Jak bys nie wiedzial to czeskie r wymawia sie jako rz. Mynar czy Mynarz mowisz?
A o swietnym prostopadlym podaniu do Diveckiego zapomniales? Poczekajcie z ocenami Brazylijczykow. Wedle mnie maja ogromne mozliwosci i za kilka tygodni bedziecie ich na rekach nosic.
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 22:56
Na wygrana mogli liczyć tylko wielcy optymiści lub ci, którzy uwierzyli w zapewnienia Ptaków, że teraz po wzmocnieniach to nikt nam w lidze nie podskoczy. Ja Ptakom za bardzo nie wierzę tak więc wynik przyjąłem spokojnie bo podobnego oczekiwałem.
Wkurza mnie co innego. Kompletny brak zaangażowania i pomysłu na grę w drugiej połowie. Kiepski wynik można wybaczyć- braku zaangażowania, walki- nigdy.
A co do Brazylijczykow - to rozumiem bardzo dobrze oni przeciez musza miec +30 stopni ciepla i ladna zielona trawke w innym wypadku nawet nie zabieraja sie do gry bo nie ma sensu, tak?
Cieszy mnie Twój optymizm, i przyłączam się do niego a że w Warszawie nie było brazylii to Panik dobrze o tym wiedział, więc jeżeli wprowadził dwóch brazylijczyków którzy sobie nie dawali rady ( choć w I połowie?) to po jaką cholerę wprowadził jeszcze urugwajczyka?? który pierdolił każdą piłkę!!!!!!!!!!!
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:01
teraz beda tlumaczenia, ze brazylijczycy nie sa przyzwyczajeni do sniegu, zimna, deszczu itd. no to po chuj nam ktos, kto w kilku ostatnich meczach jesieni i pierwszych wiosny nie bedzie sobie radzil? Divecky dawal rade... szkoda,ze go sciagnal, moze by cos pokazal jeszcze dobrego.
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:06
A o swietnym prostopadlym podaniu do Diveckiego zapomniales? Poczekajcie z ocenami Brazylijczykow. Wedle mnie maja ogromne mozliwosci i za kilka tygodni bedziecie ich na rekach nosic.[/cytat]
Ja ich napewno nosię na niczym nie będę, najwyżej wynosił na taczce
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:06
o ile jeszcze w pierwszej polowie gra Pogoni a w szczegolnosci gra Diveckego mogla sie podobac o tyle w drugiej polowie dominacja Legii nie podlegala dyskusji i wygrali zdecydowanie zasluzenie zreszta co mozna zdzialac jesli sie wychodzi tylko 3 czy 4 krotnie z wlasnej polowy. to by bylo na tyle na chwile obecna.
moim zdaniem wszelkie oceny postawy naszych zawodnikow nalezy odlozyc do meczu w ktorym beda panowaly wreszcie normalne warunki...
na plus jedynie Divecky i sprzedawdzykowy konfident Peskovic ktory zapobielg wiekszemu pogromowi ...
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:15
Jedna sprawa mnie interesuje. Kto stracil pilke przy utracie drugiej bramki? Kuchar? Ktokolwiek to byl nalezy mu sie niezly opierdol. Ta sytuacja byla blizniaczo podobna, to bledow popelnianych przez barce w meczu z Chelsea.
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:16
Ja chcialbym powiedziec tyle , ze porazka byla jak najbardziej mozliwa ale nie podejrzewalem ze w takich rozmiarach...
Jeżeli chodzi o nowych grajków to tak:
Peskovic - mial z dwie dobre interwencje ale mi sie nasowa jedno...ile ci dali ?
Poledlica- dobrze choc moglo byc lepiej
Kuchar - ogole niewidoczny wiec poczekam do gornika
Divecki - najjasniejszy punkt Pogoni
Edi - staral sie na tym sniegu ale poczekajmy do prawdziwej wiosny
Adriano - napewno nie to co ten z Interu takze nie byl zbyt widoczny ale tak jak u Ediego
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:36
Szkoda słow.Ptak miał racje ze bedziemy mieli "najlepszy" atak w lidze jedynie Divecky pokazał sie z dobrej strony.Nie ma co komentować wystepu Ediego i Adriano poza tym jednym strzałem z wolnego.Poledica wykopywał każda piłke do przodu albo na aut a Peskovic musi nauczyć sie wykopywac piątki.Oby w meczu z Górnikiem było lepiej.......
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 11/03/2005 23:45
Kilka spraw...
Po pierwsze, moim zdaniem w normalnych warunkach pogodowych byśmy Legię ograli. Technicznie jesteśmy znacznie, znacznie lepsi od nich i było to widać w pierwszych minutach. Potem zaczął coraz mocniej padać ten pierdolony śnieg, temperatura na plusie, zrobiło się niesamowite grzęzawisko i kompletnie zgłupieliśmy, z minuty na minutę graliśmy coraz gorzej, proporcjonalnie do ilości leżącego błotośniegu.
