Autor
Wiadomość
   Pogoń Szczecin -> Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń << początek   < poprzednia   l   następna >   ostatnia >>     idź na dół   
rico
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7433 dni

*




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 12:48
Znalazłem ciekawy artykół w "Newsweek Polska" wydanie 28.05.2006, trzy strony o Antonim Ptaku... oto kawałek

"Kazimierz Ćwikła, od kilku dni prezes należącego do Ptaka klubu piłkarskiego Pogoń Szczecin i wiceprezes centrum handlowego w Rzgowie, opowiada o szczecińskich planach: - Zainwestujemy 100 mln złotych w budowę nowego stadionu w Szczecinie. Obok powstaną galerie handlowe, sklepy, restauracje. Centrum handlowe przyciągające klientów z Niemiec, a zarobione pieniądze pozwolą nam zbudować potęgę klubu na miarę oczekiwań tego półmilionowego miasta. W ubiegłym tygodniu, po dwuch latach starań, miasto zgodziło się wydzierżawić Ptakowi ziemię leżącą przy stadionie Pogoni. Od tej decyzji biznesmen uzależniał dalsze inwestowanie w klub.
- Ptak chce łączyć działalność biznesową i sportową. To praktyka stosowania w całej Europie. Przecież musi na czymś zarabiać, żeby sfinansowaćklub, korzyści będą i dla miatsa i dla Ptaka. On się pozywi, ale zostawi u nas podatki i zainwestuje w Pogoń. - mówi Piotr Lewandowski z biura prasowego Rady Miasta Szczecina."

Więc tylko czekać... tekst jest o wiele dłuższy i warto przeczytać.... szczególnie do końca.


Polskę trzeba nie wywalczyć, ale wypracować.
www.piotrkrzystek.pl - Piotr Krzystek i nowy stadion w Szczecinie
SISMIC
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7586 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 12:51
Postaraj się jakoś zeskanować te strony.


Szczecińska albo żadna!
rico
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7433 dni

*




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 13:20
OK prosze bardzo ... oczywiscie zakrylem reklamy hehe

OK usuniete... na dole są linki

Ostatnio edytowany przez: rico, 28 maja 2006, 15:13 [1 raz(y)]


Polskę trzeba nie wywalczyć, ale wypracować.
www.piotrkrzystek.pl - Piotr Krzystek i nowy stadion w Szczecinie
Piona!
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7326 dni

****




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 13:57
Nie wstawiaj obrazkow tylko lepiej linki podaj ;)


Plum
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7746 dni

***




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 14:09
Wrzuć przez http://www.imageshack.us/ i wtedy będzie ok. ;D
Heh, tylko skoro zapadała taka decyzja to przecież było by o tym głośno w Szczecinie. Nie trzymanoby tego w tajemnicy, bo przecież nie ma lepszej reklamy i to przed wyborami... chyba, że woleli poczekać... I jak do tego mają się słowa a szukaniu przez miasto nowego inwestora?
Ostatnie zdanie też jest ważne
  Cytat:  
Gdy pojawią się wreszcie zyski z działalności hadnlowej, może już nie być drużyny



PS. Jakby znowu komuś nie wyświetlały się zdjęcia to tu są linki: (wrzucane na imageshacka)
Strona 1
Strona 2
Strona 3

PS. kl@Nu nie chcę się sprzeczać co lepsze, ale strona którą podałeś pozwala na wrzucanie obrazków do 250k , a większe są zmniejszane...

Ostatnio edytowany przez: Plum, 28 maja 2006, 14:47 [4 raz(y)]


Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Jay-J
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 8286 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 14:23
Czytalem juz ten artykul i zdziwil mnie, ciekawe skad te informacje? Do tego pierwsze slysze ze Niesiolowski byl czlonkiem rady nadzorczej Pogoni :O


Obrazek gif wstawiony na forum
kln
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7744 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 14:26

  Plum napisał:  
Wrzuć przez http://www.imageshack.us/ i wtedy będzie ok.



Lepiej tinypic.com...


