Wybacz ale ocena mojej osoby przez takiego leszcza jak ty jakoś mnie nie interesuje.
Raczej donosisz jak zwykła parówa bo "jakiś prezes tak wspomniał". Zadzwonić i powiedzieć ze jest się z SKLW może kazdy. Wole aby reprezentowało mnie OZSK , czyli ludzie którzy liczą się w swoich ekipach i coś osiągneli na tym "polu" , niż takie bezmózgie typki jak ty ograniczające swoja działalnośc do internetu(nie wspominajac już o lewaku Gielecińskim który "śledzi w prasie wynki Bayernu", pracowniku agencji reklamowej).
Jak ITI ci nie płaci to oznacza że jesteś jeszcze większym debilem tudzież tzw."pożytecznym idiotą" który myśli że opozycja chce zmian w Polskiej piłce a tak naprawde chce min.kasy i praw do transmisji spotkań.
Walter z Solorzem się z ciebie smieją a ty się tu produkujesz. Zenada...
Ostatnio edytowany przez: eM, 21 grudnia 2009, 10:11 [1 raz(y)]
Sprawa między ITI a SKLW prosta nie jest i wątpię byś chciał poznać moje (zapewne odmienne) zdanie na ten temat. Jako że staram się być rzetelny w tym co robię i odpowiadać nawet na takie a nie inne zaczepki odpowiem Ci -> Nie, Pan Walter mi nie płaci.
Jak ITI ci nie płaci to oznacza że jesteś jeszcze większym debilem tudzież tzw."pożytecznym idiotą" który myśli że opozycja chce zmian w Polskiej piłce a tak naprawde chce kasy i praw do transmisji spotkań.
Przeciez kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Co go tak atakujesz od razu?
Prawo do własnego zdania to jedno, a fakty to drugie.
ITI spier...!
Odp: Kibice vs PZPN - 21/12/2009 16:55
1. Napisałem i powtórzę "Chciałbym wierzyć że Ci grożący tylko podawali się za reprezentantów SKLW a nie byli nimi w rzeczywistości."
2. Tak jak mam nie wierzyć w to że był to ktoś z SKLW czy też OZSK proszę byście nie wierzyli że reprezentujemy kogokolwiek innego niż mówimy. Sami nie chcecie mieć przypisywanych łatek to nie róbcie to innym. Wglądu na konta innych sympatyków SOS nie mam ale z dostępnych mi informacji NIKT nie siedzi w kieszeni TVNów, POLSATów czy tym podobnym...
3. Oczywiście że Greń nie jest rozwiązaniem, półśrodkiem raczej. Każdego z władz powinno się rozliczyć ale statut PZPN jest taki a nie inny. I poza naciskiem nie mamy (nie jako SOS a jako kibice) wpływu innego niż nacisk i inspirowanie/pobudzanie/prowokowanie (niepotrzebne skreślić) opinii publicznej.
4. Zaczynając swoją aktywność w SOS miałem na względzie to iż jako pierwsza w swoich postulatach miała to na czym mi zależy, co chciałbym aby było zrealizowane. Niestety OZSK w swoich postulatach nie ma nic o podnoszeniu poziomu naszej piłki, a jako reprezentant zorganizowanej części kibiców (różnych środowisk) miałby/ma większą siłę przebicia. W postulatach OZSK jest tylko część z którą się zgadzam, która jest dla mnie istotna. postulaty OZSK postulaty SOS
Nie o to jednak tu się rozchodzi.
5. Nie będę odnosił się do historii naszego klubu bo każdy kibic powinien ją znać. Pozwolę sobie jednak powtórzyć znane hasło "Szczecińska albo żadna".
6. Nie chcieliśmy/nie chcemy?/ z zagranicy... Zwróciliście może uwagę iż ostatnimi czasy w naszej reprezentacji znaczącym postaciami są osoby nie raczone naszą myślą szkoleniową? Olisadebe, Roger, Smolarek, Obraniak... Dlaczego tak jest? W 40mln kraju nie rodzą się talenty? Czy może szkolenie jako całość leży? Uogólnienie? Możliwe...
7. "ponieważ to tutaj klub kibiców wygrał sprawę o unieważnienie zjazdu." 100% racji! Mam nadzieję że po odwołaniach nic się w tej materii nie zmieni, i z czasem okaże się że i obecny zarząd w całości jest NIELEGALNY bo wybrany głosami m.in. przedstawicieli z zachodniopomorskiego.
8. "Zrobiła to, żeby było choć trochę "normalniej"". Ale dlaczego tylko trochę? Iść za ciosem, niech w ZZPN pracują ludzie kompetentni, naprawdę reprezentujący kluby, trenerów, piłkarzy czy też nawet kibiców z naszego okręgu!
9. "Tak na koniec moja uwaga, dlaczego ludzie nie wierzą koniecPZPN i dlaczego ta incjatywa zginie lub skręci na monowce.". Oczywiście masz prawo, jak każdy, do własnego zdania. Pozwolę sobie jednak nie zgodzić się z nim. Nie ufam teraz bo kiedyś może zginie albo się wypaczy? Wychodząc z takiego założenia nic i nigdy nie należało by robić! Bo to ludzie działający w danych strukturach decydują o jej działaniu i przyszłości! Jeśli S.O.S. przestanie realizować swoje postulaty to BANKOWO straci moje poparcie! A może i więcej...
10. "dorobek w ostatnich latach kibiców zrzeszonych w OZSK..." Za pozytywne działania OZSK należy podziękować i przyklasnąć. Prawda jest taka że i w strukturach tego stowarzyszenia są ludzi niezbyt krystaliczni.
11. "za którymi stoją dziwaczne koncerny medialne" - Masz jakiś dowód na swoją tezę?
12. "ograniczające swoja działalnośc do internetu" - W świecie realnym też coś robię.
