkarza i odpowiednio wszystko poukładał. Podkreślam jeszcze raz: żeby myśleć o odważnej grze do przodu, trzeba być nie dobrze, ale bardzo dobrze przygotowanym fizycznie. To klucz do sukcesu.

- Na temat polskiej reprezentacji ma pan coś odkrywczego do powiedzenia?
- Wszyscy już wszystko powiedzieli. Od ponad dwóch lat nie rozmawiam na temat kadry. Niech to robią ludzie, którzy uważają, że wiedzą lepiej od selekcjonera.

rozmawiał Przemysław Michalak






Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....

Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
mastah86
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5863 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 01/07/2012 09:02

  Pedro_ napisał:  

  piro napisał:  
Zauważyliście, że na reklamie Orange Sportu leci mecz Pogoni?



taa w końcu mają prawo do meczów 1 ligi to wykorzystali jeden w reklamie :)

a co do 1 kolejki to Pogoń zainauguruje sezonu 2012/13, podobnie było ostatnimi razy gdy awansowaliśmy do ekstraklasy za Ptaka. Graliśmy wtedy z Legią, chyba lepszej inauguracji nie można było sobie wtedy wymarzyć, mecz zaczął się bardzo dobrze dla nas ale już nie najlepiej skończył, oby teraz było inaczej



wtedy mieliśmy inaugurować sezon, ale przez Woodstock mecz został przeniesiony z piątku na niedzielę. Zagraliśmy przedostatni mecz w 1 kolejce.


Ból przemija, chwała pozostaje!

Szczecin - niezwykłe miasto, niezwykła historia
M.K 74
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 4828 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 02/07/2012 15:46

  Cytat:  




Piotr Celeban , który grał w Śląsku Wrocław, jest już piłkarzem wicemistrza Rumunii FC Vaslui. Prawdopodobnie sprawa tego transferu skończy się w sądzie.


Wszystko wskazuje na to, że zawodnik negocjował z klubem za plecami menedżera, by uniknąć płacenia mu prowizji, liczonej w setkach tysięcy złotych. Celeban, którego kontrakt ze Śląskiem wygasł o północy z soboty na niedzielę, miał umowę menedżerską z wrocławskim adwokatem Marcinem Kwietniem. Była ona ważna do 30 czerwca, tak samo jak kontrakt piłkarza ze Śląskiem. Kwiecień był jedyną osobą uprawnioną do prowadzenia negocjacji z kontrahentami z zagranicy.


Według naszych informacji, menedżer przedstawił obrońcy konkretne oferty z Austrii Wiedeń i Fortuny Düsseldorf. Oba kluby proponowały zarobki na poziomie 250–300 tysięcy euro rocznie. Tymczasem Celeban ociągał się, choć szczególnie Austria wykazała sporo determinacji, by go pozyskać. W końcu kilka dni temu rumuńskie gazety ujawniły, że piłkarz jest w kontakcie z FC Vaslui, a później, że podpisał tam umowę.



– Mogę ujawnić tylko tyle, że nie kontaktowałem się z FC Vaslui, ani też Rumuni nie rozmawiali ze mną – mówi Marcin Kwiecień.





Jeszcze kilka dni temu również Celeban zaprzeczał informacjom wiążącym jego osobę z Rumunami. – Gdybym coś podpisał, to bym już siedział w tym Vaslui. A ja cały czas jestem we Wrocławiu – zapewniał w poprzednim tygodniu w rozmowie z „;PS". W tym czasie środowisko menedżerskie już huczało od plotek, że jest już graczem Vaslui.


– Celeban podpisał kontrakt i pojedzie z drużyną na obóz do Antalyi. Przebywa już w Rumunii – potwierdził nam w sobotę 30 czerwca Andrei Craitoiu, dziennikarz największej w tym kraju sportowej gazety „Sporturilor".

Wygląda na to, że menedżer będzie mógł pozwać byłego klienta o 10 procent wartości kontraktu i zwrot kosztów poniesionych na poszukiwanie mu klubu.

Vaslui obiecało piłkarzowi mistrza Polski około 300 tysięcy euro rocznie (i umowę do 2016 roku), stawką sporu będzie więc około pół miliona złotych.



Widać że Cele to chłopak od Nas ze Szczecina. Cwana bestia! :)


Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....

Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
Bengoro
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6017 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 02/07/2012 15:51
Tak, zwłaszcza w śpiewaniu i obrażaniu Legii...


Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek.

FC Kamień Pomorski
Ligowiec.net Team
M.K 74
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 4828 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 02/07/2012 16:04

  Bengoro napisał:  
Tak, zwłaszcza w śpiewaniu i obrażaniu Legii...



Są różne wersje w tym temacie. Jedni mówią że śpiewał, drudzy że nie...


Ja wiem że kiedyś skończy się Nasza droga, Ja wiem że ucichnie Nasz vocal, zostawić coś po sobie nie tylko na pokaz....

Żeby nadszedł Mistrza czas - Módl się za Nami.....
ManeS
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5278 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 02/07/2012 16:56
widać na filmiku jak śpiewa w euforii więc o jakich tu wersjach mówić, to że przy samym przekleństwie mniej ruszał paszczą nic nie zmienia.