  Plum napisał:  
PS. kl@Nu nie chcę się sprzeczać co lepsze, ale strona którą podałeś pozwala na wrzucanie obrazków do 250k , a większe są zmniejszane...



Przede wszystkim chodzi mi o to, ze na imageshack czesto zabe mozna poogladac. A te pliki ktore wrzuciles i tak maja ponizej 250KB. :)



Gdyby jednak... ;)
Strona 1
Strona 2
Strona 3

Ostatnio edytowany przez: kln, 28 maja 2006, 16:22 [2 raz(y)]


Ka.
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7110 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 15:42
No no no ciekawe rzeczy można w tym artykule się dowiedziec. Brechtam Niesiolowski czlonkiem rady nadzorczej. :D


muniek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 8218 dni

*




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 17:11
Artykul jest datowany na 28.05.2006 czyli na dzisiaj a zatem jest to najnowszy numer Newsweeka.

Na pierwszej stronie bardzo ciekawe zdanie: "W ubieglym tygodniu, po dwoch latach staran, miasto zgodzilo sie wydzierzawic Ptakowi ziemie lezaca przy stadionie Pogoni."

O czyms nie wiemy czy znow wielka mina ze strony autora, ktory pomylij sprawe stadnionu za 1zl z dzierzawa gruntow...


Kto nie pije ten donosi....
Piotrek1522
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7349 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 17:41

  muniek napisał:  
Artykul jest datowany na 28.05.2006 czyli na dzisiaj a zatem jest to najnowszy numer Newsweeka.

Na pierwszej stronie bardzo ciekawe zdanie: "W ubieglym tygodniu, po dwoch latach staran, miasto zgodzilo sie wydzierzawic Ptakowi ziemie lezaca przy stadionie Pogoni."

O czyms nie wiemy czy znow wielka mina ze strony autora, ktory pomylij sprawe stadnionu za 1zl z dzierzawa gruntow...



pewnie wszystkiego dowiemy się jutro ;)


Bóg wybacza, Pogoń nigdy !!!
Paulinus
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 8418 dni

***




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 20:44
artykuł jest pełen niejasności i inf. które nie sa prawdziwe... ot jak dla mnie autor nie odrboił zadania domowego ;)


"CSWD" i to się nie zmieni....
nick
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7089 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 28/05/2006 22:30
Artukuł jest z numeru 21, więc nie jest datowany na 28.05.2006 r. Pomyłka! Już w ubiegły poniedziałek ukazał się ten artykuł Prosze wejść na strone Newsweeka!


Piona!
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7326 dni

****




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 29/05/2006 08:32

  nick napisał:  
Artukuł jest z numeru 21, więc nie jest datowany na 28.05.2006 r. Pomyłka! Już w ubiegły poniedziałek ukazał się ten artykuł Prosze wejść na strone Newsweeka!



Nr. 21 jest datowany na 22.05. w artykule napisane jest, ze w "ubieglym tygodniu" miasto dogadalo sie z Ptakiem, wiec trzeba patrzec na to z przymrozeniem oka. ;)


ARO
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7852 dni

*




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 29/05/2006 09:31

  VasyL - Zawodowy Szaman napisał:  
Wyobrazacie sobie, ze Pogonia kieruja pizzernie, taxowkarze, tynkarze? Gdzie 2 Polakow tam 3 zdania.



Co do intencji UM rzecz jasna. Zaś w kwestii udziału wielu podmiotów gospodarczych w SSA jest to organizacyjnie i prawnie możliwe i to bez sporów, kłótni blokujących sprawne zarządzanie Klubem, nawet gdyby one były (będą zawsze jak napisałeś to w neszej szerokości geo normalne). Prawdopodobnie to rozwiązanie było by i tak lepsze niż jeden właściciel (mówiąc delikatnie) o wielu usposobieniach i spojrzeniach :) na sprawy. Myślę tak jak napisałeś wcześniej, że problemem będzie znalezienie kapitału lecz nie w sektorze MSP województwa. Jedno jest pewne SSA musi otrzymać coś od Miasta by zagwarantować sobie większe źródła przychodu niż tylko reklama, bilety, poddzierżawa, i inne, inkaso targowe. Samo finansowanie się spółki jest nadal tematem akyualnym z Ptakiem lub bez niego jeśli jest to istotna różnica, a chyba jest... Tak sobie myślę, że lekkie rozproszenie własności wyszłoby na dobre, zwłaszcza jeśli Ptak zdobył się na odwagę podzielić się za uczciwą cenę lecz nie przez pryzmat strat do których niektóre decyzje doprowadziły moim skromnym zdaniem.


