Odp: Pogoń - Górnik 2:1 - 16/10/2004 20:00
Ja wogule nie wiem że coś się działo na 12, a cały czas tam byłem w którym to momencie było niby i co to było A co do meczu to no coment, NUDA!!!!!. Zauważyłem że na meczu z tą całą Łęczną nawet się większości śpiewać nie chciało. A co do wygwizdania Terleckiego to dobrze, trzeba się go pozbyć jak najszybciej i pokozać mu ze nie jest idolem tutejszyh fanów.
Odp: Pogoń - Górnik 2:1 - 16/10/2004 20:08
Co do dopingu to był taki sam jak gra Pogoni każdy kto był wie jak to wszystko wygladało gdyby nie kolesie którzy chodzili i nawoływali do dopingu to prawdopodobnie nie byłoby nic,zgadzam sie w 100%ze trzeba sie jak najszybciej pozbyc kebaba za jego pensje mozna zatrudnic wiele lepszego zawodnika jego gre pozostawie bez komentarza
chyba nie zajarzyłeś ziomek, ponad rok chodze na 12 włąśnie po to żeby drzeć ryja a ty z jakimś farmazonem wylatujesz, chodziło mi o to ze akcja była dobra bo odrazu doping sie polepszył
A skad wiesz jaka on ma pensje ? Odpierdolcie sie od Terleckiego, dajcie mu szanse. Jak on ma sie pokazac kiedy w momenci wejscia dostaje gromkie gwizdy. Ja przynajmniej widziałem w jego grze pozytywy. I mysle ze po przepracowanym okresie zimowym bedzie z niego pozytek, tylko dajmy mu szanse
Odp: Pogoń - Górnik 2:1 - 16/10/2004 20:28
brawa dla tej pizdy co sędziowała mecz za akcje z Jurkowskim i Czarkiem: piłkarze mają grać a nie kurwa gadać i tym co morda się nie zamyka należała sie karteczka
mecz chujowy ale tak to jest jak przyjeżdża wieś i chce zdobyć tylko jeden punkt broniąc się w ósemkę
no i na koniec apel do tych artystów co to w przerwie podlewali browarem murawę: PANOWIE TROCHE SZACUNKU DLA NASZEGO BOSMANKA
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Odp: Pogoń - Górnik 2:1 - 16/10/2004 20:28
Meczyk bardzo slaby ale sa 3 pkt I debiut trenerski Panika w miare udany a hamburger lacznie przebiegl okolo 300-500 metrow i raz zajebal 10m nad bramka i dostaje za to w chuj kasy a juniorom nie daje sie przyzwoitych kontraktow!!!!!! Piekne zgranie glowa Kazia i Batata swietnie sie zachowal i co najwazniejsze skutecznie Ale po grze jaka dzisiaj POGON pokazala to obawiam sie konfrontacji z Legia a przedewszystkim z Amica...
tak kurwa, caly sektor ruszyl na jednego typa !! 200 osob po nim skakalo !! po chuj wypisujesz takie bzdury skoro nic nie widziales jak sam mowisz!! ale wybaczam Ci bo jestes tylko podawaczem pilek... duzo od Ciebie wymagac nie mozna...
heh Stałem obok niego i ciagle walił jakimiś betonami naszczęście potem sie uciszył ...
Dzisiejszy mecz nie należał do najciekawszych widowisk , było troche nerwowości i dramaturgii zwłaszcza gdy w ostaniej minucie bodajże Wolański był sam na sam z Pilarzem. Panik jeszcze sporo musi popracować nad taktyką , dzisiaj defensywa raczej bez zastrzeżeń.
O swe walczyć będziemy, tradycja nie zginie póki my żyjemy...
Odp: Pogoń - Górnik 2:1 - 16/10/2004 21:17
No cóż mecz dno, dno i jeszcze raz dano...Qrde jeszcze pizgawa się zaczęła robić a tu prawie zasnąć można było...Jedynie co warte uwagi to zrywy Pogoni pod koneic pierwszej połówki i po czerwonej kartce dla zawodnika z Łęcznej, a tak poza tym to nie ma specjalnie o czym pisać...W sumie system gry taki jaki był, Panik zbyt wiele nie zadziałał bo tak na dobrą sprawę nawet nie za bardzo miał kiedy...Powrót do gry Bataty gdyby nie ta bramka możnaby ocenić na mierny, Grzelak coś tam próbował ale raczej mu nie wychodziło. Milar już nie potrafił ograć wszystkich obrońców, swoją sytuację zmarnował także nie było to jego najlepsze spotkanie (no może poza tym rzutem wolnym )...Nawet ciężko jest kogoś poza Julcimarem i Pilarzem wyróżnić za ten meczyk, może Bugaj po wejściu ambitnie grał, Olo poza kilkoma błędami też nie najgorzej...
