Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 19:45
Ogolnie - rewelacja, bylo nas wiecej i bylismy glosniejsi, a wiec - wygralismy!!! (i ch*j z tym co na boisku wyprawial sedzia)
Wielki szacun dla gniazdowych, specjalne wyroznienie dla Raf_ka: wlasciwy czlowiek na wlasciwym plocie
Dwa minusy:
- doping siadl po stracie bramki (zadne "incydenty" nie mialy na to wplywu moim zdaniem) - sporo osob obok mnie usiadlo i tylko patrzylo na boisko, choc w pierwszej polowie darli ryja prawidlowo
- alkohol przed i w trakcie meczu: jak przechodzilem przed meczem obok naszego pseudo-parkingu (zamkniety kawalek ulicy - co za prowizorka), widzialem mnostwo, naprawde mnostwo osob z puszkami w rekach. To nie tak, ze pojedyncze osoby nie mogly sie powstrzymac - wygladalo na to, ze tak naprwde malo kto sie powstrzymal i masa ludzi miala ustalenia przedmeczowe w dupie. A tyle razy bylo mowione...
Jednak lekka przesada bylo picie spirytu pol na pol z mineralna (!!!) w trakcie meczu - podejrzewam, ze ci co tak robili do dzisiaj nie wytrzezwieli, a nawet jak wytrzezwieli to juz ze wzrokiem coraz gorzej, wiec i tak tego nie przeczytaja, ale k**wa mac ludzie prosze bez takich rece opadaja ja pier*dole leczyc sie (o lie nie jest za pozno) weterani AA...
PS: A nie wiem czy wiecie, ze PUCHAR JEST NAAAAAAASZ
Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 20:00
Ja ze swojej strony chciałbym podziękować za ogarnięcie ludzi podczas przejazdu autokarami organizowanymi przez SKPS Portowcy.
Firma mimo wcześniejszych obaw stwierdziła że chce dalej jeździć z kibicami, z lekką i w sumie jedyną sugestią by zostawiać jako taki porządek w autokarach.
Było dobrze - dzieki wszystkim !
... ja się będę opierdalał niech się wszystko dzieje samo...
Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 21:04
Ze swojej strony chciałbym podziękować wszystkim obecnym na meczu w naszych sektorach. Bez podziału na ultrasów,sPortowców, januszy, pikników itp. Za zaangażowanie w dopingu, za jedność, choć trochę zabrakło wiary po stracie bramki...
Pogoń nas jednoczy.
Do zobaczenia na trybunach zarówno w Szczecinie jak i na wyjazdach.
Osobne podziękowania dla naszych Przyjaciół z (L) - "Braci się nie traci" - pokazaliście to dobitnie w Bydgoszczy.
Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 21:57
Nie ma co marudzić, patrząc na masę ludzi wyjazd zorganizowany niemal doskonale. O atmosferze nie będę pisał bo już wszystko zostało napisane, powiem tylko że zapamiętam ten mecz, ten doping, tych ludzi do końca życia. Myślę że dzięki temu finałowi wielu niedzielnych kibiców zapaliło się do dopingu i wyjazdów, może wyjść z tego wiele dobrego.
W drodze powrotnej nie było czuć że przegraliśmy, no ale " nie ma to jak być na dobrej bibie, dobrej bibie, dobrej bibie! "
Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 22:27
a chyba warto tez chyba zaznaczyc, ze byl to chyba wyjazdowy rekord - choc wyjazd do Koszalina (troche blizej) w walce o ekstraklase (a oni walka o utrzymanie w owczesnej 2 lidze) byl konkurencyjny
Jakby ktoś powiedział mi w wakacje 2007, między meczami z Czaplinkiem,Vicotrią Przecław czy Wybrzeżem Rewal, że za trzy lata w maju, będę świadkiem Pogoni grającej w finale Pucharu Polski, to tylko zaśmiałbym się i powiedział, że ktoś ma fajne marzenia, ale to niemożliwe, a ciężka droga przed nami.
Teraz widać, że wszystko jest możliwe, jeśli tylko mocno się wierzy.
Wspaniałe wspomnienia z tego finału, a jeszcze wspanialsza historia do napisania, przed nami.
Wielkie dzięki dla wszystkich którzy byli zaangażowani w organizację tego wyjazdu. Okazjonalne koszulki, szaliki, ogarnięcie transportu. Pewnie nie jedna z tych osób poświęcała swoje życie osobiste aby wszystko było dopięte na ostatni guzik - za co szacunek.
W kwestii dopingu już wszystko zostało napisane - serce rosło !
Myślę, że możemy być z siebie dumni, za to jak się zaprezentowaliśmy w Bydgoszczy.
Pamiętajcie wspomnienia pozostają na całe życie ! A ten finał jest właśnie takim wspomnieniem, do którego będzie się wracało z uśmiechem na twarzy.
Myślę, że sobie w życiu poradzę bo potrafię kombinować i swoich ideałów nie zdradzę !
Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 23:06
Widzę, że na tej stronce można pisać tylko pozytywnie. Zajebiście jest mimo, że przegraliśmy. Zajebiście zniszczyliśmy ilościowo Jagę (nieważne, że mieliśmy 2 razy bliżej i 1500 osób było z naszych zgód). Zajebisty był doping w 2 połowie ( i bójka nie miała na to wpływu). Zajebiście, że niektórzy z nas szczycą się kradzieżą - nazywając to promocją.
P.S. Wyjazd był ok. Ale tak naprawdę wykorzystaliśmy 70% naszego potencjału. RAFek zmieniłem zdanie co do Ciebie. Myślałem, że jesteś już tylko gościem w garniturku, Twoje zaangażowanie sprawiło, że inaczej na to spojrzałem i mimo 37 lat znów zacznę jeździć na wyjazdy.
Odp: WWW.PUCHARJESTNASZ.PL - JEDZIEMY! - 24/05/2010 23:36
Nie wiem po co te narzekania, fochy czy próby podważenia naszego kibicowskiego sukcesu w Bydgoszczy.
Jasne, że nie wszystko było perfekcyjne i nie każdemu w 100% wszystko musiało się podobać ale zamiast lamentów cieszmy się, że świetnie kibicowsko pokazaliśmy się w Polsce, że sami przy tym zajebiście się bawiliśmy, że takie chwile pozostaną na zawsze w pamięci.
Nie zapominajmy też o tych, którzy zasuwali dla nas żeby zorganizować jak najlepiej wyjazd - i ten potencjał zaangażowania i możliwości organizacyjnych jest według mnie naszą nadzieją i potencjałem na przyszłość. Dzięki
Również się dołączam do podziękowań dla wszystkich, dzięki którym było tak zajebiście.
O dopingu już dużo powiedziano, co do opraw to nasza, jak się ją widzi na zdjęciach, pierwsza klasa (dla mnie dość czytelna bez tłumaczenia, choć ktoś pisał że zniszczyła się druga część transu, co na niej było napisane?).
Bardzo żałuję, że Jaga strzeliła gola już na początku drugiej połowy, bo byśmy jeszcze pokazali co nieco (można wiedzieć jaka sektorówka/sektorówki były przygotwane?).
Oprawa Jagi dopiero teraz widzę, że nawiązuje do "Jagiellończyka" Harrego Pottera, trochę śmieszne jak dla mnie, ale zależy co kto lubi
Powrót pociągiem pozytywny, hPS powrócił do kręcenia dopingu, zdolność motywowania jak zawsze na wysokim poziomie, a może nawet i wyższa
qbek - merytoryczna krytyka i wskazywanie błędów jak najbardziej wskazane. Ale nie krytykanctwo - sam P. pisze przecież, że nie wszystko było OK.
Przegraliśmy mecz, bo byliśmy piłkarsko słabsi, ale... Co by było gdyby Jaga od 12 minuty grała w "10"?? W piłce nożnej nie zawsze lepszy wygrywa i na tym polega ta cała gra - vide Inter i jego 2 kontry w finale.
Nie ma co rozkminiać zamieszania na dole sektoru, bo na jakość dopingu w 2 połowie miała przede wszystkim wpływ szybko stracona bramka. W tej liczbie 7000ludzi było wielu takich, którzy pewnie nigdy wcześniej nie dopingowali z takim zaangażowaniem jak w I połowie. Potem ciśnienie lekko opadło, za sprawą także gry piłkarzy.
Co do promocji - brak słów - nieodpowiedzialne zachowania mogące skutkować problemami dla całej grupy a nie tylko sprawców, ale w takiej liczbie wyjazdowej (samochodowej) nie do upilnowania.
Z Twojego postu najbardziej cieszy mnie Twoje ostatnie zdanie. I o to w tym wszystkim chodziło - oby inni też tak zareagowali po tym meczu.
W imieniu Stowarzyszenia Portowcy dziękujemy wszystkim osobom które przyczyniły się do organizacji finału od strony kibicowskiej.
Szczególne słowa uznania kierujemy do (w kolejności alfabetycznej): Ali, Brodo, Cobra_s, HL, Elity, Johny O., kaczmar, kaes, Kasztaniak, Klr, Krzysiek, trio L. M. P., Misio, MW, MWJ, PL, RAFek, Roj oraz Grupy Trzymającej Władzę w specjalu.
Podziękowania za pomoc należą się też dyrektorom Klubu tj. Konradowi Szczawińskiemu i Darkowi Adamczukowi oraz pozostałym pracownikom.
Dzięki!
A następnym razem... PUCHAR BĘDZIE NASZ!
[PL: ] [P.: POGOŃ NAS JEDNOCZY!!! Do tego grona dodałbym 5g jeszcze.No i jeszcze raz dzieki dla Rycerzy Speedwaya za nagłosnienie]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
]