Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 21/09/2008 17:52
Przegrywamy - źle , remisujemy - źle , wygrywamy - źle - Wymagań co po niektórych to nawet Barca albo ManU by nie spełniły....
Trzeba zapomnieć o meczu i mobilizować się na kolejny. Ważne, że zostają dopisane Nam 3 punkty. Tyle w temacie.
raczej odwrotna tendencja-szukanie kogoś z rezerw do 1 składu. Zawadzki czy Żaczek i tak nie grali w 1 składzie ,więc czym mieli podpaść? A Sobczyński-cos mi sie wydaje że głowny kreator gry Pogoni,nie sprawdził sie i już go wiecej nie zobaczymy.
'Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!"
Odwagę, bym mógł zmieniać rzeczy, które mogą i powinny być zmienione,
Łagodność, bym akceptował rzeczy, które nie mogą być zmienione i
Mądrość, bym umiał odróżnić jedne rzeczy od drugich.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 21/09/2008 17:59
Co do wzmocnien w przerwie zimowej nie liczylbym na jakies spektakularne ruchy transferowe , gdyby takie mialy byc mozna by juz je zrobic przed ta runda ligi. Pozyjemy zobaczymy !!??
nie mozna tak tego traktowac. kazdy zespol mobilizuje sie podwojnie na mecz z Pogonią i to, że zajmuje ostatnie miejsce nie ma żadnego znaczenia. miedź przyjechała, wygrała a w następnym meczu dostała 0-5. poza tym bylo 11 pkt starty do lidera a jest 9. konsekwentnie i do przodu
Za Kurasa też piłkarze, który nie grali w meczu II ligi, albo grali w nim mało następnego dnia grali w rezerwach... niestety chyba nikt nie ma odwagi ukarać piłkarzy...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 21/09/2008 18:44
Jesteśmy teraz w tak żałosnej sytuacji że zamiast pieknej gry beda liczyc sie wyłącznie zdobyte punkty i trzeba to sobie w końcu uzmysłowić. Ja też już jestem trochę zmęczony porażkami i całą tą beznadziejnością. Chciałbym w końcu zobaczyc jakies fajne widowisko, ale w ciagu ostatnich tygodni piłkarze pokazali że w wiekszosci maja braki w umiejętnościach. Jedyne czego teraz możemy od nich wymagać to ambicja i zaanagażowanie na boisku. Na finezje i polot nie liczmy bo to zwyczajna zgraja kopaczy z kilkoma wyjatkami. Jeśli w tej chwili komuś sie marzą piłkarskie show to niech sie lepiej na dekoder przerzuci. Ja zostaje tutaj... Runda jeszcze nie zmarnowana pod warunkiem ze beda chcieli grać równie zawzięcie co machać biodrem na baletach. Ciągle wierze ze nawet tym skladem strate do lidera mozna jeszcze w rundzie jesiennej czesciowo odrobic
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Jesteśmy teraz w tak żałosnej sytuacji że zamiast pieknej gry beda liczyc sie wyłącznie zdobyte punkty i trzeba to sobie w końcu uzmysłowić. Ja też już jestem trochę zmęczony porażkami i całą tą beznadziejnością. Chciałbym w końcu zobaczyc jakies fajne widowisko, ale w ciagu ostatnich tygodni piłkarze pokazali że w wiekszosci maja braki w umiejętnościach. Jedyne czego teraz możemy od nich wymagać to ambicja i zaanagażowanie na boisku. Na finezje i polot nie liczmy bo to zwyczajna zgraja kopaczy z kilkoma wyjatkami. Jeśli w tej chwili komuś sie marzą piłkarskie show to niech sie lepiej na dekoder przerzuci. Ja zostaje tutaj... Runda jeszcze nie zmarnowana pod warunkiem ze beda chcieli grać równie zawzięcie co machać biodrem na baletach. Ciągle wierze ze nawet tym skladem strate do lidera mozna jeszcze w rundzie jesiennej czesciowo odrobic
