Realia jak realia- sprawdź ile jest socios dających kasę na klub to będziesz wiedzieć, że taki sposób jest bardzo dobry- potrzeba tylko wiernych kibiców mimo jakichś pomysłów z fuzjami czy innymi tego typu badziewiami...
Kolego trafiłeś w sedno. Ktoś rzucił chwytliwe i proste do zapamiętanie hasło "jebać fuzję" i się je krzyczy ale w sumie nikt nie ma pomysłu - CO DALEJ?
Im wyższa liga tym będą nam pobierać dobrych piłkarzy. Aby mieć kasę będziemy sprzedawać.... Będziemy musieli.
Mi cały czas chodzi abyśmy zrozumieli i przyznali to - że bez kasy już wyżej nie awansujemy i tyle. Nie mówię że to źle. Pogoń to Pogoń nie ważne że nie będzie wyżej i tyle.
I porównywanie Ptaka i Drzymały to jednak trochę przesada - nie sądzicie?
Odp: Drzymała w Pogoni - 27/06/2008 00:33
Widze że kilka forumowiczów ma bardzo ciekawy punkt spojrzenia na świat Połowa z tych oranż-optymistów swoich starych by sprzedała do burdelu gdyby tylko dobrze zapłacili. Dobrze, że są jeszcze wśród nas ludzie wyznajacy tzw. "oldschoolowe" wartości takie jak honor, tradycja, przywiazanie. Bo jeśli cały nasz naród polski byłby tak samo sprzedajny jak dzisiejsi kibice to dziś jeden z drugim gadałbyś po rusku lub po szwabsku, a w pokoju miałbyś na ścianie portret jakiegoś buraka z wąsem.
Powiem tak - nawet jeśli nie pójdzie nam tak jak planowaliśmy i utkniemy na dłużej w tej lidze to i tak będzie to nasza Pogoń. Taka Pogoń, na którą nas stać. Może być i biedna ale i tak bedzie nasza. Ii żaden zepsuty kutafon-pseudobiznesmen nam jej nie odbierze tak jak to zrobił kibicom w Grodzisku Drzymała.
PS A tak zajebiście było po awansie. Wywiady, szumne zapowiedzi, plany na przyszłość - a teraz kiedy pojawił sie Zbigniew tych dwóch pajaców ma furtkę do ucieczki z Pogoni i zamierza z niej skorzystać w trybie ekspresowym. Ech co za czasy, za komuny było spokojniej... działacze latami siedzieli na stołkach, a kopalnie, huty, fabryki srały pieniędzmi "na wyniki"
Ostatnio edytowany przez: Sampaio, 27 czerwca 2008, 00:46 [2 raz(y)]
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Drzymała w Pogoni - 27/06/2008 00:33
Podsumowując ten przejebany dzień:
1. Pogoni w jakiej sie zakochałem jako 7 letni chłopak juz nie ma i nie będzie
2. Jedyni "prawdziwi kibice" to ci którzy krzyczą "jebać fuzję" i są zalogowani na forum dłużej niz 1000 dni
3. Podziały wśród Pogońiarskiej braci (która była zjednoczona przez 55 lat) zaszły za daleko - pora aby co niektórzy sie opamietali
4. Brak wizji dalszej egzystencji Pogoni.
Gdybyś raczył ruszyć dupsko i przejść się na mecz to byś wiedział że białe koszule to przeszłość, a dzięki ludzią którzy je nosili masz dziś o czym pisać.
Nie wszyscy, jednak spora część poprostu 'napierdala' takie chamskie teksty bez żadnej głębszej treści, byle tylko kogoś zjechać bo mówi inaczej niż on.
1. Hmmm jest inna. Ale dobrze że jest. Możemy udawać że to ta sama. Tak jak teraz udajemy że bez pieniędzy zdobędziemy za 2 lata Mistrza Polski
2. Niestety....Nie ważne że ktoś może nie mieć dostępu do neta na stałe.
3. Niestety.... I nic się nie da z tym zrobić
4. Hmmmm. Jakoś to będzie.
Wcześniej był post że Barcelona ma tylllleee wychowanków.
Ale przecież Barcelona ma ogromneeee pieniądzę.Takich Drzymał tam jest setki. Tam Biznes i sport są ze sobą od lat a u nas jak biznes to brak honoru i tradycji a jak jest honor i tradycja to już nie ma biznesu i...... pieniędzy.
