Kibicowsko uważam, że źle nie było, liczba na młynie cieszy, może mniej podejście wielu osób do tych sektorów.
Nie było źle, zajebiste momenty kiedy podrywał się stadion, choć wiem, że Nas jako MŁYN stać na więcej.
Oprawa nie wyszła źle, tym bardziej, że to pierwsza kartoniada po bardzo długim czasie, mam nadzieję, że frekwencja pozwoli Nam na jeszcze lepsze rozwijanie się jako Ultras.
Dzięki wszystkim, którzy pojawili się wcześniej i pomogli chłopakom. Jeżeli chcecie pomagać dalej napiszcie na SKPS, a ktoś napewno w tym celu Was będzie informował.
PS. Warte odnotowania jest też to, że wkońcu ekipa przyjezda postawiła Nam bardzo wysoki pułap. Dawno nie pamiętam tak dobrze zorganizowanych przyjezdnych pod każdym względem - za to szacunek.
Odp: POGOŃ SZCZECIN - Lechia Gdańsk 27 sierpnia, 18:30 - 28/08/2012 19:31
Szkoda że na 200 biało-zielonych flag nie odpowiedzieliśmy 500 granatowo-bordowych .Będą one używane raz w sezonie? Uważam że w poniedziałek prezentowałyby się znakomicie ,nawet lepiej od kartonów.Ogólnie było git ale zawsze może być lepiej.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Chyba nikt jeszcze nie zwrócił uwagi na oflagowanie na prawdziwym oldschoolu Wilki Morskie , Duma Pomorza, Pogoń Szczecin gotykiem , Granatowo Bordowi ech pięknie
Doping na młynie napewno lepszy niż na ZL lecz dla mnie prosta mogła by się bardziej postarać ale to moje zdanie.
Chyba nikt jeszcze nie zwrócił uwagi na oflagowanie na prawdziwym oldschoolu Wilki Morskie , Duma Pomorza, Pogoń Szczecin gotykiem , Granatowo Bordowi ech pięknie
Oflagowanie to wręcz rewelacja, szczególnie z rywalem kojarzącym się ze starymi czasami... szkoda tylko, że te zjebane reklamy zasłaniają płot...
Pod każdym względem racja.Powinniśmy się uczyć jak robić oprawy.Wiem że wiele osób włożyło dużo serca i czasu ale ta kartoniada to była lipa.Nie wiem jak to wyglądało z innych sektorów bo sam byłem w młynie ale widząc na zdjęciach nic ciekawego.Poczytajcie na innych forach o naszej kartoniadzie wszyscy wskazują na minus.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Pod każdym względem racja.Powinniśmy się uczyć jak robić oprawy.Wiem że wiele osób włożyło dużo serca i czasu ale ta kartoniada to była lipa.Nie wiem jak to wyglądało z innych sektorów bo sam byłem w młynie ale widząc na zdjęciach nic ciekawego.Poczytajcie na innych forach o naszej kartoniadzie wszyscy wskazują na minus.
Nie wie czy pod każdym względem racja. Akurat niestety mnie nie było na meczu, ale mówienie, że kartoniada była lipą to lekka przesada. Przewijały się gdzieś foty, jak to wyglądało jak ludzi nie było i efekt był dla mnie kozacki. To, że ludzie kartony trzymają jak chcą to już inna para kaloszy. Po drugie fotki oprawy pojawiają się z dołu, gdzie perspektywa jest inna(na Legii, Lechu, Wiśle czy Lechii jak robią fotki opraw, to robią to z przeciwległej trybuny z "podobnej wysokości"). Po trzecie, tak ustawili bannery reklamowe, te wysokie, że trans niewidoczny, a moim zdaniem bardzo fajnie wykonany i sama kartoniada bez widocznego transu trochę straciła.
Ps. Sam autor przyznaje, że jego ocena jest lekko subiektywna i trzeba mieć do niej dystans.
