I po co ten Sieniawski wykonywał ten rzut wolny. Już pomijam to, że Bygdoszczy mało się nie popłakał jak mu nie dali strzelać wolnego po którym Petasz zdobył bramkę. Dziś on wykonuje rzut wolny i po raz kolejny trafia w mur. PO co taki partacz się do tego zabiera, skoro trafia w mur już nie poraz pierwszy. Petasz jakby uderzył w mur, to przynajmniej by jedno piłkarza z gry wyelominował. Co do jego gry to do ideału jeszcze daleko, ale fakt faktem kopyto ma i nawet jak gra słabo to wystarczu mu jeden wolny by zdobyć bramkę.
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 03/05/2009 22:44
a wiecie co jest najzabawniejsze w tej farsie? mianowicie to,że wciąż mamy realne szanse na awans,dalej jesteśmy faworytem tej ligi,wciąż okupujemy premiujące miejsce awansem do wyższej ligi. wystarczy TYLKO zacząć ponownie wygrywać. ale z takim nastawieniem taktyczno-wolicjonalnym na dzień dzisiejszy to równie dobrze lige możemy zakończyć coś koło 8-10 miejsca. czekam teraz na reakcje kompetentnych ludzi,opini publicznej poprostu sie to należy.
i jeszcze słowo Mandrysza,sami oceńcie czy ten człowiek już sam nie wie co sie dzieje z drużyną:
Piotr Mandrysz, trener Pogoni Szczecin:
- Spotkanie nie ułożyło się dobrze dla nas. Dwie żółte kartki na pewno pokrzyżowały nam plany, jeśli chodzi o grę w tyle. Dwie żółte kartki Nowaka były dla nas dużym ciosem. Trzeba było się przegrupować, zmienić ustawienie w przerwie. Ciężko walczyliśmy o tę jedną bramkę. Wiadomo, że w dziesiątkę z żadnym przeciwnikiem nie gra się łatwo. Było to widać. Szkoda, że nie dotrwaliśmy do końca spotkania. Myślę, że chłopcy za determinację zasłużyli, aby dowieść wynik do końca. Błędy zdarzają się wszystkim i po błędach padają bramki. Błąd zdarzył się także nam po rzucie rożnym. Teraz mamy wreszcie tydzień na odpoczynek, zregenerowanie sił i podjęcie walki w następnym spotkaniu.
Ostatnio edytowany przez: nowa od nowa, 3 maja 2009, 22:55 [1 raz(y)]
Petasz musi grać gdzie indziej niż jako skrzydłowy/boczny pomocnik/boczny obrońca bo on tam sobie nie radzi. Jest za wolny i "nie ciągnie" gry- trzeba by było go ustawić w środku i wprowadzać koło 70 minuty ale ma pewnie taki kontrakt, że Mandrysz nie próbuje go nawet ściągać.
Wójcik- in plus w paru interwencjach ale bramka chyba jego konto (czemu on taki niski jest?)
Szczyrba- powinien pograć w 4 lidze w jakimś słabiaku to może by błyszczał
Sobczyński- na tle tego co pokazał Szczyrba grał 2 razy lepiej
Parzy- stara się i stara ale bez pomocy w drugiej linii nic nie zdziała
Wólkiewicz- bardzo duży plus, dośrodkowywał, ganiał - robił co mógł i mu to wychodziło
Ropiejko- od 2 lat uczy się przyjmować piłkę w meczach a nadal mu to nie wychodzi
Sieniawski- jak na razie to powinien wchodzić na końcówki, za szybko się spala przez ten przeskok ligowy
Niestety widać brak kogoś kto uporządkuje grę w środku, wygra główkę i się dobrze zastawi (Koman wracaj) a także brak Kowala. Mówcie co chcecie, że grał tak a nie inaczej ale to dzięki jego bramkom w tamtej rundzie wspięliśmy się tak w tabeli.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 03/05/2009 23:16
Mecz tragedia, czerwona kartka Nowaka podłamała wszystkich i kibiców i samych piłkarzy. Polonia była żadnych przeciwnikiem nawet grając przeciwko 10 graczom Pogoni nie potrafili stworzyć składnej groźnej akcji.