muniek
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 8218 dni

*




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 29/05/2006 11:05

  nick napisał:  
Artukuł jest z numeru 21, więc nie jest datowany na 28.05.2006 r. Pomyłka! Już w ubiegły poniedziałek ukazał się ten artykuł Prosze wejść na strone Newsweeka!



28.05.2006 taka data widnieje na dole na pierwszej stronie...

Nie ma roznicy czy jest to ten czy poprzeni numer. Sa bledy i to ewidente.


Kto nie pije ten donosi....
rico
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7433 dni

*




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 29/05/2006 18:55

  Klakier_ napisał:  

  nick napisał:  
Artukuł jest z numeru 21, więc nie jest datowany na 28.05.2006 r. Pomyłka! Już w ubiegły poniedziałek ukazał się ten artykuł Prosze wejść na strone Newsweeka!



Nr. 21 jest datowany na 22.05. w artykule napisane jest, ze w "ubieglym tygodniu" miasto dogadalo sie z Ptakiem, wiec trzeba patrzec na to z przymrozeniem oka. ;)



Atrykuł jest Newsweek'a który na okładce ma napisane 28.05.2206


Polskę trzeba nie wywalczyć, ale wypracować.
www.piotrkrzystek.pl - Piotr Krzystek i nowy stadion w Szczecinie
Cycek.
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7426 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 29/05/2006 19:50

  rico napisał:  

  Klakier_ napisał:  

  nick napisał:  
Artukuł jest z numeru 21, więc nie jest datowany na 28.05.2006 r. Pomyłka! Już w ubiegły poniedziałek ukazał się ten artykuł Prosze wejść na strone Newsweeka!



Nr. 21 jest datowany na 22.05. w artykule napisane jest, ze w "ubieglym tygodniu" miasto dogadalo sie z Ptakiem, wiec trzeba patrzec na to z przymrozeniem oka. ;)



Atrykuł jest Newsweek'a który na okładce ma napisane 28.05.2206



Newsweek wychodzi w poniedziałek, a na okładce ma date z przyszłej niedzieli<czyli jakby do kiedy jest aktualny> newsweek nr.21 był w kiosku już w poniedziałek 22 maja, chociaż na okładce jest data 28.05.2006.


...spójrz na te dziurawe szosy, anonimowe blokowiska i stare kamienice, gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska. Spójrz na podmiejskie oazy...
Zen
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7219 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 31/05/2006 21:30
Poniżej publikujemy obszerne fragmenty wywiadu z Antonim Ptakiem, który przeprowadził dziennikarz ogólnopolskiej gazety "Dziennik" i który ukazał sie w wydaniu tej gazety w dniu 31.05.2006 r.

Pogoń po długich negocjacjach z Zarządem Miasta uzyskała prawo do korzystania ze stadionu im. Floriana Krygiera i dostała licencje na grę w ekstraklasie. Przewodniczacy Rady nadzorczej klubu ma już jednak dość przepychanek z władzami Szczecina.

Wojciech Szaniawski: Walczył Pan o pawo korzystania ze stadionu?