Właśnie mój kolego "mieli"...... Tylko kieszenie nie takie głębokie jak się wydawało.
Zgodzisz się że ciężko się jednak zarządza jak kasa pusta.
Niestety. Powtarzam słowa które napisałem wcześniej.
Albo szukamy sponsora/właściciela (nie ważne jak to nazwiemy) takiego jak Drzymała który ma kasę i wie jak zarządzać klubem - bo chyba nikt nie powie że Dyskobolia to dziś marny klubik. Albo żyjemy jak żyjemy teraz. Liga może nie ta najwyższa ale jakoś jest. Ale też nie możemy potem narzekać że chcemy czegoś więcej.
Pozwolę wrzucić sobie jeszcze jeden komentarz - tym razem z oneta. To mniej więcej to o czym mówię. Jak większość kibiców powie - Drzymała Spadaj - to ok. Taka wola większości ale - skądś trzeba wyczarować pieniądze... niestety
"a po co szczecinowi ekstraklasa......
to miasto po malu sie zmienia w wielka wioske i im z tym dobrze. fajnie miec tradycje w trzeciej lidze. stulecie beda obchodzic moze w drugiej jak sie ci honorowi z tradycjami beda co mecz zrzucac jak na tace w kosciele.zycze drzymale jak najlepjej w innym miescie, takim ktore chce miec pilke na przyzwoitym poziomie.. jakie miasto taka liga."
Ostatnio edytowany przez: evilt, 27 czerwca 2008, 00:54 [1 raz(y)]
to ja Cie kolego troche uświadomie - dziś to jest w dniu 27 czerwca Dyskobolia to klubik nie tyle mały co juz prawie niestniejący, a czemu tak jest to już chyba wiesz... Zbigniew z Bazin wyprzedał co sie dało i zostały same ochłapy (sekretarka, rzecznik prasowy i bałkańskie tudzież czeskie wynalazki)
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Drzymała w Pogoni - 27/06/2008 00:55
,,Tak jak nie można porzucić dziecka, tylko dlatego, że jest chore i zamienić je na zdrowe, tak jako kibice Pogoni będziemy przy swoim klubie nawet w bardzo trudnych momentach.,,
Trochę jesteś tu trochę nie fair. Drzymała zainwestował w ten klub wielkie pieniądze. Uczynił go jednym z lepszych w Polsce. Ostatnie rozgrywki Groclin był trzeci. Mnie jakoś nie dziwi że ma już dość pompowania kasy w klub z tak małej mieściny. Na mecze przychodzi 2 i pół tysiąca ludzi... Dziś Drzymała chce przenieść klub do większego miasta - W Grodzisku Drzymała chce utworzyć Klub Dyskobolia - taki który będzie spokojnie utrzymywać się w 3 lidze.
Powiem Ci szczerze że dziwie się Drzymale. Bawi się w jakieś fuzje - kibice się wnerwiają. Nie obrażając nikogo - w sumie kibice do końca nie rozumieją co to jest ta cała fuzja. Od razu kojarzy im się to ze zniszczeniem klubu. A przecież w biznesie fuzje to normalna rzecz.
Drzymała mógłby właśnie sprzedać ten cały klubik w Grodzisku i kupić za to udziały w innym. Ile teraz słyszymy jak się Wielki kluby słaniają na nogach - Polonia Warszawa, ŁKS ŁÓDz itp.
Powiem Ci kolego na koniec tak:
Fuzji nie będzie. Drzymała pewnie się wnerwi i wycofa się z inwestowania w Polską piłkę. Dlatego tak nawołuje żebyśmy się nie kłócili. Bo to bez sensu. Myślę że inaczej byśmy dziś patrzeli na Drzymałę gdyby wcześniej nie szalał w naszym klubie Ptak.
Widzisz to nie my mamy szukać sponsora tylko klub, o prezesi nie znalezli sponsora tylko sprzedawce ekstraklasy. Chyba nie kazdy ogarnia ze Drzymałą nie jest wybawieniem Pogoni bo on wcale nieche inwestowac czy byc sponsorem a jedynie zrobic fuzje aby nie stracic pieniedzy od Canal plus.
Zreszta My tu o sponosrach wiec moze skomentuje zdanie z dzisiejszego oświadczenia prezesów S i K:
"dlaczego nie biorą pod uwagę pozytywnej opinii władz Szczecina oraz większości obecnych i potencjalnych sponsorów klubu?"
