Nie mogę się z Tobą zgodzić. Ostatni kontakt dzalamidze to była już piłka sytuacyjna, szybka akcja i nie doskoczył, ale to były ułamki sekund. Warto prześledzić całą akcję od początku a nie jej koniec, tj. zjebał PRZEDE WSZYSTKIM budka, który w tylko sobie znany sposó nie przyjął prostej piłki przez nikogo nie atakowany i później odpuścił dośrodkowanie frączczak, skąd cała akcja nabrała tempa
Możesz mu przekazać, że braki techniczne, można nadrabiać ambicją, i to w dużej mierze rzutuje, czy trybuny "polubią" piłkarza. Serducho na boisko i jazda.
Ciesze się, że wszedł wczoraj. 2 razy ładnie się zastawiał, raz ładnie wyłożył piłkę japończykowi. Ogólnie wczoraj bardzo okazji miał by się wykazać. Oby częściej grał
Co do Mosznikowa. W sumie po wejściu mało go widziałem, ale chyba dlatego, że w II połowie to ogólnie słabo graliśmy.
Oglądałem wywiad z nim na oficjalnej, i same pozytywy co do niego! Jak będzie zapier... na boisku i dobrze się prowadził, Kibice pomogą mu !!! Oby sodówa mu do głowy nie uderzyła! Bo zaraz się chlanie zacznie i balety.
„dwie bramki Zwoliński, dwie bramki Dąbrowski i Pogoń ma mistrza Polski!"
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
