Stawowy - jakoś mi się to nie widzi...
Smuda - jak go Ptak zwolnił z Piotrcovi po 1 meczu przegranym 4:0 nie zdziwie się Smudzie że nie bedzie chciał mieć z Ptakiem nic wspólnego, pozatym coraz lepiej idzie mu z Zagłebiem i chyba tam zostanie
Kasperczak - kontrakt mu się chyba kończy teraz z Wisłą, długo nie pracował, pracował juz w Afryce (bodajże Mali) więc ma już jakieś doświadczenie w pracy z takim zespołem , w końcu jest to trener piłkarski i napewno brakowało mu tego że nie mógł pracować przez tak długi okres czasu więc myśle że jak dostanie klarowną oferte od Ptaka powienien zgodzić się bez wahania. Jest to trener z autorytetem , napewno nie bał by się zrezygnować z kilku zawodników z naszej druzyny , a na ich miejsce sprowadził jakiś "swoich sprawdzonych" , a jak do tego sprowadzi to chociaż jednego takiego jak Kalu Uche to byłoby super, a co najważniejsze zawodnikom odpowiadałaby jego taktyka , bo nawet przy prowadzeniu 2:0 stara się atakować co się bardzo chwali.. Myśle że niezłym pomysłem byłoby zasugerowac to jakąś śpiewką Ptakowi (napewno to w niczym nie zaszkodzi a jak ma choć troche pomóc to dlaczego nie..) Ale zdaje sobie sprawe że to napewno nie przejdzie ..
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 26/03/2006 11:30
Myśle że obwinianie Panika który dostał zepsuty zespół od Serraro , po dwóch pechowych meczach nie sensu...
Rozliczać go będziemy na koniec sezonu, bądz co badz robi sie dosyć ciasno w dolnej czesci tabeli...
co ty gadasz jakich 2 meczach?? Odkad tylko w klubie pojawil sie Panik gramy beznadziejna,nudna dla oka, defensywna pilke! jesli teraz PTAK go nie wywali pozniej bedzie juz za pozno i nawet nie przekonamy sie o umiejetnosciach brazylijczykow,on ciagle popelnia te same szkolne glupie bledy i nie wyciaga zadnych wnioskow,facet jest poprostu tepy, i trzeba sie go pozbyc najlepiej na najblizszym meczu mozemy ``zakomunikowac`` co o nim sadzimy.
no co gra Legia? Murujecie bramkę jak mało kto. Gole zdobywacie tylko po kontrach. Wdowca ocenia sie głównie po tym, co zrobił w Kolporterze Kielce- a jakos mało kto zdaje sie zauważać, ze ta wówczas 2- 3 ligowa drużyna miała pierwszoligowy skład... Zreszta Wdowczyk zawsze był dla mnie takim gorszym Panikiem...
Z Kasprem problem polega na tym, ze on jest znaczie lepszym "wyciagaczem pieniedzy" niż trenerem. Poza tym wystarczy przypomnieć sobie kto grał wtedy w Wisle.. toz to trzona naszej obecnej reperezentacji.
Zdecydowanie najlepszym polskim trenerem jest obecnie Franc, bo drużyna, którą zrobił z tak w sumie przecietnych zadodników potrafi wygrać dziś absolutnie z każdym zespołem naszej ligi. Tylko czy on potrafi pracować z obcokrajowcami?... szczerze w to wątpię
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 26/03/2006 14:31
Na Zagłębie biore chusteczkiKasperczak raczej nie.Ma ważny kontrakt z Wisła a może cos dostać z Afryki(chociaż bardzo bym chciał aby On był treberem).Stawowy tez jest niezły.Wprowadził by dyscypline i poukładał zespół nie szczypał by się facet z jajami.Smuda super fachowiec ze słabego Zagłebia zrobił dobry zespół.może do Pogoni nie przyjść ze względu na Ptaka:/ Kasperczak(chyba nie),Stawowy(może być),Smuda(jak najbardziej ale nie wiem czy taż przyjdzie).Oby Ptak nie wzioł jakąś ciote weźmie Malure albo kogoś Najpierw niech wywali Panika my w tym pomożemy a potem podyskutujemy nad trenerem oby przyszedła któryś z tej trójki a będzie dobre...a na Zagłebiu PANIK CO?!ŻEGNAMY!!
