A moze nie Nedzna porażka z kuchenkami a ijeszcze gorszy remis z ŁKS nie napawają optymizmem Tak wiec z gory nastawiać się na porążke i tak do konca sezonu... Moze w ten sposob Ptak odeśle Brazylie tam skad pochodzii ? Marzenia...
Ostatnio edytowany przez: hPS, 18 marca 2006, 16:54 [1 raz(y)]
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 18/03/2006 16:18
No tak Wisla nie jest w formie. Amica tez nie byla, grala slabo a wsadzila nam 3 bramki takze smiesza mnie posty o tym ze mamy szanse bo teraz Wisla juz nie jest tak mocna jak przez ostatnie pare lat. Jednak bardziej sie obawiam meczu z Legia bo po tym co widzailem wczoraj to jestem przekonany ze bramki (pytanie ile) bedzie strzelala tylko jedna druzyna.
Chłopie gdybyś spędził tyle lat na stadionie co ja, to zastanowiłbyś się co piszesz. Wolisz napewno, żeby NASZA KOCHANA POGOŃ grała w okręgówce. Każdy powinien chcieć jak najlepiej dla klubu, a o kibiców nie trzeba się martwić. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez: jaka24, 18 marca 2006, 16:39 [1 raz(y)]
Bez kitu.To coś co teraz biega na Twardowskiego w granatowo-bordowych? barwach to jakiś cyrk.
Nie rozumiem jak mozna utożsamiac sie z tym ptakowskim tworem.
Mecz z Amica ogladalem bez zadnych emocji i wcale nie bylo mi smutno gdy przegrali.
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 18/03/2006 17:45
bo tak jest od 2003 roku
żaden mistrz,puchar czy liga mistrzów tego nie zmieni
emocje piłkarskie to już przeszłość
ale niektórym to nie przeszkadza
wystarczy żeby dobrze grali
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 18/03/2006 18:03
Antek wraz z synalkiem sa tak utalentowanymi działaczami ze Mistrz Polski im raczej nie grozi.
Ale co do emocji piłkarskich to wystarczy przypomniec awans do pierwszej ligi juz pod batuta Ptaka.
Wtedy równiez nie odczówalem euforii i na pewno nie bylo to to samo co wielka feta np.po meczu z Chemikiem ktory takze decydowal o awansie do ekstraklasy.
Różnica jest taka , ze za tamtych czasów Pogoń choć troche byla szczecińska.
A teraz? ręce opadaja...
Ostatnio edytowany przez: eM, 18 marca 2006, 18:23 [1 raz(y)]
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 18/03/2006 18:55
Wiesz co jaka24 zycze ci powodzenia z ta twoja (jak ty to nazywasz..) mam propozycje dla ciebie przeczytaj sobie podpis Christopha tak z dwiescie razy a moze da ci to cos do rozkminki.. w co watpie..
"ptak i spolka; prawie jak Pogon, prawie robi WIELKA roznice"
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 18/03/2006 21:43
W odnisieniu do postów powyżej: rozumiem, że na mecze "tej" Pogoni nie chodzicie a jeśli chodzicie to w innym celu np. towarzyskim (?) no to już nie bardzo rozumiem prezentowania takiej postawy jak powyżej.
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 18/03/2006 21:55
Może kadra Pogoni nie jest zła,podobnie "poprzednia" ale trener do dupy.przecież on nie umie Panik zgrać i budowac itp drużyny.on może cos wie o obronie ale o ataku.to nie jest trener jesli chce sie cos osiągnąć.drużyna gra bez pomysłu i nudnie i bez wyniku.ja nie mam nadal do niego przekonania i nie bede miał.nie wróże Pogoni sukcesu z nim.oby Ptak zmądrzał i nie długo go wywalił a nie nim sie zachwycał.sa rozne opinie na temat Panika kibiców i ja mam taką.to jest dupa a nie trener.Pogoń z nim daleko nie zajedzie.obecnie są wolni Stawowy,Kaczmarek<Kasperczak i kogoś sie jeszce znajdzie.więc tego debila Panika niech sie Pogoń pozbędzie a bedzie lepiej.Jak mowiłem kadra jest ok,tylko trener zły.musi sie wszystko zgadzać trener i kadra aby cos wypaliło a to chyba 1 nie gra a moze i obie rzeczy sie nie zgadzają ale Panik robi i jeszce więcej zrobi ałe rzeczy tej drużynie.sądzę że za 2-3 mecze kibice będziemy go żegnac białymy chusteczkami i niech przyjdzie do Szczecina wreszcie prawziwy fachowiec znający sie na piłce a nie jakiś czech co nie ma pojęciu o grze.oby ten zespół miał dobrego trenera.to jest moje zdanie.PANIK CO?!ŻEGNEMY!
