Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 27/09/2008 22:52
Binkowski jak na kogoś kto gra z gorączką bronił dziś całkiem nieźle. Dylemat trenera Mandrysza: wpuścić bramkarza z gorączką, czy 16 letniego juniora...
Pogoń zagrała tak jak zwykle, czyli średnio. Plusem jest to, że nie popełniała tylu błędów, a Chemik tych, które się przytafiły chyba z sąsiedzkiej sympatii nie wykorzytsał. W ogóle Chemik zagrał słabiej niż w Bydgoszczy czy Sosnowcu skąd przywozi do Polic po trzy punkty. Chemik dziś Pogoni nie przeszkadzał i dobrze, bo trzy punkty zostały w Szczecinie.
Sędziowanie było fatalne. Akcja sam na sam sędzia kończy mecz, róg dla Chemika pod koniec pierwszej połowy i sędzia przed czasem kończy gry. Ropiejko prawie został pozbawiony koszulki w polu karnym sędzia nie gwiżdze, Traore popycha Woźniaka, czy wibija spejclanie piłkę po gwizdku i nie ogląda żółtej kartki itd itd.
Ktoś wcześniej pisał o fanach Chemika na dzisiejszym meczu - nie przesadzałbym [:
PogońFaN: Sorki, ale z emocji bramka Kowala wpisała się o kratkę za nisko [:
Ostatnio edytowany przez: Plum, 27 września 2008, 23:01 [2 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
1) Przy takiej liczbie ludzi ktora przychodzi na mecze Pogoni...jest to liczba okolo 2000-3000tys. nasz MLYN mozna by bylo przeniesc na sektory od 3-7. By bylo lepiej slychac doping i wiecej ludzi by sie przylaczylo do dopingu i wspolnej zabawy na sektorze,
2) Przywrocenie piosenki "Hermes House Band - I will survive" po strzelonej bramce portowcow...to zawsze lecialo i wiele wspomnien sie z ta nuta laczy i daje to fajna atmosfere radosci z strzelonej bramki..szczegolnie ten zwolniony moment gdzie wszyscy klaszcza wrymt i wyglada to naprawde fenomenalnie
PS: Dzisiaj na meczu nie moglem być ..ehh praca Mam pytanie czy Sandał zagoscil na ,meczu?
Ostatnio edytowany przez: Fyfy, 27 września 2008, 23:15 [1 raz(y)]
...nie zawsze a za czasów ptaszyska to zaczeli puszczać, jak dla mnie nie powinno wogóle wracać... zresztą kojarzy mi się głównie z tamtym dennym okresem...
Wracając do wczorajszego derbowego spotkania to cieszą zdobyte trzy punkty bo gra znów nie powalała na kolana; w pierwszej połowie do momentu strzelenia gola co słabsi psychicznie mogli przysnąć ...o tępaku w tym różowym uniformie już nie wspomnę
ciekawostką jest że w tej kolejce tylko my i Kluczbork (dziś jeszcze Jarota u siebie...) zdobywamy komplet punktów u siebie!
Ostatnio edytowany przez: 1973, 28 września 2008, 11:02 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 28/09/2008 12:29
mam nadzieje ze ten sedzia główny + liniowy (od trybuny krytej) już nigdy nie dostaną delegacji na sędziowanie meczy ligowych, to co robili to kompletna kompromitacja, gwizdał wszystko co było, nie dawał pograć, ktoś za mną trafnie zauważył "a co to piłka kobieca jest??!"
błędy popełniał dla obu stron jak dla Chemika, jak i dla Pogoni, ten liniowy chyba naprawdę nie ma pojęcia co do jest "pozycja spalona", mial tez duzy problem z pokazywaniem dla kogo wybicie autowe,
główny gubił się ze wszystkim, poczawszy od kartek, po faule, nie faule, przerywanie gry w najgorszym momencie, faul przed polem karnym, gdzie piłkarz Pogoni o mało co nie stracił koszulki (tak jak słusznie zauwazył Plum)....
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 28/09/2008 14:24
gra słabiuska,ale teraz tylko punkty najważniejsze,byle by do zimy.Chemik treż specjalnie nie przeszkodził Pogoni w ich zdobyciu. co do sędziego co nie zmienia faktu, ze większość sytuacji z doopy,dyletanctwo maksymalne,a ta przerwana akcja w końcówce to już wogóle absurd .. moral - sedzia z doopy
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.