Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 18:52
Frekwencja i oprawa na 5 Doping juz nieco slabiej, ale tez przyzwoicie
Podroz, jak w kazdym specjalu, z wieloma urokami
Marudza (chyba) tylko Ci, ktorzy pierwszy raz specjalem jechali...
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 19:02
z tym super dopingiem z naszej strony to lekki walek, duzo osob nie spiewalo lub mruczalo... jak by wszyscy rykneli to by bylo cos...
co do warunkow jazdy to ja tam nie nazekam, mialem elegancka miejscoweczke w 2 strony jak wracalismy to w busie tez siedzialem (wszyscy sie jakos bali kolo policji siedziec ) w niektorych przedzialach widac bylo przesadzony scisk i psiaki cos mruczaly, ze chlew robia ale nikt nie nazekal czy stal czy siedzial...
pogoda tragiczna, choc moglo byc gorzej - ciuchy totalnie przemoczone, ale na to zbytnio uwagi sie niezwracalo...
no to na tyle, ide odespac bo jak narazie od wczoraj zmrozylem oko tylko przez godzine...
No jasne że marudza
Ogulnie dobiło mnie to że drzwi do pociagu były zamkniete w większości i zanim sie dostałem do pociagu wszystkie miejsca były zajęte , cóż trudno ale jakoś sobie dałem rade w drodze do Poznania nawet nieraz siedziałem na jednym półdupku
Przygody był a jak w moim przedziale .
Był chrzest pierwszaków , np.
Spowrotem jak każdy biegłem do pociagu i coś znalazłem i było już okej miałem gdzie siedzieć.
P.S.
Pozdraiwam ludzi którzy usytułowali sie pod dachem
Mecz był słaby ,brakowało dobrych strzałów.
Frekfencja oczywiscie super (apropo ile nas było??)
Oprawa hm okej była ale bez przesady za pieniadze zebrane przez MW liczyłem na na wiecej rac a nie na 4 czy tam kilka wiecej.
Doping jak dlamnie był okej nie mam zastrzeżeń .
Szkoda że padało, jak by nie to sądze, że na stadnion przyszło by z 15 tys. ludzi albo i wiecej.
No i wielkie dzikęki za to że pociąg zatrzymał się na stacji Turzyn !
bali? kto by chcial koło gówna siedzieć... ? przypomniała mi sie mała przepychanka w przedziale "Organizacji" pozdro i dzieki tym co wtedy pomogli i duze piwo dla ziomka ktory uratował moje okulary CHWDP
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 19:21
ilu nas bylo?? sa zdjecia moze posiedziec i policzyc (powodzenia) a tak serio to cos kolo 750.Ps.Pozdro dla "kolegow" z kibla z ktorymi nie z wlasnych chęci musialem sie tam spotkac 2 do zlewu leje 2 do kibla no ale luss w koncu czekalo jakies 50 osob zeby sie odlac ;]..
Nie przeszkadza ale nrm tak właśnie sie zachowuje wszystku mu nie pasii . Wyjazd za 10 zł specjalem to czego on oczekuje luxusu a moze jeszcze kuszetki na 3 h jazdy . A Ty zoe moze tez jestes takim wygodnisiem któremu wyjazd sie nie podobał jak koledze nrm . Co do internetu to zgadzam sie z Tobą w 100 % " powinni ograniczyć dostep niektórym "
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 19:39
Wyjazd za mocny warunki przecietne (1 siedziałem na poldupku a raz na całej) doping oprawa i te sprawy na wysokim pozimie, w przeciwienstwie do gry naszych pilkarzykow. Policjantki na + i akcja po zakonczonym meczu. a o Jasiu Bułeczce to ja jedynie nasłuchałem sie opowiesci i oczywiscie o Małgosi
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 19:49
dobra ... bylo zajebiscie ... nie bede juz pierdolic glupot ... jeszcze raz mowie ... nie ja tylko koles zajebal ten szal ... kurwa ludzie ... mam prawo do zdania swojego - chocby sie roznilo o 180 stopni z mainstreamem ... jak mi sie nie podobalo to mowie co i jak ... a wy jak zwykle pierdolicie ... rzygac sie chce ... napiszcie ze zasada nr. 1 forum to pisanie tego co wiekszosc uwaza i chuj ... spierdalam stad bo zaprowadzacie dysonans... a ... jestem wegetarianinem i nie wpierdalam parówek i innej mięsnej chujni wiec F.O.