Doping w sumie to tylko na młynie, reszta siedziała i spała, tylko momentami po bramkach i przy tych zrywach trochę się budzili, no ale cóż, niskie ciśnienei dzisiaj to w letarg się zapada...
Odp: Pogoń - Górnik 2:1 - 16/10/2004 21:22
Wynik cieszy, gra niespecjalnie - choć przeciwko drużynom tego pokroju nigdy nie gra się łatwo, chyba że jest się Wisłą Kraków.
Drużyna zagrała poprawnie pod względem taktyki, coraz lepiej wygląda defensywa. Szwankowała niestety szybkość i kreatywność, przez to nie mogliśmy stworzyć sobie czystych sytuacji.
Dobrą drużynę buduje się jednak "od tyłów", mam nadzieję że ta zasada sprawdzi się i w naszym przypadku.
Oceny (1-10):
Pilarz 8 - Przy bramce bez szans, co najmniej 3 razy uratował nas przed stratą bramki. Poza tym czujny na przedpolu, pewny przy dośrodkowaniach.
Michalski 4 - Słaby mecz, całe szczęście że lewa strona Łęcznej jest rzadziej wykorzystywana od prawej... Pozwolił na dogranie piłki w sytuacji, gdy Julcimar uratował nas przed utratą gola.
Julcimar 9 - Fantastyczny mecz, dał się ograć tylko raz. Wybił piłkę z linii bramkowej, wygrywał główki, kapitalnie czytał grę i przecinał podania. MVP meczu, bez dwóch zdań.
Masternak 6 - Nieźle, ale popełnił 2-3 poważne błędy, po których gotowało się pod naszą bramką.
Rodrigo 5 - Wolański z Szałachowskim ogrywali go jak chcieli. Potwierdził swoje walory ofensywne, kilka razy udanie zdublował pozycję Grzelaka - może asysta z Płockiem jednak nie była przypadkowa?
Parzy 4 - Chyba najsłabszy mecz Tomka w tym sezonie, zupełnie niewidoczny. Psuł dośrodkowania, co dotychczas zdarzało mu się rzadko. Plus za bramkę.
Kaźmierczak 7 - Z zadań defensywnych wywiązywał się perfekcyjnie. Gorzej z ofensywą, był wprawdzie dwukrotnie bliski zdobycia gola (bomba z dystansu, główka po rogu), ale nie widziałem ani jednego celnego długiego podania, czasem zbyt długo holował piłkę.
Grzelak 3 - Zagrał tak, jak za swoich najgorszych czasów w Lechu. Kiwał na stojąco, podawał niedokładnie. Najsłabszy aktor tego meczu.
Milar 4 - Po fantastycznej formie we wrześniu, ukoronowanej wyróżnieniem jako Piłkarza Miesiąca, musiał dostać plastra i został praktycznie wyłączony z gry. Poza strzałem z wolnego i kilkoma teatralnymi padami niczym się nie wyróżnił.
Batata 5 - Brawo za bramkę, wreszcie strzelał na siłę i się opłaciło. All in all, w ofensywie beznadziejny - nie wygrał chyba żadnego pojedynku 1 na 1. Pomagał natomiast w defensywie, sporo ofiarnych wślizgów w różnych sektorach boiska. Być może dobrym rozwiązaniem byłoby wystawienie go w roli prawego obrońcy?
Moskalewicz 5 - Ciągle bez bramki w tym sezonie. W ofensywie raczej bezproduktywny, choć jego doświadczenie niekiedy przydawało się. Imponował walecznością, nękał obrońców Łęcznej, pomagał w odbiorze piłki.
Bugaj - kilka dobrych zagrań, kilka zagrań "a la Artur". Mimo wszystko niezła zmiana.
Terlecki - powinien zmienić nazwisko na Krygier, może wtedy kibice się od niego odpierdolą. Zagrał przyzwoicie, mądrze rozdzielał piłki. A strzał? Nawet Maradonie się zdarzało.
Trałka - chyba nie powąchał piłki.
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194:
SELECT
s.sesja_uzytkownik,
s.sesja_zalogowany
FROM
forum_sesje as s,
forum_uzytkownicy as u
WHERE
1758635765 - UNIX_TIMESTAMP(sesja_czas) < 180
AND
s.sesja_uzytkownik = u.id
AND
s.sesja_zalogowany = 'tak'
ORDER BY
u.nick ASC
Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/36;
!
Error nr 1024;
Opis błędu: 1194: Table 'forum_sesje' is marked as crashed and should be repaired /home/sites/forum.pogononline.pl/include/class.baza.php/50;
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
A co do meczu to no coment, NUDA!!!!!. Zauważyłem że na meczu z tą całą Łęczną nawet się większości śpiewać nie chciało. A co do wygwizdania Terleckiego to dobrze, trzeba się go pozbyć jak najszybciej i pokozać mu ze nie jest idolem tutejszyh fanów.