ja chyba czegoś nie kumam-tyle walczymy o normalniość w klubie,sami ze sobą sie sprzeczamy o inne zapatrywanie na klub,a prostej rzeczy nie możemy rozwikłać. ja tam nie smigam po baletach,ale skoro tyle sie pisze o przesadzaniu piłkarzy,to co szkodzi jednego czy drugiego wytargać za ucho? niech wiedzą gdzie grają i dla kogo..nie podoba sie-prosze bardzo-niech wracaja na ławke KSZO czy innej Wisły Płock.Apatią dajemy im tylko na to przyzwolenie. Chyba juz czas powiedzieć basta. Na gre w Pogoni też trzeba zasłużyć.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 21/09/2008 20:18
nowa od nowa, ale ja prwde mówiąc nie mogę im w sposób oczywisty zarzucić braku ambicji, woli walki. Wydaje mi sie że oni chca grać. Ale po prostu nie potrafią. Najzwyklej w świecie. Graja co umieją. Ktos ich wynalazł, zaproponował kontrakty i oni sie zgodzili. Mało tego, robią to na co się umówili czyli grają tak jak potrafią. Tu nie ma czym wstrząsać. Przy pewnej dozie szczęścia można ugrac kilka punktów jesienią, ale trzeba pomyslec o wiośnie. Trzeba znaleźć 5-6 trzecioligowych walczaków. Byc może niektórzy z tych co są mogą dać się wkomponowac w jakiś zespół i moga grać. nie wiem. Ale byc może Ropiejko, choc paralityk mógłby wykorzystywać sytuacje w polu karnym gdyby ktos mu je tworzył. Do Kurasa należy mieć pretense o to, że z jakichś powodów sprowadził tu tkich ludzi z których drużyny zrobic się nie da. Jeżeli zrobił to w dobrej wierze, to źle to świadczy o jego trenerskich umiejętnościach oceny piłkarzy. A jeżeli zrobił to pod naciskiem braku funduszy i konieczności ściemniania kibicom i opinii publicznej, że buduje się dobry zespół na awans, to znaczy że zagrał z gastronomikami i zrobił z nas idiotów. Boję się, że ta druga opcja jest prawdopodobna. Myslę, że Kurasowi nie dano kasy na tych których by chciał i nasprowadzał zapchajdziur nic nikomu nie mówiąc. A teraz musimy się z tym dobujać do zimy. Tylko czy wtedy ktoś bedzie chciał zainwestować w przyszły sezon? Wątpię.
Przegrywamy - źle , remisujemy - źle , wygrywamy - źle -
Ważne, że zostają dopisane Nam 3 punkty. Tyle w temacie.
te same odczucia ;f
Trudno, żeby tryskać optymizmem gdy drużyna w fatalnym stylu przegrywa. Wygrane, osiągnięte w takim stylu niestety nie wróżą niczego dobrego. Trzeba być albo ślepym, albo głupim by tego nie dostrzec.
Przegrywamy - źle , remisujemy - źle , wygrywamy - źle -
Ważne, że zostają dopisane Nam 3 punkty. Tyle w temacie.
te same odczucia ;f
Trudno, żeby tryskać optymizmem gdy drużyna w fatalnym stylu przegrywa. Wygrane, osiągnięte w takim stylu niestety nie wróżą niczego dobrego. Trzeba być albo ślepym, albo głupim by tego nie dostrzec.
tutaj sie zgodze, wygrana wygraną,ale my mieliśmy awansowac a nie z ledwoscia wygrywac z ostatnia druzyna i bronić sie przed strefa spadkowa.
Wasza nienawiść daje mi siłę, żebym stał się mocniejszy!Na zawsze w moim sercu tylko MKS Pogoń Szczecin!
Przegrywamy - źle , remisujemy - źle , wygrywamy - źle -
Ważne, że zostają dopisane Nam 3 punkty. Tyle w temacie.
te same odczucia ;f
Trudno, żeby tryskać optymizmem gdy drużyna w fatalnym stylu przegrywa. Wygrane, osiągnięte w takim stylu niestety nie wróżą niczego dobrego. Trzeba być albo ślepym, albo głupim by tego nie dostrzec.
tutaj sie zgodze, wygrana wygraną,ale my mieliśmy awansowac a nie z ledwoscia wygrywac z ostatnia druzyna i bronić sie przed strefa spadkowa.
Jakbyśmy wygrywali wszystkie mecze 1:0 po golach w końcowych minutach to też byłbyś niezadowolony, bo dlaczego tylko 1:0 ?!
