Odp: Wyjazd do Poznania - dyskusja - 21/09/2012 15:38
Jeżeli nie mają jakiegoś super skomplikowanego system wygląda to tak :
- przy kupnie biletu w Szczecinie jesteśmy wpisywani na listę wyjazdową, oprócz imienia i nazwiska mamy nr biletu.
- gdy dochodzi ta lista do Poznania ktoś zapewne ręcznie dopisuje do każdego numeru biletu dane wlaściciela (imię + nazwisko + pesel) pod wpisany wcześniej nr biletu (dlatego ważne jest żebyś miał SWÓJ bilet)
- potem, gdy wszystko już będzie wpisane dochodzi uszeregowanie alfabetycznie (albo po numerze biletu- jak kto woli) i wydruku listy osób ...
Jedyna szansa na wejście z nieswoim biletem to dobra wola organizatora, można wymyślić różne bajki ale wszystko będzie zależeć od nich..
Odp: Wyjazd do Poznania - dyskusja - 21/09/2012 16:23
Dzwoniłem do kks lech poznań. Numer z ich strony (oficjalnej) 602368369(do 17).
Uzyskałem następującą odpowiedź na moje pyatnie.. "myślę, że nie będzie problemu, aczkolwiek nie daję gwarancji, najlepiej skontaktować się z waszym SK"
Także konkretnej odpowiedzi nie uzyskałem, można zaryzykować i w najgorszym wypadku posłuchać dopingu zza płotu. Jednym słowem lipa.
Dyplomacja - to powiedzieć komuś spierdalaj tak aby poczuł podniecenie na samą myśl o zbliżającej się podróży...
Odp: Wyjazd do Poznania - dyskusja - 21/09/2012 20:28
No właśnie dla zmotoryzowanych miał być osobny temat już w czwartek a tu dalej zero oficjalnego info. No ale nic, ja uważam że obie miejscówki są bardzo dobre tylko czemu tak wcześnie
MAM JEDNO WOLNE MIEJSCE W AUCIE TEL. 519 863 383
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!"- Józef Piłsudski
Wyjazd do Poznania PILNE ! - 21/09/2012 20:57
Osoby z podanej listy o numerach biletu nie zostały zweryfikowane przez system ( brak profilu w Centralnym Systemie ) i mogą mieć problem z wejściem na mecz:
4209868 Mariusz
4210162 Piotr
4210350 Adam
4210402 Piotr
4210474 Piotr
4210475 Artur
4210476 Michał
4210477 Krzysztof
4210481 Paweł
4210490 Przemysław
4210553 Marcin
4210604 Magda
4210606 Łukasz
4210623 Mariusz
4210625 Grzegorz
4210697 Nicolae
4210734 Maja
Wiedziałem, że będzie zaraz jakaś szydera. Bodajże w środę ktoś napisał, że oficjalne info na temat aut bedzie w czwartek więc nie dziw się, że niektóre osoby mogą czuć się lekko zdezorientowane. A po drugie czy to źle, że niektórzy próbują się organizować jakoś? Szanuję organizatorów i zawsze podporzadkuje się ich decyzjom ale nie można każdej oddolnej inicjatywy zawsze tłamsić i jechać po ludziach.
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!"- Józef Piłsudski
Dokładnie jak napisał kolega wyżej, dlatego też można troszke ogarnąć temat. A dlaczego 10:00 zbiórka? Bo chcemy spokojnie dojechać i wejść na stadion + jakiś postój na trasie. Dla mnie możesz wylecieć o 15 helikopterem.
Po pierwsze: zostało podane tak jak w cytacie poniżej. "Okolice czwartku" to dosyć luźne stwierdzenie, więc nie łap za słówka.
Po drugie: nikt po ludziach nie jedzie. Po prostu niektórym się w dupach poprzewracało. Skoro wiedziałeś że "pójdzie jakaś szydera" trzeba było jeszcze raz zastanowić się nad sensem takich pytań/postów. Ogarneliście auta/busy/autokary - chwała Wam za to, ale pamiętajcie żeby nie wybiegać przed szereg. Dlaczego nie organizowaliście się tak chyżo na wcześniejsze wyjazdy? A i chyba nie muszę przypominać, że po Poznaniu są następne? Mam nadzieję, że już się organizujesz
Bo Pogoń szczecińska to jedna rodzina, starszy czy młodszy, piknik czy chuligan!
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
ZAWSZE I TYLKO POGOŃ
dla spóźnialskich zakupy na jakiś grill or something 
Bodajże w środę ktoś napisał, że oficjalne info na temat aut bedzie w czwartek więc nie dziw się, że niektóre osoby mogą czuć się lekko zdezorientowane. A po drugie czy to źle, że niektórzy próbują się organizować jakoś? Szanuję organizatorów i zawsze podporzadkuje się ich decyzjom ale nie można każdej oddolnej inicjatywy zawsze tłamsić i jechać po ludziach.
