Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej
Ludwig von Mises
PS. Nie będzie browarów, nie będzie baletów ,nie będzie Bojarskich i innych kotletów, nie będzie zbędnego dreptania po boisku Krzysztof Kononowicz zrobi z naszych Polski mistrzów.
Ostatnio edytowany przez: zach-pom, 4 kwietnia 2010, 14:40 [1 raz(y)]
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 04/04/2010 14:42
Ja do meczu rewanżowego z Ruchem nic nie kombinowałbym ze zmianą trenera.Zresztą znaleść kogoś kto umiałby poskładać ten bałagan to też nie prosta sprawa.Jedyna kandydatura która w ogóle wg.mnie miałaby jakiś sens to Petrescu lub Okuka
I to jest jeden z powodow braku klasowej druzyny w Polsce. Mandrysz wykonal juz swoje i tak. Nikt od niego nie oczekiwal, ze Pogon bedzie bic sie o awans. Mielismy stworzyc podwaliny pod druzyne, ktora w kolejnym sezonie bedzie kandydatem do awansu, wyszlo jak wyszlo. Jesien znakomita, 2 miejsce w tabeli i do tego polfinal PP. Wykonal kawal dobrej roboty i za to go zwolnic? Bez jaj. Raz, ze w Polsce nie ma dobrego wolnego trenera, no bo kto? Kaczmarek, Michniewicz, Zielinski, Majewski? Moze Lenczyka z Cracovii wypierdola, a dwa, Mandrysz zasluzyl, zeby dac mu kredyt zaufania, bo wycisnal z tej druzyny co sie dalo, a teraz zwyczajnie sie zagubil.
Prędzej czy później włodarze dadzą pewnie szanse wykazać się Markowi Leśniakowi. Może jeszcze nie ten czas, bo on sam pałęta się gdzieś po niższych ligach niemieckich, ale takie mam przeczucie, że Marek "Jezus Maria!" Leśniak jeszcze zasiądzie na ławce trenerskiej Dumy Pomorza .
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
jak nie zostawiam na którymś przystanku strach
i tych słabych, co marzenia umieją spełnić tylko w snach
Jego osiagniec nikt mu nie odbierze, ale warto zwrocic uwage ze to 2 fart. Gra Pogoni nie zachwycala przez cala jesien, moze za wyjatkiem Zabrza gdzie naprawde ladny mecz rozegrali, poza tym nie bylo widac zadnego skutecznego pomyslu na gre, wieczne rozciaganie na skrzydla gdzie Pedi nie potrafi minac obroncy zeby do linii dociagnac i wrzucic, z drugiej strony Rogalski lub boczni obroncy i wrzutka na Ola i dupa. Zwyciestwa z Gks z Sandecja - byly tak wysokie bo padla jedna bramka w 1 wypadku klapek Petasza w drugim blad obrony i przeciwnik sie musial otworzyc, to nie byly wypracowane zwyciestwa piekna gra, to samo w Sosnowcu. W Ś-ciu remis cudem uratowany po bledzie bramkarza, z GKP u nas - rykoszet itp. To jednak swiadczy o tym ze vicelider po jesieni to nie jest taka wielka zasluga Mandrysza jak sie na pierwszy rzut oka moze wydawac - przynajmniej takie jest moje zdanie. A z tym kredytem zaufania trzeba byc ostroznym, zeby nie dawac go za dlugo, bo potem moze byc za pozno.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 04/04/2010 16:35
Marek Leśniak to na dziś trochę egzotyczna kandydatura he he. Ale fajnie by było jakby kiedyś do nas zawitał (dawno temu w wywiadzie to zapowiedział). To, że niektórzy kibice zwalniają już Mandrysza to normalne. Po takiej serii porażek nie jednemu puściły nerwy. Po takiej piłkarskiej szopce wielu szczecinian w tym roku na Twardowskiego już nie zawita. Ja w trakcie świątecznego obiadu, a dokładnie przed zjedzeniem deseru, spokojnie przemyślałem sprawę i rezygnuję z ubiegania się o stanowisko kołcza Dumy Pomorza. Żarty żartami, ale niech Piotrek już dopracuje ten sezon do końca. Zagubił się to fakt, ale zaraz się odnajdzie. Trzeba liczyć że w końcu ta maszynka zatrybi. Piłkarze pewnie też nie będą wiecznie użalać się nad swoim losem, może akurat w meczu z Ruchem coś się rozkręci. Potrzeba jakiegoś pozytywnego impulsu, jak choćby dobry rezultat w Chorzowie. Wczoraj wieczorem przeglądałem sobie statystyki z ostatnich sezonów w 1 lidze. Przy osiemnastu zespołach drużyny z miejsca drugiego miały zwykle w granicach 60-65 punktów. W tym roku, gdzie oprócz Widzewa wszyscy z czołówki równają w dół aby zbyt szybko nie awansować, powinno być łatwiej i zapewne wystarczy tych punktów zebrać koło 60. Dziesięć meczów, 23-25 punktów do zdobycia. Zadanie bardzo bardzo trudne ale nadal matematycznie wykonalne. Nadzieja umiera ostatnia A za błędy (lub sukcesy) będziemy rozliczać po sezonie.
Statystycznie gołąb żyje tylko kilka lat (choroby, wypadki i ogólnie "ciężkie życie")
Wez pod uwage to, ze druzyna byla montowana w trakcie jednej przerwy. Wymieniony zostal caly szkielet, nie mielismy typowego rozgrywajacego, co mialo zostac zmienione w ostatnim okienku, stad nasza gra wygladala jak wygladala, ale przygotowanie fizyczne czy rotacja w skladzie zaslugiwaly na pochwaly.
Jasne, ze z kredytem zaufania trzeba byc ostroznym, jak z kazdym innym kredytem, ale nie mozna zwalniac trenera po pierwszej gorszej serii. Zreszta w Polsce juz tak jest, ze najpierw sie robi, a potem sie mysli. Kogo oni zatrudnia? Nie ma kasy na dobrego trenera, a eksperymentowac to mozna bylo jeszcze w II lidze zachodniej. Moze przydalaby sie zdecydowana reakcja ze strony dzialaczy, tak zeby niektorzy pilkarze nie mysleli, ze uda im sie grac przeciwko trenerowi? Sam nie wiem co jest przyczyna takich wynikow, ale czasami patrzac na gre to jakies zaangazowanie widze tylko pilkarze nie wiedza co maja robic, mecz z Kluczborkiem jest tego dobitnym przykladem.
Odp: Na Wisle z białymi chusteczakami ? - 04/04/2010 17:26
no ciezko mi stwierdzic wlasnie do kiedy ten kredyt zaufania powinien trwac, ale po ewentualnej porazce z Ruchem przy chujowej grze, nie czekalbym do rewanzu. No wlasnie, kogo? Polscy trenerzy to dno.
Ja wiem ze druzyna byla montowana w przerwie itp ale od tamtego czasu minela cala runda a poprawy w grze nie bylo widac, potem 3 miesiace przerwy z nowymi transferami to wystarczajacy czas zeby zaczelo iskrzyc, a tu dalej lipa.
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" "Panie Marszałku a jaki program tej partii? - Najprostszy z możliwych, bić kurwy i złodziei, mości hrabio" J Piłsudski
"W sferze sportowej mam całkowite zaufanie do Grzegorza Smolnego [wiceprezesa Pogoni]. Uważam, że jest jednym z najlepszych dyrektorów sportowych w Polsce."
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.