Pod każdym względem racja.Powinniśmy się uczyć jak robić oprawy.Wiem że wiele osób włożyło dużo serca i czasu ale ta kartoniada to była lipa.Nie wiem jak to wyglądało z innych sektorów bo sam byłem w młynie ale widząc na zdjęciach nic ciekawego.Poczytajcie na innych forach o naszej kartoniadzie wszyscy wskazują na minus.
Nie wie czy pod każdym względem racja. Akurat niestety mnie nie było na meczu, ale mówienie, że kartoniada była lipą to lekka przesada. Przewijały się gdzieś foty, jak to wyglądało jak ludzi nie było i efekt był dla mnie kozacki. To, że ludzie kartony trzymają jak chcą to już inna para kaloszy. Po drugie fotki oprawy pojawiają się z dołu, gdzie perspektywa jest inna(na Legii, Lechu, Wiśle czy Lechii jak robią fotki opraw, to robią to z przeciwległej trybuny z "podobnej wysokości"). Po trzecie, tak ustawili bannery reklamowe, te wysokie, że trans niewidoczny, a moim zdaniem bardzo fajnie wykonany i sama kartoniada bez widocznego transu trochę straciła.
Masz racje.To trzeba przenieś te banery na trybune prostą żeby zasłonić te betony. Na dole i tak nikt nie siedzi a z perspektywy telewizji to i łuk będzie wyglądał efektowniej.
Ps. Sam autor przyznaje, że jego ocena jest lekko subiektywna i trzeba mieć do niej dystans.
Odp: POGOŃ SZCZECIN - Lechia Gdańsk 27 sierpnia, 18:30 - 29/08/2012 11:58
Mnie osobiście się nie podobało - przykro mi to pisać, ale po tylu latach, przy takim nastawieniu i takiej mobilizacji spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Oczywiście, liczę się z tym że zaraz dostanę pocisk że trzeba było wymyśleć coś lepszego samemu itp. ale no taka jest moja opinia
doping - na minus (momentami b.spoko, ale generalnie słabo)
frekwencja - na minus (ale najmniejszy, bo 10k w poniedziałek to powiedzmy wielkiego dramatu nie ma)
oprawa - na minus. (kartoniada pomyślana fajnie, efekt byłby zajebisty gdyby ludzie wiedzieli jak się trzyma kartony i gdyby to nie było odpalone z partyzanta, w sensie bez żadnych dodatkowych elementów pozwalających zwrócić uwagę na młyn - sam zobaczyłem kartoniadę ze sporym opóźnieniem)
A to że lechia nas przekrzykiwała było żałosne, liczę na to że w następnych meczach u siebie się poprawimy
Pod każdym względem racja.Powinniśmy się uczyć jak robić oprawy.Wiem że wiele osób włożyło dużo serca i czasu ale ta kartoniada to była lipa.Nie wiem jak to wyglądało z innych sektorów bo sam byłem w młynie ale widząc na zdjęciach nic ciekawego.Poczytajcie na innych forach o naszej kartoniadzie wszyscy wskazują na minus.
Mamy rozumieć, że pomożesz przy następnej oprawie, odpalisz piro na meczu i zachęcisz wszystkich do tego aby się ogarneli? Pierdolić zza monitora potrafią wszyscy.
Będąc obiektywnym, trzeba przyznać że Lechia w całokształcie była lepsza na trybunach. Daleki jestem jednak od porównań, że 900 osób przekrzyczało i wgniotło w ziemię 10 tysięcy miejscowych Inaczej dopinguje się na stadionie gdzie młyn jest pod dachem i ma odpowiednią akustykę, a zupełnie inaczej na takim trupie jak nasz. Widać Lechiści już o tym zapomnieli.
Dużo trzeba poprawić, ale pamiętajcie że to czy będzie lepiej zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Do zobaczenia na szlaku.
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
Odp: POGOŃ SZCZECIN - Lechia Gdańsk 27 sierpnia, 18:30 - 29/08/2012 12:22
Warto dodać że w drugiej połowie mimo zaproszeń do śpiewania prosta chyba ani razu nie pomogła. Oprawa wyszła jak wyszła , przygotowana była dobrze,
Wielki szacunek dla ultrasów , kto był pomóc ten wie że przygotowanie takiej kartoniady jest bardzo czasochłonne.
