zamiast wpierdalac slonecznik moglbys podopingowac to lepszy odstresowywacz, zapewniam, dobrze ze nie wszyscy mysla tak jak Ty, bo by naprawde sama gowniazeria zostala, Tobie sie odechciewa ale szutka jest zostac i ciagnac to choc nadzieja juz stracona . Ja przychodze na mecz aby poczuc atmosfere, ogladac go to ja sobie moge w telewizji w domciu. pozatym jak obejzalem skroty w tv to wcale tak zle nie grali
ps. byles na 5 i pewnie zajeles miejsce jakiemus placzkowi,ktory wylewa zale piszac list opublikowany na "v"
Srbijo - Izvinjavamo se za našu prodajnu kurevsku vladu
Szczecinska Brac
"Ale któż ze zwykłych ludzi pomyślałby, że to właśnie ci stadionowi chuligani i bandyci w szalikach jako pierwsi poszliby walczyć za Ojczyznę, gdyby taka przyszła potrzeba? To właśnie ludzie cechujący się tak wielkim patriotyzmem broniliby kraju..."-JKM
Odp: Sigma - Pogoń 1:0, Pogoń - Sigma 0:0 - 11/07/2005 12:41Kryniu567 nie wiem czy sie smiejesz z mojej wypowiedzi czy po prostu zgadzasz sie ze mna mniejsza o to. YaRek właśnie to mam na myśli W tamtym sezonie (za Les'a) przegapilem tylko mecz z Odra 1:7 porazka przyczyny juz nie pamietam. Dobrze, ze mamy troszke prawdziwych kibicow.
Czy ktoś musi jeździć na wyjazdy, aby być kibicem? Ja z chęcią bym jeździł, ale brak funduszy... Zastanów się co piszesz, bo już z kilku twoich postów nie wyrabiam..
ja na kazdym ligowym jestem na 12 i sie odstresowywuje drąc sie ale od czasu do czasu lekka odmiana sie przydaje chociaz na 12tce jak sie jest to tej kopaniny sie przynajmniej przez 90 minut nie oglada
Odp: Sigma - Pogoń 1:0, Pogoń - Sigma 0:0 - 11/07/2005 13:34
Nie udało sie wieć trudno życie toczy się dalej, przeicez w przyszlosci mozemy zagrać z lepszym zespołem niż Borussia. Nie przejmujcie sie , będzie dobrze. Zawsze trzeba miec nadzieje a jezeli sie nie uda to nigdy sie nie zrazac.
Chujnia bedzie jak wiekszosc pomysli tak jak Ty ze za duzo gowniarzy wiec po co przychodzic na 11,12...a jak by wiekszosc przestala pierdolic od rzeczy i przyszla na mlyn to nie byloby tak zle wiekowo.
eh to były czasy mam nadzieje że już nigdy nie bede musiał sam jezdzic na mecze z mojego osiedla i słuchać tych wszystkich szyderstw kiedy wracałem z Twardowskiego, ale nie żałuje tego ,przynajmiej teraz to ja moge powiedzieć, gdziescie kur... byli kiedy ja za gondora na wszystkie mecze biegałem:?
Sex alkohol mordobicie POGOŃ SZCZECIN ponad życie!!!
Ja tez bylem na wszystkich meczach za Lesa, ale jak dla mnie nie ma czegos takiego jak "prawdziwy kibic". Dzisiaj takie stwierdzenie jest raczej nierealne. Prawdziwy kibic nie napierdala sie na wlasnym stadionie z kolega obok, nie robi wioski na cala Polske, nie wyrywa krzeselka ze zlosci, ze Milar nie strzelil z 5 metrow. Sa kibice lepsi i gorsi. Ci lepsi chodzili na mecze, gdzie Pogon dostawala baty i darli pyska w nieboglosy. Gorsi siedzieli w domu i sluchali radia, ale to tez KIBICE. Nie trzeba przeciez chodzic na kazdy mecz, aby udowadniac, ze jest sie kibicem. Jesli kogos nie stac, a ma na scianie plakaty Dymka, Jaskulskiego czy Miazka to dajcie mu spokoj i nie cudujcie jacy to jestescie wspaniali bo zrobiliscie zadyme na wyjezdzie...Szczerze mowiac, nie podobalo mi sie gdy banda "ynteligentow" starala sie wpieprzyc kilku gosciom na VIPach na ostatnim meczu. Na cholere taki cuda? Nie lepiej pospiewac (choc czasem marnie to wychodzi, ale to inny temat) i pozartowac??
Ha ha ha, he he, ho-ho, uh, uh, ha-ha, ha...And I thought my jokes were bad...
