Nie chce oceniac postawy naszych zawodnikow, gdyz meczu nie widzialem, ale jestem sklonny uwierzyc w brak zaangazowania i ambicji, gdyz nie dzieje sie to pierwszy raz. Mandrysz powinien wstrzasnac tym zespolem i wywalic takiego Petasza ze skladu. Nie wiem co on w nim na dzien dzisiejszy widzi. Moze ta bramka przelamie sie, ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc. Mecz w Bydgoszczy trzeba wygrac, zeby Kluczbork nam nie odskoczyl, zwlaszcza ze Zawisza nic nie gra, podobnie zreszta jak i my od jakis 3 spotkan.

Liga jest tak mocno nieprzewidywalna, ze ciezko cokolwiek w ogole spekulowac. Poza tym drugiego meczu z Nielba jeszcze nie gralismy wiec nie wiemy jaki mamy z nimi bilans. Zwlaszcza, ze jest to bardziej druzyna wlasnego boiska i w Szczecinie skupi sie na obronie.
Tutaj wystarczy chciec, biegac od linii do linii, przeszkadzac w grze i bramki same wejda. Rakow tak robil w meczu z nami. Od srodka boiska podchodzili pod naszych, a my nie wiedzielismy co robic z pilka. Pewnie tak bylo w Toruniu i obawiam sie, ze tak bedzie w Bydgoszczy jesli nie bedzie zmian, a te sa konieczne. 2 kubly zimnej wody, a nawet 3, to zdecydowanie za duzo. Tutaj trzeba zmienic bramkarza, ogarnac srodek pola i unikac eksperymentow w postaci Piotra Kolca na srodku obrony, Piotra Petasza na lewej obronie czy jakiejkolwiek innej pozycji na dzien dzisiejszy. Mamy mlodych, im chce sie grac, jesli mieliby wsparcie w postaci bardziej doswiadczonych kolegow to wyniki przyjda, jesienia to funkcjonowalo wiec czemu teraz mialoby sie nie udac? Wojcik na bramke, na lewej Wozniak, w srodku Dymek-Nowak, na prawej Zawadzki/Skrzypek. Na lewej pomocy Rydzak, srodek Bilinski-Parzy, prawa pomoc Wolkiewicz/Chi-Fon, atak Ropiejko, no wlasnie, i tu jest najwiekszy problem. Albo Lebedynski, nie wiem, albo moze dac szanse Kosakowskiemu wreszcie, facet zawsze braki techniczne nadrabia agresja i walecznoscia, a tego nam trzeba. Nie podoba mi sie, ze Mandrysz ma uprzedzenia do niektorych, a na innych stawia w ciemno. Tak bylo z Przewozniakiem jeszcze w Gliwicach, tak jest teraz z Wojcikiem czy Kosakowskim, nie mowiac juz o Petaszu czy Szczyrbie (choc jemu jak na razie podziekowano...). Zawisza nic nie gra wiosna, zreszta podobnie jak i Rakow czy Elana, wiec strata punktow z takimi ogorkami bylaby kleska. Mandrysz musi wstrzsnac ta druzyna, powinni dostac mocny opierdol i wzorem Cracovii, premie wyplacic dopiero po awansie z 1.miejsca, stac nas na to, a nawet powinnismy tego od siebie wymagac, bo sklad mamy lepszy o cale lata swietlne od pozostalych, a gramy taka ciape od meczu w Jarocinie....

Skoro nie mamy napastników to może lepiej grać jednym i zwiększyć liczbę w środku, dało by to może lepsze rozwiązanie w postaci lepszego rozegrania, więcej możliwości i skupić akcję na skrzydłach, gdzie mamy dobrych, szybkich skrzydłowych i nie najgorzej radzących sobie z przodu bocznych obrońców.

-------------Ropieko
----Rydzak Chifon Wólkiewicz
----------Biliński Parzy
Woźniak Dymek Nowak Zawadzki
---------------Wójcik

Taktyka ta jest teraz powszechnie stosowana na świecie, większość II ligowców tak gra i może dlatego mamy problemy w środku pola, gdzie przewagę liczebną ma zawsze rywal. Z tym się wiążą problemy w rozegraniu, mało miejsca na przyjęcie czy podjęcie decyzji.
Taktykę lepiej dobrać pod zawodników niż zawodników pod taktykę.

Już jutro po dwóch przekładanych terminach dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku o mistrzostwo II ligi pomiędzy bydgoskim Zawiszą a szczecińską Pogonią.Początkowo spotkanie miało odbyć się 28 marca jednak na stadionie Zawiszy instalowano właśnie podgrzewaną murawę.Termin więc spotkania został przełożony na 15 kwietnia jednak akurat w tym czasie prezydent Polski ogłosił żałobę narodową.Pewnie z pierwszego jak i drugiego przełożenia tego meczu najbardziej szczęśliwi byli fani portowców,którzy w tym czasie mieli zakaz od PZPNu na dwa mecze.Jutro kibice Pogoni za witają do Bydgoszczy prawdopodobnie wspomagani podobnie jak to było w Toruniu kibicami Legi Warszawa.Oficjalnie kibice ze Szczecina zamówili 400 biletów w szeregach obu ekip od kilku miesięcy trwa szczególne ciśnienie z różnych powodów.Kibice w Bydgoszczy zapowiadają rekord frekwencji na II ligowych boiskach oraz wspaniały doping na swoim nowym stadionie,początek spotkania w Bydgoszczy godzina 19.00.

jaki jest oficjalny rekord frekwencji II ligi ?

reagujesz od razu siłowo -chcesz wyjaśniać coś na żywo bo ktoś zwrócił uwagę że na mecz nie zdążyliście -brak Ci innych argumentów..?? Zawsze jak jest coś lub ktoś pod prąd z Twoją filozofią kibicowania-jedziesz z nim bluzgami etc. Masz słabe nerwy? Nie można pewnych spraw wyjasnić słowami ............