Łukaszenka powinien zgłosić się do jaśnie panującego nam premiera na korepetycje! Oczywiście w mediach trąbią o Puczybucie czy jak mu tam a nikt nie wspomni o szkalowanych wciąż kibicach którym odbiera się prawo do oglądania meczów na wyjazdach. Komuna pełną gębą.
Najgorsze jest to że większość klubów ma swoich fanatyków w ... a nawet jest im to na rękę, wygląda na to że walka będzie dłuższa i bardziej wymagająca niż można było się spodziewać. Może to i dobrze bo protesty przybiorą bardziej pikantny charakter, chociaż klubom jak nasz - który musi zacząć przyciągać więcej ludzi na stadion jest to nie na rękę. Czuje że do Euro na lepsze się nie zmieni, no ale cóż w Berlinie musimy głośno i dosadnie pokazać co o tym sądzimy... !!
Po prostu kumam schemat, jak wszyscy liżą się po dupach, to progresu nie ma.
Odp: Temat zastępczy kibice! - 27/06/2011 11:06
Nie kupowac biletów, karnetów niech sie trole sami finansuja, niech Miler do spółki z Tuskiem finansuje kluby, zobaczymy kto do kogo pierwszy w łaske przyjdzie jak na nowe stadiony po 30% będą się zapełniać a np u nas to już w ogóle jak nie my to nikt nie będzie chodził na mecze. Ciekawe ile wytrzyma bubelekstraklasa bez kibiców, jak długo będą mieli sponsorów itp.
niedość że na wyjazdach, to i na trybune gospodarzy nie wejdziesz(bo przypadkiem jesteś w danym miescie i chcesz pójsć na mecz by podziwiać podziwiać piękno Polskiej piłki)! Paranoja..
No i to niestety jest chyba jedyne rozwiązanie, niestety bo w taki sposób uderzamy po własnych klubach... ale w jakiś sposób trzeba Klubom pokazać, by jednak zachciało im się walczyć o nas... Problem w tym, żeby to przyniosło efekt potrzeba solidarności wszystkich kibiców.
Ostatnio edytowany przez: Ambasador, 27 czerwca 2011, 11:22 [1 raz(y)]
Edmund Obiała, niezwykle szanowany w świecie polski architekt, w ostrych słowach krytykuje budowę warszawskiego stadionu na EURO 2012, potocznie nazywanego narodowym. - Budujemy najdroższy stadion świata - ocenił w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Obiała budował stadiony m.in. w Australii, Anglii czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Miał więc do czynienia z obiektami, na które wydano miliony euro, dolarów czy funtów. Budował stadiony większe i bardziej zaawansowane technologicznie, a jednak koszty ich wzniesienia nie były tak duże, jak w przypadku "Narodowego".
- Zarówno w liczbach bezwzględnych jak i po przeliczeniu na dolary, budujemy najdroższy stadion świata. A jeżeli brać pod uwagę dodatkowo koszt pracy robotników (w Polsce jest przecież znacznie niższy niż w krajach wysoko rozwiniętych), to Stadion Narodowy będzie rekordzistą jeszcze bardzo długo - powiedział Obiała.
Dla cenionego polskiego specjalisty koszty wybudowania warszawskiego obiektu (około 2 miliardy złotych) są bardzo zaskakujące. - Przecież to w końcu nie jest to żadne cudo techniki, żeby tyle kosztowało – dziwi się architekt.
Architekt uważa, że wysokich kosztów budowy nie można usprawiedliwiać przykładami takich aren, jak nowe Wembley czy Emirates Stadium w Londynie, ponieważ wybudowanie tych obiektów wiązało się m.in z kosztem wykupu gruntów oraz inwestycjami towarzyszącymi. - Ale dla poprawienia statystyki wszystkie chwyty są dozwolone - mówi.
Obiała twierdzi też, że Stadion Narodowy jest źle wkomponowany w tą część Warszawy, w której jest budowany.
- Stadion można było wkomponować w teren znacznie lepiej. A rozwiązanie elewacji i dachu w naszym polskim klimacie wydają mi się pomysłem kompletnie nietrafionym – wyjaśnia.
- W sposób sztuczny została podwyższona część bryły budynku. Jest ona bardziej monumentalna niż być powinna dla stadionu o tej pojemności. W Kapsztadzie w RPA gdzie istnieje stadion bliźniak, takie rozwiązanie miało sens, zważywszy lokalizację, ale w Warszawie? Stadion szpeci całą okolicę i zakłóca krajobraz Warszawy. I to połączenie dachu z zewnętrzną fasadą jest po prostu nie do zaakceptowania. Ta czerwień i biel pasuje tak do krajobrazu Warszawy, jak przysłowiowa pięść do oka - krytykuje Edmund Obiała.
Ch*j z oprawami i resztą naszych ukłonów w kierunku władzy - rozumianej w kontekście klubu, policji i rządu. Chcą mieć wojnę? Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę...
Ja to czekam teraz na reakcję OZSK, zapowiedziany zakaz wyjazdowy na ekstraklasę, a także na niższe szczeble to chyba wystarczający "powód" by wreszcie ostro i zdecydowanie zareagować...
Odp: Temat zastępczy kibice! - 28/06/2011 11:41
Za takie pismo, naczelny oberpolicmajster powinien wylecieć z roboty na zbity pysk. Przyznaje się do bezradności i braku pomysłów na rozwiązanie wyimaginowanych zresztą problemów. Jeżeli teraz tego nie potrafi, to tym bardziej nie będzie miał pojęcia jak rozwiązać problemy na Euro.
Poza tym jaja się zaczną, jak będą zmuszeni do poszukiwania po całej Polsce grup kibiców przemieszczających się incognito, albo zmuszonych do ochrony legalnie zgłoszonych manifestacji czy zgromadzeń w pobliżu stadionów - przykład Cracovia - Widzew powinien być drogowskazem.
Odp: Temat zastępczy kibice! - 28/06/2011 12:23
Mam nadzieję, że nasi wszechmogący decydenci w swojej nieudolności będą konsekwentni do samego końca i zakaz dla kibiców przyjezdnych zostanie podtrzymany również w trakcie przyszłorocznych Mistrzostw Europy. Niemców, Anglików czy Greków to bym od razu na granicy zawracał (rzecz jasna po wcześniejszym ukaraniu grzywną za samą próbę wjazdu na terytorium Polski), bo przecież istnieje zagrożenie, że narobią nam tutaj tyle samo trzody co miejscowi chuligani. To samo z kibolami spoza Poznania, Gdańska, Wrocławia i Warszawy... na jakiej zasadzie wpuszczą ich na trybuny, skoro wg obecnych milicyjnych założeń to właśnie fani przyjezdni stanowią największe zagrożenie?
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Odp: Temat zastępczy kibice! - 29/06/2011 10:27
Film Dokumentalny >Kibol<
Warty Zobaczenia
jak ktoś nie wie gdzie może kupić to ja zakupiłem w tym kiosku koło lodogryfu, miał tego dosyć dużo
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.