Przy okazji co z tą kartką Nowaka? Dostał drugą żółtą czy sędzia pomylił się początkowo pokazując żółtą a nie czerwoną?
Faul Nowaka ewidentny i chyba niepotrzebny z tak grającą Polonią 1 bramka stracona raczej dużo złego by nie zrobiła i śmiem twierdzić że w 11 Pogoń by ich rozbiła. A tak niestety Mandrysz nie potrafił chyba odpowiednio zmotywować czy ustawić piłkarzy bo w drugiej połowie wyglądało to fatalnie.
Co do poszczególnych zawodników:
Wójcik - wybronił 2 setki, z którymi dam sobie rękę uciąć Binkowski miałby ogromne problemy. Nie wiem czy nie powinien lepiej zachować się przy bramce, ale nie oceniam bo było spore zamieszanie.
Petasz - naprawdę dziś jego gra mi się całkiem podobała, w drugiej połowie kilka ciekawych akcji ofensywnych, świetne piłki, szkoda że od 75 minuty kompletnie bez sił i bardzo mało biegał.
Woźniak - niby parę dobrych rajdów, ale czasami aż prosiło się o wyjście do przodu i pomoc w akcji ofensywnej a Woźniak stał na tyłach jakby bez pomysłu
Ropiejko - niby w ataku walczył sporo biegał, ale sam niczego nie zrobi widać że brakowało mu partnera z którym mógłby rozegrać piłkę.
Parzy - całkiem nieźle w środku pola, chociaż czasem brakowało pomysłu na rozegranie.
Wólkiewicz, Rydzak, Sieniawski - nic specjalnego.
Ogólnie znów frajersko tracimy punkty, które powinniśmy zdobyć machnięciem ręki powoli zaczyna to się robić nużące.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 03/05/2009 23:16
Widziałem dziś tylko drugą połowę, w której faktycznie grali jakby prosto z majówki trafili na boisko. Ja rozumiem, że w 10 ciężej się gra, ale miałem wrażenie, że Portowcy są zadowoleni z wyniku 0:0. Ich wychodzenie do ataku było tak ślamazarne i niechętne, jakby to za karę robili, albo wcale im się nie chciało, minimalnymi siłami. Gol dla Pogoni to przecież jakiś przypadek, podarunek od bramkarza gości. A swoje sporadyczne akcje ofensywne Pogoń kończyła jakimiś koszmarnymi strzałami z daleka. Dogrywanie górnych piłek do osamotnionego napastnika na kilku obrońców, to chyba jakieś kpiny. Ogólnie wyglądało to fatalnie. Na tak grający zespół to 100 ludzi nie powinno przychodzić.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 03/05/2009 23:20
Trochę ochłonęłem, nerwy trochę przeszły.
No kurwaaaaaa jak można tak grać (jednak nie przeszły). Nie ogarniam tego zupełnie. Dziś jakby rywal był o ciut lepszy przegralibyśmy dwoma, trzema bramkami, a tylko dzięki ich nieporadności z przodu mamy marny 1 punkt.
Dzięki Bogu, że Wójcik wrócił, dużo pewnych wyjść na przedpole, jedna setka wyjęta - i o to chodzi. Co do bramki, myślę że za duży tłok miał na 3m żeby jakkolwiek zareagować. Występ na pewno na +
W obronie nie najgorzej, Skrzypek pokazał dziś, że mecz z Rakowem był wypadkiem przy pracy.
Pomoc, jak zawsze najsłabiej. Jedyny Parzy któremu się chcę, szarpie, walczy, przewracają go, faulują, ale biega za trzech.
Szczyrba, Sobczyński już nie to samo. Kółeczka, nie celne podania, brak pomysłu, sporo strat.
Wólek póki miał siły, elegancko, jego zmiennik Rydzka - słabizna
Z drugiej strony nasza gwiazdka Petasz - dla mnie zawodnik pokroju Beckhama, gra po to żeby kopać wolne. Tylko to potrafi. Jego próby dryblingu.... hahahhahaa, uśmiać się szło. Wolny jak mucha w smole. Totalnie nie przydatny podczas gry. Jakby było obok niego trzech dobrych graczy, to spoko niech gra i te wolne kopie, ale my potrzebujemy kreatywnych zawodników, którzy sami zrobią przewagę podczas gry czy ataku pozycyjnego. Ja nie mogę na niego patrzeć.