"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
grzela07
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6585 dni

*




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 02/07/2012 17:31
Mnie dziwi, że mial do wyboru Bundeslige i Austrię, a poszedł do Rumuni i najdziwniejsze, że gaża taka sama... Chyba, ze to dziennikarskie ploteczki tylko.


kibicMKS
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 4408 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 02/07/2012 23:59
co sie tak jaracie Celebanem jakby co najmniej przeszedl do Milanu? :) klient sie troche pogubil albo ma zly doradcow,ale to juz jego problem.


Bengoro
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6017 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 09:17
Polonia znika z mapy Polski
Czyli nowy twór w ekstraklasie, Katowice...

Ostatnio edytowany przez: Bengoro, 3 lipca 2012, 09:25 [1 raz(y)]


Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek.

FC Kamień Pomorski
Ligowiec.net Team
kiko
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 6363 dni

*




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 11:59

  Bengoro napisał:  
Polonia znika z mapy Polski
Czyli nowy twór w ekstraklasie, Katowice...



Nic pewnego jeszcze. Stowarzyszenie kibiców GieKSy nie potwierdza tej wiadomości. Rozmowy jakieś się toczą, jednak daleka droga do porozumienia. Bliżej dogadania z Wojciechowskim jest Patrowicz, który chce zainwestować w Polonię.

Kibice oczywiście nie godzą się na takie przenosiny i na ewentualne mecze GKSu w Ekstraklasie, które rozgrywane miałby być w Sosnowcu nie będą jeździć. Swoją drogą mecz GKS Katowice-Ruch Chorzów w Sosnowcu...


SamAxe
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7148 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 12:15

  Cytat:  

"W dniu 1 lipca doszło do ataku na serwer utrzymujący stronę Ekstraklasa.org z wykorzystaniem błędu programistycznego znajdującego się w umieszczonych na nim skryptach. Luka ta w konsekwencji umożliwiła sprawcom możliwość edycji treści strony. W tej chwili kompleksowo sprawdzane są wszelkie serwisy działające na tym serwerze tak, aby wyeliminować możliwość kolejnych ataków".

Do ataku w internetowym serwisie Twitter przyznała się hakerska grupa JurassicSec. Hakerzy w niedzielę i poniedziałek zaatakowali również witryny Arki Gdynia i Polonii Warszawa oraz piłkarza reprezentacji Roberta Lewandowskiego.

Tak wyglądała oficjalna strona Ekstraklasy po ataku hakerów:



Obrazek jpeg wstawiony na forum

1 miejsce


Z daleka nie będzie widać
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7484 dni

**




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 12:37
Obrazek jpg wstawiony na forum


Jako, że ten o to piłkarz stał się zawodnikiem Ekstraklasowym wrzucam tu.

Oj, żeby tak w polu karnym walczył o miejsce to mamy kilka bramek w sezonie. ;)


Z daleka nie będzie widać.
Tasior
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5902 dni

*




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 12:48

  Dostojny kocur napisał:  

Jako, że ten o to piłkarz stał się zawodnikiem Ekstraklasowym wrzucam tu.

Oj, żeby tak w polu karnym walczył o miejsce to mamy kilka bramek w sezonie. ;)



Hahaha, co za żenada!
Ale co to za gość w błękitnej koszulce czai się na autograf od naszego Bartusia?


1948 MKS POGOŃ SZCZECIN
FC STARGARD
Junior
Pogoń Szczecin
IP: zapisany
Na forum od 8284 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 13:00
dostojny kocurze, zgapiłeś !!!!! :)


Z daleka nie będzie widać
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7484 dni

**




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 13:07

  Junior napisał:  
dostojny kocurze, zgapiłeś !!!!! :)



No widzę właśnie. ;)

Nie ma co się spinać pojechał z synem i tyle. ;)


Z daleka nie będzie widać.
Tobb
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5332 dni

*




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 13:48
Hahaha, no spinać się nie ma co, ale żenada ogromna ! :)


Owczarek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 5098 dni




Odp: Ekstraklasa-komentarze, newsy,wyniki... - 03/07/2012 13:51
Czemu żenada, bo pojechał z synem po autograf? Akurat ta sytuacja to nic złego, miał powiedzieć sorry synu jestem piłkarzem i nie moge jechać z Tobą po autograf?Sprawił młodemu radoche i sobie też, już nie przesadzajmy