Hehe - w mysl zasady gorzej juz nie bedzie? pzdr
A co do tematu o prawdziwych kibicach -wszyscy co chodza na mecze Pogoni i chca by ona wygrala sa jej kibicami i tyle. Nie ma czegos takiego jak prawdziwy kibic - sa lepsi i gorsi - ale ciezko to okreslic bo nie ma kryteriow. teoretycznie liczy sie wiernosc i zaangazowanie, no ale qrde nawet czlowiek ktory naprawde Pogon kocha i robi dla niej wszystko gdy jest gburem, glupkiem czy chamem na szacunek czy sympatie nie zasluguje. I odwrotnie, wiec nie ma co oceniac. Ogolnie szacunek dla tych ktorym sie chce- bo to nie ejst tak ze ultrasi sa najbardziej pomyslowi i inteligentni na stadionie, a hoolsi najsilniejsi. Wiele ludzi ma mozliwosci, ale brak im zaangazowania w sprawy klubu - co nie znaczy ze sa oni zlymi kibicami. Poza tym bardzo wazna role odgrywaja pieniadze - nie wszystkich stac na bilet na mecz u siebie - a co dopiero na wyjazd. Dlatego nawet jak ktos nie chodzil na emcze za Gondora nie moze byc teraz za to szykanowany - bo np ja nie mialem sumienia brac od rodzicow pieniedzy na tak beznadziejne mecze, z ktorego zyski szly zreszta do kasy tego pseudoprezesa (co nie znaczy ze na mecze nie chodzilem - znajdowalo sie sposoby ) Ogolnie niech kazdy robi tyle ile moze i bedzie dobrze. A kazdy moze dobrze na meczu sie bawic, kazdy moze dopingowac - i w sumie jedynie brak dopingu moze nas u innych deprymowac (ale i na to sa usprawiedliwenia - poza mlynem troche niezrecznie ejst sie wychylac i spiewac samemu - choc jak sam zauwazylem czasami jeden czlowiek ejst w stanie poderwac innych - a znow nie wszystkim wypada sie pojawiac na mlynie ze wzgledu na ze tak powiem obciachowe gowniarskie (chodzi mi o wiek, ale tez zachowanie) towarzystwo.
"Bo jest wśród Sopliców taka choroba,
że nic prócz Pogoni im się nie podoba".
Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz" ks. VII
Ach... właśnie poczułem sie niedoceniany i zrobiło mi sie smutno... Wpierdalam słonecznik co mecz tak jak mama kazała, nie wiem co to znaczy wyjazd (bo Grodzisk to raczej wycieczka krajoznawcza), no i nawet nie biore udziału w awanturach (bo jakoś nie czuję klimatu)... Może chociaż uratuje mnie fakt, że w ciagu kilkunastu lat opuściłem jakieś 10-15 meczów bo akurat miałem cos ważniejszego do roboty. Jak tak bedziesz dogłebnie analizował te wszystkie wyjazdy i kibicowskie dokonania to bądź pewien, że zawsze znajdzie się ktoś bardziej kumaty, i ode mnie, i od Ciebie też, Szanowny Kolego To tyle w temacie...
A tak poza tym, to dzięki Sigmie wiemy chociaż na jakim etapie jest drużyna, bo letnie sparringi z trzecioligowcami nie są wystraczająco miarodajne... Znowu pewnie wkleją kilku canarinhos do składu i bedziemy sie ogrywać aż do kwietnia... Mam nadzieję, że chociaż w tym sezonie aklimatyzacja będzie przebiegała sprawniej, bo w październiku może byc juz za zimno i zbyt mokro dla naszych latynoskich gwiazdeczek.
P.S. Dla mnie nawet towarzystwo które spierdala w chatę w 85 minucie to też kibice.... Chujowi co prawda, bo niezbyt zaanagażowani uczuciowo lub o słabych nerwach, ale jednak kibice. Każdy ma tam jakieś swoje priorytety. Jeden przychodzi, bo stadion uważa to miejsce za swój drugi dom, a meczowych ziomali za rodzinę. Inny z kolei pojawia się żeby przy okazji się rozstresować i obejrzeć grajków w akcji, a jeszcze inny przyłazi pozrzędzic bo w domu nie ma na co, a akurat to mu dobrze wychodzi. No ale z tym spierdalaniem, to jak z przedwczesnym wytryskiem - trzeba walczyć aż do skutku bo wieśniacko to wygląda... a co gorsza, może się szybko rozprzestrzenić.
Ostatnio edytowany przez: Sampaio, 11 lipca 2005, 19:50 [2 raz(y)]
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Z upływem czasu robiło się nudno, a spragnieni brameki kibice zaczęli gwizdać na szczecinian.
-Szkoda, że fani zamiast nam pomóc w takich momentach, gwiżdżą.To wcale nie pomaga, tylko odbiera ochotę do walki- żalił się po meczu Przemysław Kaźmierczak, pomocnik Pogoni.
Jak czytam takie teksty w wykonaniu naszej gwiazdki, to mi się wymitować chce...
Chłopaczek nic nie biega, chodzi po boisku, gra mozolnie, i on oczekuje , że wszyscy będą mu bili brawo ? On jest chyba niepoważny. Powoli tracę do niego resztki sympatii, bo on udaje się za wielkiego piłkarza, a wydaje się jakby przy wychodzeniu na boisko głowę zostawiał w szatni....
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1758487548 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
. Ja przychodze na mecz aby poczuc atmosfere, ogladac go to ja sobie moge w telewizji w domciu. pozatym jak obejzalem skroty w tv to wcale tak zle nie grali 
W tamtym sezonie (za Les'a) przegapilem tylko mecz z Odra 1:7 porazka przyczyny juz nie pamietam. Dobrze, ze mamy troszke prawdziwych kibicow.
chociaz na 12tce jak sie jest to tej kopaniny sie przynajmniej przez 90 minut nie oglada
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
To tyle w temacie...
Kaziu forme gdzies zostawil na imprezie i ktos mu ją chyba podpierdolil...