Po drugie, dobrze kombinowaliśmy z Luigim i kimś jeszcze, niestety Panik nie dostrzegł rzeczy oczywistej. Na śnieg najlepsi są gracze silni fizycznie, a nie dobrzy technicznie. Nieprzypadkowo najlepszym naszym graczem był Divecky, a najgorszym Adriano (Edi trochę lepiej, bo chociaż jest masywny i lepiej się trzyma na nogach). Jeżeli warunki w meczu z Górnikiem będą podobne, Adriano ABSOLUTNIE nie powinien grać!!
Po trzecie, pierdolony sędzia!! Dziwię się, że nikt z Was o tym nie wspomina - obejrzyjcie sobie powtórkę nieuznanej bramki! Dlaczego liniowy podniósł chorągiewkę dopiero wtedy gdy piłka wolniutko wtaczała się do bramki? Miał dobre 3-4 sekundy na reakcję, dlaczego zareagował tak późno? Ta sytuacja to moim zdaniem jedna z najbardziej skandalicznych decyzji w tym sezonie ligowym, ten chuj z chorągiewką powinien zostać zdyskwalifikowany - albo dlatego że jest ułomny i potrzebuje 3 sekund na podjęcie decyzji, albo dlatego że przekręcił z kolegami mecz. Pomijam inne idiotyczne decyzje - wydumane faule itp., to się zdarza. Ale czegoś takiego jak przy tej bramce to dawno nie widziałem.
Co do zawodników (1-10):
Peskovic 8 - Co tu dużo mówić... Uratował nam dupę w drugiej połowie. Nie miał żadnych szans przy bramkach, grał zdecydowanie pewniej na przedpolu od Pilarza, nie odbijał strzałów, wszystko spokojnie łapał. W drugiej połowie nie wychodziły mu wykopy i tylko to mnie wkurwiało.
Michalski 5 - Poprawny w defensywie, katakurwastrofalny w ofensywie, podanie na odległość >5 metrów to problem chyba nie do przeskoczenia dla Krzyśka.
Julcimar 6 - Najlepszy z obrońców, jako jedyny nie posiada żadnej winy przy straconych bramkach.
Magdoń 4 - Pierwszy gol jego (spóźnił się, a gdyby tego nie zrobił, byłby spalony). Drugi gol w dużej części także jego. Generalnie bardzo niepewny, żegnam.
Poledica 3 - Pierwsza połowa nawet niezła, ale w drugiej to była paraolimpiada. Na odległość >5 metrów potrafi podać, niestety na >10 metrów już nie. Panie Mirko, wypierdalaj.
Andradina 5 - Bardzo dobry w pierwszej połowie, dynamiczny, regularnie ogrywał Kiełbowicza, wspaniały strzał z wolnego. W drugiej zniknął z pola widzenia.
Kaźmierczak 2 - Prawdopodobnie najgorszy występ Kazika od kilkunastu miesięcy. Jest mało zwrotny z natury, a na tym śniegu przypominał swoimi ruchami słonia. Tragedia i poważnie trzeba się zastanowić, czy z Górnikiem (jeżeli będzie śnieg) nie powinien przypadkiem zagrać Łabędzki.
Kuchar 3 - Jeżeli już wyszedł z cienia, to podawał celnie, nie popełniał błędów. Problem w tym, że z tego cienia wyszedł ledwie kilka razy.
Adriano 2 - Wystawianie tego piłkarza na śnieg ma podobny sens co pływanie w oceanie w glanach i bez kamizelki ratunkowej. Wiedzieliśmy o tym my, ale Panik jakoś nie.
Matlak 5 - Starał się jak mógł, wychodziło różnie, kilka świetnych podań, kilka niepotrzebnych strat. Zdziwiło mnie, że po 65-70 minutach wyglądał na bardzo zmęczonego, co się u niego raczej nie zdarza i to niepokojący objaw.
Divecky 7 - W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałem się takiego występu. Dopóki był na boisku, terroryzował obrońców Legii i gdyby tylko skuteczniej wykańczał akcje... Wspaniały gracz.
Rezerwowi - Milar kilka razy szarpnął, Parzy także. Grzelak kompletnie zawiódł, nie jestem pewien ale chyba miał udział przy drugiej bramce, poza tym chamsko faulował. Ehh, z tego chłopaka chyba nic już nie będzie...
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 12/03/2005 00:03
Wiecie co jednak skusilem sie cos skomentowac.....Wedlug mnie ten serial brazylijsko-urugwajsko-czesko-slowacko-polski nie skonczy sie dla nas dobrze.Rezyser tego filmu chyba powinien wziasc sie w garsc (Dawidek)i wraz z sponsorem filmu(Antonim)dac sobie spokoj z aktorami z brazylii przynajmniej na razie gdzie musza sie zgrac z druzyna po drugie zeby zibaczyli ze snieg to nie jest tylko biala wata ktora lezy na trawie ale na tym mozna sie posliznac........Ale zeby bylo pozytynie 1 sza polowa w miare .a pozwolcie o 2 nie napisze.......