PS
Wyprzedając pseudo argumenty. Kibicem Pogoni jestem od +/- 1990 roku, byłem na kilku wyjazdach (i mam nadzieję iż to nie koniec tychże), wspomagałem akcję "Pogoń Walczącą", nie śpiewałem "obrigado".
Odp: Kibice vs PZPN - 22/12/2009 04:59
1. Odpowiedź na to pytanie już dostałeś - nic sie nie działo znaczy się to nie SKLW. Na przyszłośc jest prosty sposób jak to sprawdzić- zadzwoń do SKLW.
2. Ja nie piszę, że reprezentujecie jako całość dwóch koncernów medialnych które chcą przejąć kasę do swoich 3-4 klubów. Tak na marginesie podobno też działają w dobrej wierze. Po prostu twierdzą, że jedyną szansą dla polskiej piłki jest skomasowanie pieniędzy w 3-4 klubach (jak w Portugalii); tylko gdzie tu dobro całej piłki np. Pogoni. Dlatego jeszcze raz napiszę nie reprezentujecie jako calośc tych dwóch koncernów; daliście się wciągnąć w rozgrywkę która tym dwóm koncernom odpowiada. Tym samym nie swoimi rękami chcą oni załatwić swoje interesy, a "moderatorzy" w waszej organizacji im w tym pomagają.
3. Jaki półśrodek ? Można leczyć zapaleni płuc wycinając płuca, tylko że płuc już nie odratujesz. Tak jak piszesz statut jest taki, a nie inny więc to nic nie da- po za symbolicznym zwycięstwem (czyli prawdopodobnie jeszcze gorszą chorobą). Delegatów jest 116 i podaj mi z tego grona idealny twoim zdaniem skład zarządu. Jak dasz radę to zmiany proponowane przez ciebie mają sens, jak nie zastanów sie nad innym rozwiązaniem. Wpływ mamy jako kibice dużo wiekszy niż tylko inspirowanie i prowokowanie tylko, że wymaga to wiecej czasu i pracy niż to co proponujesz. Zajrzyj na fora Pogoni 4 lata temu to mniej więcej też większość twierdziła, że możemy tylko "pobudzać".
4. Sory, ale postulat koniecPZPN nie jest żadnym postulatem. Tak zmiany jak i podnoszenie poziomu piłki niestety nie da się załatwić jednym zjazdem, spotakniem czy pomysłem. Może masz rację, że OZSK skupiła sie na innych działaniach, ale po to została stworzona. Nie miała mieć za zadania rewolucji w polskiej piłce tylko jak sama nazwa wskazuje miała być reprezentantem stowarzyszeń kibiców. Jednak już poszczególne stowarzyszenia, które ją tworzą przyczyniaja się do podniesienia poziomu piłki i to chyba jako jedyne dobre zmiany w polskiej pilce w ostatnich latach.
5. Ta historia jest jednak bardzo ważna, bo pokazuje jaki wpływ mają stowarzyszenia nie tylko na pilkę w Szczecinie, ale i na jej rozwój. To, że u nas jest normalniej (choć nie idealnie) niż było to jedno. Równie ważne jest jednak to, że poprzez te działanie (i klubu oczywiście) zmieniło się choć troche podejście do klubu i samej piłki. Na Pogoni przybyły 2 boiska trawiaste, 1 sztuczne, wyremontowano szatnie czy trybunę. Do tego w mieście powstało kilkanaście boisk (tylko część to Orliki) czy filia Pogoni na Prawobrzerzu. To oczywiście mała kropla tego co trzeba zrobić, ale w miastach gdzie tego nie było są lata za nami np. Lublin czy Toruń.
6. Nie chcemy wlasnie dlatego, że to da pretekst to porzucenia szkolenia, bo po co jak można sprowadzić.
Dlaczego tak jest ? Sam system szkolenia, pomoże ale niewiele. Zmienić się musi podejście do szkolenia i to nie tylko na poziomie PZPN ale i w klubach. Tu nie robi nic i PZPN i wiekszośc klubow. Efekty szkolenia młodzieży to jest min. 8-10 lat, a jaki prezes czy wlasciciel myśli taką perspektywą. U nas wiekszości właściciele mają gdzieś szkolenie po co czekać lepiej kupić. Spólka właścicieli czyli ekstraklasa nie chce się zgodzić na wprowadzenie limitów drużyn młodzieżowych w klubach, a nie którzy twierdzą, że właściciel ma takie prawo bo to przecież jego własność. W Pogoni jak będzie ciągłość to efekty będzie widać za 5-6 lat w innych klubach na które wpływ maja kibce wcześniej lub później może z tego bedzie ze czterech Obraników w skali kraju.
7. Tak będzie jeżeli okaże się, że zmiany jakie mogą zajść będą zmianami na lepsze.
8. Masz rację tylko, że to jest proces, a nie rewolucja. Przecież kolejnych będa wybierali praktycznie ci sami którzy wybrali tych (tak jak w PZPN). Zmiany trzeba zrobic jeszcze niżej.
Każdy chce żeby to były osoby kompetentne tylko co to znaczy, znasz 10 nazwisk z regionu, które to gwarantują.
9. Samo obalenie PZPN to juz będzie to; jeżeli nie to jak będziesz pilnował dwóch koncernów, które będą miały większość w PZPN i w Ekstraklasie, żeby nie pozbawiły szans na rozwój reszty kraju.
10. Jak w każdej dużej społeczności czy organizacji. Średnia na pewno nie jest gorsza niż w społeczeństwie, partiach politycznych czy korporacjach zawodowych. Ideały są w bajkach w życiu są ludzie.
11. Przepraszam koncerny medialne nie są dziwaczne są rzeczywiste. Powinno być "których działania w myśl własnych interesów popierają koncerny medialne"
12. Historia oceni.
PS. To dlatego można z tobą popisać, szkoda że większość z SOS nie ma takiego "doświadczenia".
