Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 29/04/2005 20:03
nrm jak widac, krotko jestes na forum, nie znasz jeszcze obyczajow jakie tu panuja, musisz sie zdystansowac bo niedlugo w psycholu jakims skonczysz, niektorych tematow sie w internecie nie porusza, pamietaj, ze po drugiej stronie siedzi jakas osoba, a Ty nie wiesz kim ona jest
lepiej powiedz jak tam te materialy, wyslane?
...idę sobie swą dzielnicą ,z podniesioną przyłbicą i wyzwaniu stawiam czoła wierzę, że podołać zdołam...
kibole lecha wbiegli na murawe na koncu ... ktos wie o co chodzilo ? kopali tam jakiegos typa ... to od nas ktos byl?
i taki ty kurwa wlasnie jestes mądry,a w gruncie rzeczy to chuj cie to obchodzi...
co Ty qrva czlowieku do mnie cierpisz? nie mozesz normalnie napisac tylko zaraz sapiesz?
NoNO widzie że Nrm to zaledwie kilka dni na forum a próbujesz tu zakrólować...tylko coś ci nie wychodzi! nie wypowaidaj sie na niektóre tematy..:O najlepiej to wogóle nie pisz...bo jesteś śmieszny Kurwa...
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 30/04/2005 01:01
Milar juz mnie wkurwia, niedosc ze ciagle wali fochy ze musi zejsc, to jeszcze teraz widac, ze nie chcialo mu sie ogladnac do konca meczu z lawki i wolal zejsc w 80 min do szatni... Milar -> wypierdalaj...zero szacunku, wielki krolewicz sie kurwa znalazl
"Wśród pięknych kwiatów rosną te chwasty, popularnie to pedały i lewe niewiasty..."
kibole lecha wbiegli na murawe na koncu ... ktos wie o co chodzilo ? kopali tam jakiegos typa ... to od nas ktos byl?
i taki ty kurwa wlasnie jestes mądry,a w gruncie rzeczy to chuj cie to obchodzi...
odpowiadam - to byla zwykla rodzinna sprzeczka, poszlo o wylacznosc na zdjecia prezesa klubu.
wylaczyli koledze forum kibice.net i jakby zamkneli okno na swiat
Srbijo - Izvinjavamo se za našu prodajnu kurevsku vladu
Szczecinska Brac
"Ale któż ze zwykłych ludzi pomyślałby, że to właśnie ci stadionowi chuligani i bandyci w szalikach jako pierwsi poszliby walczyć za Ojczyznę, gdyby taka przyszła potrzeba? To właśnie ludzie cechujący się tak wielkim patriotyzmem broniliby kraju..."-JKM
kibole lecha wbiegli na murawe na koncu ... ktos wie o co chodzilo ? kopali tam jakiegos typa ... to od nas ktos byl?
i taki ty kurwa wlasnie jestes mądry,a w gruncie rzeczy to chuj cie to obchodzi...
odpowiadam - to byla zwykla rodzinna sprzeczka, poszlo o wylacznosc na zdjecia prezesa klubu.
wylaczyli koledze forum kibice.net i jakby zamkneli okno na swiat
A ja uważam ze to był maraton sportowy zimno było wiec chłopaki postanowili pobiegać,jeden sie potkną a reszta o niego nogą zachaczyła, w tunelu wymienili się koszulkami za co na koniec biliśmy im brawo zresztą oni nam też podziękowali
Sex alkohol mordobicie POGOŃ SZCZECIN ponad życie!!!
Mam tutaj dla was mają niespodziewajke ci co byli przy Jasiu sobie powspominają, a ci którzy nie byli sobie usłyszą jak się 2 wagony bawiły w drodze powrotniej z tym ze jak cos to podgłośnić bo jest cicho nagrane! Miłego słuchania
Jak milo to znowu uslyszec :
Szkoda ze Jasiu wysiadl w Stargardzie
Szkoda ze nie ma najwiekszego hitu: "opierdol bule lalala ..."
Jasia nie poznalem osobiscie, ale to co piszecie kojarzy mi sie z typem ktory wsiad do nas do przedzialu w Stargardzie jak w grudniu jechalismy do wawy.Nazwalismy go Tytus i przez ok 24h byly z niego non stop brechty. np wbilismy mu faze ze na Legie nie wpuszczaja z plecakami i koles skitrał go pod kurtka . itede. tez bylo fajnie,. ale nikt nieuwiecznil go ;/
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 30/04/2005 17:12
Nie wiem za bardzo co to za kolo ten Jasiu ,ale wydaje mi sie,ze nie przystoi taka szydere odpierdalac w stosunku do jednego z "NAS" .W koncu co by nie mowic wnoiskuje ,ze Jasiu jechal na mecz jako kibic Pogoni ,czyli jest ziomkiem po szalu. Czy wypada tak nasmiewac sie z niego...?