Sieniaw nie ta liga jeszcze, dobry jest, może być z niego ciekawy gracz, ale musi nabrać doświadczenia.
Ropiej, trzyma pewien poziom poniżej którego nie schodzi. Dużo zdrowia dziś zostawił, strzelił bramkę, występ na +.
Jak ktoś wspomniał, potrzebny jest jakiś wstrząs. Odważna decyzja, obcięcie pensji, większa presja kibiców, Mandrysz też musi im uzmysłowić gdzie oni grają i jaki jest ich cel. Wygląda to tak jakby oni myśleli, że awans jest na nich skazany, że na stojąco go osiągną. TAKI WAŁ!!! Potrzeba zwycięstw, tabela się spłaszcza, każdy traci punkty, a my tego wykorzystać nie potrafimy.
Taki klub, taka kasa, a nie możemy poradzić sobie w takiej śmiesznej lidze.....
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 03/05/2009 23:38
Wójcik - bramki do końca nie widziałem więc nie oceniam, na pewno dużo lepiej niż Bińkowski..
Obrony nie oceniam bo ogólnie słabo, Skrzypek coś tam próbował ogarniać ale ogólnie tak sobie..
Petasz - dno totalne, chodzenie po boisku.. jakby mógł to by sobie pewnie ręce do kieszenie wsadził.. nawet wolnych dziś nie miał.. mnie ten gościu już nie przekona..
Wólkiewicz - bardzo pozytywnie dzisiaj, wkłada serce w grę, niezłe wrzuty czasem
Rydzak - bez rewelacji..
Parzy - trochę zaangażowania było, niestety gorzej z efektami..
Szczyrba - niewidoczny..
Sieniawski - dość szybki, ale nie nadaje się na 90 minut, i gdyby większy był
Ropiejko - ja nie wiem co się z nim dzieje, co do bramki to trudno żeby jej nie wbił...
Coś jest nie tak, piłkarze grają jak na kacu (ciekawe czemu..), Mandrysz niewiele z nich wyciąga.. wygląda to nieciekawie. Jeśli z Chemikiem się nic nie zmieni.. to awans rzeczywiście będzie trzeba odłożyć w czasie..
Pogoń to barwy, historia, stadion, klimat - POGOŃ TO MY! || Hala Madrid!
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 04/05/2009 00:08
Ja troche nie rozumiem zmian w przerwie..o ile jeszcze zmiane Sobczyńskiego mozna zrozumiec o tyle zmiana Sieniawa (wszedł Dymek) jest dla mnie w huj nie zrozumiała..Co Mandrysz chcał wyniku bronićMoim zdaniem powinien wejśc Kossakowski bo Pogoń nawet w 10 powinna ich rozbić!A tak został biedny Ropiej wracajacy po kontuzji i od 70 min miałem wrazenie ze zaraz zasłabnie..Szkoda że remisujemy u siebie z ostatnią drużyną tabeli..
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 04/05/2009 00:10
chłopaki po meczu przy swojej ławce rezerwowych trochę się pospinali. Ale co z tego jak jeden na drugiego krzyczy, że nie podał mu piłki. Trener powinien być od tego trzasnąć drzwiami, jebnąć ze łba. pokazać im gdzie raki zimują a tak na poważnie brakuje takiej osoby jak B. Baniak który umiał motywować zawodników. Miejmy nadzieje, że z Chemikiem wygrają i jakoś się doturlają do końca sezonu. Nie wyobrażam sobie tego, że możemy nie awansować. Oby Mandrysz coś wymyślił.
Zacznę od kibiców- dnooo totalne ( niektórzy starsi panowie, którzy siedzieli za mną myśleli, że obejrzą dziś widowisko porównywalne do wczorajszego meczu Real- Barcelona )
Ich okrzyki i zachowanie pozostawiało wiele do życzenia. Jeżeli oni twierdzili, że Petasz i sędziowie byli najsłabszymi elementami dzisiejszego " widowiska "- to rzeczywiście- nie znają się na piłce.