Antoni Ptak Nie. To Zarząd klubu negocjował z miastem. Niech teraz spółka piłkarska martwi się, skąd wziąć środki na swoją działalność. Do tej pory wszyscy patrzyli na mnie i liczyli, że będę dawał pieniądze w nieskończoność. Koniec tego! Dużo mnie obiecywano, ale okazało się, że w Szczecinie ciężko jest inwestować. Wiele razy Zarząd Miasta wprowadzał mnie w błąd. Nawet przy tej umowie było wiele niejasności. Pogoń chciała wydzierżawić stadion za symboliczną złotówkę, na co zgodzili się radni miasta. Wtedy Zarząd Szczecina zaczął stwarzać problemy i dopiero po wielu dyskusjach udało się podpisać porozumienie. Ale już na nowych zasadach. Nie dostaliśmy stadionu za złotówkę - nadal musimy płacić około 22 tys. zł miesięcznie. Tylko, że teraz miasto płaci klubowi o złotówkę mniej za promocję Szczecina.

Wychodzi na jedno, skoro różnica to 1 zł
-Nie do końca. Nie wiemy, czy miasto za miesiąc nie rozwiąże umowy o promocję. Jest wiele możliwości jej zerwania. Gdyby to nastąpiło Pogoń musiałaby płacić za stadion, nie otrzymując nic w zamian. Po co te kombinacje? Zarząd zlekceważył sugestie radnych, co bardzo mnie dziwi. Ale ja już nie będe rozmawiał z ludźmi z Zarządu Masta. Dałem Szczecinowi pierwszoligową piłkę "w prezencie". I co dostałem w zamian? Miałem koncepcję, żeby obok stadionu prowadzić handel. Ale w Szczecinie takie inwestycje są chyba niemożliwe. Dlatego podjąłem decyzję, że przestaję się zajmować Pogonią.

Stracił Pan ochotę do inwestowania w sport?
-Przez wiele lat wydawałem pieniądze, i przyszedł moment zwątpienia. Klub piłkarski musi zarabiać, aby sie utrzymać. W Szczecinie do tej pory tylko nam utrudniano. Podam przykład: chcieliśmy kupić kamienicę przy placu Grunwaldzkim, która stałaby się naszą siedzibą. Staneliśmy do przetargu, w którym oferty były bardzo zbliżone do siebie. Ale prezydent Marian Jurczyk wolał sprzedać ją jakiemuś Hiszpanowi. W związku z tym zbudowaliśmy ośrodek w Gutowie Małym. To kuriozum.

Czy w Szczecinie jest możliwa wogóle współpraca z miastem?
- Nie mam pretensji do radnych, bo oni zawsze podejmowali słuszne decyzje. Mam nawet dla nich propozycję: niech wejdą do Rady Nadzorczej Pogoni Szczecin i bezpośrednio pomagają klubowi!. Nie chcę, aby kosztem piłki nożnej, w Szczecinie zaniedbywano szkoły czy szpitale. Chcę tylko, by umożliwiono inwestycje spółce sportowej. Mam natomiast ogromny żal do Zarządu Miasta, który blokował rozwój Pogoni.

Nie udało sie Panu zarobić na piłce?
- Nigdzie w Polsce nie można zrobić biznesu na piłce! Ale można zarobić "obok" futbolu. Od trzech lat tłumaczę to ludziom w Szczecinie. Do nich to jednak nie dociera. Spółka sportowa powinna być traktowana preferencyjnie przez miasto przy inwestycjach. Prezydent Jurczyk do dziś tego nie zrozumiał, dlatego nie bedę już z nim więcej rozmawiał. Gdyby jednak zmienił podejście, to jestem w stanie pomóc Pogoni przy inwestycjach. Np. przy budowie obiektów handlowych.

Czy przekazanie terenów jest pierwszym przejawem zmiany stosunku miasta do klubu?
- Podpisana wczoraj umowa ma charakter symboliczny. W skali roku jest to oszczedność dla klubu w granicach 200 tys. zł co w budżecie klubu jest kroplą w morzu potrzeb. Miasto pokazało jednak, że chce pomóc Pogoni.

