Odp: Pogoń - Górnik, 5 pażdziernika godz. 18 - 04/10/2013 10:52
Będzie możliwość zapisania sie na koszulki PDW można zobaczyć plakat w temacie HydePark, Pchi targ. Zapisać będzie można sie tylko w przerwie meczu pod zegarem chłopak będzie stał z kartką i długopisem Pzdr.
Oczywiście już milion razy prosiliśmy o przyjście na godzinę przed meczem, poprosimy po raz milion pierwszy - zbieramy się w młynie o godzinie 17:00. Apelujemy też o niezajmowanie dwóch najwyższych rzędów krzesełek. Wszystkich starych wyjadaczy, którzy młyn od środka pamiętają już tylko z dawnych lat zapraszamy pod samo gniazdo, nie zawiedziecie się.
Od 17:45 do 18:00 osoby, które mają bilety na 1 strefę będą mogły dołączyć do Młyna! Wystarczy podjeść pod bramę na koronie stadionu!
Od 17:00 do 18:00 sprzedawane będą Granatowo-Bordowe Pasiaki ? cena 50 złotych! Powoli udaje nam się zrobić granatowo-bordowe Piekło!
W sobotę przywrócimy dawny blask i siłę tym sektorom. Uczestniczcie w tym z pełnym zaangażowaniem przez całe 90 minut.
Na ta chwile na sektory 3-14 sprzedanych ok 4500 biletów (licząc orientacyjnie że sektor studenta będzie w 80% pełny).Zważywszy że jeszcze 24 godziny i niska trybuna myślę że realnie będzie ok.10-12 tys ludzi.
Ja tylko się zastanawiam co będzie jak (odpukać) przegramy,skończy się promocja studencka,nastanie zimna jesień i przyjedzie tu Korona Kielce.
Czy czasem nie wróci na stadion 4-tysięczny " tłum" uzależnionych i nikt więcej.Oby tak nie było i ten mecz był początkiem chociażby 8-10 tys. standardu.
Ostatnio edytowany przez: EPSON, 4 października 2013, 17:27 [1 raz(y)]
pomysł dobry...tylko co zrobić z tymi co jednak kupili przed sezonem karnety w wysokich cenach?
im chyba by trzeba za darmo dać rundę wiosenną.
Juz widzę minę kogoś kto kupił karnecik za 375zł...a tu nagle promocyjny karnecik na prawie pół rundy za np.75 zł .
ja dawno nie byłem. I jak nastanie zima to przyjdę i zabiorę syna. Nie wiem czy mu się spodoba, wcześniej był na meczu tylko u mamy w brzuchu. Mama nie lubi jak mówię o piłce i mecze oglądam, i zbiera mi się na wspomnienia - tego szczególnie nie lubi... Ale może mu się spodoba. Jak ja byłem mały to po każdym golu zbierałem taśmy perforowane, potem je skręcałem w domu i rzucałem sam, potem młodsze dzieciaki robiły to co ja, potem siedziałem już gdzie indziej bez ojca, potem zacząłem jeździć. Nie wiem czy mój syn to polubi, ale na Koronę też pójdziemy. Może młodszy polubi.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