Mnie osobiście się nie podobało - przykro mi to pisać, ale po tylu latach, przy takim nastawieniu i takiej mobilizacji spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Oczywiście, liczę się z tym że zaraz dostanę pocisk że trzeba było wymyśleć coś lepszego samemu itp. ale no taka jest moja opinia
doping - na minus (momentami b.spoko, ale generalnie słabo)
frekwencja - na minus (ale najmniejszy, bo 10k w poniedziałek to powiedzmy wielkiego dramatu nie ma)
oprawa - na minus. (kartoniada pomyślana fajnie, efekt byłby zajebisty gdyby ludzie wiedzieli jak się trzyma kartony i gdyby to nie było odpalone z partyzanta, w sensie bez żadnych dodatkowych elementów pozwalających zwrócić uwagę na młyn - sam zobaczyłem kartoniadę ze sporym opóźnieniem)
A to że lechia nas przekrzykiwała było żałosne, liczę na to że w następnych meczach u siebie się poprawimy
To może przyjdź na młyn ? Ja pierdolę nie ma to jak narzekać, nie dając nic od siebie.
oprawa - na minus. (kartoniada pomyślana fajnie, efekt byłby zajebisty gdyby ludzie wiedzieli jak się trzyma kartony i gdyby to nie było odpalone z partyzanta, w sensie bez żadnych dodatkowych elementów pozwalających zwrócić uwagę na młyn - sam zobaczyłem kartoniadę ze sporym opóźnieniem)
Odniosę się tylko do tego fragmentu Twojego postu, bo z resztą się w sumie zgadzam. Wychodząc ze stadionu byłem załamany, że tyle godzin pracy poszło na marne. Z perspektywy młyna wyglądało, że kartoniada nie wyszła zupełnie. Tyle, że jak wróciłem do domu, zobaczyłem zdjęcia i oceniając po tych zdjęciach nie powiedziałbym, że nie wyszło. Owszem, nie jest to poziom Legii, ale wpływ na to ma kilka czynników. Po pierwsze, młyn mamy usytuowany na łuku, na którym krzesełka rozmieszczone są bez ładu i składu, co dosyć poważnie utrudniało przygotowanie tej oprawy już na etapie projektu. Zapewne nie widziałeś tego zdjęcia, tak wyglądała kartoniada po ułożeniu jej przed meczem:
Nie uważam, żeby było coś nie tak. Problem leżał w tym, że ludzie nie potrafili tych kartonów podnieść tak, jak trzeba. I nie mam do nikogo o to pretensji, w końcu była to pierwsza kartoniada na naszym stadionie od niepamiętnych czasów, dla niemałej części osób obecnych na młynie zapewne pierwsza, w której uczestniczyli, więc nie mieli jak i kiedy tego się nauczyć. Trening czyni mistrza, zrobimy jeszcze jedną kartoniadę, potem następną i w końcu wyjdzie tak, że wszystkim wkoło szczęki opadną.
Że zabrakło "zwracaczy uwagi"? Zabrakło, takie jest życie, nie zawsze możemy sobie pozwolić żeby coś takiego się pojawiło. W dużej mierze rozbija się to o pieniądze, które niestety na drzewach nie rosną.
Jak my byliśmy ostatnio w Gdańsku to też ich przekrzykiwaliśmy, i co z tego? To taki absurd, że łatwiej prowadzi się doping na wyjeździe w zwartej grupie gdzie nikt nie wali w chuja, aniżeli z 10tys. Ja tam stojąc w środku młyna tylko parę razy słyszałem ich na tyle głośno, żeby zrozumieć co krzyczą. Punkt widzenia (słyszenia) zależy od punktu siedzenia, i tyle. Doping nie był na maksimum naszych możliwości, ale źle też nie było. Jakby kopacze coś ustrzelili to stadion byłby na fali i inaczej to wszystko by wyglądało.
Ostatnio edytowany przez: kln, 29 sierpnia 2012, 13:51 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.