Jakoś nie chce mi się odnosić do wcześniejszych wypowiedzi na temat przyjaźni z Legią, głupoty zawsze gada ten kto nie jeździ na wyjazdy a życie kibiców zna sprzed ekranu monitora, no cóż takie prawo Internetu. Zawsze jak bywałem w Warszawie to przyjęto mnie godnie i nie przeszkadzało mi to że śpiewają mało o Pogoni, bo czego mam oczekiwać od ludzi którzy są sercem za swoją (L), ja byłem zawsze sercem za ukochaną Pogonią i wystarczyło mi to że chłopaki z (L) odnoszą się z szacunkiem do mojej drużyny. Nikt nie musiał mnie nosić na rękach i śpiewać o Pogoni, wystarczył szacunek i godne przywitanie, a tego nigdy w Warszawie nie brakowało.
W piątek widziałem wielu przypadkowych ludzi na stadionie, wygwizdywanie własnej drużyny, trąbki i ich buczenie, idiotyczne komentarz, najpierw trzeba zająć się własnym podwórkiem zanim będziemy się czepiać ludzi którzy przejechali pół Polki aby świętować z nami. Pozdrawiam kibiców z Legii i mam nadzieje że będę miał przyjemność jeszcze nie raz spotkać się z wami w drodze.

nic dodać nic ująć!pozdro dla Ciebie

Zalezy od gustu, utwor The Junkers podchodzi bardziej pod klimat np.Konkwisty 88- My kibice czy utworow the Gits a kawalek 100% EG podchodzi pod kawalki hh jak np.Hugo-Czarna Elka czy Z.U.-Czarna L,osobiscie bardziej przypadla mi wersja 100% EG Fajnie za powstaja takie kawalki,duzo ekip ma juz swoje utwory m.in.Arka,Lech,Gks Jastrzebie,Slask,Zaglebie L. i S. a najwiecej chyba Zawisza.

Luk2 wam powie