Hmm... z tego zdania wyciagam wnoski ze obecni sponorzy których mozna zliczyc na palcach sami nie sa w pełni przekonani do fuzji-tzn ze jej nie chca! Wiec jak klub chce pozyskiwac potencjalnych sponsorów skoro nie potrafil przez rok pozykac nikogo! oraz nie moze sam porozumieć sie z obecnymi! czy to nazywa sie profesjonalne zarzadzanie?
A kasa bedzie pusta bo wlasciele to biedaki co bogatych udaja i przy okazji gamonie straszne- a kto by chcial sponsorowac gamoni- klub tak ale gamoni raczej nikt.
No wybacz ale znalezienie sponsora dla III ligowej drużyny z pewnością nie jest łatwe... co innego w ekstraklasie, chodzi tu niestety jak we wszystkim o pieniądzę ale nie ma sportu bez kasy!
Zgadzam się z Tobą - to nie my mamy szukać sponsora ale odwracając lekko kota ogonem - sponsor się znalazł i jak możemy mówić że go nie chcemy?
Co do samej osoby Drzymały to nie pałam do niego jakąś miłością ale jednak nie mogę się zgodzić że nie jest to człowiek poważny. Siedział w Grodzisku kilka dobrych lat. Na prawdę możesz z ręką na sercu powiedzieć że to pazerna świnia? On jest biznesmenem i robi to co najbardziej umie - interesy. W Polsce wśród kibiców tak się utarło że Biznes i Piłka nożna nie idą w parze - a jak już to są to brudne interesy.
Wisła Kraków przegrała rok temu w eliminacjach ligi mistrzów - wszyscy wtedy mówili - szkoda, było blisko. A ja mówię szkoda że Wisła miała budżet 5mln a ten drugi zespół 90 ( nie znam dokładnych kwot ale były to gdzieś takie proporcje).
Hmm ja te zdanie odbieram inaczej. Że dlaczego Stowarzyszenie olewa to że obecni sponsorzy chcą się promować na boiskach pierwszej ligi oraz że wtedy przyjdą nowi (potencjalni).
Profesionalne Zarządzanie? Hmmmm. Panowie S i K mieli być chyba raczej tylko na początek. Na dobry początek. Jednak zarządzanie 4 ligowca a 1 ligowca różni się od siebie.
Na koniec znowu wrzucam wypowiedź z onetu.
"Skoro Drzymała tak chce do Szczecina to niech wykupi akcje i zainwestuje w
aktualną drużynę Pogoni i wtedy będzie jak trzeba. Z kogo robicie idiotów? Przeniesie Dyskobolie do Szczecina nazwie ją Pogoń i to ma być Pogoń Szczecin? Tak to tylko w Poznaniu ..."
Co o tym sądzicie? Co jakby Drzymała przyszedł i odkupił udziały od kogoś tam i miał ponad 50% i takie tam? I zamiast sprowadzać całą drużynę - kupował by (nawet i tych samych)?
Tak się zastanawiam czy my po prostu nie boimy jak ognia inwestorów po Ptaku?
A co myślicie o tym - Jest fuzja ale gramy tak gdzie jesteśmy teraz? Ale ze składem wzbogaconym oczywiście o piłkarzy Z Grodziska? Wiadomo że byśmy raczej bez problemu awansowali do OE.
Nie zrozumcie mnie źle. Jak już napisałem wcześniej myślę że fuzji i tak nie będzie więc nawet się nie zastanawiam czy mam ją poprzeć czy też nie. A te powyższe pytania to po prostu ciekawość.
Pozdrawiam. Do jutra.
Dla III ligowej drużyny z pewnością nie, ale Pogon Szczecin jest klubem i marka tak znana w Polsce i w naszym wojewodztwie ze powinno byc łatwo, ale gamonie tego nie potrafia i to jest ich problem.
A co do ekstraklasy to sadze ze jest jeszcze trudniej bo im wyzej tym wiecej trzeba placic za sponsoring.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Połowa z tych oranż-optymistów swoich starych by sprzedała do burdelu gdyby tylko dobrze zapłacili. Dobrze, że są jeszcze wśród nas ludzie wyznajacy tzw. "oldschoolowe" wartości takie jak honor, tradycja, przywiazanie. Bo jeśli cały nasz naród polski byłby tak samo sprzedajny jak dzisiejsi kibice to dziś jeden z drugim gadałbyś po rusku lub po szwabsku, a w pokoju miałbyś na ścianie portret jakiegoś buraka z wąsem.