Sprowadzając do Pogoni drogich Brazylijczyków, myślał Pan jak bogaty kibic, a nie jak biznemen nastawiony na zysk.
- Brazylia była bardzo dobrym pomysłem. Latynosi urozmaicili rozgrywki, zyskała więc polska piłka. Co prawda najbardziej znani ze ściągniętych przez nas piłkarzy nie sprawdzili się, ale już młodsi gracze, jak Lilo czy Elton zaprezentowali się bardzo przyzwoicie. Zresztą, ja nigdy nie mówiłem, że w Pogoni muszą grać sami Brazylijczycy. Niech bedzie trochę Polaków, trochę Latynosów.

Czy sprzeda Pan akcje Pogoni?
- Jeśli się zgłosi godny zaufania inwestor, który nie zniszczy klubu ... A może miasto sie zgłosi? Prosze bardzo, czekam na ofertę.

Ile te akcje są dziś warte?
- Kilkadziesiąt milionów złotych. Chciałbym odzyskać to, co włożyłem w działalność klubu.

Czy Pogoń może jeszcze liczyć na pomoc z Pana strony?
- Ja i mój syn doskonale znamy rynek brazylijski. Poza tym w Brazylii działa nasza szkoła piłkarska i nie zamierzamy z niej zrezygnować. Trener Panik bedzie tam przygotowywał Bazylijczyków do gry w Europie, uczył wariantów taktycznych. Jesli Zarząd Pogoni zwróci się do nas z prośbą o pomoc, to siądziemy do rozmów. Ale jeśli bedą chcieli postawić na Polaków nie bede się sprzeciwiał.


g
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7254 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 31/05/2006 21:49

  Zen napisał:  
Poniżej publikujemy obszerne fragmenty wywiadu z Antonim Ptakiem, który przeprowadził dziennikarz ogólnopolskiej gazety "Dziennik" i który ukazał sie w wydaniu tej gazety w dniu 31.05.2006 r.

Pogoń po długich negocjacjach z Zarządem Miasta uzyskała prawo do korzystania ze stadionu im. Floriana Krygiera i dostała licencje na grę w ekstraklasie. Przewodniczacy Rady nadzorczej klubu ma już jednak dość przepychanek z władzami Szczecina.

Wojciech Szaniawski: Walczył Pan o pawo korzystania ze stadionu?

Antoni Ptak Nie. To Zarząd klubu negocjował z miastem. Niech teraz spółka piłkarska martwi się, skąd wziąć środki na swoją działalność. Do tej pory wszyscy patrzyli na mnie i liczyli, że będę dawał pieniądze w nieskończoność. Koniec tego! Dużo mnie obiecywano, ale okazało się, że w Szczecinie ciężko jest inwestować. Wiele razy Zarząd Miasta wprowadzał mnie w błąd. Nawet przy tej umowie było wiele niejasności. Pogoń chciała wydzierżawić stadion za symboliczną złotówkę, na co zgodzili się radni miasta. Wtedy Zarząd Szczecina zaczął stwarzać problemy i dopiero po wielu dyskusjach udało się podpisać porozumienie. Ale już na nowych zasadach. Nie dostaliśmy stadionu za złotówkę - nadal musimy płacić około 22 tys. zł miesięcznie. Tylko, że teraz miasto płaci klubowi o złotówkę mniej za promocję Szczecina.

Wychodzi na jedno, skoro różnica to 1 zł
-Nie do końca. Nie wiemy, czy miasto za miesiąc nie rozwiąże umowy o promocję. Jest wiele możliwości jej zerwania. Gdyby to nastąpiło Pogoń musiałaby płacić za stadion, nie otrzymując nic w zamian. Po co te kombinacje? Zarząd zlekceważył sugestie radnych, co bardzo mnie dziwi. Ale ja już nie będe rozmawiał z ludźmi z Zarządu Masta. Dałem Szczecinowi pierwszoligową piłkę "w prezencie". I co dostałem w zamian? Miałem koncepcję, żeby obok stadionu prowadzić handel. Ale w Szczecinie takie inwestycje są chyba niemożliwe. Dlatego podjąłem decyzję, że przestaję się zajmować Pogonią.

