Całkowita racja, już nie mogę patrzeć na tą żenadę (bo jak to inaczej nazwać? chyba tylko farsa). Gramy brzydko, nieskutecznie, i tracimy bramki w końcówkach... Baniak by za to poleciał od razu, ale za niego było 100x lepiej bo widowiskowo.
Odp: Trener Panik - konieczna zmiana, albo obudzimy się II lidze - 28/04/2005 09:16
Niezadowolony z decyzji Roberta Werdera, trener Pogoni Bohumil Panik zachowywał się skandalicznie. Jego próby podburzania szczecińskich kibiców były równie żałosne co niebezpieczne. Antagonizmy między sympatykami obu zespołów są przecież powszechnie znane. Postawa Panika mogła być brzemienna w skutkach.
za Gazeta de la Poznań - kawełeczek z całości meczu
Spotkanie z poznańskim Lechem skłoniło mnie do wyrażenia swojej opinii na temat tego, co dzieje się z Morskim Klubem. A dzieje się po prostu źle, żeby nie powiedzieć bardzo źle.
Otóż wydaje mi się, że czas Bohumila Panika najzwyczajniej się skończył. Nie ma co deliberować, ale ocena tego szkoleniowca nie może być inna, gdyż na półmetku rozgrywek rundy rewanżowej sezonu 2004/2005 po tym, co pokazują "Portowcy" na boisku, nie może być inaczej. Gra piłkarzy Pogoni jest po prostu beznadziejna.
Jednak nie wydaje mi się, że jesteśmy w istocie tak słabi, a co najwyżej źle prowadzeni przez trenera. Dzisiejszy mecz, podobnie zresztą jak wcześniejsze, udowodnił, że pan Panik nie ma jakiejkolwiek myśli przewodniej! O koncepcji, a w zasadzie jej absolutnym braku, dowodzi choćby zmiana, jakiej dokonał szkoleniowiec w 75. minucie wprowadzając na boisko Tomka Parzego, aby 10 minut później zmienić go Arturem Bugajem. Ludzie! Przecież jeden jest obrońcą, a drugi napastnikiem!
Rozumiem, że ktoś może powiedzieć, iż sytuacja boiskowa wymusiła taką zmianę. Ale przepraszam bardzo. Przecież na boisku było kilku innych graczy bloku defensywnego, którzy na boisku grali już co najmniej 35 minut. Więc po co było wpuszczać Parzego, jeśli okazało się, że przy stracie gola nagle koncepcja "obrony Częstochowy" nie jest aktualna i trzeba wzmacniać atak? Naprawdę nie wiem, ale czasem odnoszę wrażenie, że trener Panik nie zna najbardziej podstawowych zasad, jakie obowiązują w piłce nożnej! Przecież wiara w utrzymanie jednobramkowej przewagi jest mało rozważna - to oczywiste. Każdy adept piłkarskiej szkółki juniorskiej wie, że najlepszą obroną jest... atak. Jak się okazuje, dla szkoleniowca Morskiego Klubu jest to zupełna abstrakcja, taka sama jak dla mnie fizyka kwantowa.
Nie chcę być posądzony o sianie paniki (nomen omen), ale sytuacja jest naprawdę niewesoła. Nie ma się co oszukiwać, ale to, co do tej pory pokazała Pogoń, a nade wszystko skrajny brak "myśli przewodniej" u trenera naszego zespołu, może doprowadzić do... KATASTROFY, a więc baraży. A baraże są jak karne, gdzie rządzi los. Wiara w umiejętności może tu najzwyczajniej nie wystarczyć. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech sobie poczyta, co dzieje się w II lidze.
Mam rzecz jasna na myśli "przekręty", jakie mają miejsce niemal w każdej kolejce "drugiego frontu". O historii Pogoni w barażach z Motorem Lublin nie chciałbym nawet przypominać, bo większość Kibiców odwiedzających "v-plkę" (przynajmniej tak mi się zdaje) w tym czasie, tj. pierwszej połowie lat 90-tych ubiegłego stulecia... sikała w majtki.
Dlatego nie ma co się już zastanawiać, a należy dokonać radykalnego cięcia! Czyli podziękować za pracę panu Panikowi i sprowadzić człowieka, który będzie w tej sytuacji potrafił cokolwiek zmienić! Nie wiem, czy powinien to być np. Dariusz Wdowczyk, czy też inny trener, ale zmiana jest absolutnie konieczna. Zresztą abstrahując od aktualnej postawy "Portowców", trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że szkoleniowiec Pogoni nie miał do tej pory jakichkolwiek sukcesów, które mogłyby za nim przemawiać! Mówienie zaś o Bohumilu Paniku w kontekście czy też kategoriach tzw. "czeskiej szkoły", jest najdelikatniej rzecz ujmując niepoważne. Pan Panik ma dokładnie tyle wspólnego z ludźmi, którzy stworzyli ową "czeską szkołę" - a więc odnieśli sukces z reprezentacją narodową naszego południowego sąsiada - ile kierowca autobusu szczecińskiego MZK z kierowcą Formuły 1. Innymi słowy... nic. Dlatego należy temu Panu powiedzieć "dziękujemy Ci, bo się chłopie po prostu nie sprawdziłeś..."
