Jak byłem dzisiaj z rana po bilet to już kolejka była (ledwo co otworzyli), z jedna osoba była po kartę.
Słyszałem kroki Boga, życie jest kruche
Mam złotą proporcję między umysłem a duchem
Wersów plecak, tysiące w zeszycie
Oślepiam blaskiem, jestem słońcem w zenicie
Czasami bywają dni, gdy nie wpada żaden kwit,
Wtedy możesz liczyć tylko na swój wyuczony spryt,
Rozkminie to zakręce, co wykręce to moje,
Od ryzyka nie stronie, za to fartem się raczę,
Wystarczy ruszyć głową, i podążać dalej,
Pamiętaj o tym bracie na mecie i na starcie,
Po drodze na pewno będzie nie jedno wyzwanie,
Wiedz tylko jedno, że przejdziemy to razem,
W ekipie zawsze raźniej, radzić sobie lepiej,
Szacunek dla tych, co podali pomocną ręke,
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.