Stracił Pan ochotę do inwestowania w sport?
-Przez wiele lat wydawałem pieniądze, i przyszedł moment zwątpienia. Klub piłkarski musi zarabiać, aby sie utrzymać. W Szczecinie do tej pory tylko nam utrudniano. Podam przykład: chcieliśmy kupić kamienicę przy placu Grunwaldzkim, która stałaby się naszą siedzibą. Staneliśmy do przetargu, w którym oferty były bardzo zbliżone do siebie. Ale prezydent Marian Jurczyk wolał sprzedać ją jakiemuś Hiszpanowi. W związku z tym zbudowaliśmy ośrodek w Gutowie Małym. To kuriozum.

Czy w Szczecinie jest możliwa wogóle współpraca z miastem?
- Nie mam pretensji do radnych, bo oni zawsze podejmowali słuszne decyzje. Mam nawet dla nich propozycję: niech wejdą do Rady Nadzorczej Pogoni Szczecin i bezpośrednio pomagają klubowi!. Nie chcę, aby kosztem piłki nożnej, w Szczecinie zaniedbywano szkoły czy szpitale. Chcę tylko, by umożliwiono inwestycje spółce sportowej. Mam natomiast ogromny żal do Zarządu Miasta, który blokował rozwój Pogoni.

Nie udało sie Panu zarobić na piłce?
- Nigdzie w Polsce nie można zrobić biznesu na piłce! Ale można zarobić "obok" futbolu. Od trzech lat tłumaczę to ludziom w Szczecinie. Do nich to jednak nie dociera. Spółka sportowa powinna być traktowana preferencyjnie przez miasto przy inwestycjach. Prezydent Jurczyk do dziś tego nie zrozumiał, dlatego nie bedę już z nim więcej rozmawiał. Gdyby jednak zmienił podejście, to jestem w stanie pomóc Pogoni przy inwestycjach. Np. przy budowie obiektów handlowych.

Czy przekazanie terenów jest pierwszym przejawem zmiany stosunku miasta do klubu?
- Podpisana wczoraj umowa ma charakter symboliczny. W skali roku jest to oszczedność dla klubu w granicach 200 tys. zł co w budżecie klubu jest kroplą w morzu potrzeb. Miasto pokazało jednak, że chce pomóc Pogoni.

Sprowadzając do Pogoni drogich Brazylijczyków, myślał Pan jak bogaty kibic, a nie jak biznemen nastawiony na zysk.
- Brazylia była bardzo dobrym pomysłem. Latynosi urozmaicili rozgrywki, zyskała więc polska piłka. Co prawda najbardziej znani ze ściągniętych przez nas piłkarzy nie sprawdzili się, ale już młodsi gracze, jak Lilo czy Elton zaprezentowali się bardzo przyzwoicie. Zresztą, ja nigdy nie mówiłem, że w Pogoni muszą grać sami Brazylijczycy. Niech bedzie trochę Polaków, trochę Latynosów.

Czy sprzeda Pan akcje Pogoni?
- Jeśli się zgłosi godny zaufania inwestor, który nie zniszczy klubu ... A może miasto sie zgłosi? Prosze bardzo, czekam na ofertę.

Ile te akcje są dziś warte?
- Kilkadziesiąt milionów złotych. Chciałbym odzyskać to, co włożyłem w działalność klubu.

Czy Pogoń może jeszcze liczyć na pomoc z Pana strony?
- Ja i mój syn doskonale znamy rynek brazylijski. Poza tym w Brazylii działa nasza szkoła piłkarska i nie zamierzamy z niej zrezygnować. Trener Panik bedzie tam przygotowywał Bazylijczyków do gry w Europie, uczył wariantów taktycznych. Jesli Zarząd Pogoni zwróci się do nas z prośbą o pomoc, to siądziemy do rozmów. Ale jeśli bedą chcieli postawić na Polaków nie bede się sprzeciwiał.



ja tego pana nie rozumiem delikatnie rzecz ujmujac


- Tylko Pogoń -
happy2504
Kibic
IP: zapisany
Na forum od 7531 dni




Odp: Antoni Ptak: Sprzedam Pogoń - 01/06/2006 02:22

  Zen napisał:  
Poniżej publikujemy obszerne fragmenty wywiadu z Antonim Ptakiem, który przeprowadził dziennikarz ogólnopolskiej gazety "Dziennik" i który ukazał sie w wydaniu tej gazety w dniu 31.05.2006 r.

