Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 19:27
Milar troche przesadza z tym przewracaniem sie ale lubie go za waleczność Żaden Maradona z niego nie jest( gra tak w sam raz na Polską lige) ale w każdym meczu widać że zależy mu na wygranej a z tym pocałowaniem herbu to nigdy nie wiadomo czy zawodnik robi to po to żeby sie przypodobać kibicom czy szczerze (Figo całował i herb Barcelony i Realu)
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 19:34
A jak dla mnie to Milar jest pajacem i nic poza tym... Piłkarz z niego przeciętny, już lepszy aktor ;] (chociarz to ostatnio mu też nie wychodzi)
"Zdziwiłbym się gdybym tylko potrafił się jeszcze zdziwić..."
"Jakie blaski, jakie cienie, o czym jest ta mowa? - CHCWD za nieprzemyślane słowa..."
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 20:16
Lubie Milara. Gra sprawia mu dużo przyjemności. Żaden chyba inny nasz zawodnik nie cieszy
się tak mocno po strzeleniu bramki jak Milar.
Odnośnie jego pocałowania herbu:
Pogoń to pewnie nie jest jego ukochany klub tak w ogóle. Jednak jest u nas już rok
i zżył się z tą drużyną. Jestem tego pewien, że kiedy już zawiesi korki to będzie miło
wspominał czas spędzony w Pogoni. Poza tym Milar jest wrażliwy, bardzo emocjonalnie
podchodzi między innymi do meczów. Nie wydaje mi się, że on to zrobił pod publiczkę.
Miłość czasem przychodzi bardzo szybko.
Życia nie traci się wraz ze śmiercią. Życie traci się minuta po minucie, godzina po godzinie w nieskończonej ilości wyrażeń bez miłości.
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 20:33
Dla mnie milar jest dobry ale nie umie biegac.Zawsze kiedy ma pilke to sie wywruci ale moze se grac w Pogoni i strzelac bramki
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 20:38
Milara trzeba na siłownie i niech troche przytyje bo za czesto sie przewraca musi stać twardo na nogach a nie kłaść sie na ziemię .
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 21:08
Co do calowania herbu to jak dzis wiedze pewnego pilkarza (jakos go nigdy nie lubilem) calujacego nasz herb na koszulce, potem jako pierwszy skladajacego wniosek do sadu przeciwko spolce (chyba wniosek o upadlosc spolki) a teraz pewnie caluje herb na marynarce klubowej Wisly Krakow a za pare lat pewnie Widzewa, Lecha lub innej druzyny...
Prawie wszyscy pilkarze obecnej Pogoni to najmnicy, ktorzy przyszli i odejda...Tak samo Milar. Tyle.
Ostatnio edytowany przez: Pszczółek, 23 października 2005, 21:13 [1 raz(y)]
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 21:10
Mi też się wydaje, że pocałował herb pod wpływem chwili, ale łzy po meczu ze sracovią pokazaly, że jednak klub coś dla niego znaczy. Mimo, że nie zawsze mu wychodzi gra na wysokim poziomie to wkłada w nią całe serce.
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 21:11
ja osobiście kocham Claudio Milara.Widać że teraz wraca do formy i dobrze bo Pogoń bedzie miała z Niego dużo pozytku.Dziwie sie tylko czemu nie gra w kadrze Urugwaju??
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 22:01
Ogółnie spooko, tylko czasami za dużo gwiazduje, może w brazyli jest kochany przez całą wioskę no ale w Szczecinie butów nie będziemu mu całować.A co do wad to, że za dużo gra aktorsko, zamiast walczyć o piłkę ten się przewraca itd. A co do płaczu po mecz z cracovią to rozumiem go.Choć gdyby dał w ryj "rudej szuji" było by lepiej
Te szare trybuny jeszcze zatętnią granatowo-bordowym rytmem dwudziestu tysięcy serc...
Czy chodzi o Grzesia M.? Co do Milara, nie jeden zawodnik tak robil, pozniej szedl do innego klubu i robil to samo. Pod wplywem emocji mozna wszystko jak i po alkoholu ;p
Odp: Claudio Milar - 23/10/2005 23:05
milar...pilkarz nadzwyczaj ambitny, waleczny, ale za chaotyczny! Chwala mu za ta ambicje bo tylko on biega przez 90minut. Czasami przesadza z tymi rekoma i przez to sedziowie nie dyktuja karnych :/. Strasznie mi było go szkoda po meczu ze srumlakovia, tyle sie nacharowal chlop, a praktycznie nic z tego nie mial przez pieprzonego rudego !
Forum służy do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi. Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Żaden Maradona z niego nie jest( gra tak w sam raz na Polską lige) ale w każdym meczu widać że zależy mu na wygranej a z tym pocałowaniem herbu to nigdy nie wiadomo czy zawodnik robi to po to żeby sie przypodobać kibicom czy szczerze (Figo całował i herb Barcelony i Realu
![:]](grafika/emoticons/krzywy.gif)
Co do Milara, nie jeden zawodnik tak robil, pozniej szedl do innego klubu i robil to samo. Pod wplywem emocji mozna wszystko jak i po alkoholu ;p