Po drugie- dwie żółte kartki dla Nowaka- oczywiste- w pełni zasłużone.
Po trzecie- Skrzypek, Petasz- najlepsi zawodnicy dzisiejszego meczu
Po czwarte- Mandrysz- bardzo słabe zmiany.
Ogólnie- moja noga nie postanie więcej na Twardowskiego- uważam, że cena 10złotych za taką kopaninę to " lekka " przesada.
Ostatecznie- uważam, że z taką grą Pogoń Szczecin- z całym szacunkiem- z taką grą i takimi kibicami nie zasługują na awans do wyższej ligi. Za wysokie progi na ich pseudo grajkowe nogi.
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 04/05/2009 00:35
to nie ogladaj wcale!! nikt cie na stadion sila nie zaprowadzil,zal jak czytam takie posrane komentarze!!! i ty jestes-100procentPogon? chyba kurwa w ekstraklasie i nic poza tym..... takim tylko blaszki sadzic zeby sie ogarneli!!! OGARNIJ SIE CZLOWKIEKU TROSZKE!!!
No i bardzo dobrze! Domyślam się też, że większość forumowiczów życzyłaby sobie, żeby twoja noga również więcej nie postała na tym forum. Jak chcesz się zachwycać popisami piłkarzyków to wcale daleko nie masz do pewnego miasta na P...
Ostatnio edytowany przez: .Krzysiek, 4 maja 2009, 01:18 [1 raz(y)]
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 04/05/2009 02:07
własnie wrocilem z meczu... nie chce mi sie czytać wiekszości wypocin na tym forum... wynik kompromitacja...ale dla mnie wieksza kompromitacja była dzis frekwencja i mobilizacja na 12... pierwsza polowa jeden wielki syf, pełno dzieciarni i strasznie cicho..całe szczęscie w drugiej polowie chyba została sama grupa "wyjazdowa" i jako tako to wyglądało. Jednak mimo wszystko nasuneła mi sie jedna myśl... gdyby przyjezni wpadli na swój sektor w sile 100-200 spokojnie by nas przekrzyczeli... a to daje do myślenia... serio...czułem sie jak na wyjeździe czekając tylko na jebnięcie "gospodarzy" ltórzy będą starali sie nas zagłuszyć... ja sie pytam... kiedy kurwa nastana normalne dni... ?!
Ostatnio edytowany przez: Castaway, 4 maja 2009, 02:15 [1 raz(y)]
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" - J. Piłsudski
Odp: Występy Pogoni w II lidze. - 04/05/2009 07:10
Cóż... Ogólnie to Petasz zagrał wreszcie niezły mecz. Ten gość potrafi grać co pokazywał w poprzednich klubach... Ale w Pogoni jakoś nie potrafi na razie tego pokazać - odpowiednia pora na przełamanie. Nowak to bardzo dobry transfer, a że wczoraj się zdarzyło... Niech wraca Koman, bo go brakuje! Trudno. Szczyrba, Sieniawski to dno kompletne. O ile Sieniawskiego mogę zrozumieć, bo młody i ogromny przeskok ligowy, to Szczyrba doświadczony kopacz, a wygląda jak ściągnięty z podwórka.
No i wresczie Wójcki w bramce! Ropiej to też jednak nie ten zawodnik co wcześniej. Może brak Kowala tak na niego wpływa? A bramkę strzelił, bo nie dało się tego nie strzelić... Parzol jak zawsze jeden z lepszych, walczył, próbował. Sam Parzy jednak meczu nie wygra...
Ogólnie trzeba coś zrobić. Wygrana z Chemikiem obowiązkowa, i potem 3 mecze o awans - w Kołobrzegu i u nas z Nielbą i ze Ślęzą. Trzeba wierzyć!
A co do kibiców... Dokładnie tak jak napisał Animal. Pierwsza połowa żałosna do potęgi, śmiech na sali przy kabarecie jest głośniejszy. W drugiej połowie było już lepiej i jak na taką liczbę jakoś to wyglądało. Chyba wynika to właśnie z tego, że została sama ogarnięta ekipa...
PS. dzięki dla Kotwicy i Nielby za sobotnie wyniki
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.