Ostatnio edytowany przez: ROJ, 22 grudnia 2009, 05:06 [1 raz(y)]
Odp: Kibice vs PZPN - 23/12/2009 15:16
Tancerz kto to jest ta organizacja SOS? Ja Cie pytam, co pokazali przy zjeździe PZPNu ilu ich było, prawda taka, że zwykłego polaka to tak naprawdę obchodzi piłka, ale zatrzymuje się na marudzeniu przy telewizorze albo w gronie znajomych. OZSK potrafi działać ich działania są widoczne na trybunach polskich stadionów, bo walczą o nasze sprawy, o sprawy kibiców i mają poparcie duże poparcie. Co do wojny na linii KP Legia - Kibice, zobaczymy jak zapełnią nowy stadion kiedy wlepiają zakazy każdemu kto nie zajmie miejsca na swoim krzesełku. A jak zapełnią to będzie niezły folklor tam, a bluzgi będą częściej leciały niż wtedy, gdy bandyci byli na trybunach, niech tylko jakaś większa ekipa przyjedzie albo piłkarze zaczną grać piach.
Co do słabego szkolenia w Polsce, to ja wsadziłbym takie teorie między bajki, polscy piłkarze są zmanierowani przepłacani, po co mają się męczyć jak już bardzo dobre pieniądze dostaje się w ekstraklasie, juniorzy w Polsce często leją swoich rówieśników z zagranicy, a potem gdzieś giną. Wielkie talenty nie powstają na orlikach tylko w wyniku ciężkiej pracy, nie zawsze w dobrych warunkach.
Odp: Kibice vs PZPN - 23/12/2009 15:24
Jak dobrze im w tym korycie dobitnie pokazała wypowiedź Rząsy jako delegata cracovii na zjazd.Podobno Rząsa zawsze równo jechał po tych baranach a wystarczyło tylko załapać fuchę dobrze płatną a już całkowicie inne podejście.
Odp: Kibice vs PZPN - 23/12/2009 15:33
Na dziś dzień nie ma nikogo na horyzoncie kto mógłbym cokolwiek zmienić w Polskiej piłce, PZPN syf, Ekstraklasa to samo gówno.
Tancerz kto to jest ta organizacja SOS? Ja Cie pytam, co pokazali przy zjeździe PZPNu ilu ich było, prawda taka, że zwykłego polaka to tak naprawdę obchodzi piłka, ale zatrzymuje się na marudzeniu przy telewizorze albo w gronie znajomych. OZSK potrafi działać ich działania są widoczne na trybunach polskich stadionów, bo walczą o nasze sprawy, o sprawy kibiców i mają poparcie duże poparcie. Co do wojny na linii KP Legia - Kibice, zobaczymy jak zapełnią nowy stadion kiedy wlepiają zakazy każdemu kto nie zajmie miejsca na swoim krzesełku. A jak zapełnią to będzie niezły folklor tam, a bluzgi będą częściej leciały niż wtedy, gdy bandyci byli na trybunach, niech tylko jakaś większa ekipa przyjedzie albo piłkarze zaczną grać piach.
Co do słabego szkolenia w Polsce, to ja wsadziłbym takie teorie między bajki, polscy piłkarze są zmanierowani przepłacani, po co mają się męczyć jak już bardzo dobre pieniądze dostaje się w ekstraklasie, juniorzy w Polsce często leją swoich rówieśników z zagranicy, a potem gdzieś giną. Wielkie talenty nie powstają na orlikach tylko w wyniku ciężkiej pracy, nie zawsze w dobrych warunkach.
Wedlug Ciebie problem nie lezy w szkoleniu? Oczywiscie, ze lezy. To, ze w mlodym wieku pilkarze jakis poziom trzymaja nie jest spowodowane dobrym systemem szkoleniowym. Wystarczy spojrzec na ich przygotowanie fizyczne, techniczne. Pila przed siebie, mocny strzal i opracowanych kilka zwodow. W wieku 21 lat pilkarz w Polsce jest obiecujacy, podczas gdy na zachodzie jest juz w pelni wyksztalconym grajkiem.
Tancerz kto to jest ta organizacja SOS? Ja Cie pytam, co pokazali przy zjeździe PZPNu ilu ich było, prawda taka, że zwykłego polaka to tak naprawdę obchodzi piłka, ale zatrzymuje się na marudzeniu przy telewizorze albo w gronie znajomych. OZSK potrafi działać ich działania są widoczne na trybunach polskich stadionów, bo walczą o nasze sprawy, o sprawy kibiców i mają poparcie duże poparcie. Co do wojny na linii KP Legia - Kibice, zobaczymy jak zapełnią nowy stadion kiedy wlepiają zakazy każdemu kto nie zajmie miejsca na swoim krzesełku. A jak zapełnią to będzie niezły folklor tam, a bluzgi będą częściej leciały niż wtedy, gdy bandyci byli na trybunach, niech tylko jakaś większa ekipa przyjedzie albo piłkarze zaczną grać piach.
Co do słabego szkolenia w Polsce, to ja wsadziłbym takie teorie między bajki, polscy piłkarze są zmanierowani przepłacani, po co mają się męczyć jak już bardzo dobre pieniądze dostaje się w ekstraklasie, juniorzy w Polsce często leją swoich rówieśników z zagranicy, a potem gdzieś giną. Wielkie talenty nie powstają na orlikach tylko w wyniku ciężkiej pracy, nie zawsze w dobrych warunkach.
Wedlug Ciebie problem nie lezy w szkoleniu? Oczywiscie, ze lezy. To, ze w mlodym wieku pilkarze jakis poziom trzymaja nie jest spowodowane dobrym systemem szkoleniowym. Wystarczy spojrzec na ich przygotowanie fizyczne, techniczne. Pila przed siebie, mocny strzal i opracowanych kilka zwodow. W wieku 21 lat pilkarz w Polsce jest obiecujacy, podczas gdy na zachodzie jest juz w pelni wyksztalconym grajkiem.
Już my wszystko nie zwalajmy na szkolenie.Podstawa to rozgonić to towarzystwo wzajemnej adoracji,które wypłaca sobie kase za samo pierdnięcie.
