Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 10:29
Gra Portowców była po prostu żałosna!Taktyka opierała się praktycznie na jednym schemacie,było to po prostu walenie w mur.Trzeba w końcu grać jakąś piłkę kombinacyjną bo w tym elemencie gry jesteśmy bardzo słabi.Widać też że brakuje w drużynie lidera z prawdziwego zdarzenia który w trudnym momencie wziął by na siebie ciężar gry i potrafił zmobilizować pozostałych zawodników.No i jeszcze ten Binkowski to już dla mnie naprawdę całkowite nieporozumienie!
- Czułem się w bramce dobrze, wiadomo że jest to dłuższa przerwa, kiedy nie broniłem, ale myślę że nie było źle. Szkoda tylko tych dwóch straconych bramek. - mówił po meczu golkiper portowej jedenastki. - Robert jest bardzo dobrym bramkarzem, dlatego dostał swoją szansę i chyba nie można mieć do niego wielkich pretensji przy tych dwóch straconych bramkach - ocenił występ zawodnika trener.
jak widać trener nie podziela zdania większości. a na zmiane w taktyce już za późno-czas był podczas przygotowania. w środe mecz z Jarotą,aż boje sie co będzie po meczu...
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 10:38
1. Mario się pogubił - miał wszelkie warunki ku temu aby dobrać zawodników, opracować "żelazny skład" i wdrożyć odpowiednia taktykę - wszystkie te elementy zostały zawiodły.
2. Co do personaliów - obrona w każdym meczu w innym składzie, pomoc nie istnieje - a taki Drumlak wygrywa mecz ŁKSowi (a my tylko obrażac sie potrafimy na ludzi w Szczecinie), Kowal czy Ropiej może by branki strzelali, ale do tego trzeba mieć okazje, podania otwierające....
Mam wrażenie, że miasto wyrzuca pieniądze w błoto. Powoli Pogoń zaczyna byc pośmiewiskiem w środowisku piłkarskim - przepłacają za graczy, którzy nie odstają od przeciętności na tym poziomie rozgrywek.
Już kiedys pisałem - awans robi sie w ten sposób, że należy mieć zawodników jakościowo o jeden poziom rozgrywek lepszych.
Podsumowując: na ten moment trzeba wstrząsnąć szatnią oraz dać tym zawodnikom odpowiednie założenia taktyczne - czy Mario jest w stanie to zrobić ?
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 10:42
Nie ma sie co czarować. Takim składem Pogoń nie awansuje. Indywidualna gra zawodników była zblizona do tego co grali z Zawiszą. Wtedy mieli troche więcej szczęścia, trochę im szło. Tragedią nie jest porażka. Najgorsze jest to, że nie można od tych ludzi wymagac lepszej gry, bo oni po prostu wczoraj zaprezentowali to co potrafią. Takie sa ich umiejetności.Przy braku techniki brak szybkości, zdecydowania, ślamazarne poruszanie się, zero pomyslunku. Raziła bezmyślność. Miedź od pierwszej minuty grała na czas. A Pogoń im w tym pomagała. Prezent w postaci karnego nic nie zmienił.
Myslę, że odpowiedzialność za dobór takich piłkarzy ponosi tylko i wyłącznie Mariusz Kuras. Nie rozumiem jak można nie widzieć, że umiejetności wiekszości tych ludzi są na tragicznym poziomie. Motoryka też. Przecież wyniki szybkościowe i wytrzymałościowe nie mogą kłamać. Niestety przy całej sympatii do Mariusza muszę stwierdzić, że chyba powinien odejść.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 10:47
IV liga przyzwyczaiła do zwycięstw...ale teraz jest II i trzeba się obudzić. Jestem pewien że Pogoń zacznie grać bardzo dobrze w tym sezonie, tylko żeby nie okazało się ze za późno i do awansu trochę zabraknie...
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 10:50
najsłabszym zawodnikiem juz w ktoryms kolejnym meczu jest Parzy...Ma jeden z wyzszych kontraktow, wiec niech sie chłopak wykarze...wcorajsza druga bramka dla gosci po jego stracie w srodku pola..
Nie wiem czy Parzy nie gra z przymusu. Na poczatku sezonu nie gral . Z dosyc dobrego zrodla slyszalem , ze jest konflikt na lini Parzy - Kuras . Parzy mial pretensje , ze nie gra i chcial odejsc. Od kiedy sie glosniej o tym mowilo , wskoczyl do pierwszej 11.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 11:16
II liga to nic innego jak 95% meczy walki co pokazało wczorajsze spotkanie. Taktyka Miedzi to faulowanie, leżenie i kontry. Dziwie się sędziemu, że był taki pobłażliwy jak jeden zawodnik fauluje po 4-5 razy i nic za to nie dostaje. Pogoń grała tak jak widzieliśmy czyli praktycznie nie grała.