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 26/03/2006 16:45
ludzie - póki Ptak tu jest, to NIGDY żaden Kasperczak, Wdowczyk czy Smuda by tu nie przyszli bo mają mózgi i sami by chcieli decydować kto ma grać w zespole - a tutaj decyduje Ptak.
To nie są trenerzy gotowi przyjąć rolę pachołków.
Pokaż mi trenera który w ciągu niecałego miesiąca od objęcia drużyny zrobi z niej super zespół. Dlaczego co niektórzy jesteście w gorącej wodzie kąpani. Dajcie troszeczkę im czasu a wyniki przyjdą same. Oczywiście sam bym nie chciał żebyśmy się obudzili w 2 lidze! Co do Ptaka mam takie zdanie z którym nikt nie musi się zgadzać. Rozpierdolił zespół ponieważ potworzyły się grupki piłkarzy które grały przeciwko trenerowi; co w nowoczesnym futbolu jest nie do pomyślenia.Trener jaki jest to taki jest ale to rzecz święta; i w dodatku jeśli płaci mu się naprawdę ciężkie pieniądze.Piłkarz jest od grania a nie od zwalniania trenerów. O całym zamieszaniu potwierdzają to słowa Grzesia Matlaka który powiedział w jednym z wywiadów że jest za stary aby ładować się w jakieś grupki antytrenerskie.I na koniec do Wszystkich tych którzy jadą na Ptaka. Musicie wreszcie zrozumie3ć że to jego pieniądze i on rządzi. A my zwykli kibice mamy gówno do powiedzenia.
Czy ty nie zrozumiales ze Serrao od poczatku byl tylko podpuchą? Kazdy dobrze wiedzial ze trenerem bedzie Panik A zespol juz kilka miesiecy ze soba trenuje a sam Panik jest przy tym zespole od stycznia...jesli uwazasz ze to malo to ok... Jesli chodzi o grupki to jesli sie one tworza oznacza to dla mnie slabosc trenera ktory nie potrafi zapanowac nad druzyna... Zdaje sobie sprawe ze ptak moze robic i robi co chce tylko mam juz dosc sluchania ze jedynym zbawca Pogoni jest maestro Panik
Tu nie chodzi o to, że zawodnicy są niezgrani, że są na bakier z taktyką itd. O to nikt do Panika nie ma pretensji, bo oczywistym jest, że w miesiąc nie da się tych mankamentów wyeliminować.
Chodzi o jego filozofię futbolu, ultradefensywne ustawienie, wprowadzanie obrońców na pół godziny przed końcem, kiedy można wygrać. Właśnie takie zmiany "rozwalają" całą grę. W ogóle chodzi o Panikowy antyfutbol i masochistyczne wręcz skłonności do nudnej i defensywnej gry.
jesli nie pomyle faktow to są takie
Serrao od wrzesnia tamtego roku wraz z Dawidem i paroma pilkarzami zaczynali tworzyc nowa Pogon, to oni testowali, wybierali pilkarzy - za kazdy transfer byli odpowiedzialni oni
kiedy resztka starej Pogoni wraz z Panikiem i Woznikiem dojechala do Oscar Inn trzon druzyny byl zbudowany
to Serrao prowadzil zajecia, treningi, ustalal sklad na sparingi, taktyke itd.
Panik prowadzil z pewnoscia kilka treningow niezbednych do tego jak gra sie w Polsce, omawial gre polskich rywali, nawet gdyby ich uczyl taktyki i systemu gry czy mozna to zrobic przez 1 miesiac?!
byc moze gdyby to on decydowal o tym kto ma trafic do Pogoni wielu z obecnych w niej by sie nie znalazla! byc moze byli by inni.....