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 19:53
a ... nie jest to moj pierwszy wyjazd, zeby ktos nie pizdzil ... sorry za kwasne slowa ale bywaly w zyciu lepsze impry ... no chyba ze ktos z was nie doswiadczyl ... no to sorry raz jeszcze ...
mowilem w pociagu niejednemu co i jak ... i wiesz ... takie frajerskie małoletnie texty jak twoje na mnie nie robia zadnego wrazenia ... co ty qrva nie wiesz po co jest forum czy co?
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 20:01
[cytat=Sanbal]A moze ktos nagral mecz na kasete VHS?? Chetnei na spokojnei bym obejrzal.. Bym z checia na jedne cyz dwa dni pozycyzl. A moze wie ktos keidy moze na C+ bedzie powtorka??
Doping był naprawdę dobry, właśnie odgrzałem sobie meczyk z VHS-a, przez długie momenty byliśmy o wiele lepiej słyszalni niż Lechici, którzy w zasadzie tylko w ostatnich momentach głośniej ryknęli parę razy. Do teraz gardło boli, ale co tam.
Oprawa przezajebista (brawa!)- kibicowsko na plus, niestety zabrakło tylko 3 punktów do pełni szczęścia, bo Nasz Wielki Taktyk znowu chciał bronić wyniku 1- 0, i o ile rozumiem to w meczu z mistrzem Polski, tak w meczu z Lechem trudno mi to pojąć...Szkoda 2 punktów...
Sanbal podbij na gg, jeśli chcesz obejrzeć meczyk na VHSie.
dzieki stary ... zamiast kawioru zadowole sie piwem i odrobina konstruktwynej rozmowy ... narzekam dlatego ze jestem niestety zawiedziony bo liczylem na cos wiecej ... ajm sorry! p.s. po to mamy forum chyba zeby mowic co i jak ... ?
Mam tutaj dla was mają niespodziewajke ci co byli przy Jasiu sobie powspominają, a ci którzy nie byli sobie usłyszą jak się 2 wagony bawiły w drodze powrotniej z tym ze jak cos to podgłośnić bo jest cicho nagrane! Miłego słuchania
"Przed wojną żydzi a dzisiaj cyganie, wkrótce z tego kraju nic nam nie zostanie..."
nie jestesmy osrani - nigdzie tego nie napisalem .. poczytaj se uwaznie zanim cos pierdniesz ... nie exaggeruj kolezko sniegowy ... pizda byla ogoolnie i tyle ... masz ode mnie F.O. ... mam ci sie ujawniac? skonczyles juz 12 lat ze tak pierdolish?
Odp: Lech - Pogoń 1:1 - 28/04/2005 20:27
nie wiem czym tu sie jarac w tym wyjezdzie... pierwszy raz jechalem specjalem i zdecydowanie stwierdzam ze nie lubie takich wycieczek (bo tak to trzeba nazwać). Sam nie wiem czemu mi sie nie podobalo... moze przez mase przypadkowych ludzi... mniejsza z tym, każdy lubi co innego.
co do dopingu to wg mnie dobry... myslalem ze bedzie duzo gorzej, a jednak kilka razy udało sie porzadnie ryknąć i ciary przeszły po plecach - osobiscie chociaz byla tylko polowka meczu to mowic do dzis zabardzo nie moge... poczatkowo myslalem ze to przepicie ale jednak nie heh. Oprawy oceniać nie będę
podsumowując.... warto było pojechać dla samej pomeczowej akcji Kolejorza
Stoi przed nami ogrom zadań. To nasze wspólne brzemię, ale i porywające wyzwanie...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Doping juz nieco slabiej, ale tez przyzwoicie 
jak wracalismy to w busie tez siedzialem 
) w niektorych przedzialach widac bylo przesadzony scisk i psiaki cos mruczaly, ze chlew robia 
ci co byli przy Jasiu sobie powspominają, a ci którzy nie byli sobie usłyszą jak się 2 wagony bawiły w drodze powrotniej 
a pogadac zawsze mozna. A co do forum to masz rację chyba ze cenzure wprowadza. Ale to nie grozi puki Panik nie jest adminem 
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)