Świniarek przeciętnie,
Rydzak kompletnie zawiódł jak ledwo co biegał w drugiej połowie po boisku i bał się mocniej zaatakować bojąc się o kolejny faul przez co Woźniak na końcu meczu więcej biegał od niego
Chi-Fon wszedł i praktycznie piłek nie dostawał
Ropiejko zagubiony tak jak i Posmyk w 1 połowie
Bramkarz- skąd on się urwał?
Trzeba czekać do środy i niech Mario ich tam przegoni żeby zaczęli grać
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 11:37
Generalnie to co wczoraj zagrali to żenada, zero pomysłu na grę. Większość akcji wynikała raczej z przypadku. Kuras też nie wiem czemu miesza tak ze składem. Obrona jak i generalnie większość zespołu grała jakby była najebana, albo miała zajebistego kaca po baletach( może balowali u Sandała na weselu) brak krycia, mijali się z piłka, brak dynamiki itp. Na plus Kowal chyba najlepszy na boisku walczył , starał się, cofał po piłkę, rozgrywał, gdyby tylko miał z kim grać... .
Szansa na awans wciąż jest to dopiero początek sezonu ,więc nie ma co się załamywać.
Nie ma sie co czarować. Takim składem Pogoń nie awansuje. Indywidualna gra zawodników była zblizona do tego co grali z Zawiszą. Wtedy mieli troche więcej szczęścia, trochę im szło. Tragedią nie jest porażka. Najgorsze jest to, że nie można od tych ludzi wymagac lepszej gry, bo oni po prostu wczoraj zaprezentowali to co potrafią. Takie sa ich umiejetności.Przy braku techniki brak szybkości, zdecydowania, ślamazarne poruszanie się, zero pomyslunku. Raziła bezmyślność. Miedź od pierwszej minuty grała na czas. A Pogoń im w tym pomagała. Prezent w postaci karnego nic nie zmienił.
Myslę, że odpowiedzialność za dobór takich piłkarzy ponosi tylko i wyłącznie Mariusz Kuras. Nie rozumiem jak można nie widzieć, że umiejetności wiekszości tych ludzi są na tragicznym poziomie. Motoryka też. Przecież wyniki szybkościowe i wytrzymałościowe nie mogą kłamać. Niestety przy całej sympatii do Mariusza muszę stwierdzić, że chyba powinien odejść.
Niestety jeżeli jeszcze kilka meczy zagrają na takim poziomie jak wczoraj to zmiana trenera wydaje się jedynym logicznym wyjściem.
i co to da? tu nie chodzi o trenera, tylko o kreatywnego zawodnika w środku pola. Czy może nim być powracający po kontuzji Sobczyński? tego nie wiem... Parzy w środku pola się nie sprawdza, może sprawdzi się na skrzydłach.(jak kiedyś) NIE MA KTO ROZGRYWAĆ!
Wczoraj Pogoń zagrała bez pomysłu, bezsensowne długie piłki na własnym stadionie w meczu z drużyną z dołu tabeli to nie jest to czego oczekuje się od POGONI!!!!
Całe życie na MELANŻU!!!! POGOŃ SZCZECIN & LEGIA WARSZAWA
Nie ma sie co czarować. Takim składem Pogoń nie awansuje. Indywidualna gra zawodników była zblizona do tego co grali z Zawiszą. Wtedy mieli troche więcej szczęścia, trochę im szło. Tragedią nie jest porażka. Najgorsze jest to, że nie można od tych ludzi wymagac lepszej gry, bo oni po prostu wczoraj zaprezentowali to co potrafią. Takie sa ich umiejetności.Przy braku techniki brak szybkości, zdecydowania, ślamazarne poruszanie się, zero pomyslunku. Raziła bezmyślność. Miedź od pierwszej minuty grała na czas. A Pogoń im w tym pomagała. Prezent w postaci karnego nic nie zmienił.
Myslę, że odpowiedzialność za dobór takich piłkarzy ponosi tylko i wyłącznie Mariusz Kuras. Nie rozumiem jak można nie widzieć, że umiejetności wiekszości tych ludzi są na tragicznym poziomie. Motoryka też. Przecież wyniki szybkościowe i wytrzymałościowe nie mogą kłamać. Niestety przy całej sympatii do Mariusza muszę stwierdzić, że chyba powinien odejść.
Niestety jeżeli jeszcze kilka meczy zagrają na takim poziomie jak wczoraj to zmiana trenera wydaje się jedynym logicznym wyjściem.
i co to da? tu nie chodzi o trenera, tylko o kreatywnego zawodnika w środku pola. Czy może nim być powracający po kontuzji Sobczyński? tego nie wiem... Parzy w środku pola się nie sprawdza, może sprawdzi się na skrzydłach.(jak kiedyś) NIE MA KTO ROZGRYWAĆ!