To moje subiektywne zdanie.
pozdro
Nie wiem za bardzo co to za kolo ten Jasiu ,ale wydaje mi sie,ze nie przystoi taka szydere odpierdalac w stosunku do jednego z "NAS" .W koncu co by nie mowic wnoiskuje ,ze Jasiu jechal na mecz jako kibic Pogoni ,czyli jest ziomkiem po szalu. Czy wypada tak nasmiewac sie z niego...?
To moje subiektywne zdanie.
pozdro
Czy ktos tu mowil ze sie z niego nasmiewal. My go poprostu dopingowalismy i pomagalismy w jedzeniu bulek
Swój cel widzę, do przodu idę i choćbyś chciał, nie podetniesz skrzydeł...
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 30/04/2005 21:54
Czyli jednym zdaniem frajerskie zachowanie. Taki Jasiu teraz z bagażem doświadczeń nie pojedzie nigdzie za Pogonią ponieważ będzie się bał tego co go spotkało w drodze powrotnej z Poznania, chyba że z Jasiem coś jest, to wtedy zmienia postać rzeczy
Mam tutaj dla was mają niespodziewajke ci co byli przy Jasiu sobie powspominają, a ci którzy nie byli sobie usłyszą jak się 2 wagony bawiły w drodze powrotniej z tym ze jak cos to podgłośnić bo jest cicho nagrane! Miłego słuchania
Jak milo to znowu uslyszec :
Szkoda ze Jasiu wysiadl w Stargardzie
Szkoda ze nie ma najwiekszego hitu: "opierdol bule lalala ..."
Jasia nie poznalem osobiscie, ale to co piszecie kojarzy mi sie z typem ktory wsiad do nas do przedzialu w Stargardzie jak w grudniu jechalismy do wawy.Nazwalismy go Tytus i przez ok 24h byly z niego non stop brechty. np wbilismy mu faze ze na Legie nie wpuszczaja z plecakami i koles skitrał go pod kurtka . itede. tez bylo fajnie,. ale nikt nieuwiecznil go ;/
szkoda że wtedy nie jechałem razem z kibicami w jednym pociągu bo napewno panowała fajna atmosfera a ja jeszcze jestem w poznaniu bo se zostałem na długi wekend i dopiero będe wracał we wtorek
szkoda mi troche tego jasia
Mam tutaj dla was mają niespodziewajke ci co byli przy Jasiu sobie powspominają, a ci którzy nie byli sobie usłyszą jak się 2 wagony bawiły w drodze powrotniej z tym ze jak cos to podgłośnić bo jest cicho nagrane! Miłego słuchania
Jak milo to znowu uslyszec :
Szkoda ze Jasiu wysiadl w Stargardzie
Szkoda ze nie ma najwiekszego hitu: "opierdol bule lalala ..."
Jasia nie poznalem osobiscie, ale to co piszecie kojarzy mi sie z typem ktory wsiad do nas do przedzialu w Stargardzie jak w grudniu jechalismy do wawy.Nazwalismy go Tytus i przez ok 24h byly z niego non stop brechty. np wbilismy mu faze ze na Legie nie wpuszczaja z plecakami i koles skitrał go pod kurtka . itede. tez bylo fajnie,. ale nikt nieuwiecznil go ;/
Jasiu siedział odemnie ok. 3 metry i niewysiadl w stargardzie tylko ekipa ktora go porzegnała jakas piosenka
Czyli jednym zdaniem frajerskie zachowanie. Taki Jasiu teraz z bagażem doświadczeń nie pojedzie nigdzie za Pogonią ponieważ będzie się bał tego co go spotkało w drodze powrotnej z Poznania, chyba że z Jasiem coś jest, to wtedy zmienia postać rzeczy
Byles tam i widziales to Jak nie to nie wyzywaj innych od frajerow jak nie wiesz nawet co tam sie dzialo
Swój cel widzę, do przodu idę i choćbyś chciał, nie podetniesz skrzydeł...
Czyli jednym zdaniem frajerskie zachowanie. Taki Jasiu teraz z bagażem doświadczeń nie pojedzie nigdzie za Pogonią ponieważ będzie się bał tego co go spotkało w drodze powrotnej z Poznania, chyba że z Jasiem coś jest, to wtedy zmienia postać rzeczy
Byles tam i widziales to Jak nie to nie wyzywaj innych od frajerow jak nie wiesz nawet co tam sie dzialo
Jeszcze raz wielkie pozdro dla Jasia, przed chwilą posłuchałem sobie plików dzwiękowych które ktoś zapodał i odrazu mi się humor poprawił
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.