Na zakończenie mojego komentarza chciałbym powiedzieć jeszcze jedno. Pisałem już o tym kiedyś, ale jak się okazuje niewiele to dało i do niewielkiej liczby osób to dotarło. Otóż był już człowiek w Morskim Klubie, który roztaczał wizje "wielkiej Pogoni", mówił dużo i "gęsto" na temat Jej gry na arenie międzynarodowej, a skończyło się to... w II lidze. Mam oczywiście na myśli niejakiego Janusza Pekowskiego (celowo "wytłuściłem" literkę nazwiska!), którego na stadion przy ulicy Twardowskiego sprowadził ówczesny dyrektor Morskiego Klubu - Andrzej Rynkiewicz. Tak naprawdę zapamiętałem o tym człowieku tylko jedno. Otóż po "spuszczeniu" nas z ekstraklasy powiedział zdanie, które zapamiętam chyba do końca życia - cyt. "...nie mam sobie nic do zarzucenia". Jak mówi przysłowie "historia lubi się powtarzać". Żeby owa pierwsza litera nazwiska obecnego szkoleniowca nie była złym znakiem, który niczym fatum ciąży nad "barwami Granatowo-Bordowymi". Wtedy też Pogoń nie była zespołem, który winien znaleźć się w II lidze! W drużynie grali m.in. Majdan czy Mosklawiecz, tak jak dziś grają zawodnicy, których umiejętności na pewno nie predysponują ich do gry poza ekstraklasą. Nikt mnie nie przekona, że takie zespoły jak choćby Odra Wodzisław czy też Górnik Łęczna są mocniejsze kadrowo od nas! Dlatego trzeba wstrząsu, aby uniknąć katastrofy, a nade wszystko móc po zakończeniu sezonu powiedzieć, że zrobiło się wszystko dla uratowania ekstraklasy...
Jak zwykle pozdrawiam Fanów Morskiego Klubu na całym globie...
PS .jesli Panik nie wygra z GKS to mysle ze cierpliwosc Ptaka sie skonczy!
Odp: Trener Panik - konieczna zmiana, albo obudzimy się II lidze - 28/04/2005 11:46
Autor powyższego tekstu bardzo dobitnie podkreślił to co MY jako raczej obiektywni kibice sądzimy na ten temat. Poprostu gość nie powinien trenować klubu z aspiracjami na wysokie miejsce-zbyt małe doświadczenie trenerskie i naprawdę mało sukcesów.Pytanie tylko: Kiedy Ptaki to zrozumią ? Najlepszym kandydatem jest Wdowczyk, ponieważ ma kontakt z zawodnikami i w Kielcach zrobił kawał dobrej roboty, z zespołu trzecioligowego stworzył team, który jest jedyn z pewniejszych kandydatów do awansu. Jedyną kwestią sporną mogły by być pieniądze, wydaje mi sie, że Panik zarabia dość mało, a wiadomo Wdowczyk trener z nazwiskiem mógłby zawołać niezłych pieniędzy. Jak wszyscy wiemy Panowie P. do najbiedniejszych nie należą i spokojnie sprostali by jego wymaganiom...Pozdro
Odp: Trener Panik - konieczna zmiana, albo obudzimy się II lidze - 28/04/2005 12:14
Ehhh pamietam Pekowskiego Pamietam tez jak trenowal Lenczyk - tez trener "z klasą"... Mam nadzieje, ze Dawid grzecznie poprosi ojca o rozmowe na temat wykopania Panika z klubu. A kto bedzie kandydatem?? Mysle, ze Wdowczyk. Zwolni sie kasa za Panika, Poledice i Adriano (bo odejdą, nie ma sensu im dalej placic przeciez nie malej kasy) i moznaby pana Darka zatrudnić w klubie.
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Odp: Trener Panik - konieczna zmiana, albo obudzimy się II lidze - 28/04/2005 12:26
Ja proponuje zmienić Panika na Libora Palę. Musimy zachować ciągłość w kontakcie z czeska szkołą, a wtedy dobrze na tym wyjdziemy. Np. jak Wisła, która po przeciętnej jesieni ma kapitalną wiosnę, czy Górnik który z Liczką na jesień zdobył 13 pktów w 13 meczach, a teraz ma 13 pktów po zaledwie paru spotkaniach...
Zmiana Parzego – jego wejście i zejście spowodowane było wcześniej ustaloną taktyką. Jeśli chodzi o Michalskiego, to dziś nie zagrał dlatego, że chciałem w defensywę zestawić wysokich obrońców.
cytat z konferencji
K**** to co to za taktyka była.....
jak najwiecej balaganu zeby przeciwnik sie pogubil
... lecz nie patrze na przeszkody i fałszywość gnoji, przeciwność losu boli - my idziemy ku swej woli ... tatatadam! || głos pokolenia - cios ogłupienia, hołd potępienia, mord zrozumienia ||
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1758523490 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.