Tancerz kto to jest ta organizacja SOS? Ja Cie pytam, co pokazali przy zjeździe PZPNu ilu ich było, prawda taka, że zwykłego polaka to tak naprawdę obchodzi piłka, ale zatrzymuje się na marudzeniu przy telewizorze albo w gronie znajomych. OZSK potrafi działać ich działania są widoczne na trybunach polskich stadionów, bo walczą o nasze sprawy, o sprawy kibiców i mają poparcie duże poparcie. Co do wojny na linii KP Legia - Kibice, zobaczymy jak zapełnią nowy stadion kiedy wlepiają zakazy każdemu kto nie zajmie miejsca na swoim krzesełku. A jak zapełnią to będzie niezły folklor tam, a bluzgi będą częściej leciały niż wtedy, gdy bandyci byli na trybunach, niech tylko jakaś większa ekipa przyjedzie albo piłkarze zaczną grać piach.
Co do słabego szkolenia w Polsce, to ja wsadziłbym takie teorie między bajki, polscy piłkarze są zmanierowani przepłacani, po co mają się męczyć jak już bardzo dobre pieniądze dostaje się w ekstraklasie, juniorzy w Polsce często leją swoich rówieśników z zagranicy, a potem gdzieś giną. Wielkie talenty nie powstają na orlikach tylko w wyniku ciężkiej pracy, nie zawsze w dobrych warunkach.
Wedlug Ciebie problem nie lezy w szkoleniu? Oczywiscie, ze lezy. To, ze w mlodym wieku pilkarze jakis poziom trzymaja nie jest spowodowane dobrym systemem szkoleniowym. Wystarczy spojrzec na ich przygotowanie fizyczne, techniczne. Pila przed siebie, mocny strzal i opracowanych kilka zwodow. W wieku 21 lat pilkarz w Polsce jest obiecujacy, podczas gdy na zachodzie jest juz w pelni wyksztalconym grajkiem.
Już my wszystko nie zwalajmy na szkolenie.Podstawa to rozgonić to towarzystwo wzajemnej adoracji,które wypłaca sobie kase za samo pierdnięcie.
W tym przypadku jedno jest scisle powiazane z drugim. Raczej przed 2012 nic sie nie poprawi. Ewentualna klapa na euro moze uratowac polski futbol, bo poki co EURO mialo byc zbawieniem, a jak na razie nic nam nie daje, przynajmniej jesli chodzi o stan polskiej pilki.
Odp: Kibice vs PZPN - 23/12/2009 18:12
Szkolenie to podstawa, bez której piłkarz z sercem i talentem nie będzie lepszy od tego, co do swojego serca i talentu dokłada szkolenie podczas bycia juniorem.
Wszystkie drużyny juniorskie powinny grać jednolitym systemem(najlepiej takim jak gra I skład seniorów). Szczerze to pamiętam jak sam trenowałem i non stop graliśmy systemem ze stoperem na obronie. Trenowałem chyba do 15 roku życia i nawet podczas końca mojej kariery dalej graliśmy ze stoperem gdzie od dawien dawna gra się w linii. A przecież jak kogoś uczyli non stop grać ze stoperem to nabiera nawyków poruszania się po boisku i przestawienie się na granie w linii to pewnie spory problem dla takiego zawodnika.
Druga sprawa dla mnie bardzo ważna - trenerzy zmieniani są jak przysłowiowe rękawiczki - dla właścicieli liczy się tylko wynik sportowy i zapewne dlatego zamiast stawiać na perspektywicznych zawodników to wolą "doświadczonych". U nas nawet 25 letni zawodnicy to... młode talenty
Trzecia sprawa tak jak ktoś pisał - zarobki piłkarzy - wydaje mi się, że "rozpieszczają" te pseudogwiazdeczki i zamiast się starać to wystarcza im to co jest, bo niezależnie czy się stara czy nie to i tak kasa na koncie się będzie zgadzać.
Dodać do tego BETON w związku i mamy to co mamy...
W tym przypadku jedno jest scisle powiazane z drugim. Raczej przed 2012 nic sie nie poprawi. Ewentualna klapa na euro moze uratowac polski futbol, bo poki co EURO mialo byc zbawieniem, a jak na razie nic nam nie daje, przynajmniej jesli chodzi o stan polskiej pilki.
I co myślisz, że w 3 lata ktoś poprawą systemu szkolenia sprawi, że na Euro będziemy błyszczeć? Prosze Cię.
Nasi piłkarze wola zgarniać gruby hajs w Polsce gdzie leża, przykład Petrescu w Wiśle, aniżeli jechać na zachód gdzie trzeba zapieprzać. Wisła właśnie jest idealnym przykładowym obrazem naszej piłki, przerażające jest to, że oni są na dziś dzień najlepsi.
Gdyby ktoś nasza Ekstraklase wziął teraz ostro za ryj, piłkarzy, trenerów uświadomił działaczom, że wpierdalaj hajs w gówno które mało kto chce oglądać, może by coś ruszyło. Kiedyś nie było systemu szkolenia, a przez wiele lat byliśmy w czołówce i to nie są, aż tak odległe czasy, teraz piłkarze są przepłacania i zmanierowani, kiedyś nie było pieniędzy były ambicje.
W tym przypadku jedno jest scisle powiazane z drugim. Raczej przed 2012 nic sie nie poprawi. Ewentualna klapa na euro moze uratowac polski futbol, bo poki co EURO mialo byc zbawieniem, a jak na razie nic nam nie daje, przynajmniej jesli chodzi o stan polskiej pilki.
I co myślisz, że w 3 lata ktoś poprawą systemu szkolenia sprawi, że na Euro będziemy błyszczeć? Prosze Cię.