Ja jestem ciekaw tylko czy i kibice n.p. Bayernu Monachium w którym gra czasem tylko jeden Niemiec, lub Chelsea w której także nie ma zatrzęsienia Anglików czy każdego innego podobnego klubu mówią, ze lepsza dla ich klubu byłaby okręgówka...
Nie mówię, ze ta Brazyljana która jest teraz w Pogoni jest jakimś zajebiście dobrym pomysłem, ale bez przesady z takim pisaniem - nie ma chyba na całym świecie naprawdę dobrego klubu piłkarskiego który składałby się tylko z chłopaków z rejonu w okolicy danego miasta.
Taka jest piłka w dzisiejszych czasach aby wygrywać i zdobywać trofea trzeba sprowadzać różnych zawodników z różnych stron kraju i świata...
No tak,jest jednak jedno male ale (drugi aspekt tego ptakowego tworu)iz kibicom np. Bayernu lub Chelsea nie przenoszono klubu z innego miasta,poniewaz w innych krajach przeszczepy sa nierealne..
A trzeci aspekt jest taki ze Ci zawodnicy z Beyernu czy Chelsea cos reprezentują i są przemyslanym transferem zas u nas sytuacja wygląda na chybił trafił Rozumiem że zespoł nalezy wzmacniac kilkoma dobrymi graczami ale nie wymieniać cały zespoł. Jeśli stoimi przy tym temacie to najbardziej przemyślana decyzja Ptaka dotyczy sprzedania Pilarza a w jego miejsce sprowadzenia Peskovicia czym samym zepsul kariere temu pierwszemu. W ten sposob mozemy dostrzec umiejetnosci prowadzenia profesjonalnego pierwszoligowego zespołu jakim jest nasza Pogoń. Najważniejszych dowodow chyba wymieniać nie musze bo są one oczywiste. Pozdrawiam tych ktorzy tego nie widzą i dalej kochaja Ptaka jako cudzotworce... :/
Chłopie gdybyś spędził tyle lat na stadionie co ja, to zastanowiłbyś się co piszesz. Wolisz napewno, żeby NASZA KOCHANA POGOŃ grała w okręgówce. Każdy powinien chcieć jak najlepiej dla klubu, a o kibiców nie trzeba się martwić. Pozdrawiam. [/cytat]
Po pierwsze chłopem nie jestem, przynajmniej tak mi się zawsze wydawało patrząc na moje odbicie w lustrze...
Po drugie skoro nie wiesz kim jestem nie znasz mnie, to na jakiej podstawie podważasz moje uczestnictwo i obecność na stadionie.
Nie rozumiem też co ma "tyle lat na stadionie" do tego co pisze. Ja wypowiedziałam swoją opinię. Piłkarskie widowisko tworzą nie tylko punkty, ale też cała otoczka i atmosfera bijąca ze stadionu, a według mnie obie sfery są tak samo ważne.
Po trzecie, po części masz racje, bo dla mnie jeśli Pogoń będzie grała w okręgówce to będzie nadal tą samą Pogonią i możesz być pewna/wny że się od niej nie odwróce. Po Twojej wypowiedzi wnioskuje, że na okręgówce Ciębie byśmy już nie zobaczyli...