Kilka dni przed sezonem zostaje pierwszym trenerem, ktory ich nie trenowal a jedynie obserwowal wiec zna ich mozliwosci pod wzgledem taktyki itd.
teraz uczy ich tego czego uczyl stara Pogon przez miesiace, tym starym mimo doswiadczenia na polskich boiskach tez bylo ciezko a jednak sie nauczyli, czego efektem byla dobra gra w strefie obronnej
bede powtarzal pewna regulke do znudzenia, o ile stara Pogon pod wodza Panika grala dobrze w defensywie, ale nie strzelala bramek byla to winna bloku ofensywnego, słabego Kaźmierczaka, roznie grajacego Grzelaka, osamotnionego w boju Ediego, wielka gwiazde Milara, ktory robil wszystko zeby upasc i pomachac rekami oraz rezerwowego Bugaja, i tu wedlug mnie byl problem, brakowalo bramek...
teraz sprawa na przekor jest odwrotna, jak widac z obronna mamy problemy czyli na efekty pracy Panika trzeba poczekac, w ataku jest potencjal tylko nowi musza sie dotrzec
jak to bedzie wygladac - pewno nikt nie wie - obysmy jednak nie obudzili sie w II lidze, przed nami Zaglebie (d), Legia (w), Korona (w), Belchatow (w), Groclin (d)
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 26/03/2006 19:08
JA nie nawidze Panika.On musi odejść.Był już 3 razy trenerm i nic.Miał Polski zespół,Polsko-Czeski,Polsko-Brazylijski i teraz Brazylijski i nic.On njie ma autorytetu zespołu a autorytet osiąga sie wynikami a nie zer jest sie trnerem.jak Panik odejdzie bedzie dobrze a trenerem moze być obojętnie(chociaż nie wfista)to już będzie inna sprawa z nowym trenerem Panik musi z tad odejsc bo daleko nie zajdziemy...juz po Zagłębiu nich sie pakuje .jesli kibice beda chcieli jego dymisji a Ptak go zostawi to kibice sie odwrócą(nie którzy) i na mecze bedzie chodzić 5000-8000tys a nie 15-17tyś.Adios Paniko!!!AkcjaPanik rozpoczęta już na Zagłębiu
Ręce opadają-Przecież kilka postów powyżej Bzyku napisał co leży u podstaw niecheci do Panica.
Nie ważne ile jest z tą grupa ludzi i kto naprawde tworzyl ten zespół chodzi o jego podejscie do pilki.Dośc ze szkodliwe i niszczące piękno tej dyscypliny sportu to jeszcze nieskuteczne w swych efektach i destrukcyjne(Boże pewnie Panic kocha to słowo ponad wszystko)w stosunku do charakteru i predyspozycji tych pilkarzy.Może jest dobrym fizjologiem,moze potrafi przygotować motorykę,może,moze,może.
Piszesz że Edi jest osamotniony w ataku-a ja pytam kogo to wina?Divecki też byl osamotniony o ile pamietam.
Panic to taktyczny imbecyl i mówie to z pełną odpowiedzialnością!!!Nasladować Mourinnio może trener który cos z tego rozumie ale Panica to nie dotyczy.
Pewne kretyńskie taktyczne pomysły powiela od czasu kiedy przybył do Lech aż po dzień dzisiejszy.
Bronienie remisu na swoim boisku przez połowe meczu,cofanie całego zespołu w obręb jedenastki przy rzucie rożnym i niekorzystnym wyniku ,czy zmiany których sens jest znany tylko jemu i w 99% powoduja osłabienie drużyny to patenty stosowane przez tego Pana nie od dziś.
To nie jest trener ..................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowany przez: fenster, 27 marca 2006, 13:54 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
HEH... !
Druga polowka z wisla to pokaz jego kompletnej indolencji trenerskiej...