Wczoraj Pogoń zagrała bez pomysłu, bezsensowne długie piłki na własnym stadionie w meczu z drużyną z dołu tabeli to nie jest to czego oczekuje się od POGONI!!!!
tu sie musze z jankiem zgodzić-Kuras nie ma charyzmy a i taktykiem okazuje sie słabym. chodzą słuchy że jest konflit w zespole i co gorsza,Kuras nie ma posłuchu,ba pogłoski o sabotażu. prawda jest taka że jeżeli Kuras nie zmotywuje-w co wątpie,Pogoni do środy możemy powoli mysleć o następnym sezonie i tu zmiany są nieodzowne bo nie wyobrażam sobie by Kuras wtedy mógł pozostać na stanowisku... Chybione transfery też obciągają jego osobe. No środa może być kluczowa
Gra Portowców była po prostu żałosna!Taktyka opierała się praktycznie na jednym schemacie,było to po prostu walenie w mur.Trzeba w końcu grać jakąś piłkę kombinacyjną bo w tym elemencie gry jesteśmy bardzo słabi.Widać też że brakuje w drużynie lidera z prawdziwego zdarzenia który w trudnym momencie wziął by na siebie ciężar gry i potrafił zmobilizować pozostałych zawodników.No i jeszcze ten Binkowski to już dla mnie naprawdę całkowite nieporozumienie!
- Czułem się w bramce dobrze, wiadomo że jest to dłuższa przerwa, kiedy nie broniłem, ale myślę że nie było źle. Szkoda tylko tych dwóch straconych bramek. - mówił po meczu golkiper portowej jedenastki. - Robert jest bardzo dobrym bramkarzem, dlatego dostał swoją szansę i chyba nie można mieć do niego wielkich pretensji przy tych dwóch straconych bramkach - ocenił występ zawodnika trener.
jak widać trener nie podziela zdania większości. a na zmiane w taktyce już za późno-czas był podczas przygotowania. w środe mecz z Jarotą,aż boje sie co będzie po meczu...
No, ale proszę was co miał zrobić bramkarz, jak gra obronna całego zespołu pozwalała niemal na wszytsko rywalom. Chyba tylko cieszyc się, że wpuścił tylko dwie bramki...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Gra Portowców była po prostu żałosna!Taktyka opierała się praktycznie na jednym schemacie,było to po prostu walenie w mur.Trzeba w końcu grać jakąś piłkę kombinacyjną bo w tym elemencie gry jesteśmy bardzo słabi.Widać też że brakuje w drużynie lidera z prawdziwego zdarzenia który w trudnym momencie wziął by na siebie ciężar gry i potrafił zmobilizować pozostałych zawodników.No i jeszcze ten Binkowski to już dla mnie naprawdę całkowite nieporozumienie!
- Czułem się w bramce dobrze, wiadomo że jest to dłuższa przerwa, kiedy nie broniłem, ale myślę że nie było źle. Szkoda tylko tych dwóch straconych bramek. - mówił po meczu golkiper portowej jedenastki. - Robert jest bardzo dobrym bramkarzem, dlatego dostał swoją szansę i chyba nie można mieć do niego wielkich pretensji przy tych dwóch straconych bramkach - ocenił występ zawodnika trener.
jak widać trener nie podziela zdania większości. a na zmiane w taktyce już za późno-czas był podczas przygotowania. w środe mecz z Jarotą,aż boje sie co będzie po meczu...
No, ale proszę was co miał zrobić bramkarz, jak gra obronna całego zespołu pozwalała niemal na wszytsko rywalom. Chyba tylko cieszyc się, że wpuścił tylko dwie bramki...
Może nie popełnił błędów przy tych bramkach, ale też nie zrobił zbyt wiele żeby to obronić. Jestem pewien, że Wójcik oba strzały by wybronił. Mecz z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, ale to nie powód żeby wstawiać do bramki drugiego bramkarza, bo każdy mecz teraz jest o życie, a Kuras eksperymentuje jakbyśmy byli liderem i mieli 5 punktów przewagi.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 14:41
A propos czemu Przewoźniak przesunięty do rezerwChyba za mocno morde umoczył w "siódemkach" Mi sie wydaje że co niektórym to płaski w ryj by sie przydał może by sie ogarneli..!!
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 31/08/2008 14:49
byłem, widziałem i na tą chwilę nie mam złudzeń. Bez pomysłu i umiejętności. Jeden Chifon to za mało. Pogoń prezentowała ciekawą taktykę: linia obrony - 30 metrów przerwy - linia ataku. Nie wiem czemu, ale jakoś nigdy nie miałem Kurasa za dobrego trenera, chociaż z drugiej strony i Scolari by z takim składem nic nie zdziałał. Judkowiak odszedł do jakiejś Poniatowej (czy jakoś tak) a moim zdaniem byłby dużo lepszy od obecnych bramkarzy.
Ps to co zrobił Świniarek to się tylko na youtube'a nadaje.
Ostatnio edytowany przez: mastah86, 31 sierpnia 2008, 14:56 [1 raz(y)]
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.