Ależ ja nic nie przekręcam...Pokaż mi miejsce w którym napisałam, że bluzgi nie poszły z młyna...pozdrawiam

Zwróccie uwage na ręke Lilo

Lech moim zdaniem nie był lepszy po prostu wypunktował naszą Pogoń.Przypomina mi się w związku z tym spotkaniem mecz finału Pucharu Polski z 2004 roku Legia-Lech.Wówczas też Lech nie był lepszy od Legiuni jednak to on mimo tego że przegrał na Lazienkowskiej 1-0 zdobył puchar.

A dla mnie te bluzgi to akt nienawiści, aczkolwiek męczenie tego tematu przez większość meczu też niezbyt dobry pomysł...

Jaka nienawisc moga miec w sobie dzieci majace po 12 lat bo to one byly najglosniejsze i najliczniejsze podczas bluzgow na Lecha.przeciez ta "mlodziez" nie wie nawet skad sie wziely takie stosunki miedzy kibicami Pogoni a Lecha...

... na ,,piekle",bluzgi,które sa jedynie oznaką naszej slabości.Minęlo trochę czasu i Lech nas przerosł o 2 klasy!!Smieją się z nas niestety...

O czym ty piszesz kolego? To jest żałosne. Lech wygrał mecz więc był lepszy/Lech zdobył puchar więc był lepszy. Nie szukaj na siłę usprawiedliwień tylko spójrz obiektywinie.
Co do trybun to musze przyznać, że jeszcze nigdy nie widziałem Was w tak słabej formie. Wiem z czego to wynika dlatego życzę szybkiego powrotu do czołówki gdzie Wasze miejsce. Zresztą na Bułgarskiej do niedawna mieliśmy identyczne problemy i niektórych z nich do dziś nie udało się w pełni wyeliminować.

pozdrawiam

Widze ze Kurier szczeciński tez niestety schodzi na psy

[cytat]Najbarwniej prezentował się ostatni sektor zajmowany przez poznaniaków. Na około obwieszony barwami Lecha sektor, wyróżniał się na tle pozostałej, w większości pustej części trybun szczecińskiego stadionu.

Najliczniejsza na stadionie była publiczność. Na trybunach zasiadło blisko 12 tyś kibiców. To rekord w tym sezonie.

gdzie tu konsekwencja? w wiekszości puste trybuny a 12 tys. ? (na moje bylo ok. 14)

Z mojego punktu widzenia to Kurier myslał że protest trwa dalej a prawda jest taka ze Nasz doping był tak SŁABY ze prezentowal sie jak bysmy protestowali!!A powód tak slabego dopingu jest prosty, mianowicie taki o ktorym juz wczesniej pisalem: Brak Sandała w młynie!!Nie wiem co nawywijal, ale na dzien dzisiejszy(z tego co wiem P. jest nieobecny,wiec nie biore go pod uwage ;] ) nie ma lepszego ziomka do ogarniecia młyna co w rezultacie daje spiew calego stadionu.