Po czwarte zastanawiam się dlaczego sądzisz, że o kibiców nie trzeba się martwić? Rozumiem, że wiesz to, bo sam/sama organizujesz oprawy, masz głowę pełną pomysłów i inwestujesz swój czas, pieniądze w ich wykonanie....(pozdro MW). Zapewne też to Ty ogarniasz doping i sterujesz całym życiem kibicowskim na Pogoni. A na marginesie czy jak Brazyliana nie odniesie sukcesu to będziesz na stadionie, czy jak 8-9 tysięcy innych ludzi obecnych na Amice już Cię tamnie będzie...
Ostatnio edytowany przez: Paulinus, 19 marca 2006, 09:38 [1 raz(y)]
Oj lepiej sie zastanow zanim cos napiszesz. Akurat w Bayernie niemcow nie brakuje a w Chelsea w podstawowej jedenastce wychodzi wiecej anglikow niz w Pogoni polakow jest w kadrze.
Co do pilkarzy z miasta i z rejonu to marzy mi sie zeby Pogon byla druzyna w stylu Athletic Bilbao albo Realu Sociedad. Obydwie druzyny w tym sezonie graja tak sobie ale raczej nie spadna jednak co pewien czas zajmuja naprawde dobre miejsca w jakby nie bylo jednej z najsilniejszych lig swiata. Rozumiem ze mozna sprowadzac naprawde dobrych zawodnikow z zagranicy po to aby walczyc o o trofea, ale sciagac slabych pilkarzy, ktorzy nic nie graja, ktorych nikt nie zna a fachowcy w stylu Wołka (który jest wybitnym znawca tematu) o klubach z ktorych przyszli nic nie widza, to chyba nie jest dobry pomysl. Kazdy kto ogladal mecz Legia-Cracovia wie ze w Polsce mamy naprawde dobrych mlodych graczy. Trzeba ich tylko szukac a nie kurwa jechac do kraju mistrzow swiata i szukac kelnerow po 30-ce. Chcialbym sie zapytac wszystkich Ptako-latyno optymistow czy wy naprawde utozsamiacie sie z dzisiajsza Pogonia i czy naprawde uwazacie ze to jest ta Pogon ktora kochacie i czy wszystko w klubie jest ok?
Ostatnio edytowany przez: Kriss, 19 marca 2006, 12:16 [1 raz(y)]
Odp: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków - 19/03/2006 10:54
Ja natomiast widze że dalej większość nie rozumie tego że w dzisiejszych czasach nie ma piłkaży grających dla kibiców czy tudzież utożsamiających się z danym klubem . Teksty typu "kocham swoj klub" są na pokaz , tylko dlatego aby przypodobać się kibicom . Taki piłkażyna klubu "x" gdy dostanie atrakcyjną oferte nawet od największego rywala to i tak do niego przejdzie , i bez znaczenia czy jest wychowankiem klubu "x". Mieliśmy na to juz przykłady w histori. Oczywiście nie o ogólniam bo zaprzeczenie mojej teori znajdziemy jedynie w okręgówce, istnieją też wyjątki , zaznaczam wyjątki takie jak np Di Canio.
Niestety lub stety mamy to co mamy, pozostaje nam z tym żyć i patrzeć na rozwój wydarzen. Fakt , niektórzy narzekają na rewolucje kadrową w Pogoni , ale czy nie lepiej oglądać takiego Amarala który wkłąda serce do gry i naprawde gra z poświęceniem niż opierdalający się na boisku , wieczny talent , Łukasz Trałka ? CZasy Pogoni złożonej całkowicie ze Szczecinian już nie wrócą , musimy się z tym pogodzic albo sobotnie wieczory spedzac przed telewizorem...
A na wychowanków w Pogoni jeszcze przyjdzie czas , muszą minąć lata za nim dzisiejsze dzieciaki będą gotowe do gry . Szkolenie młodzieży w naszym województwie leży , niedawno zwiększono jakieś tam nakłądy na ten cel a wiec musimy czekac.
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1758281461 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Nedzna porażka z kuchenkami a ijeszcze gorszy remis z ŁKS nie napawają optymizmem 
