Odp: Korona - Pogoń - 02/03/2006 15:17
Zmęczenie wyjdzie, ale chyba nie aż tak jak poprzednio gdzie był puchar Polski, do tego jeszcze intertoto co za tym poszło brak przerwy.
Teraz... Brazylijczycy trenują mniej (albo lżej) niż w Polsce i może to przynieść rózne efekty, albo mniejsza kondycja i będą padać po 45 minutach, albo mniejsze zmęcznie i jakoś im się uda dotrwać do końca.No i najważniejsze-rywale mają przewagę, bo nie muszą się aklimatyzowac ale też będą odczuwać te godziny spędzone na boisku...
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Prognoza pogody na sobote w Kielcach nie zawesola. Opady sniegu i w nocy do - 7C..
Moga byz zmarzliny a i ze zdjecia to boisko wyglada na piach a nie murawe trawiasta..
Jezeli sedzia dopusci do meczu , nie obejdzie sie bez kontuzji z obu stron..Musza zalozyc dluzsze kolki..
Wydaje mi sie ,ze kielce boja sie przelozenia meczu i dlatego chca grac w takich warunkach w ktorych upatruja szanse aby wygrac..Ale zobaczymy jak to bedzie w sobote ale i tak nie wroze im wiekszych sukcesow w lidze, po rozpedzie nastapi kryzys- patrz cracovia..
jeszcze śmieszy mnie wypowiedzi Kielczan oraz Panika na temat murawy..
w Kielcach mówi się o idealnym stanie murawy.. za to Panik powtarza 'beton nie trawa, beton..'
Odp: Korona - Pogoń - 02/03/2006 16:56
wiedziałem że ten mecz się odbędzie tym bardziej że miał być i będzie w calnal+ pozostaje tylko wierzyć ze wygrają te spotkanie
<sorry za wprowadzanie w błąd, ale dziś koło 15 próbowałem zamówić bilety przez intenet i juz nie było miejsc, być może pózniej ze wględu na zaintersowanie dodali jeszcze jedną salę, mówie o zamóanieniach przez internet.>
Ostatnio edytowany przez: Plum, 2 marca 2006, 20:07 [2 raz(y)]
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
W lidze angielskiej masz rowniez duża intensywnosc meczow. Dochodzi bowiem Puchar Anglii, Puchar Ligi oraz europejskie puchary. Ponadto w Polsce jest przerwa zimowa, a w Anglii gra sie non stop z mala przerwa 2 tygodniwą Nie tylko Polska gra na mundialu... Po to sa przygotowania do seoznu, aby pilkarz mogl w 90% spotkan wytrzymac bez zadnych klopotow. Jak widac - jest inaczej, bo taki Kosowski jak pojechal do Niemiec to dostawal w kosc i nie mogl sie dostosowac do nowych rezimow treningowych, ktore byly ciezsze niz w Polsce. Jak widac typowe zgrupowanie polskiej druzyny polega na truchtaniu i cwiczeniu na sali gimnatycznej. Szerokosc kadry ma tutaj drugorzedne znaczenie. Meczow jest wiecej a co za tym idzie, mozna dostac wiecej kartek i kontuzji. Małe rotacje składem to normalka. Nawet Arsenal musial ostatnio korzystac z rezerw. Ale na pewno typowy angol nie kwiczy, ze jest zmeczony tylko gryzie trawe...
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Ilu was sie wybiera do Kielc? Macie kawał Polski do przejechania a słyszałem że ma was być nawet 650 osób. Ilu was można sie spodziewać u nas? Tak czy inaczej fajny wyjazd(chyba jak każdy gdy mieszka sie w Szczecinie) was czeka
Odp: Korona - Pogoń - 02/03/2006 22:56
Czy oni nie przesadzaja z tym przekladaniem meczow, czy ta murawa w Kielcach naprawde wyglada az tak tragnicznie ? czy to tylko taka zagrywka majaca na celu wydluzenie czasu w ktorym Brazylijczycy moga sie przyzwyczaic do panujacych warunkow ?
Jestem "spragniony" pilki jak cholera i prawde powiedziawszy denerwuje mnie ciagle odwlekanie czy to meczow u siebie czy na wyjezdzie
A według mnie to nasi przeginają. Przecież to nie Korona zdecydowała, że boisko nadaje się do gry tylko komisja PZPN. I tylko oni mogą podejmować takie decyzje.
Do czego by to doszło gdyby kluby miały decydować o tym czy rozegrać mecze czy nie? Np.w przypadku kontuzji najlepszego zawodnika danego klubu, mógłby jego klub chcieć przełożyć mecz bo np.uzna, że jest za gorąco i murawa jest za twarda bo spalona słońcem lub upał nie pozwala w dobrych warunkach oglądać meczu kibicom bo nie ma zadaszenia. I kibice mogą doznać udaru słonecznego.
Oczywiście przejaskrawiam całą sytuację ale nie może być tak, że klub grozi nie rozegraniem meczu bo niepodoba mu się to czy owo. Od oceniania warunków gry są inni. W przeciwnym razie doszłoby do anarchii.
Pamiętacie mecz na śniegu w Warszawie (pomimo podgrzewanej murawy) i jakoś nikt wtedy z naszego klubu nie protestował. No ale nie było u nas wtedy tylu brazylijczyków i nie trzeba było nam czasu na zgrywanie drużyny.
Niestety jest to jeszcze jeden negatywny aspekt ściągania piłkarzy z Ameryki Płd. Podobna sytuacja bedzie miała miejsce zawsze na początku i pod koniec rozgrywek. Czyżby tego elementu nie wziął pod uwagę Ptak gdy decydował się na grę brazylijczykami?
Panie Ptak nie ośmieszaj Pan znowu naszego klubu takimi zagrywkami. I tak już jesteśmy wystawieni jako kibice na dużą próbę. Oszczędź Pan nam następnych takich numerów.
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Nie tylko Polska gra na mundialu... Po to sa przygotowania do seoznu, aby pilkarz mogl w 90% spotkan wytrzymac bez zadnych klopotow. Jak widac - jest inaczej, bo taki Kosowski jak pojechal do Niemiec to dostawal w kosc i nie mogl sie dostosowac do nowych rezimow treningowych, ktore byly ciezsze niz w Polsce. Jak widac typowe zgrupowanie polskiej druzyny polega na truchtaniu i cwiczeniu na sali gimnatycznej. Szerokosc kadry ma tutaj drugorzedne znaczenie. Meczow jest wiecej a co za tym idzie, mozna dostac wiecej kartek i kontuzji. Małe rotacje składem to normalka. Nawet Arsenal musial ostatnio korzystac z rezerw. Ale na pewno typowy angol nie kwiczy, ze jest zmeczony tylko gryzie trawe...