Nasi piłkarze wola zgarniać gruby hajs w Polsce gdzie leża, przykład Petrescu w Wiśle, aniżeli jechać na zachód gdzie trzeba zapieprzać. Wisła właśnie jest idealnym przykładowym obrazem naszej piłki, przerażające jest to, że oni są na dziś dzień najlepsi.
Gdyby ktoś nasza Ekstraklase wziął teraz ostro za ryj, piłkarzy, trenerów uświadomił działaczom, że wpierdalaj hajs w gówno które mało kto chce oglądać, może by coś ruszyło. Kiedyś nie było systemu szkolenia, a przez wiele lat byliśmy w czołówce i to nie są, aż tak odległe czasy, teraz piłkarze są przepłacania i zmanierowani, kiedyś nie było pieniędzy były ambicje.
bo w innych krajach tez nie bylo rozwinietego systemu szkolenia, teraz sie rozwinal i jestesmy w dupie.
to proces dlugofalowy wiadomo ze w 3 lata nie bedziemy blyszczec.... ale czy to jest powod zeby zaniechac poprawy szkolenia? zebysmy juz wiecznie byli w dupie i budowali reprezentacje na zawodnikach ktorzy uzyskali obywatelstwo na 2 lata przed wiekszym turniejem?
szkolenie jest wazne i to bardzo bo bez niego poziom sportowy Polskich kopaczy nie bedzie przyrastał.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
W tym przypadku jedno jest scisle powiazane z drugim. Raczej przed 2012 nic sie nie poprawi. Ewentualna klapa na euro moze uratowac polski futbol, bo poki co EURO mialo byc zbawieniem, a jak na razie nic nam nie daje, przynajmniej jesli chodzi o stan polskiej pilki.
I co myślisz, że w 3 lata ktoś poprawą systemu szkolenia sprawi, że na Euro będziemy błyszczeć? Prosze Cię.
Nasi piłkarze wola zgarniać gruby hajs w Polsce gdzie leża, przykład Petrescu w Wiśle, aniżeli jechać na zachód gdzie trzeba zapieprzać. Wisła właśnie jest idealnym przykładowym obrazem naszej piłki, przerażające jest to, że oni są na dziś dzień najlepsi.
Gdyby ktoś nasza Ekstraklase wziął teraz ostro za ryj, piłkarzy, trenerów uświadomił działaczom, że wpierdalaj hajs w gówno które mało kto chce oglądać, może by coś ruszyło. Kiedyś nie było systemu szkolenia, a przez wiele lat byliśmy w czołówce i to nie są, aż tak odległe czasy, teraz piłkarze są przepłacania i zmanierowani, kiedyś nie było pieniędzy były ambicje.
A czy ja powiedzialem, ze na EURO bedzie lepiej? Jestem przekonany, ze nie bedize lepiej, bo na gorze nie ma obecnie ludzi, ktorzy potrafiliby to zmienic. Ba, uwazam, ze w Polsce w ogole nie ma ludzi, ktorzy byliby w stanie to opanowac w najblizszym czasie.
Nawiazujac do Petrescu, tutaj przyszlo przygotowanie fizyczne, nasi kopacze nie sa przyzwyczajeni do takich obciazen to sobie z tym nie radzili. Przykladem jest Blaszczykowski, ktory najbardziej narzekal na Rumuna, a dzieki temu przetarciu jakos daje sobie rade w Niemczech.
Wisla, Legia, Lech co roznica. Wszystkie sa smieszne ze sportowego punktu widzenia na tle Europy.
Odp: Kibice vs PZPN - 24/12/2009 04:09
Co do szkolenie dzieciaków to temat dla specjalistów. Tak jak ktos napisał samo trenowanie juz dzisiaj nie wystarczy. Jak wszystcy na świecie nie mieli systemu szkolenia to bylismy dobrzy teraz systemy sa nawet w Afryce. Oczywiście systemy się róznia i np. w Hiszpani trenują duzo mniej niż we Francji. Nie ważne jednak ile trenują to widac jedno wszystko jest jak w zegarku. Od 5 do 18 roku życia kazdy wie na poszczególnym etapie jak ma trenować i co w danym wieku dany zawodnik ma umieć. Właśnie poszczególny zawodnik o określonym typie nie ma czegoś takiego, że w wieku 8 lat wszyscy maja umiec to samo.
Czytam sobie ostatnio o systemie szkolenia Barcelony i wiele spraw jest dla mnie dziwnych. Jednak jak pisze nie jestem specjalistą w tym zakresie, a tam są co widac po wynikach więc pewnie maja rację.
Kilka spraw które mnie przynajmniej zdziwiły. Do 13 roku życia tylko 3 treningi w tygodniu. Do 13 roku życia interesuje ich tylko technika. Do 16 roku życia zakaz siłowni, a później indywidualnie, Xawi do dzisiaj ma zakaz chodzenia na siłownię. Każdy zawodnik w wieku 7 lat ma przypożądkowaną pozycję i wymaga się od nich całkiem czego innego. Inne cechy ma mieć środkowy obrońca, a całkiem inne boczny pomocnik. Generalnie mają jak najszerszą bazę trenującej młodzieży w szkólce 1200 we współpracujących około 6 tyś. Jest to spowodowane tym, że w młodych latach nie są w stanie trafić w to kto kiedyś będzie dobry. Prowadzili badania tzn. trenerzy typowali kto ich zdaniem będzie kiedyś dobry. W wieku 8 lat trafnie wytypowali 6%, w wieku 10 lat 9%. Dopiero w wieku 14 lat było ponad 40% trafień i dlatego do tego wieku trenują jak można najwięcej mlodych. Np. w wieku 10 lat dobry był juz Messi, a Iniestę chcieli wyrzucic i grał w 4 składzie. Generalnie czym starszy rocznik tym obiążenia wieksze. Dopiero od 16 lat dochodzę wieksze obciążenia, własnie dlatego, że wcześniej zajeżdżali młodych i dlatego to zmienili. Każdy zawodnik nawet najlepszy ma grać max. 60% meczu, a najsłabsi co najmniej 40%. Każdy zespół ma 4 trenerów, ale po za pierwszym często zdarzają się trenerzy wolontariusze lub rodzice. System opracowywał Cruff z trenerami młodzieży, po to zeby przynajmniej 50% składu to byli wychowankowie.
