Problem tylko w tym, że jeśli nikt w końcu nie weźmie się na poważnie za sekcje to nic z tego nie będzie, kolejne mecze i to zaginie, było widać już dziś... Dzisiejszy przykład - brak M., czy innych znanych z gniazda na Twardowskiego już niektórych zniechęca (chuj wie czemu, ale to już inna sprawa).
Skoro mamy sekcje traktować poważnie i przyciągać nowych ludzi to pora pomyśleć jak to lepiej zorganizować, np. niż dziś...
tak wiec kto wie, moze jednak tylko zenska sekcja bedzie wspomagana
No a jako obserwator musze przyznac, ze mimo ze sie zebraliscie, to jakbyscie sie troche wstydzili...Zamisat sie zebrac, to staliscie gdzies pochowani na gorze
To może lepiej zdecydować się konkretnie na mecze kobiet, wyszło by znacznie lepiej zebrać się co dwa tygodnie w solidnej liczbie, większość podziela chyba takie zdanie
Nam też cały czas brakuje pomocy w postaci ludzi chętnych do pracy, jeżeli masz jakieś pomysły jak lepiej zorganizować sekcje to podbij na maile SKPSu, po weekendzie można się złapać.
Padł pomysł od Ambasadora aby wrzucać relacje z sekcji Czy jest ktoś chętny do pisania takich relacji?
Odp: Pogoń Szczecin - Sekcja piłki ręcznej ! sobota 22 stycznia! - 23/01/2011 11:46
Wczoraj trzeba przyznać była padaka, ale jeżeli jest hasło, aby zejść do środka stanąć w grupie, to ludzie co szkodzi na przeszkodzie, abyście to zrobili? Z 3 razy była owa prośba. Stanie w grupie jest też po to, aby każdy czuł moc i chciało mu się zapierdalać jeszcze bardziej, kiedy jest się w takiej grupie, to z każdej strony dochodzi do Ciebie mocny głos i samemu śpiewasz głośniej, proste. Jak każdy będzie stał w innym miejscu sektora, to nie może się udać. Problemu nie ma kiedy jest nas więcej, to samoistnie zbijamy się w grupę, ale jak nie ma tyle osób to stajemy w grupie, ile razy to było wałkowane na meczach piłkarskich. Od zawsze z tym problem był, a to na prawdę ma duże znaczenie. Za tydzień w grupę się zbijamy i jedziemy!
Jeszcze takie pytanie z mojej strony, wczoraj nie było pełnej takiej frekwencji ze strony kibiców, bo grali mężczyźni?!
p.s podziękowania do chłopaków jeden był w dresie MKS Kusy za bęben
zobaczymy jak bedzie za tydzien czy to zalezalo od chlopakow, ja np nie bylem bo wole patrzec na dziewczyny mimo to ze nie chodze ogladac jak graja tylko zeby byl dobry bylsk kibicow.
Odp: Pogoń Szczecin - Sekcja piłki ręcznej ! sobota 22 stycznia! - 23/01/2011 16:02
A co do dziewczyn : SKF KPR Sparta Oborniki - Pogoń Szczecin 20 - 32 .
Trzecia w tabeli Sparta rozniesiona w pył.
Tydzień temu czwarty Gdańsk także zostawiony w pokonanym polu. Ekstraklasa co raz bliżej
W tabeli drugie miejsce z taką samą ilością punktów jak liderująca Słupia Słupsk.
To tak czysto sportowo
O, erotoman-gawędziarz się kurwa znalazł...
To rozumiem, że podczas rundy wiosennej też nie zawitasz na meczu "bo wolisz patrzeć na dziewczyny"?
spokojnie poprostu mam taki gust wiem to nie bylo ogarniete bo tam sie nie chodzi popatrzec tylko kibicowac a pozatym i tak sprawy rodzine mnie zatrzymaly
spokojnie poprostu mam taki gust wiem to nie bylo ogarniete bo tam sie nie chodzi popatrzec tylko kibicowac a pozatym i tak sprawy rodzine mnie zatrzymaly
nie rozumiem ale jest coś złego w oglądaniu rywalizacji na boisku? a jeśli jesteś facetem na patrzeniu na dziewczyny? moim zdaniem przychodzcie sobie na mecze z jakichkolwiek powodów, najważniejsze by jednym z nich, tym głównym było to że chcecie wspierać Pogoń Szczecin i zawodniczki, zawodników którzy dla niej grają (jeśli na to zasługują rzecz jasna), to że chcecie się jednoczyć z pozostałymi kibicami, razem tworzyć dobrą atmosferę i kochacie ten klub, to wszystko. Dla kogoś mogą być nieważni zawodnicy, mecz piłki ręcznej itd ale nie wmawiajcie tego innym bo np ja dopinguje między innymi po to by pomóc zawodnikom w walce o zwycięstwo, w końcu reprezentują mój kochany klub i moje kochane miasto, często też sami są przywiązani do klubu i miasta więc nie widzę podstaw dla których miałbym mieć w dupie to co się dzieje na hali lub boisku.
Wszystko oczywiście z umiarem, jeśli zawodnicy szanują kibiców to my szanujmy ich i tyle.
Dzisiejszy przykład - brak M., czy innych znanych z gniazda na Twardowskiego już niektórych zniechęca (chuj wie czemu, ale to już inna sprawa).
Wszystko się zgadza tylko chodzi o to, że jak się obserwuje ludzi jak śpiewają kiedy doping prowadzą "znani", a kiedy prowadzi ktoś "mniej znany" to jest ogromna różnica. Wiadomo, że śpiewa się dla klubu i nie powinno się zwracać uwagę na to kto ten doping prowadzi. Chociaż moim zdaniem "znani" mają takie gadane, że przynajmniej mi po takim opieprzeniu po słabym śpiewie chce się śpiewać 10x głośniej. I pewnie niektórzy też mają takie odczucia bo widać to po jakości tego dopingu obojętnie czy na ręcznej czy na nożnej.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same - Phil Bosmans
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.