Pogoń po długich negocjacjach z Zarządem Miasta uzyskała prawo do korzystania ze stadionu im. Floriana Krygiera i dostała licencje na grę w ekstraklasie. Przewodniczacy Rady nadzorczej klubu ma już jednak dość przepychanek z władzami Szczecina.

Wojciech Szaniawski: Walczył Pan o pawo korzystania ze stadionu?

Antoni Ptak Nie. To Zarząd klubu negocjował z miastem. Niech teraz spółka piłkarska martwi się, skąd wziąć środki na swoją działalność. Do tej pory wszyscy patrzyli na mnie i liczyli, że będę dawał pieniądze w nieskończoność. Koniec tego! Dużo mnie obiecywano, ale okazało się, że w Szczecinie ciężko jest inwestować. Wiele razy Zarząd Miasta wprowadzał mnie w błąd. Nawet przy tej umowie było wiele niejasności. Pogoń chciała wydzierżawić stadion za symboliczną złotówkę, na co zgodzili się radni miasta. Wtedy Zarząd Szczecina zaczął stwarzać problemy i dopiero po wielu dyskusjach udało się podpisać porozumienie. Ale już na nowych zasadach. Nie dostaliśmy stadionu za złotówkę - nadal musimy płacić około 22 tys. zł miesięcznie. Tylko, że teraz miasto płaci klubowi o złotówkę mniej za promocję Szczecina.

Wychodzi na jedno, skoro różnica to 1 zł
-Nie do końca. Nie wiemy, czy miasto za miesiąc nie rozwiąże umowy o promocję. Jest wiele możliwości jej zerwania. Gdyby to nastąpiło Pogoń musiałaby płacić za stadion, nie otrzymując nic w zamian. Po co te kombinacje? Zarząd zlekceważył sugestie radnych, co bardzo mnie dziwi. Ale ja już nie będe rozmawiał z ludźmi z Zarządu Masta. Dałem Szczecinowi pierwszoligową piłkę "w prezencie". I co dostałem w zamian? Miałem koncepcję, żeby obok stadionu prowadzić handel. Ale w Szczecinie takie inwestycje są chyba niemożliwe. Dlatego podjąłem decyzję, że przestaję się zajmować Pogonią.

Stracił Pan ochotę do inwestowania w sport?
-Przez wiele lat wydawałem pieniądze, i przyszedł moment zwątpienia. Klub piłkarski musi zarabiać, aby sie utrzymać. W Szczecinie do tej pory tylko nam utrudniano. Podam przykład: chcieliśmy kupić kamienicę przy placu Grunwaldzkim, która stałaby się naszą siedzibą. Staneliśmy do przetargu, w którym oferty były bardzo zbliżone do siebie. Ale prezydent Marian Jurczyk wolał sprzedać ją jakiemuś Hiszpanowi. W związku z tym zbudowaliśmy ośrodek w Gutowie Małym. To kuriozum.

Czy w Szczecinie jest możliwa wogóle współpraca z miastem?
- Nie mam pretensji do radnych, bo oni zawsze podejmowali słuszne decyzje. Mam nawet dla nich propozycję: niech wejdą do Rady Nadzorczej Pogoni Szczecin i bezpośrednio pomagają klubowi!. Nie chcę, aby kosztem piłki nożnej, w Szczecinie zaniedbywano szkoły czy szpitale. Chcę tylko, by umożliwiono inwestycje spółce sportowej. Mam natomiast ogromny żal do Zarządu Miasta, który blokował rozwój Pogoni.