Niektóre sprawy dziwne, ale patrząc po wynikach moją raczej dobry system szkolenia.
1. I nawet jeśli by było to działanie ze strony SKLW to sądzisz że padłby komunikat: "tak, to my wam groziliśmy jako SKLW"? Nikogo nie pobito więc pozostaje mieć nadzieję (i dziękować bogu) iż były to tylko słowa kogoś nieodpowiedzialnego, kogoś kto tylko podszywał się pod stowarzyszenie sympatyków Legii.
2. Na czym polega wciągnięcie SOS do "rozgrywki dwóch koncernów"? I jaki wpływ na to mają moderatorzy? To że pojawili się w mediach?
A zwróciłeś uwagę jaki temat był poruszany kiedy byli gośćmi czy to w TV czy w gazetach. Gdzie tam była mowa o skomasowaniu kasy w kilku czołowych klubach w naszej piłce? Jeśli dysponujesz jakimiś źródłami informacji w tym temacie będę wdzięczny. Wierz mi że nie omieszkałbym zapytać o takie działania zarządu SOS.
3. Dlaczego ktokolwiek miałby ograniczać się do kogoś z tych 116? Mało jest ludzi w naszym kraju, którzy potrafią sumiennie i w zgodzie z przepisami wykonywać swoje obowiązki? Gdzie w (niedoskonałym) statucie PZPN jest ograniczenie że w Zarządzie tej organizacji nie może zasiadać ktoś spoza delegatów?
(ROZDZIAŁ IV - Władze PZPN, Art. 23 – Bierne prawo wyborcze, § 1. Kandydatami na Prezesa PZPN, Wiceprezesów PZPN oraz pozostałych członków Zarządu PZPN...)
4. Nie jest/są żadnym postulatem? To w takim razie postulaty OZSK też nimi nie są?! A kto twierdzi że da się to załatwić tak szybko? OZSK działa już kilka/kilkanaście lat i jakimi zmianami może się poszczycić? Które z ich postulatów zostały przez te lata działalności zrealizowane? Może mam rację że skupiło się na czymś innym? Postulaty mówią jasno kto czym się chce lub też się zajmuje.
5. Nie mówiłem że nie jest ważna a że nie będę się odnosił bo kżdy kibic Dumy Pomorza powinien (moim skromnym zdaniem) ją znać.Jeszcze raz powtórzę że za wszystko co dobrego zrobił OZSK czy też którykolwiek z jego członków należą się szacunek i pochwała! Tak trzymać! Piszesz że dzięki działalności członka OZSK powstała "Ksistek tribun"? To tak samo jakby pusty stadion w Chorzowie zawdzięczać tylko działalności SOS! Powstała trybuna, wyremontowano szatnie ale dzięki czemu? Dzięki presji wywieranej na prezydenta miasta czy też radę miasta. Czy ktoś z kibiców zrzeszonych w którejś z organizacji członkowskiej OZSK był władny podjąć decyzję w sprawie tych inwestycji?
6. No i tu się zgadzamy że samo szkolenie nic nie da, ale jest BARDZO WAŻNĄ częścią systemu! Stąd w postulatach SOS są też inne pkt.
7. Nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Zgadzamy się w 100% że (jeśli sąd będzie konsekwentny) to w Zachodniopomorskiem rozpocząć się może fala zmian w naszym futbolu.
8. Osobiście nie, nie znam. Ale może znasz Ty, może ktoś inny... stąd właśnie otwartość na sugestie. Co i jak można zmieniać. Masz jakieś pomysły? Podziel się!
9. Znów nie rozumiem odpowiedzi. Nie ufasz/ufacie SOS bo może skręcić na manowce? Przypuszczenie, wychodząc z takiego założenia nie należałoby angażować się w jakąkolwiek organizację czy stowarzyszenie. Każdy może zboczyć... ale po to jestem członkiem żeby pilnować aby tak nie było. Znów muszę powtórzyć: "Jeśli S.O.S. przestanie realizować swoje postulaty to BANKOWO straci moje poparcie! A może i więcej..."
10. Twoja odpowiedź pasuje do Twojego zarzutu/uwagi w kilku miejscach powyżej.
11. Ten pkt nie był do Ciebie bo odnosiłem się do wszystkich wpisów. Jeśli jednak ustosunkowałeś się do niego to ok, szanuję Twoje zdanie.
Kto z SOS i jakie poparcie ma w koncernach medialnych? Czym się ono charakteryzuje? Tym że 2 czy 3 razy był pokazany w TV? Bin Ladena też pokazują ale chyba było by zbyt daleko idącym wnioskiem mówić że ma poparcie w mediach...
12. Jak nas wszystkich.
ZetPe
1. A ilu ludzi z OZSK protestowało przeciwko takiemu PZPN? SOS 23 : OZSK 0 ? Po co takie pisanie? Przez takie klepanie narasta niechęć osób stojących z boku, ani OZSK ani SOS nie będzie postrzegany jako organizacja ludzi myślących rozsądnie. Do niczego dobrego to nie prowadzi. Dla Ciebie jeszcze raz postulaty tych że organizacji: postulaty OZSK postulaty SOS
2. Wczytaj się proszę w treści zawarte powyżej, bo coś mi się daje że piszesz na sztukę. Powielasz rzeczy napisane wcześniej.
3. SKLW - ITI. Nie zabieram głosu, choć mam swoje zdanie. Nie jestem stroną.
4. Ty wkładaj miedzy bajki a SOS będzie starał się zrobić tyle ile mogę by nie znikali później. Gdziekolwiek by nie powstawały. To że są przepłacani nie ulega wątpliwości. Ktoś kiedyś napisał "Nie ma sianka, nie ma granka" a ja bym wolał wersję "jakie granko takie sianko".