Zrozumcie to, że dla Nas każdy punkt się liczy(nie ważne w jakich okolicznościach). Nasz cel to awans -żeby osiągnać cel to trzeba ciułać punkty - a w jakim stylu je zdobywać? na dzień dzisiejszy nie interesuje mnie to.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 22/09/2008 10:53
Już pojawia się gadanie o spadku... za wcześnie na to. Do lidera tracimy 9 punktów, a do drużyny z 5. miejsca tylko trzy. Jeśli taka przewaga utrzymałaby się na koniec rundy jesiennej szanse awansu nie byłby przekreślone. Jesienią wielu punktów już nie ugramy, ale w tej kosmicznej lidze każdy moze wygrać z każdym. Wczraj np. liderujący Gawin stracił punkty u siebie.
Jeśli w sobotę Pogoń wygra z Chemikiem wskoczymy na 8 miejsce w tabeli. Będzie o to niezmiernie trudno, ale nie jest to przecież niemożliwe...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 22/09/2008 11:13
Dokładnie, 2-3 mecze w dobrym wykonaniu i wracamy do gry. Trzeba ugrać do końca rundy jak najwięcej punktów. Tabela jest rozciągnięta do granic możliwości. Z tygodnia na tydzień możemy walczyć o utrzymanie lub o awans. W zasadzie z tymi grajkami powalczymy bardziej o środek, ale może się przebudzą co poniektórzy?
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 22/09/2008 14:10
Moim zdaniem ta dramaturgia była nawet dobra ,ponieważ może przez nią uświadomią sobie ,że każda drużyna niezależnie od sytuacji w tabelii będzie chciała z nimi wygrac , anie przed ,,Pogonią'' ukłonić sie i zacieszac ze to taki klub z historia przyjechał do nich ...
Oby Mandrysz z tych poukładał zespół walczący do konca z Chemikiem ....
dla mnie możemy wygrywać nawet 1-0 po golu samobójczym w 34258490589040985 minucie , którą doliczy sędzia,na dzień dzisiejszy liczy się wygrana, fakt faktem że dobrze by było jakby się ogarnęli i zaczęli lepiej grać i pokazywać, że im zależy bo tak to może być ciężko, ale awans to awans nie ważne jak, ważne że jest.
dla mnie możemy wygrywać nawet 1-0 po golu samobójczym w 34258490589040985 minucie , którą doliczy sędzia,na dzień dzisiejszy liczy się wygrana, fakt faktem że dobrze by było jakby się ogarnęli i zaczęli lepiej grać i pokazywać, że im zależy bo tak to może być ciężko, ale awans to awans nie ważne jak, ważne że jest.
Tak wygrywac to mozna w jednym meczu czy w 2 meczach . Ale zeby awansowac trzeba miec jakis styl gry , ulozona druzyne itd... . A obecnie rzadzi przypadek na boisku . Zeby isc w ogre tabeli musimy grac o wiele lepiej. Z Chemikiem pewnie wygramy , ale zeby to nie spowodowalo jakiegos hurra optymizmu w klubie.
dla mnie możemy wygrywać nawet 1-0 po golu samobójczym w 34258490589040985 minucie , którą doliczy sędzia,na dzień dzisiejszy liczy się wygrana, fakt faktem że dobrze by było jakby się ogarnęli i zaczęli lepiej grać i pokazywać, że im zależy bo tak to może być ciężko, ale awans to awans nie ważne jak, ważne że jest.
Tak wygrywac to mozna w jednym meczu czy w 2 meczach . Ale zeby awansowac trzeba miec jakis styl gry , ulozona druzyne itd... . A obecnie rzadzi przypadek na boisku . Zeby isc w ogre tabeli musimy grac o wiele lepiej. Z Chemikiem pewnie wygramy , ale zeby to nie spowodowalo jakiegos hurra optymizmu w klubie.
przecież napisałem że dobrze jak się zaczną ogarniać z grą bo teraz to żal dupe ściska, ale ważne że wygrywają
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 22/09/2008 21:55
A moim zdaniem, to z jednej strony odbija w głowach naszych piłkarzy, a z drugiej każda drużyna podwójnie mobilizuje się na mecze z Pogonią. Nazwa mimo wszystko robi swoje i wiele klubów oddałoby mecz albo dwa byleby tylko wygrać z nami. Nie jest to usprawiedliwienie oczywiście dla naszych zawodników, ale takie są fakty.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.