Nie udało sie Panu zarobić na piłce?
- Nigdzie w Polsce nie można zrobić biznesu na piłce! Ale można zarobić "obok" futbolu. Od trzech lat tłumaczę to ludziom w Szczecinie. Do nich to jednak nie dociera. Spółka sportowa powinna być traktowana preferencyjnie przez miasto przy inwestycjach. Prezydent Jurczyk do dziś tego nie zrozumiał, dlatego nie bedę już z nim więcej rozmawiał. Gdyby jednak zmienił podejście, to jestem w stanie pomóc Pogoni przy inwestycjach. Np. przy budowie obiektów handlowych.

Czy przekazanie terenów jest pierwszym przejawem zmiany stosunku miasta do klubu?
- Podpisana wczoraj umowa ma charakter symboliczny. W skali roku jest to oszczedność dla klubu w granicach 200 tys. zł co w budżecie klubu jest kroplą w morzu potrzeb. Miasto pokazało jednak, że chce pomóc Pogoni.

Sprowadzając do Pogoni drogich Brazylijczyków, myślał Pan jak bogaty kibic, a nie jak biznemen nastawiony na zysk.
- Brazylia była bardzo dobrym pomysłem. Latynosi urozmaicili rozgrywki, zyskała więc polska piłka. Co prawda najbardziej znani ze ściągniętych przez nas piłkarzy nie sprawdzili się, ale już młodsi gracze, jak Lilo czy Elton zaprezentowali się bardzo przyzwoicie. Zresztą, ja nigdy nie mówiłem, że w Pogoni muszą grać sami Brazylijczycy. Niech bedzie trochę Polaków, trochę Latynosów.

Czy sprzeda Pan akcje Pogoni?
- Jeśli się zgłosi godny zaufania inwestor, który nie zniszczy klubu ... A może miasto sie zgłosi? Prosze bardzo, czekam na ofertę.

Ile te akcje są dziś warte?
- Kilkadziesiąt milionów złotych. Chciałbym odzyskać to, co włożyłem w działalność klubu.

Czy Pogoń może jeszcze liczyć na pomoc z Pana strony?
- Ja i mój syn doskonale znamy rynek brazylijski. Poza tym w Brazylii działa nasza szkoła piłkarska i nie zamierzamy z niej zrezygnować. Trener Panik bedzie tam przygotowywał Bazylijczyków do gry w Europie, uczył wariantów taktycznych. Jesli Zarząd Pogoni zwróci się do nas z prośbą o pomoc, to siądziemy do rozmów. Ale jeśli bedą chcieli postawić na Polaków nie bede się sprzeciwiał.



Wydaje mi sie, ze wszyscy z nas zagladaja na oficjalke i czytaja posty tamtejsze..
Po co nabijac temat, a moze chcesz aby przyznano Ci gwiazdke za aktywnosc.. Napewno uzyskasz moje poparcje.To nie jest pierwszy raz z Twojej strony..Gratuluje jestes aktywny.
Nawet nie dodales swojego komentarza do tego tekstu..

Ostatnio edytowany przez: happy2504, 1 czerwca 2006, 02:29 [1 raz(y)]


 - 1  - 2  - 3  - 4  - 5  - 6  - 7  - 8  - 9  - 

!
   Error nr 1024;    Opis błędu: 1194: SELECT s.sesja_uzytkownik, s.sesja_zalogowany FROM forum_sesje as s, forum_uzytkownicy as u WHERE 1758171593 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180 AND s.sesja_uzytkownik = u.id AND s.sesja_zalogowany = 'tak' ORDER BY u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired
/home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36
;

!
   Error nr 1024;    Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired
/home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50
;

idź do góry   
  Użytkownicy on-line: 0 - Rekord: 102 - 06/04/2010 21:51

 Nie jesteś zalogowany. Możesz czytać forum, jednak aby napisać wiadomość lub zmienić ustawienia musisz się zalogować.
 l: h:


czas wykonania skryptu: 0.05 s. | wersja forum: 2.0-dev [historia]

regulamin | ostrzeżenia użytkowników
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.

© Pogoń On-Line 2000-2005