5. Masz jakąś dziwną manierę przypisywania komuś swojego zdania. Gdzie Przema napisał że za 3 lata (ME 2012)
będą rezultaty jeśli uda się teraz zmienić/poprawić szkolenia w naszym kraju?
Sam stawiasz tezę którą w następnym zdaniu obalasz.
szpadel85
To pokazuje najlepiej jak się ludzie szanują. Takich przykładów jest niestety więcej...
PS
Panu Kałużnemu dziękuję (może zrobię to osobiście) za głos przeciwko obecnemu sposobowi zarządzaniu naszą piłką.
PS II
Wszystkim kibicom naszej POGONI życzę ZDROWYCH, SPOKOJNYCH I PEŁNYCH WEWNĘTRZNEGO CIEPŁA ŚWIĄT SPĘDZONYCH W TOWARZYSTWIE OSÓB BLISKICH!
Ostatnio edytowany przez: tancerz78, 25 grudnia 2009, 15:37 [1 raz(y)]
Odp: Kibice vs PZPN - 25/12/2009 16:27
Czy ty w ogóle znasz tego waszego prezesika że wierzysz mu w każde słowo? Widziałeś go chociaż na oczy? Rozmawiałeś z nim na żywo czy tylko na gg ? Poręczysz za niego? Wiesz jakim jest człowiekiem i skąd się w ogóle wziął? Może zwyczajnie kłamał aby podgrzać atmosferę. Teraz to takie „modne” aby oczerniać Legie , skoro w gazetce piszą ze legioniści szli z maczugami na derby to czemu by nie puścić w eter że grozili jakimś głąbom z koniecpzpn.
Aby zrozumieć na czym polega wciągnięcie SOS do "rozgrywki dwóch koncernów" nie trzeba być geniuszem. Jeśli jednak tobie sprawia to problem- odsyłam do artykułu Piotra Lisiewicza pt „Wielka sciema koniecpzpn.pl”. Pozwolę sobie wkleić cytat.Zwróć szczególna uwagę na ostatnie zdanie czyli wypowiedz pana Doktora hab. Andrzeja Waśko z Uniwersytetu Jagiellońskiego:
( ... ) Zapewne w akcję KoniecPZPN.pl i tworzenie stowarzyszenia zaangażowało się wiele osób ideowych. Trudno mi odróżnić je od tych, które przy jej okazji prowadzą jakąś grę. Pora jednak zadać pytanie, kto zyska na akcji prowadzonej przez jednych i drugich.
W tej chwili możemy mówić o czterech grupach zainteresowanych rozwojem sytuacji. O trzech napisaliśmy – to tzw. leśne dziadki, kibice skupieni w swoich stowarzyszeniach oraz inicjatywa KoniecPZPN.pl.
Więcej wysiłku wymaga opisanie czwartej grupy – tej, która może najwięcej zyskać na całej kampanii. Składa się na nią kilka części składowych, o przynajmniej częściowo zbieżnych interesach. Są to rząd PO, kreowany przez niego na kandydata na prezesa PZPN Zbigniew Boniek, koncerny medialne na czele z TVN, Polsatem i „Gazetą Wyborczą” oraz skupiająca piłkarskie kluby Ekstraklasa S.A. Bliski jest im zapewne także Jan Tomaszewski, który atakuje PZPN, inicjatywę Gielecińskiego przyjął entuzjastycznie, „kiboli” nazywa bandytami, a na prezesa PZPN proponował jakiś czas temu Mariusza Waltera.
Rządowi chodzi o przejęcie przez jego ludzi z rąk „leśnych dziadków” intratnych kontraktów związanych z Euro 2012. Ich kandydat to Boniek, który nie tak dawno zdobył się na zaskakującą deklarację, że podnieca go myśl, iż mógłby rozwalić PZPN.
TVN i Polsat chciałyby z kolei przejąć w przyszłości prawa do transmisji meczów Ekstraklasy, które ma dotąd w swych rękach Canal Plus. Ekstraklasa S.A. to z kolei właściciele klubów, na czele z najsilniejszymi, w tym koncernem ITI. Jej szefem jest Andrzej Rusko, bliski Polsatowi.
Wszystkie te osoby, zdecydowanie bardziej niż chęć uzdrowienia polskiej piłki, łączy rywalizacja o konfitury z „betonem” Grzegorza Lato. Gieleciński nie ukrywa, że ma już sygnały o poparciu dla jego inicjatywy od niektórych osób w PZPN, zapowiada też naciskanie na oddziały związku przed jego zjazdem. Być może o „ustawienie się” pod nowy układ rządzący w PZPN chodzi też niektórym sponsorom, którzy wycofali się ze wspierania związku. Czy zrobiliby to, nie mając planu B?
Jakie byłyby skutki przejęcia przez tę grupę władzy nad PZPN? Miałoby ono plusy. Nowi szefowie PZPN byliby bardziej profesjonalni, obniżyłaby się ich średnia wieku, więcej z nich znałoby języki obce. Czy oznaczałoby to uzdrowienie piłki? Niekoniecznie, bo spora część z owej ekipy tkwi w starych powiązaniach po uszy. Czy profesjonalniej szkoliliby młodych piłkarzy, czy tylko sprawniej zapełniali własne kieszenie?
Ale ową czwartą grupę łączy jeszcze jedno – niechęć do oddolnego, obywatelskiego ruchu kibicowskiego. ITI i „GW” prowadzą kampanię przeciwko złym „kibolom”. Jak opowiada Wojciech Wiśniewski z SKLW, to PZPN był ostatnio, w czasie negocjacji z kibicami, gotowy zrezygnować z cenzury na stadionach, ale przeciwna była temu rzekomo nowocześniejsza Ekstraklasa S.A.
Z kolei Grzegorz Schetyna ma z kibicami na pieńku, bo przeciwko spokojnie zachowującym się kibicom Legii w Warszawie wysłał policję, która zatrzymała 741 osób, z których wiele było bite i gazowane.