 - 1  - 2  - 3  - 4  - 5  - 6  - 7  - 8  - 9  - 10  - 11  - 12  - 13  - 14  - 15  - 16  - 17  - 18  - 19  - 20  - 21  - 22  - 23  - 24  - 25  - 26  - 27  - 28  - 29  - 30  - 31  - 32  - 33  - 34  - 35  - 36  - 37  - 38  - 39  - 40  - 41  - 42  - 43  - 44  - 45  - 46  - 47  - 48  - 49  - 50  - 51  - 52  - 53  - 54  - 55  - 56  - 57  - 58  - 59  - 60  - 61  - 62  - 63  - 64  - 65  - 66  - 67  - 68  - 69  - 70  - 71  - 72  - 73  - 74  - 75  - 76  - 77  - 78  - 79  - 80  - 81  - 82  - 83  - 84  - 85  - 86  - 87  - 88  - 89  - 90  - 91  - 92  - 93  - 94  - 95  - 96  - 97  - 98  - 99  - 100  - 101  - 102  - 103  - 104  - 105  - 106  - 107  - 108  - 109  - 110  - 111  - 112  - 113  - 114  - 115  - 116  - 117  - 118  - 119  - 120  - 121  - 122  - 123  - 124  - 125  - 126  - 127  - 128  - 129  - 130  - 131  - 132  - 133  - 134  - 135  - 136  - 137  - 138  - 139  - 140  - 141  - 142  - 143  - 144  - 145  - 146  - 147  - 148  - 149  - 150  - 151  - 152  - 153  - 154  - 155  - 156  - 157  - 158  - 159  - 160  - 161  - 162  - 163  - 164  - 165  - 166  - 167  - 168  - 169  - 170  - 171  - 172  - 173  - 174  - 175  - 176  - 177  - 178  - 179  - 180  - 181  - 182  - 183  - 184  - 185  - 186  - 187  - 188  - 189  - 190  - 191  - 192  - 193  - 194  - 195  - 196  - 197  - 198  - 199  - 200  - 201  - 202  - 203  - 204  - 205  - 206  - 207  - 208  - 209  - 210  - 211  - 212  - 213  - 214  - 215  - 216  - 217  - 218  - 219  - 220  - 221  - 222  - 223  - 224  - 225  - 226  - 227  - 228  - 229  - 230  - 231  - 232  - 233  - 234  - 235  - 236  - 237  - 238  - 239  - 240  - 241  - 242  - 243  - 244  - 245  - 246  - 247  - 248  - 249  - 250  - 251  - 252  - 253  - 254  - 255  - 256  - 257  - 258  - 259  - 260  - 261  - 262  - 263  - 264  - 265  - 266  - 267  - 268  - 269  - 270  - 271  - 272  - 273  - 274  - 275  - 276  - 277  - 278  - 279  - 280  - 281  - 282  - 283  - 284  - 285  - 286  - 287  - 288  - 289  - 290  - 291  - 292  - 293  - 294  - 295  - 296  - 297  - 298  - 299  - 300  - 301  - 302  - 303  - 304  - 305  - 306  - 307  - 308  - 309  - 310  - 311  - 312  - 313  - 314  - 315  - 316  - 317  - 318  - 319  - 320  - 321  - 322  - 323  - 324  - 325  - 326  - 327  - 328  - 329  - 330  - 331  - 332  - 333  - 334  - 335  - 336  - 337  - 338  - 339  - 340  - 341  - 342  - 343  - 344  - 345  - 346  - 347  - 348  - 349  - 350  - 351  - 352  - 353  - 354  - 355  - 356  - 357  - 358  - 359  - 360  - 361  - 362  - 363  - 364  - 365  - 366  - 367  - 368  - 369  - 370  - 371  - 372  - 373  - 374  - 375  - 376  - 377  - 378  - 379  - 380  - 381  - 382  - 383  - 384  - 385  - 386  - 387  - 388  - 389  - 390  - 391  - 392  - 393  - 394  - 395  - 396  - 397  - 398  - 399  - 400  - 401  - 402  - 403  - 404  - 405  - 406  - 407  - 408  - 409  - 410  - 411  - 412  - 413  - 414  - 415  - 416  - 417  - 418  - 419  - 420  - 421  - 422  - 423  - 424  - 425  - 426  - 427  - 428  - 429  - 430  - 431  - 432  - 433  - 434  - 435  - 436  - 437  - 438  - 439  - 440  - 441  - 442  - 443  - 444  - 445  - 446  - 447  - 448  - 449  - 450  - 451  - 452  - 453  - 454  - 455  - 456  - 457  - 458  - 459  - 460  - 461  - 462  - 463  - 464  - 465  - 466  - 467  - 468  - 469  - 470  - 471  - 472  - 473  - 474  - 475  - 476  - 477  - 478  - 479  - 480  - 481  - 482  - 483  - 484  - 485  - 486  - 487  - 488  - 489  - 490  - 491  - 492  - 493  - 494  - 495  - 496  - 497  - 498  - 499  - 500  - 501  - 502  - 503  - 504  - 505  - 506  - 507  - 508  - 509  - 510  - 511  - 512  - 513  - 514  - 515  - 516  - 517  - 518  - 519  - 520  - 521  - 522  - 523  - 524  - 

idź do góry   
  Użytkownicy on-line: 0 - Rekord: 102 - 06/04/2010 21:51

 Nie jesteś zalogowany. Możesz czytać forum, jednak aby napisać wiadomość lub zmienić ustawienia musisz się zalogować.
 l: h:


czas wykonania skryptu: 0.1 s. | wersja forum: 2.0-dev [historia]

regulamin | ostrzeżenia użytkowników
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.

© Pogoń On-Line 2000-2005