Ostatnio edytowany przez: tomekwoj111, 12 marca 2005, 00:10 [1 raz(y)]
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 12/03/2005 00:37
Nie ma czym sie cisnieniowac Pogon przegrala bo miala przegrac No moze za duza iloscia bramek , ale sami to spowodowali swoja gra.
Prosty uklad - Legia nam PP , a my im potrzebne punkty w lidze
Pogon zajmie miejsce w srodku tabeli spokojnie.Na puchary patrzac od strony liczby punktow w lidze nie ma szans.Legia natomiast walczy o UEFA i zachowuje cien szansy na mistrzaPotrzebowala tych punktow i je dostala.Warszawiacy wykladaja na PP i dlatego Pogon wyszla z pierwszego miejsca , gdyz Legia grzecznie nam pomogla oddajac swoje punkty.Taka wiazana transkacja. Dla Pogoni to jedyna szansa.Ptak wiaze z gra w PP duze nadzieje i na tych rozgrywkach sie skoncentruje
To bylo do przewidzenia ze Pogon dostanie baty , patrzac nawet na typy u bukow Kosmiczne stawki na Pogon nie wziely sie z tego ze Portowcy tak odstaja umiejetnosciami , tylko z wiadomych wzgledow
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 12/03/2005 00:45
mimo wszystko jednak 1 polowa napawala optymizmem
podobal mi sie ten divecky
w calym meczu zawiodl kazmierczak
mam nadzieje jednak ze i gdy bedzie cieplej lepiej zagraja brazylijczycy, bo co oczekiwac od nich, kiedy sa tydzien w Polsce a do tego mroz maxxx
pozdroo
niewazne z kim sie spi - wazne zeby sie wyspac!!!!
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 12/03/2005 01:16
Nie oszukujmy sie mecz sprzedany....Pogon wygrala w Warsawie wiec teraz musiala oddac 3 pkt ktore Legi sa bardzo wazne...w walce o mistrza
Odp: Legia - Pogoń 3:0 - 12/03/2005 02:41
Jestescie pojebani! W wiekszosci! Ja pierdole, czytac sie tego nie chce (i wiekszosci nie przeczytalem!) Wy sie znacie na pilce? Tak? To ja wam powiem: puknijcie sie w glowe (albo z rozpedu przypierdolcie w mur) czego sie spodziewaliscie? Ze rozjebiemy Legie? Ze nie damy im dojsc do slowa? Brak slow!
Pierwsza polowa naprawde ladna (o ile mozna mowic "ladna" o grze w takich warunkach), ale co sie stalo w drugiej? Gdzie byla Pogon? Zero jakiejkolwiek walki Nie przejmowalbym sie tak za bardzo wynikiem. Z Legia duzo zespolow oberwie dobre ciegi, i to nie dlatego ze Legia ma zajebistych zawodnikow, ale dlatego ze ci zawodnicy sie rozumieja na boisku (czyt. sa zajebiscie zgrani!) My tez mamy na to szanse, ale nie w pierwszym meczu! Pierdolenie o "nieudanych transferach" to gadki malolatow ktorzy gdzies uslyszeli ze Ptak jest zly! Ja go nie bronie, ogolnie go nie lubie (bo i za co?) ale moze sie okazac ze naprawde dobrych zawodnikow sciagnal. A czy tak sie stalo czy nie to sie okaze dopiero do konca sezonu. Nie takie gwiazdy jak Adriano i Edi sie nie mogly zaaklimatyzowac w nowych druzynach (Owen w Realu dalej nie istnieje mimo ze to zajebisty napastnik)
Krotko o "nowych":
Peskovic : zaskoczyl mnie na plus. Duzo widzial i odwaznie wychodzil do prostopadlych pilek (przy bramce Wlodarczyka nie mial szans)
Kuchar : Szczerze to nie widzialem go chyba przy pilce, zero kreatywnosci...
Poledica : Dobrze przerywal akcje Legii (szczegolnie w pierwszej polowie) ale z wyprowadzeniem pilki to sprawial wrazenie jakby nie wiedzial o co w tym chodzi (albo nawet co to okreslenie oznacza...)
Edi : Po za strzalem z wolnego w pierwszych minutach to tez niewidoczny. Moze to dlatego ze gral na prawej stronie...
Adriano : Mial kilka dobrych zagran z Diveckim, ale ogolnie niewidoczny.
Divecky : Jak dla mnie dobry (moze nawet bardzo dobry) wystep. Moge sie przyczepic tylko do tego ze za dlugo zwlekal ze strzalem (a moze "az"? w koncu jest napastnikiem i powinien wykanczac takie akcje jak mial...)
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1758567264 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Jedno życie, jedno miasto, jeden klub!!!
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
takze nie byl zbyt widoczny ale tak jak u Ediego