Pojawieniem się nikomu nieznanych kibiców zaskoczone są nie tylko kibicowskie stowarzyszenia, ale i znawcy zjawiska. Doktor hab. Andrzej Waśko z Uniwersytetu Jagiellońskiego, autor książki „Demokracja bez korzeni”, mówi: – To wygląda na próbę przechwycenia słusznego niezadowolenia kibiców i skanalizowania go w nieszkodliwe dla władzy formy. Wykreowania kibiców oswojonych, z którymi może porozmawiać w TVN pani Pochanke. A wykorzystywany jest do tego spontaniczne zaangażowanie ludzi.
Oczywiście dla ciebie to jedynie przypadek że tylko Śląsk i Legia nie popierają Laty? Pewnie , nie ważne ze własciciele tych dwóch klubów są również włascicielami koncernów medialnych , Polsat - Solorz , Legia - Walter. Zarówno jeden jak i drugi byli czerwoni apartczykowie ,wspólpracownicy służb PRL.
Kto z SOS i jakie poparcie ma w koncernach medialnych? Czym się ono charakteryzuje? Tym że 2 czy 3 razy był pokazany w TV.
Przede wszystkim charakteryzuje się tym że w ogóle ma jakieś poparcie! Przecież od zawsze każdy kibic w mediach przedstawiany był jako bandyta , chuligan , troglodyta bez szkoły a tu nagle wszystkie koncerny jak jeden mąż trąbiły o inicjatywie tychże „bandziorów”. Każdy portal popierał tą akcje , każda stacja telewizyjna , wszystkie serwisy informacyjne! Nawet "antykibolska" żydowska gazeta dla Polaków czy TVN zachwycało się że ( nagle niestraszni) fani piłkarscy chcą zmian!
Natomiast gdy OZKS zorganizowało protest wszystkie media i "autorytety" światka piłkarskiego krytykowały akcje twierdząc że to godzi w widowisko sportowe i przeszkadza wszystkimi piłkarzom w grze!
Mnie jedynie ciekawi gdzieś ty był ze swoimi reformami w PZPN , zanim niejaki Filip Gieleciński ( który z piłka nożną ma tyle wspólnego co ja z tańcem góralskim ) pracownik agencji reklamowej ruszył ze swoją stroną koniepzpn.pl?
Ostatnio edytowany przez: eM, 25 grudnia 2009, 18:56 [7 raz(y)]
Mnie jedynie ciekawi gdzieś ty był ze swoimi reformami w PZPN , zanim niejaki Filip Gieleciński ( który z piłka nożną ma tyle wspólnego co ja z tańcem góralskim ) pracownik agencji reklamowej ruszył ze swoją stroną konieciti.pl?
Zdecyduj się czy Pan Filip jest kimś kogo podziwiasz czy gardzisz.
Teraz to takie „modne” aby oczerniać Legie
Kto oczernia Legię? Może Ci chodzi o którą część składowych która kryje się pod pojęciem Legii. Mówisz o działaczach? Kibicach? Pani sprzątaczce? Byłych lub obecnych zawodnikach? Ultras? Hools? A może Ci chodzi o Pana "Starucha"? Może dla Ciebie skandowanie "jeszcze jeden" jest spoko, dla mnie nie.
Aby zrozumieć na czym polega wciągnięcie SOS do "rozgrywki dwóch koncernów" nie trzeba być geniuszem.
Ty nim bankowo nie jesteś skoro czyjekolwiek twierdzenia przyjmujesz za jedyną oczywistość, wyznaczającą kto jest dobry a kto zły. Widzę że popierasz tezę iż "rację mają tylko Ci co mówią jak ja". Dla mnie (jak i wielu osób) to proste ani tak oczywiste nie jest, staram się więc zrozumieć jedną jak i drugą stronę. Ciebie to przerasta? To Twój problem, nie mój.
Oczywiście dla ciebie to jedynie przypadek że tylko Śląsk i Legia nie popierają Laty?
Zapomniałeś czy nie chciałeś wspomnieć o Arce, GKS Bełchatów, Lechowi, Polonii Bytom, Zagłębiu Lubin, Dolcanowi, GKS Katowice, Kluczborkowi, Stali Stalowa Wola, Zniczu czy też Pogoni?
Przede wszystkim charakteryzuje się tym że w ogóle ma jakieś poparcie!
Cudnie.
Przecież od zawsze każdy kibic w mediach przedstawiany był jako bandyta , chuligan , troglodyta bez szkoły
Pecha masz chyba że zawsze trafiasz na takie informacje. Znów przegapiłeś albo nie chciałeś wspomnieć o tym jak mówiono choćby o kibicach Pogoni powołujących do życia POGOŃ NOWA. Jeden przykład wystarczy bo nie o tym tu mowa...
...a tu nagle wszystkie koncerny jak jeden mąż trąbiły o inicjatywie tychże „bandziorów”. Każdy portal popierał tą akcje , każda stacja telewizyjna , wszystkie serwisy informacyjne! Nawet "antykibolska" żydowska gazeta dla Polaków czy TVN zachwycało się że ( nagle niestraszni) fani piłkarscy chcą zmian!
Pojęcie KIBOL jest w mediach stosowane błędnie. Ani ja ani SOS nie jest winien takiemu stanowi rzeczy.
Natomiast gdy OZKS zorganizowało protest wszystkie media i "autorytety" światka piłkarskiego krytykowały akcje twierdząc że to godzi w widowisko sportowe i przeszkadza wszystkimi piłkarzom w grze!
Dla mnie oczywistym jest że (wg Ciebie) "poparcie" wynika z tego co chcą osiągnąć te dwie organizacje. Ty dopatrujesz się globalnego spisku... To że ITI ma problem z SKLW (czy też SKLW z ITI) to inna historia, ja w tej materii głosu zabierał tu (raczej) nie będę...
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.